Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

kilka pytań początkującego

Zaczęty przez hunbejwin, 2008-09-20, 18:37:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

lekarka


kodar

Cytat: zbynek w 2008-09-24, 11:00:56
Dla początkującego ostatnie pozycje, jak znalazł. :D
http://www.chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=Kresseczka&sid=26

zbynek jest niezrownany,  :P
ale duzo czytania, :D
szkoda tylko,ze  od piatku  az przez  2 tygodnie nie bede miala dostepu do kompa. :?

hunbejwin

Mam jeszcze jedno pytanie, mianowicie: dlaczego w sytuacjach, nazwijmy je kryzysowe, podnosci sie nam poziom cukru. Na chlopski rozum organizm siega po SUPER paliwo...czy zatem zycie na codzien na super paliwie nie jest lepsze...? Oczywscie myslac dalej mozna stwierdzic, ze szybciej tez zuzyjemy organizm, w skrocie: bedziemy zyc krocej ale intensywniej. Prosze o odp. bo w tym temacie jej nie uzyskalem szukajac forum

adampio

Cytat: hunbejwin w 2008-09-24, 19:03:17
Mam jeszcze jedno pytanie, mianowicie: dlaczego w sytuacjach, nazwijmy je kryzysowe, podnosci sie nam poziom cukru. Na chlopski rozum organizm siega po SUPER paliwo...czy zatem zycie na codzien na super paliwie nie jest lepsze...? Oczywscie myslac dalej mozna stwierdzic, ze szybciej tez zuzyjemy organizm, w skrocie: bedziemy zyc krocej ale intensywniej. Prosze o odp. bo w tym temacie jej nie uzyskalem szukajac forum

Dlaczego nam sie podnosi cukier?

Odpowiem moze niezbyt przyjemnie, ale gdybys byl zinteresowany dieta wiedzialbys.

Powiem krotko: znasz zasade dzialania wachadla? 
Mam nadzieje, ze znasz!!!
Zalozmy, ze zjesz kawalek jablka.....fruktoza, tak?
ta daje znac trzostce, ze nalezy wyprodukowac X ilosc inuliny, ktora idzie dalej i mowi, ze trzeba wyprodukowac X ilosc cukru, ktory jest podawany do krwiTU JESTESMY W WAHADLE ZEWNETRZNYM Z PRAWEJ STRONY.
Teraz czujesz sie nabuzowany, moesz wszystko....ale.....
mija pol godziny i ta fruktoza, jak to zawsze bywa w fizyce spada dokladnie z ta samma sila w przeciwna strone.....i co masz? odwrotne zjawisko, dla Ciebie niegrozne, dla starszych osob tak.

Czyli jak w stary zegarze, wachadlo przesowa sie z lewa w prawo. Tylko, ze jak pojdzie w przeciwna strone od Twojej,to bedzie zle.

adampio

Cytatczy zatem zycie na codzien na super paliwie nie jest lepsze

a zatem powiedz na m co jest dla Ciebie superpaliwem.

podaj nam jadlospis z trzech ostatnich dni.

Wiek pewnie podawalas, wage tez i wzrost koniecznie.

dodatkowo powiedz ile razy w tygodniu  i czy / jezeli jesz produkty mleczne.
Jezeli tak, to jakie....podaj wszystkie.


hunbejwin

chodziło mi o podwyższenie cukru w wyniku stresu czy jakiegos napiecia, zagrozenia ..gdy organizm podnosi cukier (czy robi to adrenalina-nie wiem) i w tym wypadku, cukier jest lepszym paliwem, wiem ze na krotko ale tak sie dzieje,  tak ? Po podaniu glukozy wiem mniej wiecej co sie dzieje z tym wachaniem.  Moje wymiary : 180 cm, z waga nie mam problemow -88 kg, bo tluszczyku nie mam tylko muły :) wiek 23 lata. Ogolnie wszytko juz prawie wiem, czas stosować diete, ale zrozumcie moje watpliwosci bo to dla mnie nowosc.

hunbejwin

produkty mleczne jem codziennie, głównie maślanke naturalna, masło, smietana, twarożki.. Co kilka dni szklanka mleka ale tylko z powodu kakao. Mięso wcinam każde, ale to tluste ciezko wchodzi, z kiełbasami podobnie. Jajka codziennie na sniadanie jadlem zawsze i jesc bede:) Wróg nr 1 to słodycze :( i ryż, który niby daje powera przy cwiczeniach siłowych, lata wmawiania przez kolegow kulturystow swoje robi..chyba tyle. 

adampio

Cytat: hunbejwin w 2008-09-25, 00:00:00
chodziło mi o podwyższenie cukru w wyniku stresu czy jakiegos napiecia, zagrozenia ..gdy organizm podnosi cukier (czy robi to adrenalina-nie wiem) i w tym wypadku, cukier jest lepszym paliwem, wiem ze na krotko ale tak sie dzieje,  tak ? Po podaniu glukozy wiem mniej wiecej co sie dzieje z tym wachaniem.  Moje wymiary : 180 cm, z waga nie mam problemow -88 kg, bo tluszczyku nie mam tylko muły :) wiek 23 lata. Ogolnie wszytko juz prawie wiem, czas stosować diete, ale zrozumcie moje watpliwosci bo to dla mnie nowosc.

Jasne, jasne, nie jest latwo na poczatku i z pewnoscia ludzie tu na forum rozumieja Twoj problem.
Jak poczytasz troche forum to szybko sie zorientujesz, ze czasami nawet po latach stosowania diety mozna byc jeszcze niepewnym czy ja dobrze sie stosuje. Powodow jest pare ale lepiej jak sam to ocenisz.

adampio

Cytat: hunbejwin w 2008-09-25, 00:22:30
produkty mleczne jem codziennie, głównie maślanke naturalna, masło, smietana, twarożki.. Co kilka dni szklanka mleka ale tylko z powodu kakao. Mięso wcinam każde, ale to tluste ciezko wchodzi, z kiełbasami podobnie. Jajka codziennie na sniadanie jadlem zawsze i jesc bede:) Wróg nr 1 to słodycze :( i ryż, który niby daje powera przy cwiczeniach siłowych, lata wmawiania przez kolegow kulturystow swoje robi..chyba tyle. 

Generalnie mowi Dr JK, ze nalezy jesc/pic wszystkie nabialy, ktore maja, ze tak powiem minimu 30 % tluszczu a w najgorszym przypadku aby ilosc tluszczy byla min 2 razy wieksza od zawartosci bialka.
Mleko nie jest zbyt dobrym produktem, nie tylko ze wzgledu na DO/ZO. Ja tez pije kakao i proponuje Ci taki przepis: 2 lyzeczki kakao / okolo 10 gr / zalewasz zimna smietanka 30 - 38% /50 ml /. Dokladnie rozprowadzasz az powstanie gesta masa a nastepnie zalewasz wrzatkiem....i wupsi, masz super kakao.

Czy problem z jedzeniem tlustego jest spowodowany przekonaniem, ze po tym przytyjesz, lub, ze zniszczysz sobie Twoje wysportowane cialo?
Jezelí tak, to pamietaj, ze od tluszczu sie nie tyje, tyje sie od nadmiaru wegla sporzywanego.
A jezeli nie jesz tlustego bo nielubisz, to mozesz do tego chudego mieska zrobic sobie jakis tlusty sos.
Ja bardzo czesto robie, przy okazji jakiegos schabowego, sos tatarski....tak ja ten sos nazywam. Robi sie go w 2 min. 30 gr majonezu mieszam z 30 gr smietany kwasnej 38 % i do tego dodaje 10 gr musztardy, ktora tez nalezy wmieszac w mase.....sos jak "talala"

hunbejwin

nie boję sie tlustego !! Wiem, ze od węgla sie tyje, a tłuszczu nie, tylko mam obawy czu tłuszcze bede dobrym paliwem na sporty silowe, tylko to.

adam319

Admin – syn dr Jana Kwaśniewskiego pisze, że nie masz się czego obawiać, czego chcieć więcej?

Cytat: admin w 2007-07-06, 08:39:38
Cytat: hologram w 2007-07-05, 16:36:10
przybrania np. 10-12 kg" <- nie o takie nabranie mi chodzi, tylko jakoś z 3-5kg, a to jest do osiągnięcia.

Przy stosowaniu ŻO i odpowiednim treningu nabranie 10-15% masy mięśniowej powyżej należnej wagi ciała, daje stosowną sylwetkę i w wieku nastoletnim przychodzi bez trudu. Jest (był) program obejmujący wszystkie partie mięśniowe dr...? - nie pamiętam :shock:, choć sam z niego korzystałem w latach 1975-80 zwiększając mc o 12kg - w trzech seriach - sześć powtórzeń na maxa na masę i piętnaście powtórzeń na rzeźbę. Ciężar dobiera się tak, aby ostatnie powtórzenia i z krótkiej i długiej serii wykonać z "ledwością". Serie powtarza się po "ustatkowaniu" oddechu. Ćwiczy się pięć razy w tygodniu. Skuteczność tego programu potwierdzam, jeśli poprze się go odpowiednią motywacją do treningu. Teraz pewnie jest coś nowszego, ale nie interesuję się tematem od ćwierć wieku... :shock:.
Ale bieg, drążek, pompki i brzuszki - zawsze będą podstawą ładnej sylwetki i to bez żadnych nakładów finansowych!.
Dla uzyskania w dalszych latach życia zadawalającego stanu zdrowia najistotniejsze prócz odpowiedniego odżywiania jest roztrenowanie organizmu w okrasie nastoletnim. W takim przypadku chęć do podjęcia wysiłku fizycznego w latach późniejszych wypływa z wewnętrznej potrzeby, a nie z "musu".

adampio

Cytatnie boję sie tlustego !! Wiem, ze od węgla sie tyje, a tłuszczu nie, tylko mam obawy czu tłuszcze bede dobrym paliwem na sporty silowe, tylko to.

