Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Jak teraz jest w Polsce?

Zaczęty przez Uponstar, 2007-04-17, 16:06:25

Poprzedni wątek - Następny wątek

Therion

Cytat: elmo w 2007-04-18, 10:49:14Ogólnie biorąc pod uwagę stosunki polsko -żydowskie i niemiecko-żydowskie -ich historia w żadem sposób nie pokrywa się z tym czego nas uczono i z tym ,co mają do powiedzenia ludzie ,którzy przeżyli II w.ś.Młodzi Izraelczycy nie mają pojęcia jak było naprawdę.
A czemu ich historycy pomijają fakty i stawiają Polaków w takim świetle ? Nie wiem.......
Może nie chcą by ludzie wyjeżdżali - w końcu nie każdemu chce się żyć w kraju gdzie są zamachy bombowe albo iść do woja...
Po prostu tworzą sobie dodatkową ideologię, żeby siedzieć sobie tam Izraelu a nie wyemigrować do jakiegoś kraju, który nie ma co chwię jakiś najazdów.

Inna sprawa, że jak się rozmawia z co poniektórymi burakami tutaj, to się nie dziwię.

Tomkiewicz

 O ile sobie dobrze przypominam - a mówię o skrajnych postawach - to żywienie optymalne zachowuje właśnie taką postawę wobec środowisk naukowych i medycznych.

  Tomek

Halina Ch.

Masz rację Edyto, ja też nie chciałabym żyć poza granicami naszego kraju.
Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp

Moja córka w maju ub.r. była na Majorce i myślałam, że wróci zachwycona, a ona mów i"mamo jaka nasza Polska jest piękna, zielona, soczysta i piasek nad naszym morzem jest super, że można w nim się tarzać"...

wojteks

Cytat: Tomkiewicz w 2007-04-18, 13:44:18
Czy podejście racjonalistyczne nazywasz infantylnym ?

Należy rozróżnić racjonalistę kierującego się własnym intelektem, od ateizmu "walczącego", czy innego fanatyzmu.
Racjonalista waży racje, a fanatyk zaślepiony ideą, potrafi jedynie obrażać swych antagonistów, co rodzi nienawiść i inne skrajne reakcje, świadczące o braku racjonalizmu we własnym postępowaniu.

elmo

Cytat: Tomkiewicz w 2007-04-18, 13:53:14
O ile sobie dobrze przypominam - a mówię o skrajnych postawach - to żywienie optymalne zachowuje właśnie taką postawę wobec środowisk naukowych i medycznych.

  Tomek

:lol:  :lol:  :lol:

Myślisz że "naukowcy" nie wiedzą ,że żywienie tłuste jest zdrowe?
Porównanie jak oko do d...*


A ,co by się stało gdyby uznano JK i obrócili piramidkę? :shock: .Cóż by się stało z naszym kochanym przemysłem farmaceutycznym  :shock:  :mrgreen:


Therion

Cytat: Halina Ch. w 2007-04-18, 13:58:05Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp.
Ja nie lubię żyć wśród cwaniaczków i ludzi, którym brakuje elementarnej uczciwości - a z tego, co widzę w szkołach to takich jest niestety większość :( .

Cytat: Halina Ch. w 2007-04-18, 13:58:05Moja córka w maju ub.r. była na Majorce i myślałam, że wróci zachwycona, a ona mów i"mamo jaka nasza Polska jest piękna, zielona, soczysta i piasek nad naszym morzem jest super, że można w nim się tarzać"...

Nom, to tak, kocham polską przyrodę :) . Jednego co mi brakowało w Londynie, to duże połacie zieleni - tam nawet nie mają porządnych parków - nic co by przypominało chociażby mój ukochany Park Kościuszki, który jest kilkaset kroków od mojego domu :) ...

wojteks

Cytat: Tomkiewicz w 2007-04-18, 13:53:14
to żywienie optymalne zachowuje właśnie taką postawę

Postawę zachowują jedynie ludzie w stosunku do określonych propozycji, a nie same propozycje. Im większy "prymitywizm", tym skrajniejsze postawy :D

elmo

Cytat: Halina Ch. w 2007-04-18, 13:58:05
Masz rację Edyto, ja też nie chciałabym żyć poza granicami naszego kraju.
Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp

Moja córka w maju ub.r. była na Majorce i myślałam, że wróci zachwycona, a ona mów i"mamo jaka nasza Polska jest piękna, zielona, soczysta i piasek nad naszym morzem jest super, że można w nim się tarzać"...


Pewnie Halino ,ja też byłam we Wiedniu ,bardzo pieknym i spokojnym mieście.
Piękne miejsca nad Dunajem ,ale Polska to Polska ,nie zamieniła bym jej na żaden kraj  :D .

Może też dlatego ,że nie wlokłam się nigdy z jednego miejsca w drugie jak jakiś Cygan ,tylko poprostu jestem przywiązana do swojego kraju ,bo mi sie tu poprostu podoba i jest mi dobrze  :D

elmo

Cytat: wojteks w 2007-04-18, 14:14:33
Postawę zachowują jedynie ludzie w stosunku do określonych propozycji, a nie same propozycje. Im większy "prymitywizm", tym skrajniejsze postawy :D.


Pod tym sie mogę podpisać  :D.

Uponstar

Cytat: Therion w 2007-04-18, 14:09:04
Cytat: Halina Ch. w 2007-04-18, 13:58:05Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp.
Ja nie lubię żyć wśród cwaniaczków i ludzi, którym brakuje elementarnej uczciwości - a z tego, co widzę w szkołach to takich jest niestety większość :( .

Cytat: Halina Ch. w 2007-04-18, 13:58:05Moja córka w maju ub.r. była na Majorce i myślałam, że wróci zachwycona, a ona mów i"mamo jaka nasza Polska jest piękna, zielona, soczysta i piasek nad naszym morzem jest super, że można w nim się tarzać"...

Nom, to tak, kocham polską przyrodę :) . Jednego co mi brakowało w Londynie, to duże połacie zieleni - tam nawet nie mają porządnych parków - nic co by przypominało chociażby mój ukochany Park Kościuszki, który jest kilkaset kroków od mojego domu :) ...

Wybacz, ale gdzieś Ty był w tym Londynie? Bo porównując choćby do Warszawy to Londyn to dżungla  :D

Fakt, metropolia ogromna, lecz parków i zieleni też sporo. Osobiscie mnie Londyn przytłacza swoim ogromem, lecz jest to miasto w którym można się zakochać.

A co do emigracji. Jedno mogę stwierdzić napewno, otwiera umysł i poszerza horyzonty. Jak wszystko wymaga poświęceń. I takie przeświadczenie o Polskości, też zostaje zweryfikowane.

Co to jest Polskość?

kodar

od 20 lat nie mieszkam w Polsce,dla mnie czas zatrzymal sie na 1987 roku,kiedy to emigrowalam.Tesknota nie pozwala mi chodzic na msze do Polskiego Kosciola,bo wtedy rycze jak bobr.
Obowiazki nie pozwalaja na czestsze wizyty w Polsce.
Polacy tutaj raczej nie trzymaja sie razem tak jak  Wlosi lub Turcy.
Polacy nie maja dobrej opinni,bylo b.glosno o kradziezy przez bandy polsko-rosyjskie samochodow,teraz ucichlo.Chodzil nawet taki kawal  "jedziez do Polski?-twoj samochod juz tam jest".
Wiele rodzin,ktore przyjechaly ze Slaska,zmienialo swoje nazwiska oraz zaprzestali porozumiewac sie z rodzina nawet w domu po polsku,wiele dzieci z tych rodzin nie zna j.polskiego.
Polacy, z ktorymi utrzymujemy tutaj kontykty maja dobra opinie,pracuja zawodowo,pokonczyli  przerozne kursy lub studia.
Polki sa mile widziane w Szpitalach,Domach  Opieki,lub  jako sprzataczki, uwazane sa za pracowite,uprzejme,serdeczne i rodzinne,
duzo jest tez  polskiego pochodzenia  lekarzy  przeroznej specjalnosci.
Mysle,ze jestesmy   jak kazdy inny narod z wadami i plusami  i  dlatego nie uwazam sie za kogos gorszego. 8)




Kiedys,w pracy odz


elmo

Cytat: Halina Ch. w 2007-04-18, 13:58:05
Masz rację Edyto, ja też nie chciałabym żyć poza granicami naszego kraju.
Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp

A ja wiem Halino.
Tacy ludzie gdzie by sie nie pojawili ,to zawsze bedą narzekać .Będą zmieniać miejsca zamieszkania ,kraje w nadziei na "lepsze" ,ale i w nowym miejscu znajdą "dziurę" ,bo to nie jest problem kraju ,narodu ,poglądów,wierzeń ,tylko problem leży w środku tych ludzi.
Czy taki człowiek ,który zmienia co rusz miejsce zamieszkania, jest w stanie się przywiązać ,pokochać miejsce ,w którym żyje zbyt krótko i mu sie tylko wydaje ,ze cos poznał?
Nie jest w stanie."Taki ptak nie ma gniazda" nie ma swego "ja".

Uponstar

Cytat: elmo w 2007-04-18, 14:42:15
Cytat: Halina Ch. w 2007-04-18, 13:58:05
Masz rację Edyto, ja też nie chciałabym żyć poza granicami naszego kraju.
Nie mam pojęcia, dlaczego niektórzy narzekają na rząd, kościół, mentalność Polaków ... itp

A ja wiem Halino.
Tacy ludzie gdzie by sie nie pojawili ,to zawsze bedą narzekać .Będą zmieniać miejsca zamieszkania ,kraje w nadziei na "lepsze" ,ale i w nowym miejscu znajdą "dziurę" ,bo to nie jest problem kraju ,narodu ,poglądów,wierzeń ,tylko problem leży w środku tych ludzi.
Czy taki człowiek ,który zmienia co rusz miejsce zamieszkania, jest w stanie się przywiązać ,pokochać miejsce ,w którym żyje zbyt krótko i mu sie tylko wydaje ,ze cos poznał?
Nie jest w stanie."Taki ptak nie ma gniazda" nie ma swego "ja".

Z drugiej strony taki ptak moze mieć wiele gniazd, może się przywiązać do wielu miejsc. Dlaczego nie? Krytycznie patrząc i porównując tych pare krajów, w których byłem, przejazdem, lub troszeczkę dłużej, wszędzie można znaleźć piekne miejsca jak i slumsy.

Masz rację Elmo, w pewnym sensie. Lecz zobacz, że ci co wyjechali, w dużej mierze przestali narzekać, bo jest im lepiej.

elmo

Przypomniało mi sie jak moja przyjaciółka była u swojej siostry w Australii .I jak ludzie tam mieszkający ,znajomi siostry ,dowiadywali się ,że ona przyjechała z Polski ,to ją po głowie głaskali i jej bardzo żałowali ,że mieszka w tak biednym i zacofanym kraju  :lol:

elmo

Cytat: Uponstar w 2007-04-18, 14:47:25

Masz rację Elmo, w pewnym sensie. Lecz zobacz, że ci co wyjechali, w dużej mierze przestali narzekać, bo jest im lepiej.

Owszem Uponstar ,ale tylko ci przestali narzekać ,którzy osiągnęli to ,co zamierzali.Wyjechałeś ,bo być może nie miałeś pracy.Wyjechałeś i znalazłeś pracę i przestałeś narzekać.I jest OK.
A są ludzie ,którzy będą się szwędać za niczym ,za tym "lepszym" ,którego w zyciu nie odnajdą ,bo nie wiedzą tak naprawdę czego szukają.Szukają czegoś co nie istnieje.I wiecznie gdzie by sie nie znaleźli ,będą narzekać  :?

Uponstar

Cytat: elmo w 2007-04-18, 14:48:56
Przypomniało mi sie jak moja przyjaciółka była u swojej siostry w Australii .I jak ludzie tam mieszkający ,znajomi siostry ,dowiadywali się ,że ona przyjechała z Polski ,to ją po głowie głaskali i jej bardzo żałowali ,że mieszka w tak biednym i zacofanym kraju  :lol:


Ja pamiętam, jak za komuny mój wujek pisał do różnych słynnych hoteli, dealerów samochodowych itd. w Zachodnich Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, by mu przysłali jakieś swoje materiały reklamowe, broszury etc. a oni w 90% odsyłali. Potem on to opylał pod blokiem chłopakom, mieli niesamowitą radochę, hahaha folder Volvo, po Szwedzku, ale poszedł  :D

Teraz się z tego śmieje, lecz wtedy sam brałem od niego np. zapałki z Hiltona i sprzedawałem

Albo, pamiętacie jak się zbierało puszki po zachodnich piwach, lub pudełka po papierosach?

I Ty się dziwisz, że Polska tak jest odbierana, a jak ma być?

Uponstar

Cytat: elmo w 2007-04-18, 14:54:52
Cytat: Uponstar w 2007-04-18, 14:47:25

Masz rację Elmo, w pewnym sensie. Lecz zobacz, że ci co wyjechali, w dużej mierze przestali narzekać, bo jest im lepiej.

Owszem Uponstar ,ale tylko ci przestali narzekać ,którzy osiągnęli to ,co zamierzali.Wyjechałeś ,bo być może nie miałeś pracy.Wyjechałeś i znalazłeś pracę i przestałeś narzekać.I jest OK.
A są ludzie ,którzy będą się szwędać za niczym ,za tym "lepszym" ,którego w zyciu nie odnajdą ,bo nie wiedzą tak naprawdę czego szukają.Szukają czegoś co nie istnieje.I wiecznie gdzie by sie nie znaleźli ,będą narzekać  :?

Miałem dobrą pracę i w Polsce. Lecz tu nie mam strachu w sercu, rozumiesz? Możesz mieć w Polsce dobrą pracę i za tydzień już ....
Tu jest troszkę inaczej. Jest pewność jutra i jakby spokojniej


Wiem, wiem - w Polsce też się da.

Mógłbym wymieniać zalety i wady UK, tak jak bym mógł wymieniać zalety i wady Polski, ale nie chce mi się narzekać  :D

elmo

Cytat: Uponstar w 2007-04-18, 14:59:00
I Ty się dziwisz, że Polska tak jest odbierana, a jak ma być?

dziwię sie ,bo sie zmieniło ,ale nie dziwię sie z drugiej strony ,bo niby skąd mogą wiedzieć cos o Polsce, jak nigdy nie byli.
A ci co przyjeżdżają do Polski ,zmieniają zdanie o niej .

elmo

Cytat: Uponstar w 2007-04-18, 15:03:06

Mógłbym wymieniać zalety i wady UK, tak jak bym mógł wymieniać zalety i wady Polski, ale nie chce mi się narzekać  :D 


No bo i po co narzekać jak jesteś świadom ,że jest dobrze  :D
Ja też nie narzekam na to ,że mieszkam w Polsce ,bo jestem świadoma ,że jest mi dobrze  :D
kłaniam się ,dziękuję  :lol:   8)

Uponstar

Cytat: elmo w 2007-04-18, 15:04:21
Cytat: Uponstar w 2007-04-18, 14:59:00
I Ty się dziwisz, że Polska tak jest odbierana, a jak ma być?

dziwię sie ,bo sie zmieniło ,ale nie dziwię sie z drugiej strony ,bo niby skąd mogą wiedzieć cos o Polsce, jak nigdy nie byli.
A ci co przyjeżdżają do Polski ,zmieniają zdanie o niej .

Owszem, zmieniło się, lecz reszta świata też nie stoi w miejscu i o ile w Polsce te zmiany to szok, to w stabilnych państwach też następują, tylko nikogo już to nie dziwi. Dla nas sukcesem, było to, ze swobodnie mogliśmy w 1990 roku banany w sklepie kupować. Elmo, to bylo tylko 17 lat temu. Polska któryś tam raz z koleji zaczyna od nowa. Boże, mamy IV RP, czyli znowu od nowa. o czwartej bedzie piąta... no a potem mistrzostwa Europy... i VI RP. A nie mogła by byc poprostu RP? Od początku do końca?