Autor
|
Wtek: Dieta Pana Boga (Przeczytany 73368 razy)
|
|
administ
Go
|
A to już napisałem, że jak żre, to żaden bóg jest.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
renia
|
A to ciekawe...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Brak wiedzy jest głupotą (raczej brak chęci zdobycia jej, wiara w autorytety)... To na pewno nie jest dieta Pana Boga. Jak ktoś nie jest otwarty na wiedzę, to będzie coraz głupszy. Radzą i są przekonani, że wiedzą. Nie widzą tego, że przy obecnych zaleceniach żywieniowych jest coraz gorzej ze społeczeństwem. Żadnych wniosków, żadnej refleksji, żadnego porównania do poprzednich pokoleń czy chociażby dekad...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Jarek
|
E, Ty stale o tym 500+ piszesz... Żeby to dostać, to trzeba działać... My tutaj o diecie Pana Boga rozmawiamy... E tam iluzja , to typowy lęk przed śmiercią
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
|
Brak wiedzy jest głupotą (raczej brak chęci zdobycia jej, wiara w autorytety)... To na pewno nie jest dieta Pana Boga. Jak ktoś nie jest otwarty na wiedzę, to będzie coraz głupszy. Radzą i są przekonani, że wiedzą. Nie widzą tego, że przy obecnych zaleceniach żywieniowych jest coraz gorzej ze społeczeństwem. Żadnych wniosków, żadnej refleksji, żadnego porównania do poprzednich pokoleń czy chociażby dekad... Zdrowy już dawno szczęściem został obdarowany i dlatego może żyć szczęśliwie i beztrosko. Natomiast niektórzy nie uważali ,bo szukają furteczki i obejścia w tym co mieli dla siebie zrobić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A jeszcze im wmówili, że statyny otwierają szerzej tę furteczkę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
|
A prawdziwy jaką ma postać? Wiesz? Jest samą energią? Czy go nie ma w ogóle? A my jesteśmy tutaj takimi "sierotami"... Reniu, w tej partii nic nie ugrasz jest pozamiatane .A do życia wiecznego biorą tych co pracowali, bo tam będzie trzeba po 10 godz tyrać
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
A prawdziwy jaką ma postać? Wiesz? Jest samą energią? Czy go nie ma w ogóle? A my jesteśmy tutaj takimi "sierotami"... Reniu, w tej partii nic nie ugrasz jest pozamiatane .A do życia wiecznego biorą tych co pracowali, bo tam będzie trzeba po 10 godz tyrać Dzięki za informacje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
anakin
Go
|
Ale to dla Żydów sobota, a katolicy mają się lenić dopiero w niedzielę. Jak postawic wszystko na glowie i zgodzic sie na ten wymysl to owszem. Ale mozna tez pamietac, ze dzisiejsi Zydzi pojawiaja sie w historii dopiero w 6w pne i sa potomkami rodzin macedonsko-perskich bodajze, czyli w uproszczeniu Grekow z Imperium Greckiego. Jezus przykladowo wyznawal Magie (tak nazywana przez Rzymian) lub Gnoze (tak nazywana przez Grekow). I jest to ta sama religia (nauka o porzadku swiata), o ktorej mowa w tzw. mitologii greckiej, a takze religii wedyjskiej, bowiem religia Jezusa opowiadala o reinkarnacji duszy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Ale to dla Żydów sobota, a katolicy mają się lenić dopiero w niedzielę. Jak postawic wszystko na glowie i zgodzic sie na ten wymysl to owszem. Ale mozna tez pamietac, ze dzisiejsi Zydzi pojawiaja sie w historii dopiero w 6w pne i sa potomkami rodzin macedonsko-perskich bodajze, czyli w uproszczeniu Grekow z Imperium Greckiego. Jezus przykladowo wyznawal Magie (tak nazywana przez Rzymian) lub Gnoze (tak nazywana przez Grekow). I jest to ta sama religia (nauka o porzadku swiata), o ktorej mowa w tzw. mitologii greckiej, a takze religii wedyjskiej, bowiem religia Jezusa opowiadala o reinkarnacji duszy. Jak wynika z powyższego świętować można dowolny dzień w tygodniu, a nawet więcej niż jeden dzień. Dowolność jest dość duża, a wszystko oparte o wiarę w dogmaty. Jedni wierzą w to, inni w co innego i nie ma mowy o porozumieniu bo ich dogmaty są ze sobą sprzeczne. Każdy wiec zostaje przy swoim stanowisku i świat toczy się dalej przy istnieniu dwóch prawd jednocześnie. Ludzie przyzwyczaili się do tego dualistycznego świata i nie dociekają już tego co jest właściwie naprawdę prawdziwe. Wiara w dogmaty nie wymaga wysiłku takiego jak myślenie, cieszy się więc ona dużym powodzeniem. Logika jaką posługuje się myślenie jest tu nie potrzebna i można głosić swoje prawdy jakie się tylko chce. Nikt ich nigdy nie będzie weryfikować z wielu powodów. To samo dotyczy diet. Każdy ma swoją i bronić ją będzie jak niepodległości. Tylko, która dieta jest dietą Pana Boga? Na to pytanie można odpowiedzieć, ale trzeba najpierw chcieć. Ludzie po prostu nie chcą wiedzieć, bo okaże się, że to co dotychczas uznawali za prawdę ją nie jest. Boją się, że zostaną ogołoceni z wiary w cuda i wspaniałe wieczne życie. Na początku celowe wyodrębniłem Boga Dekalogu od innych bogów, tylko dlatego, że ten bóg opiera się na wiedzy, a nie na wierze. On po prosu wie kto go miłuje, a kto nienawidzi. Nie musi się o to pytać człowieka, bo mu po prostu nie ufa. Należy więc podążyć tą drogą i nie ufać nikomu. Do objawionych prawd podejść w sposób naukowy. Sprawdzać, sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać czy nie popełniono pomyłki i czy ktoś nie kłamie. Weryfikacji wymaga dziś niemal wszystko. Prościej więc wrzucić wszystko do kosza na śmieci i zacząć wszystko od początku. To samo dotyczy diety.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A nie możesz się po prostu spytać tej swojej wydumanej istoty? Może odpowie i będziesz wiedział.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|