Przeczytaj to co napisales, a wnioski same sie nasuna!!!!!  Dobrego tluszczu!!!!

Blackend

Cytat: adampio w 2008-09-25, 19:01:33
Dobrego tluszczu!!!!

Adampio - pływasz motylkowym?
Nie no jutro idę na basen ;)

lekarka

Cytat: hunbejwin w 2008-09-24, 19:03:17
1.dlaczego w sytuacjach, nazwijmy je kryzysowe, podnosci sie nam poziom cukru. Na chlopski rozum organizm siega po SUPER paliwo...czy zatem zycie na codzien na super paliwie nie jest lepsze...? Oczywscie myslac dalej mozna stwierdzic, ze szybciej tez zuzyjemy organizm, w skrocie: bedziemy zyc krocej ale intensywniej. Prosze o odp. bo w tym temacie jej nie uzyskalem szukajac forum
1. Bo T jest lepszym paliwem i organizm zostawia sobie cukier na potem (w razie czego jakby T brakło). Uruchamiane są T (np. w poscie, w sytuacji kryzysu).  Gdy uruchomione są T - glukoza zostaje na potem. Kontynuuj temat - bo ciekawie może się rozwinąć.
Glukoza jest JEDYNYM paliwem tylko dla erytrocytów, jest paliwem dla mózgu, który wykorzystuje też chętnie ketony. Reszta ciała woli lepsze paliwo. Jak na właściwej diecie masz oddech 3/min w spoczynku i tętno 60-70/min w spoczynku to erytrocyty też nie mają za dużo do roboty...

adampio

CytatAdampio - pływasz motylkowym?[/quote

TEZ


Waldek

Cytatnie boję sie tlustego !! Wiem, ze od węgla sie tyje, a tłuszczu nie, tylko mam obawy czu tłuszcze bede dobrym paliwem na sporty silowe, tylko to.

To zależy jakie sporty siłowe. I czy wyczynowe czy nie?

Bo jeśli sportem nazywasz pakowanie i onadziewanie się jedzeniem aby dobrze wyglądać no to powiem, że na węglach to działa o wiele lepiej. Tylko na wysokich węglach możesz karykaturalnie rozbudować mięśnie daleko ponad genetyczne predyspozycje. Ale wspomnijmy czołowego "naturalnego" kulturystę... z cukrzycą. :? Ze zdrowiem to nie ma nic wspólnego szport ist mord jak mawiali. :twisted:

A tak wygląda dieta sławnego mistrza, który pływa 6 godzin dziennie :shock: >

CytatMichael Phelps consumes around 8-10,000 calories a day to fuel his body for all of the training he does.

Other reports suggests Michael Phelps consumes up to 12,000 calories a day to fuel his swimming workouts that see him swimming on average 5 hours a day, six days a week.

Here is a sample of Michael Phelps’ daily diet:

br: Three fried egg sandwiches with cheese, lettuce, tomatoes, fried onions, and mayonnaise.
A five-egg omelet.
A bowl of grits.
Three slices of French toast with powdered sugar.
Three chocolate pancakes.
Two cups of coffee.

Lunch: A pound of pasta with tomato sauce.
Two large ham, cheese, and mayo sandwiches on white bread.
Energy drinks.

Dinner: A pound of pasta with tomato sauce.
Six to eight pizza slices (basically, a whole pizza!).
Energy drinks.

Waldek

Z drugiej strony na wysokotłuszczowej diecie mamy sławnych "nieaerobowców" - Ellisa ćwiczącego z ciężarami (ale on ma dobre geny i nie jest wyczynowcem) oraz Maxwella, piędziesięcioparoletniego zawodnika bjj i zapasów. Tyle, że on też wyczynowcem nie jest no i w chwytanych są kategorie wagowe.

Maxwell > http://maxwellsc.blogspot.com/2008/04/my-take-on-diet.html

http://maxwellsc.blogspot.com/2008/04/aerobics-reflux.html

Ellis > http://www.ultimatedietsecrets.com/photo_gallery.html

Edyta

Cytat: Blackend w 2008-09-25, 20:47:18


Adampio - pływasz motylkowym?


Ale dziś widziałam gościa,który zasuwał motylkowym!  :shock: Normalnie drugi Michael Phelps!  :shock: