Skurcze nóg

[kelin211]

Zaraz admin cos doradzi albo sie w....i bardziej:D

[admin]

Magnez (rzadziej potas) + cukierek werterek - powinno wystarczyć, ale to działanie "na oślep", choć w 99,999% skuteczne.
Jak nie pomoże - biochemia krwi - i wszystko jasne.
Niektórzy też w ciemno zalecają dawkę ubichinonu, ale jak raz wejdzie w mitochondrium, to raczej go nie opuszcza, więc "suplementacja" jest problematyczna, bo w odzwierzęcych koenzymu q10 jest dostatek. Moda w każdym razie jest.
Jakby co, to ja się na tym nie znam, tylko to z cudzych doświadczeń...

[Octaver]

Magnez (rzadziej potas) + cukierek werterek - powinno wystarczyć, ale to działanie "na oślep", choć w 99,999% skuteczne.
Jak nie pomoże - biochemia krwi - i wszystko jasne.
Niektórzy też w ciemno zalecają dawkę ubichinonu, ale jak raz wejdzie w mitochondrium, to raczej go nie opuszcza, więc "suplementacja" jest problematyczna, bo w odzwierzęcych koenzymu q10 jest dostatek. Moda w każdym razie jest.
Jakby co, to ja się na tym nie znam, tylko to z cudzych doświadczeń...

1. Ten cukierek - Werther's Original? 
2. "Ziółka i inne naturalne preparaty można z umiarem stosować. Dla starszych wiekiem czasem zalecam koenzym Q10, który nie jest ani witaminą, ani lekiem - a naturalnym składnikiem dobrym dla organizmu, usprawniającym przemianę energii. Oprócz korzystnego wpływu na serce i umysł pomaga także w parodontozie."(Jan Kwaśniewski)
Czy jesteś w stanie powiedzieć, po czym poznać, że komuś może pomóc koenzym Q10? Czy wypowiedź Doktora dotyczy tylko osób na ŻO, czy osobom na tradycyjnej diecie/diecie japońskiej też można zalecić spożywanie koenzymu Q10?

[Zofia]

Ostatnio w trosce o nerki zapomniałam o podrobach. Może to grzech?

[admin]

Podroby to raczej dla bardzo zabiedzonych i schorowanych, ale jak kto zrozumie, że trzeba codziennie, to można, ale z umiarem. 

[admin]

Magnez (rzadziej potas) + cukierek werterek - powinno wystarczyć, ale to działanie "na oślep", choć w 99,999% skuteczne.
Jak nie pomoże - biochemia krwi - i wszystko jasne.
Niektórzy też w ciemno zalecają dawkę ubichinonu, ale jak raz wejdzie w mitochondrium, to raczej go nie opuszcza, więc "suplementacja" jest problematyczna, bo w odzwierzęcych koenzymu q10 jest dostatek. Moda w każdym razie jest.
Jakby co, to ja się na tym nie znam, tylko to z cudzych doświadczeń...

1. Ten cukierek - Werther's Original? 
2. "Ziółka i inne naturalne preparaty można z umiarem stosować. Dla starszych wiekiem czasem zalecam koenzym Q10, który nie jest ani witaminą, ani lekiem - a naturalnym składnikiem dobrym dla organizmu, usprawniającym przemianę energii. Oprócz korzystnego wpływu na serce i umysł pomaga także w parodontozie."(Jan Kwaśniewski)
Czy jesteś w stanie powiedzieć, po czym poznać, że komuś może pomóc koenzym Q10? Czy wypowiedź Doktora dotyczy tylko osób na ŻO, czy osobom na tradycyjnej diecie/diecie japońskiej też można zalecić spożywanie koenzymu Q10?

Cukierek ma być z cukru prostego.
Nie jestem w stanie powiedzieć po czym poznać, bo niedobór q10 jest trudny do wykrycia objawowo, a jedynie pewną metodą wykrycia jego niedoboru (jeśli już nie jest za późno) jest chromatografia cieczowa z detekcją UV.
Q10 (dokładniej ubichinol - CoQ10H2) jest tak ważny (jako antyoksydant (poza transportem elektronów na łańcuchu oddechowym), chroni białko, lipidy błonowe i DNA, szczególnie przed reaktywnym tlenem, a także regeneruje alfa-tokoferol), że nie może go braknąć, dlatego łatwo jest biosyntetyzowany (podobnie jak glutation), jeśli nie brakuje kwasu foliowego i innych witamin grupy B, których niedobór może wystąpić przy niewłaściwym składzie flory bakteryjnej jelit lub doustnej antybiotykoterapii. Także suplementacja staruszków i zabiedzeńców schorowanych szczególnie przewlekle, którym nawet ziółka pomagają jest wskazana, szczególnie w chorobie nowotworowej - o czym raczej pisać nie powinienem, bo się na tym nie znam! 

[Ukko]

Jeżeli chodzi o jakie tablety z magnezem, to chyba na tańszej opcji (tlenek magnezu) lepiej się wychodzi jeżeli  chodzi o suplementacje, niż jakieś diglicynianiany magnezu...
https://www.algaecal.com/expert-insights/magnesium-oxide-delivers-more-magnesium-with-far-fewer-pills/

[Gavroche]

Szkoda, że tkanki mózgowej nie ma w tabletkach, ech!

[Zofia]

Jeżeli chodzi o jakie tablety z magnezem, to chyba na tańszej opcji (tlenek magnezu) lepiej się wychodzi jeżeli  chodzi o suplementacje, niż jakieś diglicynianiany magnezu...
https://www.algaecal.com/expert-insights/magnesium-oxide-delivers-more-magnesium-with-far-fewer-pills/

Dla uruchomienia pamięci wystarczyło wejść na Forum!!!! poczytać, włączyć myślenie zastosować i już po SKURCZACH. A już się bałam, że wróciły katorgi z przed Diety Optymalnej.

[admin]

Zaraz minie czterdzieści lat, jak z Krzymowskiego uczyłem się o ślizgowej teorii skurczu - wtedy to było dość nowe, świeżo wprowadzone do nauczania. Jakby co, to do skurczu niezbędny jest m.i. wapń, a do rozkurczu ATP. Przy czym wapnia raczej nigdy nie brakuje. 

[Zofia]

Zaraz minie czterdzieści lat, jak z Krzymowskiego uczyłem się o ślizgowej teorii skurczu - wtedy to było dość nowe, świeżo wprowadzone do nauczania. Jakby co, to do skurczu niezbędny jest m.i. wapń, a do rozkurczu ATP. Przy czym wapnia raczej nigdy nie brakuje. 

Otóż to! Zwiększyłam żółtka i zjadłam zapomnianą wątróbkę i móźdzek. No i przypomniałam sobie "historię choroby". O niej mimo wszystko, nie można zapominać. 

[Ukko]

Coś koło 5 lat stażu na wysokim tłuszczu i móżdżku nigdy nie jadłem. Trzeba będzie się rozejrzeć, jak będę następnym razem na targu.

[renia]

A wyglądasz, jakbyś wszystkie rozumy zjadł... [żart]

[madre]

 
Męskie szowinistyczne świnie jadały wieprzowy móżdżek.
Dzień dobry.

[Ukko]

A wyglądasz, jakbyś wszystkie rozumy zjadł... [żart]

Yyy (ślini się)
OoOo motylek.. oddala się goniąc... 

[renia]

Męskie szowinistyczne świnie jadały wieprzowy móżdżek.
Dzień dobry.

I dostały Nobla...

http://wyborcza.pl/1,75399,18098373,Noblista__ktory_obrazil_kobiety_na_zorganizowanej.html?disableRedirects=true