Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

AROMATYCZNE FRYTKI.

Zaczęty przez MORGANO, 2006-12-08, 02:00:38

Poprzedni wątek - Następny wątek

MORGANO

AROMATYCZNE FRYTKI.

Składniki.
500 g cebuli
50 g jajko
50 g mąki
łyżeczka przyprawy do zup, sól, olej do smażenia

Sposób przygotowania.
Cebulę obrać pokroić w pierścienie osuszyć na lnianej ściereczce. Z mąki, jaja, łyżki oleju, przyprawy do zup i wody przygotować ciasto o konsystencji gęstej śmietany, lekko je posolić. Pierścienie cebul za nurzać w cieście i smażyć z obu stron na złoty kolor. Zrumienione krążki wyjąć łyżką cedzakową i osączyć na bibule. Podawać jako przekąskę do piwa lub białego wina.

Ogółem 600 g B-T-W  17,5 – 7,7 – 71,1 /420 kalorii /
100 gram produktu B-T-W  2,9 – 1,3 - 11,8 /70 kalorii/
150 gram porcja 1 osobowa B-T-W  4,4 – 1,9 – 17,8 /110 kalorii /
Stosunek B-T-W  1 : 0,4 : 4,1
B+T /000 g = 6,3g



Diogenes z Synopy

Zrobię frytki.  Zaraz  .  Ale normalne.  Na łoju z młodych opasów.   Dziwne, ale smakują mi bez soli   :roll:     

renia

U nas ostatnio frytki są przynajmniej 2 razy w tygodniu (na smalcu bez opasów :lol:). Taka faza, wszystkim smakują. :D

Jarek

Belgia słynie z najlepszych frytek na świecie ,ale tylko dlatego ,bo smażone są na łoju wołowym  :lol:

Blackend


Jarek

To zależy jaki, ostrych nie jadam ,bo się denerwuje  :lol:

Diogenes z Synopy

Cytat: Jarek w 2015-12-20, 18:45:47
Belgia słynie z najlepszych frytek na świecie ,ale tylko dlatego ,bo smażone są na łoju wołowym  :lol:

no tak, tera to jakaś sensacja. Kiedyś w czasach, gdy nie było oleju to nikt nie myślał o zamiennikach.  W 1972 w sieci  McSronald jeszcze na tym smażyli. A później naukowcy i banda nakazali  ''zdrowszy''  olej. 
Ale trzeba mieć też odpowiednie ziemniaki. Ja dziś takowych nie miałem.  Za mało skrobi miały. 

Diogenes z Synopy

Dziś Zosia zrobiła.   Eee, całkiem inaczej smakowały.  Inną odmianę kartofla my mieli.  Się zasłodziłem, brrr  .   Do dania głównego zaserwowaliśmy  po dużej wypasionej kości wieprzowej (z wywaru). Ledwom dał radę.  A to tylko kość  ;-)   :shock:      Hau, hau  ;-)

Jarek

Bez  Zosi to by zginął chłopie  :lol:

Diogenes z Synopy

na kostkę Azorek zawsze może liczyć  ;-)

Jarek

Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-12-21, 20:13:21
na kostkę Azorek zawsze może liczyć  ;-)
Ale nie na 10 kostek,bo już wyzysk prawie  :lol: