Jestem "załamany"!.

[elmo]

Wtedy można spróbować "jazdę" w lektyce ...

Nic tak nie degerenruje głupca - jak gnuśność z "bogactwa"

A cóż Cię tak śmieszy 
Ta lektyka ,czy ta gnuśność   

[toan]

Gnuśność oczywiście, bo lektyką - czemu nie

[elmo]

mogę tylko tyle dołączyć :        

[toan]

  -nic tak nie smakuje, jak zasłużona mądrością "lektyka" . Należy tylko korzystać z umiarem

[elmo]

  ,jak ja się lubię tu pośmiać      

[elmo]

Tylko czasem brak mi inwencji twórczej i potrzebuję takiego "zastrzyku" 
A potem to już leci 

[toan]

I dlatego, wszystkich chętnych "z okolic" zapraszm na "rundkę" , bo biegać mi się będzie przyjemniej, a pójdzie nam wszystkim na zdrowie

[elmo]

Dobre Toan!
Ja jestem z "okolic" ,więc zara tam będę      

[toan]

No DOBRA :!: Ale dasz się dogonić

[elmo]

     
To masz jak "w banku"       
Z 50m pobiegnę a resztę nadgonie lektyką 
Ale liczą się chęci  ,wyzwania mogę się podjąć 

[kodar]

     bede rowerem,i  mam nadzieje,ze mnie nie dogonicie

[elmo]

Toan,będziesz musiał się trochę poświęcic, jak chcesz uchodzic za "prawdziwego męczyznę"    :mrgreen:
i udostępmnić mi pierwsze miejsce,bo inaczej bym tego nie zniesła 

[elmo]

    bede rowerem,i  mam nadzieje,ze mnie nie dogonicie

To zależy jakim rowerem dysponujesz    :mrgreen:

Jak masz ten "ruski" stary do masakra  nikt nie ma z Tobą szans  :!:

[toan]

 Nie ważne i tak bardzo się będziemy starać

[elmo]

Już sobie to wyobrażam  ,byłaby komedia,normalnie     

[toan]

Toan,będziesz musiał się trochę poświęcic, jak chcesz uchodzic za "prawdziwego męczyznę"    :mrgreen:
i udostępmnić mi pierwsze miejsce,bo inaczej bym tego nie zniesła 

Elmo!
Przegrać z Tobą  , to dla mnie zaszczyt , niezależnie od oceny mojej "męskości"

[elmo]

Toan!
Nawet nie wyobrażasz sobie jak "urosłam w dumę"   
Jakiś Ty szarmancki    :mrgreen:
Pierwszy raz spotykam się z tą cechą u mężczyzny    :mrgreen:

[toan]

To co zaczynasz bieganie?. .
Bo wielka szkoda, gdy ciało zawiedzie umysł

[elmo]

 
Toan 
Teraz to ja jestem w stanie przebiegnąć tylko taki dystans : od drzwi wyjściowych -schody z 4 piętra i do szkoły po dziecko.To jakieś z 300 m. 
A... biegnę tylko dlatego ,że siedzę na tym forum i zapominam o bożym świecie  :mrgreen:
I jak się zoriętuję, gdzie jest moje rzeczywiste miejsce, to mam 3 minutki do dzwonka na przerwę       
Więc ,jakby to określić........pracuje mi tylko umysł  :mrgreen:

[toan]

No właśnie!
Nikogo się tak dobrze nie usprawiedliwia, jak siebie samego - przed samym sobą!
"Nie ma, że boli"... , - ale dobre i cztery piętra