Pogadajmy o pogodzie..

[renia]

Odczepcie się od naszej wnuczki, bo wróciła bardzo zadowolona ze szkoły i jej się podobało...
Może tremę miała...

[admin]

Jak się wysłucha "przemówienia inauguracyjnego" to tylko błogość może ogarnąć...
A laptopa od pisu dostała?

[renia]

  Chyba czwarte klasy i pierwsze szkoły średniej...

[RafałS]

Zależy czy ktoś myśli samodzielnie czy stadnie...

... 
Myślenie stadne - w ogóle pierwsze słyszę. 

[renia]

Oj, to Ty mało w życiu słyszałeś. Pewnie młody jesteś...
Takie myślenie to się nawet fizjonomom śniło...

[RafałS]

  He?! Jakto?! :mrgreen:

[admin]

Starczy, że pójdzie plotka, że orlen podnosi cenę paliwa o 3gr i już jest "myślenie stadne" zauważalne na stacjach benzynowych...

[Blackend]

Tak, tak, to samo z cukrem w okresie robienia przetworów. 

[renia]

Otóż to...

[RafałS]

Ano właśnie... Albo jest myślenie, albo nie ma. Stadnie to można prędzej konwulsji synaptycznych dostać. 

[Jarek]

Chyba czwarte klasy i pierwsze szkoły średniej...

Ro chociaz mundurek by dali...

[admin]

Na tych pisowskich laptopach nie ma żadnego oprogramowania edukacyjnego, ale za to dostęp do pornoli jest w ramach edukacji seksualnej dzieci i młodzieży.

[Blackend]

To już dobra inwestycja, niech się dzieci uczą na przykładzie profesjonalistów, a nie jakieś tam podglądanie amatorki rodziców.

[renia]

No i jaką pogodę macie?

[admin]

Nieustającą pogodę ducha!

[renia]

A ta jest najważniejsza - pogoda ducha od ucha do ucha...

[RafałS]

To już dobra inwestycja, niech się dzieci uczą na przykładzie profesjonalistów, a nie jakieś tam podglądanie amatorki rodziców.

Tiaaak? Ale po co, żeby się profesjonalizować (się)?

[Blackend]

A co, zbliżenie tylko w celach prokreacyjnych przy zgaszonym świetle pod kołderką zgodnie z kalendarzykiem małżeńskim?

[admin]

I bez viagry, bo z viagra to grzech, jeśli się nie pocznie!

[Blackend]

No jasne że grzech, bo z takim stymulusem, to nie wiadomo czy to z wyrachowania czy autentycznego zauroczenia.