WITAMINA C.

[toan]

Elmo!
z przykrością Cię informuję, że nigdy w ofercie własnej Firmy nie miałem "spożywki". Nie mam również w ofercie "Żywienia Optymalnego" wyd. OSBO, aby nie być posądzonym, że zarabiam na Stowarzyszeniu . Proponuję Ci - "Jak nie chorować?" - kawał solidnej lektury!, ale musu nie ma, jeśli nie chcesz - to NIE

[elmo]

Nie miałeś "spożywki"      jakto? co to? Toż to ja sobie Ciebie wyobrażałam jako człeka z pejsami a jarmułką na głowie i sprzedającego łuściutkie przysmaki.Taki "handel " mi się wyobrażal.A toś mnie rozczarował  :!: :!: :!: Nie mogę się pozbierać .


Ale piszesz o lekturze " Jak nie chorować"-no...chce ,gdzie trza zomówić?U Ciebie? Czy w sklepie można nabyć?
Czy mam wysłać swój adres ,bo już nie wiem ,co jest żartem     

[toan]

TAK, TAK z pejsami jarmułką i długą po pas siwawą brodą
To mnie bardzo cieszy, że właśnie tak sobie mnie wyobrażasz. Dzięki temu mnie nie poznasz, gdy przypadkiem miniemy się na ulicy i o to mi WŁAŚNIE CHODZI  . Opłaca się jadnak dbać o PRYWATNOŚĆ 

[elmo]

Mylisz się Toan! Poznam Cie,kiedyś wkleiłeś swoje zdjęcie-głowa (tył głowy)-chyba nie sądzisz ,ze da się zapomnieć taki widok    .Jesteś rozpoznawalny    :mrgreen: .

[toan]

E tam, od tamtej pory wygoliłem się na łyso dla niepoznaki, aby siwizny nie było widać .

[elmo]

Ale ja Cie i tak "przyszpieguje"

Uważaj, bo jak twierdzą niektórzy - ja z tych, co "potrafią wyssać energię z ... ", choć czerpię głównie z masła  i smalcu przerabianych na ATP

[zbynek]

Elmo... w końcu musisz się zdecydować czy należeć do sekty optymalnej a książka to przepustka.
Nie dawno wypływało to z obaw - a teraz taka szansa bez wpisowego.

pozdrawiam

[elmo]

Ale Zbynek ,ja już nie wiem ,co tu jest żartem co powagą  .Co z tą książką?Kaj jo ta książka mam nabyć?
Toan ,sam pisze ,ze plecie... sklep obecnie zamknięty...kaj ta nagroda?w końcu mi się coś nalezy    :mrgreen: 
No i na dodatek "wypadlam " troche z "gry" i się troche zamknęłam w sobie 

[zbynek]

kaj ta nagroda?w końcu mi się co¶ nalezy :mrgreen:

Przyca łon Ci jom do .. ino musisz podać  ka mo jom wysłać.

[toan]

czy należeć do sekty optymalnej a książka to przepustka...

Wielkie GURU się sprzeciwiać.   Wilekie GURU, chce mieć wielką spokojność i dość mieć... nagabywania intruzów :!: :mrgreen:.

[toan]

  ka mo jom wysłać.

toan@q4.pl - wieklie GURU rozpatrzy pozytywnie "podanie" po werfikacji adresu

[elmo]

Przyca łon Ci jom do .. ino musisz podać  ka mo jom wysłać.

godos??? pa ,jakom ze jo durno   mówić gupi babie,to tak jak pluć świni w łocy ,zara mu podom ,tylko musza se przypomnieć ka jo mieszkom...,zara zapytom chopa mojego jak ta nasa ulica sie nazywo.Bardzo Ci dziekuja Zbynek za rozswietlenie mego zamknietego zmysła postrzegania  

[elmo]

wyśle ,jeno przyjda do dom ,bo leca po córke do szkoły!!!!!!!!!!!rany julek ,póżno!!!!!

[toan]

Tylko lecaj wolno, bo ślisko, co by poźniej na mnie ino nie było, com nie łostrzygoł. Heja

[elmo]

Juzem przyleciała szcześliwia,alem się zadysała...
napisza Ci ten adres ,chop mnie prasnoł w pysk i zem se od razu przypomniala ka mieszkom.hejka

[toan]

Chwalić Pana Bócka, coś już jest w domu, ale na "toana" jeszcze nie dosło. Odpraśnijże twemu, bo nie bedzie kobity dla przyjemności maltretowoł!

[toan]

No już doszło, ale nie podałać "towaru" !

[elmo]

Odpraśnijże twemu, bo nie bedzie kobity dla przyjemności maltretowoł!

Ka jo mu prasne ,jak przecia to mój chop!!!łon to rządzi w ty nasy chałupie a i dobrze nom ze sobom.Przecia jom szczesliwo,zem takiego chopa znalazla  
Wyslalam adres.Tylko mam nowego kompa i sobie ustawialam powiadomienia na poczcie i moze cos poknocilam-mam do tego predyspozycje i moga wiadomosci nie dochodzic.
Napisz czy doszedl-bo sama jestem ciekawa .Jak nie na poczte to na priv Ci wysle.
Czeska    

[elmo]

No już doszło, ale nie podałać "towaru" !

Jak ze to?  Jo żech myślała ,że chodzi o ta książka  .No to żem sie pogubila   

Cóż mom tera zrobić ?  .

Może mnie Zbynek naprowadzi  :idea:

[toan]

No gadajom, co "jak sie kobity nie bije, to jej wątroba gnije", ale kto to wi?. Ni mom sumienia walnąć, a mojej jakoś i bez bicia - nie gnije. Łagodna taka. Ale to ona rządzi w naszym domu!.