Krew i tłuszcz ! pokarm naszych stwórców!

[lj19]

Sorry ,że zakładam wątek bardzo podobny do poprzedniego ale to z racji tego ,że od dłuższego czasu się do niego przymierzałem!Jakiś czas temu natknąłem się na książkę założyciela Ruchu Raeliańskiego "Przesłanie od przybyszów z kosmosu"Znaleźć tam można mnóstwo zbieżności z oceną i interpretacją wątków biblijnych i innych wielkich ksiąg religijnych o których wspomina  dr JK w swoich książkach i artykułach....czy bóg czy bogowie?....czy szatan jest potępiony czy może ma inne spojrzenia na rzeczywistość ale też jest w randze boskiej?....znaleźć tam można wiele wyjaśnień( do przyjęcia lub  nie) z enigmatycznych obrazowości zawartych w wielkich księgach religijnych. Mnie osobiście bolą dwa zawarte tam stwierdzenia ...a mianowicie to ,że nie ma boga niematerialnego i ,że po  śmierci dusza ludzka ulega rozproszeniu ...Naprawdę warto tę książkę przeczytać! Pliki do pobrania     http://pl.rael.org/download.php?view.37

[Daniel]

Poświęciłem się i przejrzałem tą tajemną wiedzę. Czysta głupota i szkoda czasu na jakąkolwiek dyskusję nad dziełem czysto fantazyjnym, a przy tym sprzecznym logicznie.

[minimax]

Im glupsze tym bardziej przemawia do niektorych. Komunismus ma sie dobrze i to od dwoch tysiecy lat.

[Waldek]

No cóż mnie też to nie przekonuje. Rael wydaje się być małowiarygodynym epigonem Danikena czy Sithina.

Czarę goryczy przelewają te ustawiczne prozby "bogów-elohim" o "przynajmniej 1% rocznego dochodu na proroka proroków i paserza pasterzy"   No i raz jest tłuszcz a raz owoce, warzywa i mało mięsa... Pogubił się chłop w radosnej twórczości

Ale jeden koncept ma dobry: "Geniokracja" "demokrację, wybory i głosowania trzeba znieść bo bezsensem jest by komórki stopy miały równe prawa jak komórki mózgu".

No i podobał mi się też wątek nieskończoności: "atomy i cząsteczki ręki jako słońca i planety na których też żyją i umierają całe cywilizacje wierząc w jakiś bogów i duszę..." Można by w oparciu o taki motyw niezłe sf napisać a nie taki bałach.

[kodar]

Sorry ,że zakładam wątek bardzo podobny do poprzedniego ale to z racji tego ,że od dłuższego czasu się do niego przymierzałem!Jakiś czas temu natknąłem się na książkę założyciela Ruchu Raeliańskiego "Przesłanie od przybyszów z kosmosu"Znaleźć tam można mnóstwo zbieżności z oceną i interpretacją wątków biblijnych i innych wielkich ksiąg religijnych o których wspomina  dr JK w swoich książkach i artykułach....czy bóg czy bogowie?....czy szatan jest potępiony czy może ma inne spojrzenia na rzeczywistość ale też jest w randze boskiej?....znaleźć tam można wiele wyjaśnień( do przyjęcia lub  nie) z enigmatycznych obrazowości zawartych w wielkich księgach religijnych. Mnie osobiście bolą dwa zawarte tam stwierdzenia ...a mianowicie to ,że nie ma boga niematerialnego i ,że po  śmierci dusza ludzka ulega rozproszeniu ...Naprawdę warto tę książkę przeczytać! Pliki do pobrania     http://pl.rael.org/download.php?view.37

  Czesc,dawno nic nie pisales,ja osobiscie czytam  wszystko o ezoteryce m.in.tutaj:
"Ezoteryka generalnie cieszy się coraz większym zainteresowaniem, gdyż czytelnik w dzisiejszym zagonionym świecie nie znajduje już rozwiązań swoich problemów w psychologii osobowości, bazującej na psychologii Freuda, czy Junga, środkach farmakologicznych manipulujących nastrój, czy wręcz nałogach najróżniejszego rodzaju. Poradnik psychologiczny co najwyżej wyjaśni nam to, co chciałaby nam powiedzieć podświadomość, lecz nie pokaże nam głębszych zależności związanych z psychologią duszy, nie odpowie nam na podstawowe pytania ludzkiej egzystencji. Dobra książka ezoteryczna często jest brakującym ogniwem do zrozumienia siebie, otoczenia i Wszechświata"
http://www.wydawnictwocentrum.pl/

[kodar]

albo tutaj:

http://www.npn.org.pl/

[damek]

Miałam kiedyś okazje zapoznać się z pismami proroka Raela, wszystkie ksiązeczki dostępne online przeczytałam z zaciekawieniem, bowiem prawdy poszukiwałam. Już wtedy wiedziałam, że francuzi to całkiem rozumny naród jest i można u nich sporo dobrego zaobserwować i z korzyścią dla siebie praktykować, np. rzeczywiste równouprawnienie mężów i białogłów. Trzeba sporo wiedzieć, aby móc sprawnie ocenić gdzie Rael do prawdy się zbliża, a gdzie błądzi jak błądzą pijani. Jest wiele organizacji, sekt, itp których głównym celem jest zaspokojenie ludzkiej ciekawości i tym samym skierowanie jej na okreslone tory, aby utrudnić dotarcie do Prawdy. Optymalni wiedzą, że aby poznać Prawdę, koniecznością jest wpierw dysponować wiedzą. Od raela mozna się sporo nauczyć, podobnie jak i np. od świadków jehowy. A Prawde poznać można tylko samemu, dzięki wiedzy dra Jana Kwaśniewskiego, bowiem niezbędna ku temu jest zdrowa czynność mózgu.

[wojteks]

Czysta głupota i szkoda czasu ...

Jestem za, a nawet jeszcze bardziej, bo Instytut Żywności i Żywienia w mieście Warszawie nawet zaleca "pięć razy warzywa i owoce".