Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Znowu to białko

Zaczęty przez mania25, 2008-05-04, 18:59:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

grizzly

Cytat: Blackend w 2008-05-07, 19:09:38
..grizzly rozbrajasz mnie, serio nie wiesz? :shock:..

I teraz pytanie: Co to moze oznaczac?  :P

maf

Cytat: Edyta w 2008-05-07, 21:45:16
hehe,a to cytacik z netu:

Cytat... białko roślinne, które w najlepiej przyswajalnej formie występuje w soji. ...

No to może i trza to wliczać ...
Kiedyc marcin cooler kulinski pisal, ze soja jest zblizona do wzorca jajka, ale pisal, ze nie je soi bo podobno modyfikowana
Pozdr
maf

Edyta

Cytat: maf w 2008-05-07, 22:07:55

Nie jest, i podkreslam, ze nie z powodu przyswajalnosci tylko zawartosci (aminokwasow).


Przepraszam ,że się czepiam,ale czy przyswajalność białka,nie zalezy od zawartości w nich aminokwasów?
Pytam z ciekawości ,bo nie wiem.


Edyta

Reasumując,nie będę pisała,że wliczanie białka z np. pomidorów,ogórków,sałaty itp.w dzienne zapotrzebowanie org. na białko wysokiej wartości biologicznej,jest bez sensu,bo nie mnie oceniać,ale wiem jedno,że niedobór białka pełnowartościowego niesie za sobą opłakane skutki .   

grizzly

Cytat: maf w 2008-05-07, 22:07:55
...Dlatego uwazam, ze kazde B trzeba liczyc (jak ktos chce liczyc)...

Ja podpisuje sie pod tym, wszystkimi "pazurami" :P
i dodam od siebie, ze jak ktos wie, co moze chciec "I ZAPLACI"
to nawet wszystkie aminokwasy ma policzone. 8)

A "dobry platnik" to jeszcze co najmniej ma
dostosowany  indywidualnie "dowoz aminokwasow"
uwzgledniajacy "osobiste zdolnosci" trawienia bialek
i wchlaniania tak strawionych aminokwasow,
a wszystko jest "dynamicznie dostosowane",
do indywidualnego  dziennego zapotrzebowania. :shock: 8) :P

Oczywiscie "ILE" tych aminokwasow powinno byc
jest uzaleznione od kilku "NIEZWYKLE WAZNYCH CZYNNIKOW" :shock: 8)

maf

Cytat: Edyta w 2008-05-07, 22:15:21
Cytat: maf w 2008-05-07, 22:07:55

Nie jest, i podkreslam, ze nie z powodu przyswajalnosci tylko zawartosci (aminokwasow).


Przepraszam ,że się czepiam,ale czy przyswajalność białka,nie zalezy od zawartości w nich aminokwasów?
Pytam z ciekawości ,bo nie wiem.


Nie czepiasz sie. To temat rzeka.
Przyswajalnosc, zawsze bylo tylko w temacie W, blonnik (celuloza, drewno). O przyswajalnosci aminokwasow mozna tylko chyba powiedziec sledzac procesy metabolizmu. Genom czlowieka jest tak skomplikowany, ze nie opracowano jeszcze programu komputerowego ktory moglby np podac wyniki dla:
parametry wejsciowe
-zoltko jaja
wyjsciowe
-wszystkie procesy metaboliczne, reakcje jakie zachodza w organizmie.
Ale jest bardzo duzo materialow, kiedys podawalem linka dla wzoru genomu czlowieka.
Na tym kompie nie mam w ulubionych, ale jutro podam Ci linka do wzoru genomu i wszystkich procesow metabolicznych.
Poza tym polecam google  hint: protein metabolism + ppt, carbohydrates metabolism + ppt, itd.
PPT dlatego ze lubie ogladac prezentacje, wzory i wykresy.
Pozdr
maf

grizzly

Cytat: Edyta w 2008-05-07, 22:15:21
... czy przyswajalność białka,nie zalezy od zawartości w nich aminokwasów?...

