Angina

[kriss]

Dzis jest już po anginie
zostal mi jeszcze kaszel -rano mokry,a po południu suchy.
przed wczoraj miałam stawiane banki,sadze ze dużo pomogly,a oprucz tego zjadalam dużo zółtek.
Diś nawytapialam sporo słoniny i ugotowałam pyszny rosół na podgarlu ,prosto ze wsi-pycha
teraz na takim żarciu to moze być tylko lepiej.Kawał pogardla zjadlam  z musztardą na kolację.
Wzięlam też sobie bardziej do serca rady lekarki i zaczynam zapisywać co i kiedy rotuje ,bo jakoś mi to sie ostatnio poprzestawialo
Rotowalam jak mi sie przypomniało

[renia]

Tak bardzo podgardle to lubiała tyko Edyta

[kriss]

ja dziś pierwszy raz zjadlam ,i posmakowalam
wcale jej sie nie dziwie.

[kangur]

ja dziś pierwszy raz zjadlam ,i posmakowalam
wcale jej sie nie dziwie.

[Krystyna*Opty*]

Tak bardzo podgardle to lubiała tyko Edyta

Wolne żarty... 
Po prostu nie każdy widzi sens, aby obwieszczać tę oczywistość całemu światu...   

[kriss]

Edyta to chyba rzeczywiscie z podgadla  sobie żarty stroiła
A ja na serio mówię że posmakowalam

[renia]

Krystyna,  czy myślisz otym samym

[sewero]

kriss  jak lubisz czosnek to dodaj sobie do tego rosolu zabek czosnku  lyzke masla i zoltek ile chcesz. Mnie osobiscie taka mixtura nie smakujem ale pije z kubka z zatkanym nosem i na drugi dzien jestem zdrowa. Moje dzieciaki rowniez.

[kriss]

A sobie wyobrazcie że odkąd zaczęlam rotować mleczne to przestalam w ogóle jesć maslo.
bo jak mam dzień na mleczne to zjem sobie sernik wiedenski albo bitą smietane i na maslo już nie mam możliwosci
Ale z tym czosnkiem to fajna sprawa bo bardzo go lubie.Tak zrobie.a żółtek to biję rekordy w jedzeniu ich bo dziś aż 10 zjadlam,w rożnej postaci
Podgardle z musztarda tez zaliczylam

[sewero]

Kriss na kaszel zrob sobie syrop z cebuli. cebulke w kostke lyzke miodu albo cukru a jak wypusci sok wcisnij cala cytryne. mozna dodac czosnek. Moj starszy syn tak lubi ten syrop ze nawet te cebule zjada. Tez lecze go bankami i czym sie da oby bez antybiotykow. Na gardlo gotuje ziemniaki tluke i do szmacianej torby i na szyje. Trzymam az wystygna . To pomaga na bol gardla. Tak samo jak szklanka wody z lyzeczka soli i co godzine ide plukac gardlo.

[kriss]

Ten syropek to już o nim słyszalam ,tylko ten miód albo cukier w nim mnie przeraza
Mam problem z drożdzyca i nic mi nie wolno co zawiera odrobine cukru także niewiem czy zarezykuję
Co o tym sądzisz?  bo kaszel mam straszny

[sewero]

Nie wiem co moznabyloby dodac zamiast cukru albo miodu. Moze stewia. Mialam kiedys w domu. Mnie osobiscie niezbyt smakowala ale jako lekarstwo moznaby bylo uzyc. Ja kupilam przez ebay chyba z Brazyli

[sewero]

Masz gesi smalec? Tez pomaga na kaszel. Musialby ktos mocno nim ciebie natrzec na plecach i piersiach. Naprawde skutkuje. Jak nie masz smalcu to moze masz spiritus. Nacieranie tez pomaga. Ja przez caly zeszly rok zuzylam na rodzinie pol litra spiritusu. MOj tata nie moze przezalowac ze wodke marnuje ( zart)

No i szalwia do picia do plukania jamy ustnej.

[sewero]

znasz sie na receptologi?? masowanie receptorow gardla tez pomaga.

[Krystyna*Opty*]

Krystyna,  czy myślisz otym samym

Niestety... też tak myślę...   

Poczytałam sobie jej wszystkie posty (przypominam: wystarczy kliknąć jej nick)
które przeczytane razem utworzyły niczym puzzle znany nam obraz - klasyczne kpiny i typowe dla niej pajacowanie...   

Z pewnością IP byłby uzupełnieniem tego wniosku, ale ta informacja zapewne pozostanie tajemnicą Wielkiego Brata... 

[kriss]

Krystyna.
Czy to co napisalaś tyczy sie mnie?

[kriss]

znasz sie na receptologi?? masowanie receptorow gardla tez pomaga.

Receptologie stosuje.Nawet wczoraj stosowalam .ale miałam tylko sil na masowanie punktow limfatycznych.

[kriss]

Masz gesi smalec? Tez pomaga na kaszel. Musialby ktos mocno nim ciebie natrzec na plecach i piersiach. Naprawde skutkuje. Jak nie masz smalcu to moze masz spiritus. Nacieranie tez pomaga. Ja przez caly zeszly rok zuzylam na rodzinie pol litra spiritusu. MOj tata nie moze przezalowac ze wodke marnuje ( zart)

No i szalwia do picia do plukania jamy ustnej.

gęsiego smalcu nie mam ale spirytus jutro kupie,choć dzis czuje sie już o wiele lepiej
Już mnie tak nie meczylo,moze pogoda ma duzy wplyw bo u nas było dzis słonecznie,a ja zawsze lepiej oddycham w taka pogode.