Teresa Stachurska
Go
|
Ja mam od jesieni 1989 roku Radugę, a sąsiedzi trochę nowszy. Kolejni sąsiedzi jakieś piętnastoletnie. Najnowszych chyba nikt nie kupuje, albo prawie nikt, bo są ich pełne sklepy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
A nie spisuje was przypadkiem GUS? Bo to fajnie wyjdzie w pytanaich o AGD: średnia wieku telewizora 25 lat... I opublikują wyniki, że przeciętny Polak to strasznie przywiązany do swoich sprzętów domowych i nawet gdyby za darmo dawali, to nie wymieni na nowe! Teraz LCD 32 cale kosztuje jakieś 1500 zł, więc tylko do sklepu i kupować. Ale jak się nie chce? Rozumiem to, bo sam mam przedpotopowy, kineskopowy SONY superhighblacktrinitron i nie chce mi się wymieniać na płaski, póki cyfrówki naziemnej na siłę nie wprowadzą. A może dobry rząd zafunduje taki telewizorek emerytom? To po co wydawać własne fundusze?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Do pokoju dwadzieścia parę metrów 32 cale rzucałoby się na oczy nawet nie włączone. Oczom byłoby nie w smak
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Bardziej liczą się oczy sąsiadów...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
Teraz LCD 32 cale kosztuje jakieś 1500 zł, więc tylko do sklepu i kupować. Ale jak się nie chce?
Do pokoju dwadzieścia parę metrów 32 cale rzucałoby się na oczy nawet nie włączone. Oczom byłoby nie w smak Płaski telewizor to nie to co kiedyś wielka skrzynia w pokoju. Teraz 32 cale płaskiego lLCD nadaje się do jakiejś małej klitki. Do pokoju około 20 metrów kwadratowych to taki 42 cale jest powiedzmy - wystarczający. Oczywiście nie za 1500 zl i powinien mieć przynajmniej wejście HDMI, wiele jeszcze innych "wtyczek" Najlepsze są w tej chwili firmy Samsung, minimum 100 hercowy, full HD - to minimum na dzisiaj.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
5 lat temu moja żona przekonywała mnie do zakupu 32-calowego LCD. Ostatecznie kupiliśmy 42-calową plazmę do 25-metrowej części salonu. I co? - Okazuje się teraz, że mógłby być większy... ( to już nie moje słowa)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Cudowny artykuł (moim zdaniem)... Zgadzam się całkowicie z jego autorem...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
I nawet sobie płaskiego telewizora nie kupił... To jest absurd! Jeśli sąd przyznał pieniądze, to już nie powinno być odwrotu...jedynie, gdyby się jakieś oszustwo, czy krzywoprzysięstwo ujawniło...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Niesamowita sytuacja, nie do wymyślenia, a jednak się zdarzyła. Co dalej?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Według mnie sąd powinien teraz się osądzić i dać sobie wyrok skazujący na 3 lata pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości niesłusznie wymierzonej poszkodowanemu... A faceta powinni przeprosić i dać mu odszkodowanie za poniesione krzywdy moralne...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Dla mnie też ten wyrok jest kuriozalny. Jeśliby jeszcze miało dojść do komorniczej egzekucji "długu" to mielibyśmy do czynenia z kuriozum do kwadratu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
"Kowal zawinił, a cygana powiesili"...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Tersa - ja przez Ciebie stracę resztki moich nerwów... Banki chcą całą winę zrucić na te biedne osoby, które z obawy o utratę mieszkania zaciągają kolejne kredyty. Wiem, że to jest nielogiczne, ale bank powinien obiektywnie, realnie ocenić sytuację, a nie myśleć tylko o swojej premii...Zamiast premii powinny być kary za udzielanie kredytów osobom, które nie mają zdolności kredytowych...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Po tym suchym chlebie z cukrem jakie ta kobieta ma szanse na odzyskanie zdrowia, lub chociażby zahamowanie rozwoju choroby...?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|