forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Żywienie Optymalne => Wątek zaczęty przez: Blackend w 2007-04-14, 22:13:23

Tytuł: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-04-14, 22:13:23
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :)

Jest to mój pierwszy post na forum :) Trzeba podnieść statystykę Adminowi aby go (forum) nie zamknął ;)
Czy węglowodany zawarte w śmietanie uwzględniamy w wyliczeniach na ŻO?
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Hana w 2007-04-14, 22:50:07
Cytat: Blackend w 2007-04-14, 22:13:23
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :)
Czy węglowodany zawarte w śmietanie uwzględniamy w wyliczeniach na ŻO?

Napisze tak : na ZO mozna liczyc weglowodany zawarte w smietanie.
                    na DO powinno sie liczyc weglowodany zawarte w smietanie.








Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Tomkiewicz w 2007-04-14, 22:58:55
Jestem na ŻO już ponad rok i nie przestałam liczyć. Stało się to dobrym nawykiem, tym bardziej, że większość ilości BTW zawartych w produktach pamiętam. Lubię wiedzieć jaką mam proporcję na koniec dnia i czym to się różni np. od dnia poprzedniego.

Marishka
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-04-14, 23:24:21
Cytat: Hana w 2007-04-14, 22:50:07
Napisze tak : na ZO mozna liczyc weglowodany zawarte w smietanie.
                    na DO powinno sie liczyc weglowodany zawarte w smietanie.

dzięki
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Hana w 2007-04-14, 23:46:10
Blackend dobrze jest prowadzic "pamietnik ZO" bo mozna wtedy wylapac popelniane bledy, (czegos za malo, lub za duzo--samopoczucie zle--wystarczy zerknac do notatek i juz wiadomo)to taka samokontrola.
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-04-14, 23:59:27
Jestem jeszcze na etapie notatek :) i pilnuję złotej proporcji :)
Dzięki jeszcze raz - ta śmietana mnie męczyła :)
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Hana w 2007-04-15, 00:06:19
..to zacznij ja /smietane /rotowac tzn. np. sobota i niedziela ze smietana, reszte dni tygodnia bez--taka rotacja tez daje dobre wyniki.
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-04-15, 00:29:09
Dzięki Hana :)
Jem tak jak zawsze, tylko tłuszcze zwiększyłem.
Smietana mnie zaintrygowała ponieważ u Kwaśniewskiego w tabeli nie ma węglowodanów, a na kubku jest :)

pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: toan w 2007-04-15, 08:20:11
W/g tabel IŻiŻ śmietana kremowa zawiera zero węglowodanów. Ale wiadomo tabele w tym Kwaśniewskiego, to nie to, co na kubku normalizowanej śmietanki (W - od 3,0 do 4% w laktozie lub innych cukrowcach w/g uznania producenta, bo PN - nie obowiązuje) :wink: :mrgreen:.
Dziś nawet śmietana zawierać może również cukier od 0% do 3,6% z racji unijnych dodatków podobno "uszlachetniających" produkt. :shock: :lol: :lol: :lol:
W każdym razie - ukwaszona odpowiednim zakwasem uzyskiwanym z odpowiedniego nammożenia starannie wyselekcjonowanych szczepów bakterii (głównie Streptococcus i Lactobacillus) fermentacji mlekowej, śmietana ze złotym kapslem w szklanej butelce ma w dalszym ciągu 0% cukrowców.
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: elmo w 2007-04-15, 08:25:20
Ja czasem mam ochotę na kefir ,ale jak widzę skład ,to mi się odechciewa--mleko w proszku  :shock:  :mrgreen:
Po co  :?: :cry: :!: :mrgreen:

Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: toan w 2007-04-15, 08:39:10
Kefir, kwaśne mleko, jogurty to głównie mało wartościowa kazeina. Szkoda pieniędzy na tak "rozcieńczone" białko 8). Kazeinę opłaca się kupować od twarogu półtłustego wzwyż.
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: elmo w 2007-04-15, 08:49:32
Ale twaróg ,to nie kefir ,a ja czasem mam ochotę napić się bezwartościowego kefiru  :mrgreen: :wink:
Ale ,to raz na rok ,może  :D
Wolę sobie zjeść kubek śmietany ,ale jadłam chyba tą z węglowodanami   :? ,a teraz będę kupowała tą ze złotym kapslem  :D

A najbardziej mam ochotę w tej chwili ,na wiejskie kwaśne mleko ,takie jak jadłam dawniej  :mrgreen: :wink:
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: toan w 2007-04-15, 09:13:56
A czy w życiu trzeba robić tylko rzeczy, które się opłacają?.  :shock:
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: elmo w 2007-04-15, 09:21:44
To jest kwestia interpretacji i wyboru.Jeśli chodzi o jedzenie:
Można jeść mało wartościowe rzeczy i mieć z tego przyjemność np."smaku na języku" ,ale nie na poziomie komórkowym  :mrgreen:
I można jeść mało smaczne rzeczy dla zmysłu smaku ,ale smaczne na poziomie komórkowym  :mrgreen:

Kwestia wyboru  :lol:
Opłaca nam się jeść wartościowe rzeczy  :roll: :mrgreen:


Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: elmo w 2007-04-15, 09:25:02
Oczywiście wiem ,wiem ,wiem......
Zdrowo odżywiony organizm ,będzie zdrowo myślał i wybierze rzeczy,które będą się dla niego opłacały  :lol:  :mrgreen:
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: mateoosh12 w 2007-04-15, 17:25:16
witam wszystkich! A propos śmietany - co sądzicie o: 1.śmietanie w woreczku (36% tłuszczu, ma zazwyczaj krótki okres przydatności->wnioskuję, że bez żadnych konserwantów), 2.o tzw. śmietance tortowej w kartoniku (również 36% tłuszczu). Ta druga zawiera jednak karagen (podobno naturalny stabilizator). "Tortowa" ma również długi okres przydatności; coś około 2 miesięcy (!). Czy myślicie, że może rónież zawierać jakieś szkodliwe substancje? Pytam, bo jest bardzo wygodna w użyciu, np. do kawy. PS: na opakowaniu niektórzy podają skład; w żadnej nie znalazłem cukru. W 100g jest zazwyczaj 1,8W.
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: toan w 2007-04-15, 17:51:10
Cytat: mateoosh12 w 2007-04-15, 17:25:16
a)co sądzicie o: 1.śmietanie w woreczku 
b)w żadnej nie znalazłem cukru. W 100g jest zazwyczaj 1,8W.

a) sądzimy z dużym prawdopodobieństwem, że to nie śmietana tylko śmietanka,
b) zazwyczaj 1,8 W to 1,8 cukru, bo cukier, to nie tylko sacharoza (glukoza+fruktoza) z buraków w cukiernicy, ale także np: laktoza (glikoza+galaktoza). A oba są dwucukrami.
A więc: cukier=cukrowiec=sacharyd=węglowodan. A więc: celuloza to także policukier (strawny dla bakterii), a także chityna i ta u stawonogów i ta z grzybów - a oba te cukry - niestrawne dla człowieka :?

Glikogen, skrobia i dekstran - to też cukier złożony z "n-glukozy" :shock:
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: elmo w 2007-04-15, 18:46:50
Cytat: mateoosh12 w 2007-04-15, 17:25:16

PS: na opakowaniu niektórzy podają skład; w żadnej nie znalazłem cukru. ...
Mateoosh!
Bo widzisz ...nie przeprowadziłeś odpowiednich badań ,przypuszczam  :?
Jeśli nie masz sponsora na takie badania ,mogłabym coś wpłacić na Twoje konto ,podaj tylko nr.
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-04-23, 15:06:12
Cytat: toan w 2007-04-15, 08:20:11
śmietana ze złotym kapslem w szklanej butelce ma w dalszym ciągu 0% cukrowców.

obleciałem wszystkie okoliczne sklepy od sklepiku osiedlowego po makro:)
gdzie Ty kupujesz śmietane ze złotym kapslem :) ja tylko pamietam taką z dzieciństwa :) :)
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: toan w 2007-04-23, 16:09:45
Nie kupuję śmietany lecz śmietankę, bo lepiej się pija i w kawie się nie ścina. Śmietanę, żona czasem używa do niektórych zup, placków śmietanowych, twarogu na słono i słodkich owoców. Na Śląsku nie byłem od dawna, ale w Sosnowcu na ulicy Naftowej przy kładce był taki sklepik jeszcze parę lat temu. A jak jest teraz nie wiem?. Śmietanę taką widziałem całkiem niedawno w W-wie, ale nie wiem, kto jest producentem.
Śmietana i śmietanka, to oczywiście produkty zawierające od 30% tłuszczu - zgodnie z nomenklatyrą KK-700.
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-04-23, 19:16:57
Cytat: toan w 2007-04-23, 16:09:45
Śmietanę taką widziałem całkiem niedawno w W-wie, ale nie wiem, kto jest producentem.

aż taki ciekawy nie jestem ;) myslałem, że coś przeoczyłem ;)
też wolę śmietankę np. rano - parówki + śmietanka mniaaaaaaam  :mrgreen:
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: toan w 2007-04-23, 19:34:40
A dla mnie najprostsze i najsmaczniejsze jedzenie na wyjeździe, to 20-25 dag dobrego salcesonu zapitego śmietanką. Salceson koniecznie w kawałku, a nie w plasterkach :!:. Śnietan(k)a, faktycznie doskonale się komponuje smakowo z niektórymi wędlinami. Śmietanka jest też praktyczniejsza, bo do dobrej śmietany trzeba łyżki.
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-04-23, 20:29:15
no tośmy się podbudowli (w temacie śmietanki) :) trzeba jeszcze wypróbować śmietankę z gorzałą ;) ;) ;)
np. wódka ze śmietanką, wstrząśnięta nie mieszana - weź to pod uwagę przy nastepnej edycji KK-700 ;) ;) :)
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Rudka w 2007-04-24, 01:44:20
Toan
salceson ze śmietaną- :shock:Podobno to niezdrowe połączenie
    Coprawda zupy zabielam ,bo takie lubie ,ale nabiałów ponoć nie powinno
        łączyć sie z mięsem  to niekoszernie
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: toan w 2007-04-24, 08:48:48
Cytat: Rudka w 2007-04-24, 01:44:20
Podobno to niezdrowe połączenie

No to jest nie "podobno", ale bardzo szkodliwe połączenie, jeśli dołoży się do tego odpowiednią ilość cukru. Wszystkie "choroby cywilizacyjne" mogą się ujawnić. U różnych osób różna z zestawu, ale u każdej miażdżyca jako dodatkowa nagroda za dietę korytkową jest pewna :D
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Rudka w 2007-04-25, 01:26:50
 Salceson  ze słodzoną śmietaną napewno nie jest zjadliwy
    ale dlaczego niekiedy  po tłuściejszym  kąsku jest tak szybko czysci.
     Czy to są jakieś złe połączenia czy po prostu za tłusto i za dużo .
  Majonez -nie nawet po nim przytyłam . ,ale dzisiaj zjadłam 3 jajka ugotowane
     ,potem żłółty ser -[15 dkg]----Myślałam ,ze do domu nie zdąże .
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-04-25, 18:41:29
Cytat: Rudka w 2007-04-25, 01:26:50
potem żłółty ser -[15 dkg]----Myślałam ,ze do domu nie zdąże .

jeżeli rozmawiamy o modelu żywienia dr Kwaśniewskiego, a zakładam, że tak - to nie powinno być "takich" problemów
organizm przestawia się błyskawicznie (ja, moja rodzina, znajomi)
Ja pilnuję TYLKO "złotej" proporcji podczas każdego posiłku (poza urodzinami, wyjazdami itp. czasami ciężko) Nie kombinuje :) jem wszystko, piję wszystko :) ale w proporcji 1:3:0,5, często tłuszcze więcej.
Proporcja :) to jest ten klucz :) :)
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Rudka w 2007-04-26, 02:15:36
Ja  w zasadzie licze węgle -proporcji nigdy nie uda mi sie utrzymać bo najczęściej wychodzi
    1-2 1 Nie wiem jak to ludzie robią ,ze węgle potrafią utrzymac na 0,5
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Tomkiewicz w 2007-04-26, 10:12:14
Rudka, 0,5 W to raczej się stosuje w początkowym okresie oraz na DO (nie ŻO), gdzie trzeba rygorystycznie pilnować wszystkiego w zależności od choroby. Zwróć uwagę:

Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

Ja po ponad roku na ŻO mam właśnie 1:1, a nawet też 1:1,5. Jeśli na początku musiałam zjeść 50 g białka dziennie, bo mój organizm tego się domagał, a przy wysiłku fizycznym 60 g, to obecnie są dni kiedy starcza mi w zupełności 35 g. Mój limit węglowodanowy to 50 g, ale są tak samo dni, kiedy zdarza się zjeść tylko 35-40 g i nie czuję potrzeby na więcej. Normalna sprawa! Proporcja, natomiast zawsze zostaje taka, jak trzeba.

Marishka
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Halina Ch. w 2007-04-26, 11:10:48
Cytat: Rudka w 2007-04-26, 02:15:36
Nie wiem jak to ludzie robią ,ze węgle potrafią utrzymac na 0,5

Jedząc same warzywa jako W nie ma problemu z utrzymaniem  poziomu 0,5 g W.
Tytuł: Re: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: evosonic w 2007-06-08, 21:02:41
tak sobie piszedcie bo piszecie  :? smietanaka zawsze powinna byc kwasna  ... bardziej lub mniej  ... i to jest odpowiedz na caly topic :P
mozna to laczyc ze wszystkim :-) oczywiscie z tym co jest potrzebne ,  lub calkowicie bez tego  :P
ps 3 : ja pisze o czyms co jest dostepne na sprzedaz ( liudziki sie boja ale sprzedaja   :evil: bo unia )  kupuje w okolicach firmy opel ktora produkuje samochody
ps 2 : smietanka z karagenem i maczka chleba swietojanskiego  ( opcja ) prawdopodobnie nie nadaja sie do tego
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-06-09, 10:51:22
Dlaczego zawsze kwaśna? Ja wolę słodką :) Jedna i druga ma węglowodany - sprawdziłem (mówimy o tych "typowych" ze sklepu)
Kwaśna fajna do sałatek warzywnych, ale do owoców lub rano na śniadanie zdecydowanie wolę słodką :)

pozdrawiam
Tytuł: Re: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: evosonic w 2007-06-09, 20:30:35
jessus  :( bo kwasna jest kwasna ! nie ma czegos tam co zamienia sie na co2  i innych rzevzy ...
ogolnie to ta emulsja (wody z tluszczem )    przerabia sama siebie  :D :D :D w pewnych warunkach i jest .....
takax sobie  , polecam 
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2007-09-06, 22:57:26
Cytat: Blackend w 2007-04-23, 20:29:15
np. wódka ze śmietanką, wstrząśnięta nie mieszana

Jak mogłem przeoczyć! :shock: a lody z koniakiem!?To nic innego jak alkohol ze śmietaną. Jem tak od dawna - nie są takie słodkie wtedy. Hmmm.... ATP chyba nie jest jeszcze moim paliwem i to po tylu latach... :( ;)
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2013-06-25, 16:08:24
Cytat: Blackend w 2007-04-14, 22:13:23
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :)

Jest to mój pierwszy post na forum :) Trzeba podnieść statystykę Adminowi aby go (forum) nie zamknął ;)
Czy węglowodany zawarte w śmietanie uwzględniamy w wyliczeniach na ŻO?
Ale artefakta wykopałem :lol:
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: renia w 2013-06-25, 16:58:19
To chyba przez ten Twoj "fach" masz takie zamiłowanie do dinozaurów... :D ale fajnie się czyta... :D

A jeśli chodzi o śmietankę, to zdecydowanie bardziej wolę tą ze "Śnieżki", z krótkim terminem ważności. Ale jak jej nie mam to nie panikuję  :lol: tylko kupuję tą w kartoniku UHT... :D
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Blackend w 2013-06-25, 17:03:21
 :lol:

Tabela nr 4 mnie zmyliła http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=76
ale mam tu o wiele więcej kwiatków  :?  :D
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: renia w 2013-06-25, 17:10:27
Cytat: Gavroche w 2013-06-25, 16:08:24
Cytat: Blackend w 2007-04-14, 22:13:23
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :)

Jest to mój pierwszy post na forum :) Trzeba podnieść statystykę Adminowi aby go (forum) nie zamknął ;)
Czy węglowodany zawarte w śmietanie uwzględniamy w wyliczeniach na ŻO?
Ale artefakta wykopałem :lol:

Myślałam, że chodzi Ci o cały wątek... :roll: a to o Blackenda pierwsze kroczki... :D
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2013-06-25, 17:23:47
Właśnie, właśnie, a nie o kwiatkach jakiś :lol:
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2013-06-26, 07:52:27
Cytat: renia w 2013-06-25, 17:10:27
Cytat: Gavroche w 2013-06-25, 16:08:24
Cytat: Blackend w 2007-04-14, 22:13:23
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :)

Jest to mój pierwszy post na forum :) Trzeba podnieść statystykę Adminowi aby go (forum) nie zamknął ;)
Czy węglowodany zawarte w śmietanie uwzględniamy w wyliczeniach na ŻO?
Ale artefakta wykopałem :lol:

Myślałam, że chodzi Ci o cały wątek... :roll: a to o Blackenda pierwsze kroczki... :D

Pięknie się pewniakowi historia tworzy. :D
A to znacie? ;)
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1813.0

Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-06, 12:23:32
Cytat: renia w 2013-06-25, 16:58:19
To chyba przez ten Twoj "fach" masz takie zamiłowanie do dinozaurów... :D ale fajnie się czyta... :D

A jeśli chodzi o śmietankę, to zdecydowanie bardziej wolę tą ze "Śnieżki", z krótkim terminem ważności. Ale jak jej nie mam to nie panikuję  :lol: tylko kupuję tą w kartoniku UHT... :D

... tę...  :lol:*
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Gavroche w 2014-12-06, 14:26:25
Widzisz jak DO dobrze robi?
Roczek z okładem i sama wie 8)
No bo gdzie się spieszyć? ;)
Tytuł: Odp: węglowodany w śmietanie
Wiadomość wysłana przez: Radzio w 2014-12-06, 14:45:31
Ciężko bywało, ale ustałem. :lol:*
"Kogo nie boli, ... " wiadomo! :D