Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

HDL

Zaczęty przez Zakk_87, 2008-06-11, 14:31:40

Poprzedni wątek - Następny wątek

lekarka

Cytat: admin w 2008-06-15, 11:14:25
Pozostałe 5-10% - to właśnie osoby, które wymagają pomocy fachowca.

To ja się Tymi zajmę  :).
Co do tempa chunięcia - określa je pacjent i jego wola jest moja wolą  :shock:.

toan

Cytat: lekarka w 2008-06-15, 11:28:47
To ja się Tymi zajmę 

I bardzo dobrze!. "Po pierwsze nie szkodzić'!

grizzly

Cytat: bea561 w 2008-06-14, 10:10:08
...Choć dla mnie osobiście nie ma takiej ceny! 
Nie nadaję się na lekarza "on-line" :?...

Bea gdybys poznala szczegoly to pewnie zmienilabys zdanie  8)
Ale jestes skromna!!! :shock:   

Przeciwnie moim zdaniem swietnie
nadajesz sie na lekarza "on-line".
Przecie nie musisz "on-line" byc 7 dni w tygodniu  8) :P


grizzly

Cytat: Edyta w 2008-06-13, 21:44:03

Co rozumiesz pod pojęciem "dobry lekarz"? ,bo ja uważam,że nie ma człowieka,który byłby dobry dla wszystkich,a tym samym nie ma takiego lekarza idealnego.

Kim jest "dobry lekarz" ?  :shock:
Oto jest pytanie, ktore jest warte osobnego tematu  8)

Tak wiec zapraszam wszystkich obywateli "miast i wsi"
do nowego tematu:

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2766.0


wloczykij

Cytat: Edyta w 2008-06-14, 07:27:32
Cytat: grizzly w 2008-06-13, 21:44:54

pewna grupa ludzi "na codzien" i stale korzysta
z uslug: adwokata, sprzataczki, swojego kucharza itp. 8) :P

To jest taka "pomocna dlon" on-line 8) :P



aha.Rozumiem,że pewna grupa ludzi również ma stale korzystac z usług takiego dobrego lekarza,który ma być stale"on-line".
Żeby jednak tzw." dobry lekarz" mógł być na stałe on-line musi przede wszystkim być do dyspozycji jednego" pacjenta",a żeby móc być do dyspozycji jednego pacjenta musi zrezygnować z pracy dla "reszty",a żeby móc zrezygnować z pracy dla "reszty" ,ten jeden "pacjent" musiałby mu płacić z 15 tyś PLN miesięcznie,aby "dobry lekarz" był na każde zawołanie i nie ważne czy to będzie ból koło paznokcia,bo akurat "pacjent się zranił,czy też ból głowy,senność itd. -lekarz musi być!  :)
Ale co zrobi taki lekarz,który lubi tzw."sex długodystansowy"  :P i jest w jego trakcie i dzwoni pacjent,bo oparzył sie żelazkiem?Czy lekarz się "w duchu" nie wkurzy? Czy nie pomyśli,że "pacjent" jest "świrem" ,czy nie będzie w końcu chciał "udusić własnymi rękami" takiego "pacjenta" ?  :)


Co tam 15 tysięcy. Taki Majkel Dziekson to miał lekarzy za 150 tysięcy dolarów. Jak to się skończyło to wiadomo. Ale nie wszyscy wiedzą jak to się toczyło przez lata, ta wiedza rozpłynęła się wraz z tymi tysiącami, milionami.