Stosujac "techniczne uproszczenie" mozna powiedziec,
ze przyswajalnosc bialka bez jego "strawienia-czyli rozbicia na pojedyncze aminokwasy"
jest zerowa :shock: :P

Czyli w "jelitkowie" :P najpierw "rozbijamy" bialko na aminokwasy
a dalej u kazdego "parafianina" jest inaczej,

Co wiecej!!! Nawet w poszczegolnych dniach tygodnia u przedstawiciela "ELITY"
w "ELITARNYM  jelitkowie:P  na ten przyklad: Pana Prezydenta Prof. Lecha Kaczynskiego  8)
inaczej to wyglada kazdego dnia :shock: 8) 8)



maf

Cytat: Edyta w 2008-05-07, 22:28:11
Reasumując,nie będę pisała,że wliczanie białka z np. pomidorów,ogórków,sałaty itp.w dzienne zapotrzebowanie org. na białko wysokiej wartości biologicznej,jest bez sensu,bo nie mnie oceniać,ale wiem jedno,że niedobór białka pełnowartościowego niesie za sobą opłakane skutki .   
Patrzac na bialko trzeba widziec jego sklad. Nie jest tak, ze to ktore jest uznane za pelnowartosciowe, zawiera takie ilosci aminokwasow, ktore sa niezbedne. Nie mozna mowic o "niedoborze bialka pelnowartosciowego", mozna mowic o niedoborze skladnikow tego bialka. Dlatego zalecane jest spozywanie roznych produktow, ktore maja rozny sklad mikro i makro elementow.
Dla przykladu foliany , najwiecej jest ich w czesciach zielonych roslin. Zostaly opracowane normy nie tylko BTW, takze dla spozycia aminokwasow, witamin i mineralow.
E tam, to tyle.
Pozdr
maf

grizzly

Cytat: maf w 2008-05-07, 23:11:53
...Patrzac na bialko trzeba widziec jego sklad. Nie jest tak, ze to ktore jest uznane za pelnowartosciowe, zawiera takie ilosci aminokwasow, ktore sa niezbedne. Nie mozna mowic o "niedoborze bialka pelnowartosciowego", mozna mowic o niedoborze skladnikow tego bialka...

Warto podkreslic jeszcze co rozumiemy pod slowem "wartosc bialka"(pelnowartosciowe, niepelnowartosciowe itp)

Prawidlowo interpretujac slowo "wartosc bialka" powinno sie
miec na mysli wylacznie "sklad ilosciowy i jakosciowy" aminokwasow. 8)

Natomiast cala reszta ze strawionego "bialka"(potoczna nazwa "kesa bialkowego")
ma od dawna ustalona "nomenklature"
i powinnismy uzywac wlasnie takich terminow jakie ta "nomenklatura" przewiduje. 8)

Przykladowo w "miesie kaczki" 8) potocznie nazywanym "bialkiem"
mamy np. sole mineralne, witaminy itp, ktore nie powinny stanowic
kryterium oceny  "wartosci" tego "bialka"  8)
Raczej bardziej odpowiednie bedzie rozwazanie o "wartosci kaczki" 8)
A  wiadomo ze "kaczor" "kaczorowi" nie rowny  :shock: 8) :P

Inaczej mamy dialog na poziomie "znachorskim"
uragajacy elementarnym zasadom logiki i faktom. 8)

Nie mozemy robic "OBCIACHU" i uzywac terminologi "planktonu" z "ham-burga"
bo to deprecjonuje idee "Optymalnosci" :shock: 8)


maf

Cytat: grizzly w 2008-05-08, 00:04:31

Raczej bardziej odpowiednie bedzie rozwazanie o "wartosci kaczki" 8)
A  wiadomo ze "kaczor" "kaczorowi" nie rowny  :shock: 8) :P


Przypuszczam, ze w miesie "kaczki" i w miesie "swini"  zawartosc tych waznych skladnikow bedzie podobna.
Pozdr
maf
ps. sprawdze to w moim programie,meal, tylko mimo ze go napisalem to mam komunikat, ze okres testowania programu juz dla mnie minal i mam go sobie kupic :lol: vista jest zadziwiajaca.

Edyta

Cytat: maf w 2008-05-07, 23:11:53

Dla przykladu foliany , najwiecej jest ich w czesciach zielonych roslin...

Dlatego między innymi nasz jadłospis powinien być urozmaicony,bo inaczej d**a zbita i trza latać po zestawy witaminowe z tabletkach.


Dzięki wszystkim za poświęcony czas.

PS. Acha jeszcze jedno....ciekawe czy człowiek jest w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby swojego organizmu na makro.,mikro. skł.,witaminy ,BTW .
Trzeba uwzględnić indywidualnie każdy organizm i jego zdolności do przyswajania,bo jest przecież wiele ,bogatych w skł. pok. pokarmów i łatwoprzyswajalnych,a jednak nie są one czasem przyswajalne przez dany organizm.

Halina Ch.

Czytam całą dyskusję i do czego doszliśmy? Najlepiej jeść tyle ile wymaga organizm. A ile wymaga? Któż to wie.

Najlepiej robić jak powiedziała Edyta :
"Jeść tyle,żeby się nie zży**ć,a tyle,żeby mieć czym s**ć " .     



Blackend

Cytat: grizzly w 2008-05-07, 22:09:14
I teraz pytanie: Co to moze oznaczac?  :P

to może oznaczać, że kibicujesz drużynie FC ZUS ;)
ale pozostaje kolejne pytanie, czy kreci Cię zarząd, czy łączysz się z proletariatem i po 60 ustąpisz miejsca młodym? ;) :P 8)

jurek46

Cytat: grizzly

A
b]"dobry platnik"[/b] to jeszcze co najmniej ma
dostosowany  indywidualnie "dowoz aminokwasow"
uwzgledniajacy "osobiste zdolnosci" trawienia bialek
i wchlaniania tak strawionych aminokwasow,
a wszystko jest "dynamicznie dostosowane",
do indywidualnego  dziennego zapotrzebowania. :shock: 8) :P
Cytat

Grizli ale chyba nie powiesz że w każde pudełko tych aminokwasów Koncerny farmaceutyczne wkładaja ulotkę którą każą pczeczytac przed zastosowaniem
tych aminokwasów.Może powiesz dlaczego to robią,przecież w/g Ciebie plankton nie musi o tym specyfiku nic wiedziec, wystarczy że właśnie mu go przepiszą
Twoje Elity. A jakie jest Twoje zdanie.

Gavroche

Cytat: mania25 w 2008-05-05, 14:33:40
Dzięki bea , już mi się rozjaśniło co do białek.Dobrze ze na to wpadłam , bo dłużej tak jedząc mogłam sobie krzywdę zrobić. Mój mąż się ze mnie śmieje, że taka skrupulatna jestem , że chodząca apteka. On tak dokładnie nie liczy , mówi ze słucha siebie i widzę,że lepiej na tym wychodzi - zadnych ketonów ,białka więcej ,więc pewnie dobrze.
A ja przedwczoraj miałam + -, a dziś ++, bo się ucieszyłam że już nie mam  ketonów i zmniejszyłam W. Chyba trochę minie zanim ustalę właściwe dla siebie proporcje.
O proszę!
Piękny przykład różnic między płciami :D

MariuszM

Cytat: Gavroche w 2014-05-24, 19:45:19
Cytat: mania25 w 2008-05-05, 14:33:40
Dzięki bea , już mi się rozjaśniło co do białek.Dobrze ze na to wpadłam , bo dłużej tak jedząc mogłam sobie krzywdę zrobić. Mój mąż się ze mnie śmieje, że taka skrupulatna jestem , że chodząca apteka. On tak dokładnie nie liczy , mówi ze słucha siebie i widzę,że lepiej na tym wychodzi - zadnych ketonów ,białka więcej ,więc pewnie dobrze.
A ja przedwczoraj miałam + -, a dziś ++, bo się ucieszyłam że już nie mam  ketonów i zmniejszyłam W. Chyba trochę minie zanim ustalę właściwe dla siebie proporcje.
O proszę!
Piękny przykład różnic między płciami :D
:lol: bo my prosci som ;)

Radzio

 :lol: W siebie zasłuchani. ;) :lol: :lol: