Dzień Dobry wszystkim,mam na imie Krystyna i bardzo mi miło ze mogę się do Was przyłączyć.Chce zacząć ŻO i mysle ze dobrze się do tego przygotowałam.Jest tu bardzo dużo ludzi z dużą praktyką i wiedzą,więc proszę o wyrozumiałość jak będę zadawała pytania :) bo ponoc kto pyta nie błądzi.Jesli chodzi o mnie to prócz nadwagi,jestem zdrowiuteńka ale to właśnie nadwaga spowodowała ze zaczęłam interesować się ŻO.W ciągu swojego życia wypróbowałam wiele tzw'.diet cud' ale efekty,jak i skutki takich diet (jojo),nie były zadowalające.Teraz po przeczytaniu książki dr.Kwasniewskiego wiem jakie popełniałam błędy! Szkoda jedynie ze wiele ludzi popełnia te błędy nadal.Ale cóż każdy jest kowalem własnego zycia,ja zmądrzałam i tego też zycze innym łatwowiercom 'Zdrowych Diet'. To od nas samych zależy w jakim zdrowiu przejdziemy przez nasze życie,ja wiem ze wybrałam dobrą drogę.
Witaj Krysiu. Na pewno lepszej drogi nie ma... :D
Cytat: krysia48 w 2014-01-02, 13:21:27
prócz nadwagi,jestem zdrowiuteńka
Witaj :D Dla niektorych powyzsze zdanie jest oznaka genialnosci ale ja jednak twierdze, ze jest ono wewnetrznie sprzeczne ;)
Cytat: Zyon w 2014-01-02, 13:57:10
Cytat: krysia48 w 2014-01-02, 13:21:27
prócz nadwagi,jestem zdrowiuteńka
Witaj :D Dla niektorych powyzsze zdanie jest oznaka genialnosci ale ja jednak twierdze, ze jest ono wewnetrznie sprzeczne ;)
To zależy od definicji nadwagi.
Można ważyć więcej niż odpowiednie miejsce w tabelce na skrzyżowaniu wzrostu i wagi, a mieć niski poziom tłuszczu i odwrotnie.
Lepiej mówić o kompozycji ciała.
Choć pewnie nie o to chodzi w tym przypadku :D
Kiedyś chyba Radzio powiedział, że Dieta Optymalna zadowoli efektami nawet anorektyczki :D
Cytat: Gavroche w 2014-01-02, 15:30:27
Cytat: Zyon w 2014-01-02, 13:57:10
Cytat: krysia48 w 2014-01-02, 13:21:27
prócz nadwagi,jestem zdrowiuteńka
Witaj :D Dla niektorych powyzsze zdanie jest oznaka genialnosci ale ja jednak twierdze, ze jest ono wewnetrznie sprzeczne ;)
To zależy od definicji nadwagi.
Można ważyć więcej niż odpowiednie miejsce w tabelce na skrzyżowaniu wzrostu i wagi, a mieć niski poziom tłuszczu i odwrotnie.
Lepiej mówić o kompozycji ciała.
Choć pewnie nie o to chodzi w tym przypadku :D
Kiedyś chyba Radzio powiedział, że Dieta Optymalna zadowoli efektami nawet anorektyczki :D
Wiem ze i mnie zdowoli ŻO,co do poziomu tkanki tłuszczowej na moim ciele,to spokojnie starczyby na obdarowanie kilku chorych na anoreksje.
Cytat: krysia48 w 2014-01-02, 17:17:38
Cytat: Gavroche w 2014-01-02, 15:30:27
Cytat: Zyon w 2014-01-02, 13:57:10
Cytat: krysia48 w 2014-01-02, 13:21:27
prócz nadwagi,jestem zdrowiuteńka
Witaj :D Dla niektorych powyzsze zdanie jest oznaka genialnosci ale ja jednak twierdze, ze jest ono wewnetrznie sprzeczne ;)
To zależy od definicji nadwagi.
Można ważyć więcej niż odpowiednie miejsce w tabelce na skrzyżowaniu wzrostu i wagi, a mieć niski poziom tłuszczu i odwrotnie.
Lepiej mówić o kompozycji ciała.
Choć pewnie nie o to chodzi w tym przypadku :D
Kiedyś chyba Radzio powiedział, że Dieta Optymalna zadowoli efektami nawet anorektyczki :D
Wiem ze i mnie zdowoli ŻO,co do poziomu tkanki tłuszczowej na moim ciele,to spokojnie starczyby na obdarowanie kilku chorych na anoreksje.
Poczytaj wątek Marka Konopki.
On tu czasem zagląda, na pewno posłuży Ci pomocą :D
Cytat: Gavroche w 2014-01-02, 17:28:36
Cytat: krysia48 w 2014-01-02, 17:17:38
Cytat: Gavroche w 2014-01-02, 15:30:27
Cytat: Zyon w 2014-01-02, 13:57:10
Cytat: krysia48 w 2014-01-02, 13:21:27
prócz nadwagi,jestem zdrowiuteńka
Witaj :D Dla niektorych powyzsze zdanie jest oznaka genialnosci ale ja jednak twierdze, ze jest ono wewnetrznie sprzeczne ;)
To zależy od definicji nadwagi.
Można ważyć więcej niż odpowiednie miejsce w tabelce na skrzyżowaniu wzrostu i wagi, a mieć niski poziom tłuszczu i odwrotnie.
Lepiej mówić o kompozycji ciała.
Choć pewnie nie o to chodzi w tym przypadku :D
Kiedyś chyba Radzio powiedział, że Dieta Optymalna zadowoli efektami nawet anorektyczki :D
Wiem ze i mnie zdowoli ŻO,co do poziomu tkanki tłuszczowej na moim ciele,to spokojnie starczyby na obdarowanie kilku chorych na anoreksje.
Poczytaj wątek Marka Konopki.
On tu czasem zagląda, na pewno posłuży Ci pomocą :D
Czytałam i chciałabym żeby mi tez się udało :)
Mówią, że jak ktoś chce to trudno mu przeszkodzić :)
A co ma sie nie udac... ;)
glodni nie chodzimy
kilogramy gubimy :D
Cytat: MariuszM w 2014-01-02, 17:53:28
A co ma sie nie udac... ;)
glodni nie chodzimy
kilogramy gubimy :D
ot i sposób na grubasa :)
Cytat: Gavroche w 2014-01-02, 15:30:27
Cytat: Zyon w 2014-01-02, 13:57:10
Cytat: krysia48 w 2014-01-02, 13:21:27
prócz nadwagi,jestem zdrowiuteńka
Witaj :D Dla niektorych powyzsze zdanie jest oznaka genialnosci ale ja jednak twierdze, ze jest ono wewnetrznie sprzeczne ;)
To zależy od definicji nadwagi.
Można ważyć więcej niż odpowiednie miejsce w tabelce na skrzyżowaniu wzrostu i wagi, a mieć niski poziom tłuszczu i odwrotnie.
Lepiej mówić o kompozycji ciała.
Choć pewnie nie o to chodzi w tym przypadku :D
Kiedyś chyba Radzio powiedział, że Dieta Optymalna zadowoli efektami nawet anorektyczki :D
Ba! Przecież jest dla chorych. :D
Ale jest jeden warunek. Kiedy ją "ją", stosują znaczy. :lol: jołjoł
Dzień dobry Krysiu48! :D
Wczoraj czytałam o zaletach picia kawy z masłem,ale czy są jakieś proporcje tego masła? Dzisiaj taka kawkę z łyżką masła wypiłam i musze powiedzieć ze smaczna i ponoć umysł rozjaśnia,no i na odchudzanie dobrze wpływa. Pijecie taką kawke?
Próbowałam. Mi nie smakuje... :?
Mi smakuje bardzo :D
reniu zapomniałam dopisać ze jeszcze smietany 36% dodaje i pewnie dlatego w smaku lepsza.
Pewnie wtedy to już trudno smak kawy w takim napoju wyczuć? :roll: Ale wszystko jest rzeczą gustu, a o gustach się nie dyskutuje ponoć... :roll: :wink:
Zyon a masła ile dodajesz na 1 kawe i czy kawe z ekspresu pijesz,czy sypaną?
Ja zawsze parze w jeden sposob, ale powiedzmy, ze to odpowiednik ekspresu. A daje ile mi sie chce, czasami potrafie cwierc kostki duzej wpakowac do duzego kubka 0,6. Roznie, zalezy czy z przyprawami czy bez ale nie ma reguly. Smak to podstawa, jak mowi formula 4S :lol: :lol: :lol:
Ale to ponoć "dieta" jest, a nie jakaś "formuła". :shock:
"Dieta 4eS"... :wink: :D
Ach, no zapomnialem :oops: :lol: :lol: Jak tak popatrze to ani chybi jestem na niej :shock: Jem co mi smakuje, samopoczucie wspaniale, moja waga piekna jest i moja (mam paragon), Samoksztalce sie caly czas.... :? :? :shock: A czy jestem wegetarianinem czy surojadkiem to kompletnie nie ma znaczenia :lol: :lol:
Zyon to twoja kawa bardzo energetyczna a ja zrobiłam skromnie z tym masłem,wezme przykład z Ciebie i dodam więcej :D
A jest energetyczna mocno, to fakt.
Jak masz spieniacz do smietanki albo reczny blender to mozesz zmiksowac, wtedy najlepszy smak jak dobrze zemuglujesz. Mi sie z reguly nie chce wole mieszac caly czas lyzeczka.
Cytat: Zyon w 2014-01-03, 10:46:39
Ach, no zapomnialem :oops: :lol: :lol: Jak tak popatrze to ani chybi jestem na niej :shock: Jem co mi smakuje, samopoczucie wspaniale, moja waga piekna jest i moja (mam paragon), Samoksztalce sie caly czas.... :? :? :shock: A czy jestem wegetarianinem czy surojadkiem to kompletnie nie ma znaczenia :lol: :lol:
No proszę, co za wspaniała "dieta"... :D 8)
Taka wszechstronna i pojemna jak wielki gumowy wor, ktory wszystko pomiesci albo wielka miotla zbierajaca wszystko co popadnie :D. Wystarczy jesc ze smakiem, miec dobra wage i dobre samopoczucie oraz czytac ksiazki. Nobel sie nalezy jak nic :lol: :lol:
Cytat: Zyon w 2014-01-03, 11:07:31
... Nobel sie nalezy jak nic :lol: :lol:
Albo szrober... :roll:
Teraz szczotki ryżowe nie w modzie... :?
A kto by tam patrzał na modę... :roll:
Cytat: renia w 2014-01-03, 14:54:31
A kto by tam patrzał na modę... :roll:
ja tam wole ten szrober :lol:
:lol:
Cytat: admin w 2014-01-03, 14:52:30
Teraz szczotki ryżowe nie w modzie... :?
Ponieważ kolonizacja ma inny przebieg. :D ;)
Mam pytanie odnośnie kalkulatora optymalnego,moze polecicie mi jakiś.Ułatwiłby mi zliczanie BTW,jest tego w sieci mnóstwo i szczerze mówiąc nie wiem który wybrać?Bede wdzieczna za pomoc.
Zastosuj metodę eliminacji. :)
Potem będzie jak znalazł. :D
Cytat: krysia48 w 2014-01-04, 20:14:16
Mam pytanie odnośnie kalkulatora optymalnego,moze polecicie mi jakiś.Ułatwiłby mi zliczanie BTW,jest tego w sieci mnóstwo i szczerze mówiąc nie wiem który wybrać?Bede wdzieczna za pomoc.
Może ten? :roll: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=806
I zaś na skróty. ;)
Ale zaraz potem OpenOffice typu Apache. ;) :D
A co mi tam, nudze się, to mam czas poszukać, choć sam nie używam. :D
A ja owszem. :D
Cytat: Blackend w 2014-01-04, 20:55:40
Cytat: krysia48 w 2014-01-04, 20:14:16
Mam pytanie odnośnie kalkulatora optymalnego,moze polecicie mi jakiś.Ułatwiłby mi zliczanie BTW,jest tego w sieci mnóstwo i szczerze mówiąc nie wiem który wybrać?Bede wdzieczna za pomoc.
Może ten? :roll: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=806
Niech Pan Bóg Cię broni przed takimi "kalkulatorami".
To napisz od siebie jakieś uzasadnienie, co i jak Ci się nie podoba, bo tak można wszystko skrytykować, a nie wiadomo dlaczego. 8)
Blakend.
To się tyczy tych, którzy w Boga wierzą. znaczy w ogóle w coś wierzą, po to ponoć mus taki jest. :lol:
Poza tym "co Cię to...", Ty nie używasz. ;)
Jeżeli ktoś uparł się czytać słowo wstępne bez zrozumienia, to z nudów podpowiem:
To jest ważne. :)
Cytat Moim zdaniem jest w nim zawarte wszystko co potrzeba do dokonania obliczeń.
A to stanowczo pomijamy. :D
CytatPrzeglądałem inne kalkulatory, które ukazały się w sieci w każdym jednym brak jest bardzo ważnego składnika jakim jest suma B+T w ilości przeznaczonej do zjedzenia czyli porcja dla danej osoby.
Jest to wielki błąd bardzo często pomijany w obliczeniach, gdyż dzienna suma B+T powinna wynosić 200g.
Cytat: Blackend w 2014-01-04, 20:55:40
Cytat: krysia48 w 2014-01-04, 20:14:16
Mam pytanie odnośnie kalkulatora optymalnego,moze polecicie mi jakiś.Ułatwiłby mi zliczanie BTW,jest tego w sieci mnóstwo i szczerze mówiąc nie wiem który wybrać?Bede wdzieczna za pomoc.
Może ten? :roll: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=806
dziekuje za link już ściągnęłam :)
8)
Brawo! W uczciwej rywalizacji odebrałeś laur. ;) :D
Trza mi jakoś się pozbierać i zejść ze sceny. :)
Cytat: Blackend w 2014-01-04, 23:32:52
To napisz od siebie jakieś uzasadnienie, co i jak Ci się nie podoba, bo tak można wszystko skrytykować, a nie wiadomo dlaczego. 8)
Pewnie dlatego, ze nie on napisal. Juz pisalem ten cytat z De Mello. "Fanatyzm jednego szczerze wierzacego, któremu wydaje sie, że wie, powoduje o wiele wiecej zła niż
wspólny wysiłek dwustu łajdaków."
Kto to wymyślił tę "formułę 200"?
Morgano?
Bardzo ograniczony ma zasięg...
Wiele dziwnych formuł i interpretacji powstało, jedne z niezrozumienia inne z czystej ludzkiej złośliwości. :?
Kto podąża za fałszywym prorokiem ten marnie skończy - gdzieś coś takiego przeczytałem. ;) :D
Cytat: Radzio w 2014-01-05, 10:51:08
8)
Brawo! W uczciwej rywalizacji odebrałeś laur. ;) :D
Trza mi jakoś się pozbierać i zejść ze sceny. :)
Za "Blakend" przepraszam, a powyższe lepszemu powierzam- Blackend. ;) :lol:
Cytat: Zyon w 2014-01-05, 13:57:58
Pewnie dlatego, ze nie on napisal. Juz pisalem ten cytat z De Mello. "Fanatyzm jednego szczerze wierzacego, któremu wydaje sie, że wie, powoduje o wiele wiecej zła niż
wspólny wysiłek dwustu łajdaków."
Opamiętaj się, człowieku, bo ręce opadają. Ja po prostu pilniej od Ciebie czytałem posty admina, widać. Ten kalkulator jest tyle samo warty, co te Twoje phpBB dla ubogich. Albo co Windows XP przy Win 8.1. ;->
Jeśli już to wspomagać się tabelkami wartości odżywczych (GSO), i tylko po to, aby znaleźć najlepszą proporcję pod siebie.
Aczkolwiek, jak kto chce się nabawić "złych nawyków", co grozi późniejszym wypaczeniem kwintesencji ŻO, ten może polegać na takich kalkulatorach i iść z nimi przez życie...
Cytat: anakin w 2014-01-05, 23:23:25
... Ten kalkulator jest tyle samo warty, co te Twoje phpBB dla ubogich. Albo co Windows XP przy Win 8.1. ;->
...
Wartość użytkową "łopaty" oceniasz w kategorii "zabawki dla cywilizowanego człowieka". :shock:
Wypchaj się kosmosem do pełna, skoro prostota Cię gnębi. ;) :lol:
A to i tak niewiele w kwestii estetyki. :)
Prymitywne liczydło jest super, bezmyślne takie. Jak mu wpiszesz, tak Ci wyliczy. Krysiu48, moja nieznacznie młodsza Koleżanko. :D
Cytat: Radzio w 2014-01-06, 09:13:46
Wypchaj się kosmosem do pełna, skoro prostota Cię gnębi. ;) :lol:
Śliczne :D
Nie jakieś tam ordynarne siano czy pakuły :lol:
Cytat: Radzio w 2014-01-06, 09:13:46
Cytat: anakin w 2014-01-05, 23:23:25
... Ten kalkulator jest tyle samo warty, co te Twoje phpBB dla ubogich. Albo co Windows XP przy Win 8.1. ;->
...
Wartość użytkową "łopaty" oceniasz w kategorii "zabawki dla cywilizowanego człowieka". :shock:
Wypchaj się kosmosem do pełna, skoro prostota Cię gnębi. ;) :lol:
A to i tak niewiele w kwestii estetyki. :)
Prymitywne liczydło jest super, bezmyślne takie. Jak mu wpiszesz, tak Ci wyliczy. Krysiu48, moja nieznacznie młodsza Koleżanko. :D
Powiem szczerze ze jestem z liczydła zadowolona :D mój nieznacznie starszy kolego :wink:
Cytat: anakin w 2014-01-05, 23:23:25
Opamiętaj się, człowieku, bo ręce opadają. Ja po prostu pilniej od Ciebie czytałem posty admina, widać. Ten kalkulator jest tyle samo warty, co te Twoje phpBB dla ubogich. Albo co Windows XP przy Win 8.1. ;->
Jak to zmierzyles, ze pilniej? Pilnometrem?
Programuje prawdopodobnie dluzej, niz ty zyjesz dzieciaku. Ale nowy skrypt ma niewatpliwie jedna zalete - funkcje ignoruj wbudowana w forum.
Cytat: krysia48 w 2014-01-06, 11:41:18
...
Powiem szczerze ze jestem z liczydła zadowolona :D mój nieznacznie starszy kolego :wink:
Oczywiście, dane można bezboleśnie zaktualizować, potrawy złożone- typu "Olczańska Adasia"- skalkulować. :D
Cytat: Gavroche w 2014-01-06, 10:07:09
Cytat: Radzio w 2014-01-06, 09:13:46
Wypchaj się kosmosem do pełna, skoro prostota Cię gnębi. ;) :lol:
Śliczne :D
Nie jakieś tam ordynarne siano czy pakuły :lol:
Akurat siano i pakuły stanowią na ziemi jakąś wartość, a kosmos to taka przyzwoitka, wszyscy "wią", że jest. :D
Cytat: Zyon w 2014-01-06, 11:44:34
Cytat: anakin w 2014-01-05, 23:23:25
Opamiętaj się, człowieku, bo ręce opadają. Ja po prostu pilniej od Ciebie czytałem posty admina, widać. Ten kalkulator jest tyle samo warty, co te Twoje phpBB dla ubogich. Albo co Windows XP przy Win 8.1. ;->
Jak to zmierzyles, ze pilniej? Pilnometrem?
Programuje prawdopodobnie dluzej, niz ty zyjesz dzieciaku. Ale nowy skrypt ma niewatpliwie jedna zalete - funkcje ignoruj wbudowana w forum.
:D
Cytat: Zyon w 2014-01-06, 11:44:34
Programuje prawdopodobnie dluzej, niz ty zyjesz dzieciaku. Ale nowy skrypt ma niewatpliwie jedna zalete - funkcje ignoruj wbudowana w forum.
Hyhy. Oj, bo się zdziwisz, bo się zdziwisz... Chyba, że pracujesz w domku, a pensję dostajesz w dolarach, to ci podam rękę. :)
Właściwie to nie wiem ile masz lat... może faktycznie i dłużej, ale dłużej nie znaczy wcale, że jesteś lepszy. ;)
Ja w każdym razie mam zaliczone 8 klas podstawówki, a nie 6.
To jak kolega jest "programistą", to pojadę po bandzie i napiszę: Win 8.1 jest niczym VIM porównując go z Win XP, który wydaje się być w tej konfiguracji domyślnym okienkowym notatnikiem. ;->
Czy korzystacie lub korzystaliście z książki kucharskiej naszego doktora,bo boje się ze znudzi mnie moja monotonna kuchnia.Gotowac nigdy nie lubiałam,wiec idąc na łatwiznę jem w kólko to samo.Przeglądająć forum doczytałam ze w książce są ciekawe przepisy z podanym BTW czyli super.Przeglądam texz KUCHNIE STACHURSKIEJ ale powiem szczerze ze w wersji drukowanej "papierowej" będzie mi szybcie i prościej stosować się do przepisu.
Cytat: krysia48 w 2014-01-07, 16:39:45
Czy korzystacie lub korzystaliście z książki kucharskiej naszego doktora,bo boje się ze znudzi mnie moja monotonna kuchnia.Gotowac nigdy nie lubiałam,wiec idąc na łatwiznę jem w kólko to samo.Przeglądająć forum doczytałam ze w książce są ciekawe przepisy z podanym BTW czyli super.Przeglądam texz KUCHNIE STACHURSKIEJ ale powiem szczerze ze w wersji drukowanej "papierowej" będzie mi szybcie i prościej stosować się do przepisu.
Ja też niespecjalnie gotuję, od wielkiego dzwonu, jak mnie naleci.
Tylko ja nie mam problemów z monotonią.
Teresa to dla mnie mistrz :D
Dużo nie kosztuje, może warto rozważyć zakup książki.
Jeśli nie lubisz gotować, to celuj w potrawy jednogarnkowe, gotowane "na zaś", masz tam wszystko wyliczone, więc łatwizna...
Książkę mam, ponieważ bezustannie "trwonię" energię na zachęcenie Rodziny.
Osobiście lubię prostotę i monotonię w posiłkach, a zapożyczone z "Książki Kucharskiej" przepisy i tak modyfikuję chemicznie- zwyczajnie upraszczam. :)
Cytat: Gavroche w 2014-01-07, 16:52:24
Cytat: krysia48 w 2014-01-07, 16:39:45
Czy korzystacie lub korzystaliście z książki kucharskiej naszego doktora,bo boje się ze znudzi mnie moja monotonna kuchnia.Gotowac nigdy nie lubiałam,wiec idąc na łatwiznę jem w kólko to samo.Przeglądająć forum doczytałam ze w książce są ciekawe przepisy z podanym BTW czyli super.Przeglądam texz KUCHNIE STACHURSKIEJ ale powiem szczerze ze w wersji drukowanej "papierowej" będzie mi szybcie i prościej stosować się do przepisu.
Ja też niespecjalnie gotuję, od wielkiego dzwonu, jak mnie naleci.
Tylko ja nie mam problemów z monotonią.
Teresa to dla mnie mistrz :D
Dużo nie kosztuje, może warto rozważyć zakup książki.
Jeśli nie lubisz gotować, to celuj w potrawy jednogarnkowe, gotowane "na zaś", masz tam wszystko wyliczone, więc łatwizn
Gawroche byłam dzisiaj w 2 ksegarniach i niestety książki nie mają,sprzedawczyni powiedziała ze nie ma w hurtowni,chyba na Allegro poszukam,ale nim poszukam to DOKŁADNIEJ przejze te przepisy Stachurskiej i wydrukuje.Jesli mówisz ze ze to Mistrz w tym fachu :D To pozostaje wypróbować,ugotować,posmakowac....
Warto Krysiu mieć Książkę Kucharską JK. Szczególnie na początku drogi z DO ułatwia ona "życie". Jeszcze teraz, wcale nierzadko, z niej korzystam. Te dania, które z początku mi się wydawały strasznie tłuste lub za mało słodkie teraz są normalne...
Warto też tutaj czasami zajrzeć... :D
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?board=8.0
Nie nalegam, ale zerknij :)
http://optymalni.org.pl/
To moja skromna opinia :D
Teresa wyleczyła się z chorób, pilnie przestrzega dobrej proporcji i pięknie przenosi znane wszystkim potrawy na grunt Diety.
Sam często do niej zaglądam i czytam o potrawach niskobiałkowych, niskowęglowodanowych i wysokotłuszczowych, bo z takimi mam nieco pod górkę :lol:
Co ja bym bez Was zrobiła :D Dzieki za wszystkie rady,porady,wskazówki,za linki które zaraz poczytam.Książka Musi być! kupie dzisiaj na Allegro :)
Cytat: Radzio w 2014-01-07, 17:04:04
Nie nalegam, ale zerknij :)
http://optymalni.org.pl/
Radzio dzięki za link do Super stronki,widze za książke tam tez można kupic:) no i pani dr. posłuchałam,admina zobaczyłam :D Super dzięki wielkie.
Robię, co mogę. :D
samopoczucie mam rewelacyjne :D i ogólnie jest swietnie,ale jest jeden problem :( miewam potężne bóle głowy! naprawdę potężne.Nie pomaga nawet TRAMAL 150mg.+Paracetamol -zestaw zapisany przez neurologa.Miewałam takie bóle głowy w przeszłości i wówczas tez nie pomagały tabletki.Robiono mi TK głowy i nic nie wykazało.Skierowano mnie do neurologa,mam bardzo duże zmiany zwyrodnieniowe w odcinku szyjnym z uciskiem na rdzen.Są dni ze mogę tylko leżec i nie daj boze bym ruszała wtedy głową,pomagają wtedy zastrzyki (na szczęście) bo ten ból czerpie ze mnie całą energie.Zauwazyłam ze te bóle nasilają się (pewnie wyjde na wariatkę) po wędzonych rybach i wedzonym boczku.Albo zwykłe zbiegi okoliczności chociarż w to wątpie,ale usunęłam z menu te wędzone i poobserwuje bo nic innego zrobić nie mogę.Czy to normalne żeby te probukty uczulały w taki sposób?
Krysiu ja tam słucham i obserwuje swój organizm. Jeśli zauważyłaś, że Ci te produkty w jakiś sposób szkodzą, to sprawdź to. Ja bym tak zrobiła. Dlaczego masz wyjść na wariatkę? Mnie wydajesz się całkiem normalna.
A co z tym zwyrodnieniem? Nie zalecono fizjoterapii? A masaż leczniczy? A rehabilitacja ruchem?
Dasna,rehabilitacje mialam wiele razy-brak poprwawy.propozycja implantów kręgów szyjnych-ale jakos strach mi nie pozwała się na to zgodzic :( Poobserwuje jakie są bóle bez wędzonego,tak jak mówisz obserwować swój organizm.
A jak Twoja waga? :wink:
Cytat: krysia48 w 2014-01-23, 15:06:42
Dasna,rehabilitacje mialam wiele razy-brak poprwawy.propozycja implantów kręgów szyjnych-ale jakos strach mi nie pozwała się na to zgodzic :( Poobserwuje jakie są bóle bez wędzonego,tak jak mówisz obserwować swój organizm.
Wzmocnienie mięśni szyi, jeśli uszkodzenia kręgosłupa nie są przeciwwskazaniem, prądy selektywne, akupunktura, ciepłe/zimne kompresy, obserwacja właśnie, móżdżek z żółtkami...
jeśli chodzi o wzmocnienie mięsni szyji to miałam je właśnie na fizjoterapii-częściowo pomagały,zimne kompresy robie tylko przy bólach głowy-mała ulga ale zawsze cos,pytanie o ten móżdżek?-jak to smakuje?gdzie to kupić? moja waga?-nadwaga 15kg.Ale chudne pomalutku do celu dąrze.I tak na ŻO czuje się o niebo LEPIEJ
Cytat: krysia48 w 2014-01-23, 15:53:00
jeśli chodzi o wzmocnienie mięsni szyji to miałam je właśnie na fizjoterapii-częściowo pomagały,zimne kompresy robie tylko przy bólach głowy-mała ulga ale zawsze cos,pytanie o ten móżdżek?-jak to smakuje?gdzie to kupić? moja waga?-nadwaga 15kg.Ale chudne pomalutku do celu dąrze.I tak na ŻO czuje się o niebo LEPIEJ
Wzmocnienie mięśni zmienia rozkład sił i napięć, czasem pomaga, ale trzeba to robić systematycznie.
Jasne, że na ŻO czujesz się lepiej, ale nadal pilnie się obserwuj, co zresztą Ci wychodzi :D
Móżdżek i rdzeń kręgowy pomagają w regeneracji układu nerwowego, a białka kolagenowe, drobne chrząstki i kostki, kości.
To nie jest wcale wymysł Doktora, jak niektórzy twierdzą, medycyna chińska i makrobiotyka, zalecają od dawna niewielkie ilości tkanek zwierzęcych, które przypominają nasze budową i funkcją.
Móżdżek można dostać czasem w jakiejś dobrej jatce, albo umówić się w mięsnym, nie jest to popularna sprawa :D
Pomyśl o prądach selektywnych.
Ble , fuj . A ja nienawidzę móżdżku. :? :lol:
Cytat: Dasna w 2014-01-23, 18:34:45
Ble , fuj . A ja nienawidzę móżdżku. :? :lol:
I wątróbki :D
A jadłaś kiedy? :wink:
Cytat: Gavroche w 2014-01-23, 18:36:16
Cytat: Dasna w 2014-01-23, 18:34:45
Ble , fuj . A ja nienawidzę móżdżku. :? :lol:
I wątróbki :D
A jadłaś kiedy? :wink:
Co za trudne pytania zadajesz. :( :lol: Nie tknę tego .... :lol:
Wątróbka , nie do pokonania. Próby uczciwe były. Kończą się odruchem wymiotnym. :?
Mi smakował móżdżek już od czasów jak byłam młodzitka i pracowałam w banku, a obok w barze serwowali pyszny, smażony móżdżek z cebulką. Inni zajadali się flaczkami, a ja tych się brzydziłam. A teraz też je lubię. Jedynie do cynaderków to chyba nigdy się nie przekonam...nawet jak jeszcze nie słyszałam o DO. A jaka dobra jest jajecznica z móżdżkiem... :roll: ma taki jakby grzybowy posmak... :D
Móżdżek zawsze można "przemycić" w pasztecie jakby co... 8)
...trochę mi tam powyżej zdania się poprzestawiały, ale trudno... :?
:? No, może ten móżdżek kiedy spróbuję. :roll:
Grzybkowy? Ja lubię grzyby.
Cytat: Dasna w 2014-01-23, 18:55:28
:? No, może ten móżdżek kiedy spróbuję. :roll:
Grzybkowy? Ja lubię grzyby.
To jak candidą przerośnięty :lol:
Mi orzechowo leci :D
Tak opisujecie smaki, że faktycznie trzeba spróbować. Już tylu rzeczy nauczyłam się na tym Forum i wprowadziłam w życie, że może jeszcze i móżdżek będę jadła. :roll:
Cytat: Dasna w 2014-01-23, 18:55:28
:? No, może ten móżdżek kiedy spróbuję. :roll:
Grzybkowy? Ja lubię grzyby.
Znajoma mówiła, że w pewnej wytwornej restauracji do zupy grzybowej go dodają (wie z pierwszej ręki). Klienci są zachwyceni (nie wiedząc o tym)...
Cytat: Gavroche w 2014-01-23, 18:56:27
Cytat: Dasna w 2014-01-23, 18:55:28
:? No, może ten móżdżek kiedy spróbuję. :roll:
Grzybkowy? Ja lubię grzyby.
To jak candidą przerośnięty :lol:
Mi orzechowo leci :D
Ta candida nie brzmi zachęcająco. :?
A co takiego dobrego w tym móżdżku? :?
Cytat: Dasna w 2014-01-23, 19:11:19
A co takiego dobrego w tym móżdżku? :?
To, że nim jest.
Podobne leczyć podobnym.
Zawiera mnóstwo cholesterolu i fosfolipidów.
Tradycyjnie poleca się mózgi zwierząt przy niedomogach układu nerwowego, ale nie wiem jak to się tłumaczy.
Zawierają wszystko co potrzeba do odbudowy naszej tkanki nerwowej, ale przecież i tak muszą być strawione...
Adminie podpowiesz?
Cytat: Gavroche w 2014-01-23, 16:06:10
Móżdżek można dostać czasem w jakiejś dobrej jatce, albo umówić się w mięsnym, nie jest to popularna sprawa :D
Ja szczęśliwie mam obok domu sklep mięsny z produktami w Witkowa. Wątroba cielęca i mózgi wieprzowe do kupienia każdego tygodnia. 8)
Tak brałem te mózgi nie patrząc nawet na naklejoną etykietę, a wczoraj ją czytam, a tam napisane "Agrofirma" i "produkt przeznaczony jako pełnowartościowy na diecie optymalnej" (lub jakoś podobnie napisane było). :o
Cytat: Dasna w 2014-01-23, 18:34:45
Ble , fuj . A ja nienawidzę móżdżku. :? :lol:
Hyhy. :D
Cytat: Dasna w 2014-01-23, 18:38:29
Wątróbka , nie do pokonania. Próby uczciwe były. Kończą się odruchem wymiotnym. :?
To co by dopiero było przy mózgu... ;) Wiem, co piszę, bo moja mama mam tak jak Ty... Przy obcowaniu z wątrobą to czasem ją "weźmie", ale przy mózgu to cała się... Od razu głowa w sedes. :D
Cytat: anakin w 2014-01-24, 18:04:46
.... "produkt przeznaczony jako pełnowartościowy na diecie optymalnej" (lub jakoś podobnie napisane było). :o
Na serio tak pisało? :roll:
Tak, poważnie mówię.
No to jesteśmy popularni. Celebryci... 8) :lol: :wink: Już wiem skąd Blackend zna to odczucie... 8) :lol: :mrgreen:
Cytat: renia w 2014-01-24, 19:41:25
No to jesteśmy popularni. Celebryci... 8) :lol: :wink: Już wiem skąd Blackend zna to odczucie... 8) :lol: :mrgreen:
A może ktoś zastosował sprytny marketing?
No jasne, zwykłe poszerzanie rynku. 8)
Cytat: Blackend w 2014-01-24, 20:24:01
No jasne, zwykłe poszerzanie rynku. 8)
Na jajach lepszy bisnes :lol:
I weselszy. ;)
Cytat: Gavroche w 2014-01-24, 20:25:39
Cytat: Blackend w 2014-01-24, 20:24:01
No jasne, zwykłe poszerzanie rynku. 8)
Na jajach lepszy bisnes :lol:
Ale też można wpadkę zaliczyć... :roll: :? :lol:
Czytałam ostatnio o tym ile to dostarczamy naszemu organizmowi toksyn,postanowiłam więc zadbac o moje "wnętrzności"i zrobić detoks.Kupiłam w aptece DENOXINAL,ale wiem ze są tez domowe sposoby na oczyszczenie organizmu,czy ktoś z Was ma jakiś sprawdzony sposób na pozbycie się wszelkich paskudztw z organizmu?
Cytat: krysia48 w 2014-01-28, 10:41:50
Czytałam ostatnio o tym ile to dostarczamy naszemu organizmowi toksyn,postanowiłam więc zadbac o moje "wnętrzności"i zrobić detoks.Kupiłam w aptece DENOXINAL,ale wiem ze są tez domowe sposoby na oczyszczenie organizmu,czy ktoś z Was ma jakiś sprawdzony sposób na pozbycie się wszelkich paskudztw z organizmu?
No.
Nie dostarczać :D
Gawroche tyle to ja tez wiem :lol: musiałabym przestać jesc no a potem oddychać,byłaby rychła smierc
8)
Cytat: krysia48 w 2014-01-28, 10:41:50
Czytałam ostatnio o tym ile to dostarczamy naszemu organizmowi toksyn,postanowiłam więc zadbac o moje "wnętrzności"i zrobić detoks.Kupiłam w aptece DENOXINAL,ale wiem ze są tez domowe sposoby na oczyszczenie organizmu,czy ktoś z Was ma jakiś sprawdzony sposób na pozbycie się wszelkich paskudztw z organizmu?
Kup sobie lepiej plastry na podeszwy, tak wyciągają ponoć brudy, że nóg nie trzeba myć... :D
Albo nie czytaj głupot, co dla gospodyń domowych piszą. 8)
Cytat: krysia48 w 2014-01-28, 10:49:42
Gawroche tyle to ja tez wiem :lol: musiałabym przestać jesc no a potem oddychać,byłaby rychła smierc
8)
Wcale nie.
Masz nawtykane do głowy, że organizm sam nie ma mechanizmów detoksykacyjnych, biedniutki, tylko trzeba mu pomagać z zewnątrz...
Nie wygłupiaj się i nie dawaj zarabiać producentom bezwartościowych suplementów 8)
Teraz pomyśl jak radzili sobie ludzie do niedawna, nie znając nawet pojęcia detoksykacja?
Jesteś na niskobiałkowo-wysokotłuszczowo-nieskowęglowodanowej diecie, wprowadzasz do organizmu najlepsze produkty w najmniejszych możliwych ilościach.
Produkty zwierzęce są już oczyszczone przez organizm zwierzęcia, bądź możliwie mało zanieczyszczone z oczywistych względów: jaja i mleko.
Prócz tego, najlepszym detoksem jest picie odpowiedniej ilości wody i wysiłek fizyczny dostosowany do możliwości i trwający odpowiednio długo z odpowiednią częstotliwością.
Reszta rad z "Pani domu" ma marginalne znaczenie :D
admin czyli mam dac sobie spokój z tym oczyszczaniem? nie ma sensu czy jak.Przeciex nie da się ukryc ze zaczynając na kurach a kończąc na swinkach,to w chodowli daje się im w paszach wiele antybiotyków...potem po uboju te mięsa szpikowane sa chemią co by dłużej w sklepie mogło sobie polezec.W żadne plastry nie wierze ale w ziółka które sądze ze mogą pomoc to i owszem.
Plastry są skuteczniejsze, bynajmniej w reklamie. 8)
Gavro, przeciez sam niedawno pytales o jakies preparaty na odrobaczanie :D
A o jakie parazyty chodzi? :roll: :wink:
Cytat: Zyon w 2014-01-28, 11:10:47
Gavro, przeciez sam niedawno pytales o jakies preparaty na odrobaczanie :D
Detoks dotyczy toksyn, a odrobaczanie robaków :lol:
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi? :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.
Suka jak nam schodziła, okazała się posiadać glisty, psie lub kocie, choć podobno to jeden gatunek w kilku morfach...
Profilaktycznie chcemy się odrobaczyć, proces w toku, mamy niezłego magika od tych rzeczy :D
A może chodzi o deratyzację? :roll: :wink:
Cytat: renia w 2014-01-28, 11:21:33
A może chodzi o deratyzację? :roll: :wink:
Połnyj fengszuj :D
Cytat: renia w 2014-01-28, 11:21:33
A może chodzi o deratyzację? :roll: :wink:
Moim zdaniem idealnie tutaj zadziala metoda Sprobuj Sobie Sama Sderatyzowac... 8)
czyli...
Cytat: Gavroche w 2014-01-28, 11:19:54
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi? :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.
Flubendazol - 20mg/kg m.c. :wink:
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:43:14
Cytat: Gavroche w 2014-01-28, 11:19:54
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi? :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.
Flubendazol - 20mg/kg m.c. :wink:
Dziękuję :D
Cytat: Zyon w 2014-01-28, 11:28:56
Cytat: renia w 2014-01-28, 11:21:33
A może chodzi o deratyzację? :roll: :wink:
Moim zdaniem idealnie tutaj zadziala metoda Sprobuj Sobie Sama Sderatyzowac... 8)
czyli...
:lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2014-01-28, 11:19:54
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi? :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.
Suka jak nam schodziła, okazała się posiadać glisty, psie lub kocie, choć podobno to jeden gatunek w kilku morfach...
Profilaktycznie chcemy się odrobaczyć, proces w toku, mamy niezłego magika od tych rzeczy :D
Szamanki zalecają nad miednicą z krowim mlekiem zrobić siad, nieco głębszy niż przy martwym ciągu. Glisty ponoć lubią takie mleczne fengdlaszui i ... już. :lol:
Nie wiem, czy mleko powinno być ciepłe, czy gorące- przekaz informacji był utrudniony, bowiem gówniarzy do biesiady nie dopuszczali. Temperatura w dużej mierze zależy od upodobań gatunku, ale 36,6
oC wydaje się być wzorcową.
Cytat: Radzio w 2014-02-12, 10:24:10
Cytat: Gavroche w 2014-01-28, 11:19:54
Cytat: admin w 2014-01-28, 11:12:24
A o jakie parazyty chodzi? :roll: :wink:
Prawdopodobnie jakieś Nematoda.
Suka jak nam schodziła, okazała się posiadać glisty, psie lub kocie, choć podobno to jeden gatunek w kilku morfach...
Profilaktycznie chcemy się odrobaczyć, proces w toku, mamy niezłego magika od tych rzeczy :D
Szamanki zalecają nad miednicą z krowim mlekiem zrobić siad, nieco głębszy niż przy martwym ciągu. Glisty ponoć lubią takie mleczne fengdlaszui i ... już. :lol:
Nie wiem, czy mleko powinno być ciepłe, czy gorące- przekaz informacji był utrudniony, bowiem gówniarzy do biesiady nie dopuszczali. Temperatura w dużej mierze zależy od upodobań gatunku, ale 36,6oC wydaje się być wzorcową.
Szamanki to sprawne kobiety były.
Kto dziś wytrzyma dwa tygodnie w głębokim przysiadzie? :D
Niewiele. Miażdżyca i "tłuszczyca" nie dopuszczą. :D