Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

"Zdrowe" Żywienie

Zaczęty przez elmo, 2007-05-31, 11:55:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

elmo

Przyznam szczerze ,że się uśmiałam z tego artykułu;

   Prawidłowy jadłospis powinien składać się przede wszystkim z owoców i warzyw, zgodnie z hasłem FUNDACJI PROMOCJI ZDROWIA i słowami prof. Witolda Zatońskiego: "Pięć razy dziennie owoce i warzywa".  Poprzednia prozdrowotna akcja tej fundacji zachęcała Polaków do rzucania papierosów. Teraz namawia do jedzenia i podjadania warzyw i owoców. Przed wyjściem do pracy szklanka soku, na drugie śniadanie jabłko, w porze obiadu duża porcja gotowanych warzyw, na podwieczorek banan, na kolację talerz surówki lub sałatki. Według obliczeń statystyczny Polak zjada w ciągu roku 170 kg warzyw i owoców, a Włoch czy Grek aż 450kg.

Owoce i warzywa zawierają niezbędne dla człowieka witaminy, mikro-  i makroelementy. Aby dostarczyć je sobie w optymalnej ilości należałoby zjeść od 0,5 do 0,8 kg masy owocowo-warzywnej, dlatego lepiej podzielić tą ilość na pięć porcji, a dostarczane składniki stopniowo będą lepiej wykorzystane.

  Prawidłowa dieta powinna być oparta na węglowodanach, czyli na pełnoziarnistym chlebie, kaszach i innych produktach zbożowych, ryżu i ziemniakach. Te pokarmy powinno się jeść kilka razy dziennie, gdyż dostarczają niezbędną energię.   Zaraz po węglowodanach znajdują swoje miejsce warzywa i owoce, a te jako źródło witamin i minerałów.
Następnie białko, czyli mleko (np. sojowe), ser i jogurt, drób, ryby oraz tłuszcz (bo w nim rozpuszczają się witaminy A, D, E, K, F) roślinny np. oleje. Kilka razy w tygodniu jemy mięso czerwone, z którego można zrezygnować. Jajka należy jeść ostrożnie najwyżej kilka razy w miesiącu, bo zawierają dużo cholesterolu. Słodycze jemy okazjonalnie lub z nich rezygnujemy - podnoszą niepotrzebnie poziom cukru we krwi, co powoduje mniejsze wydzielanie enzymów trawiących tłuszcze i dlatego można przytyć.

Działanie hamujące trawienie cukrów i białek mają tłuszcze, dlatego zaleca się spożywanie ich w niewielkich ilościach, lecz nie eliminowanie ich.



                                     http://mmtwo.w.interia.pl/zdrowie.htm

baska


elmo

A najlepszy jest ten cytat  :lol: ;


       Życzę Wam zdrowia i by akcja prof. Zatońskiego się powiodła!



                                          :lol:



mateoosh12

a najlepsze są te słowa o tym, jak straszliwie dużo jedzą owoców i warzyw Grecy. Ile to? 4 tony owoców tygodniowo zjada statystyczny Grek? Czy 11 kg warzyw dziennie? Kto był w Grecji to widział. Na przykład przez cały tydzień żywiłem się tam w knajpie i miałem okazję oglądać tradycyjne greckie kolacje-całymi rodzinami przychodzili Hellenowie. I co zapamietałem? 1. DUŻO papierosów, 2. DUŻO oliwy z oliwek, wręcz cholernie dużo, 3. RYBY, 4. WINO, 5. SER FETA (nie taki jak w Polsce w Realu, tylko tradycyjny feta)+OLIWKI+NIECO CEBULKI+POMIDORKI+ OLIWA=ICH tradycyjna sałatka/surówka. Owoce jedzą, a jakże! Ale głównie w małych ilościach np. do lodów, jako dodatek. A jakiś tłuk, licencjonowany globtrotter, bedzie wmawiał ludziom, że ich diety podstawą są owoce i warzywa.
PS: znajomy był na Sycylii. LUDZIE!!! Oni tam potrafią popijać (!!!) z butelek oliwę w czasie pracy!!!
No, ale jeśli dla kogoś Grecja to tylko Saloniki i aqua-parki, w których podają hamburgery, albo soki z cukrem...

Krystyna*Opty*

Mateoosh12 napisał:
Cytata najlepsze są te słowa o tym, jak straszliwie dużo jedzą owoców i warzyw Grecy. Ile to? 4 tony owoców tygodniowo zjada statystyczny Grek? Czy 11 kg warzyw dziennie? Kto był w Grecji to widział. Na przykład przez cały tydzień żywiłem się tam w knajpie i miałem okazję oglądać tradycyjne greckie kolacje-całymi rodzinami przychodzili Hellenowie. I co zapamietałem? 1. DUŻO papierosów, 2. DUŻO oliwy z oliwek, wręcz cholernie dużo, 3. RYBY, 4. WINO, 5. SER FETA (nie taki jak w Polsce w Realu, tylko tradycyjny feta)+OLIWKI+NIECO CEBULKI+POMIDORKI+ OLIWA=ICH tradycyjna sałatka/surówka. Owoce jedzą, a jakże! Ale głównie w małych ilościach np. do lodów, jako dodatek. A jakiś tłuk, licencjonowany globtrotter, bedzie wmawiał ludziom, że ich diety podstawą są owoce i warzywa.
PS: znajomy był na Sycylii. LUDZIE!!! Oni tam potrafią popijać (!!!) z butelek oliwę w czasie pracy!!!
No, ale jeśli dla kogoś Grecja to tylko Saloniki i aqua-parki, w których podają hamburgery, albo soki z cukrem...

Jako uzupełnienie dodam stronę z bardzo ciekawym opisem genezy powstania słynnej dziś wersji diety śródziemnomorskiej
http://www.westonaprice.org/traditional_diets/meddiet_pol.html

Nie wiadomo - śmiać się, czy płakać nad współczesną zbiorową mądrością nauki...  :?