Co jest ważne?

[tetryk]

Czy tłumisz prawdziwą wolę w imię przesądu ? 

Nie.

[Tomkiewicz]

 O ile nie, zaspokoiłeś moją ciekawość.

Tomek

[tetryk]

O ile nie, zaspokoiłeś moją ciekawość.

Cieszy mnie fakt, że człowiek taki jak ja jest dla człowieka takiego jak Ty mało ciekawy. Żyje się przez to o wiele spokojniej na tym forum (i ma się tutaj mniej "pracy"), a spokój - również w wymiarze ogólnym - to coś, na czym bardzo mi w życiu zależy.

[Tomkiewicz]

  Sprytna odpowiedź i mądra, jeśli chodzi o pojęcie spokoju. Oby nie za wszelką cenę - np. samego siebie.
            Sprytna, bo prawie nie widać ostrza zza pleców

Tomek

[tetryk]

Cieszy mnie fakt, że zauważyłeś... co było na rzeczy. Nie nazwałbym tego "ostrzem zza pleców", bo człowiek taki jak ja nigdy nie miał i nie ma wobec człowieka takiego jak Ty złych intencji (a "ostrze zza pleców" ma raczej negatywny wydźwięk), chociaż człowiek taki jak ja rozumie, że człowiek taki jak Ty może to odbierać i odbiera właśnie jako "ostrze zza pleców".

[Tomkiewicz]

  Ostrze było metaforyczne, choć sam przyznasz, że zabawiłeś się w kowala wykuwającego ironię.
          Kim jest człowiek taki jak ja, dla człowieka takiego jak Ty ? Rad jestem poznać opinię człowieka pielęgnującego w sobie spokój. I umieram z ciekawości, jak postrzegasz cel tego forum ?

Tomek

[Zofia]

Zauważyłam, że za elokwencją, "fachowością", błyskotliwością kilku osób, kryją się delikatne prowokacje. Mniej wnikliwym czytelnikom uchodzą one uwadze. Sugeruję, aby nie dawać wciągać się w pyskówki, ktore obniżają poziom dyskusji i ogólnie Forum.
"Rzadko szelma dobry cel ma".

[Tomkiewicz]

 Zauważyłem, że za zasłoną moralizatorszczyzny , kryje się najzwyklejsze chamstwo, tylko pozorne bezkierunkowe. Szczególnej wnikliwości tu nie trzeba, wystarczy szczerość odbioru.
    Prawda Zofio ?  Jak sądzisz, jaki cel przyświeca takiej szelmie jak ja ? Bedziesz niewiarygodnie zakłamanym cżłowiekiem, gdy zaprzeczysz jakobyś mnie nie zaliczyła do tego szanownego grona kilku osób.

Tomek

[elmo]

Taka mała dygresja.
Zauważyłam ,że Was z netu "wywala" ,są faktycznie jakieś problemy?

[tetryk]

Ostrze było metaforyczne, choć sam przyznasz, że zabawiłeś się w kowala wykuwającego ironię.

Nie przyznam się, bo nie bawiłem się w ironię. Inne miałem cele (to również do Zofii) i... chciałbym mieć również inne oczekiwania co do Twojej reakcji Tomek, ale nie dałeś mi do tego powodu.

Kim jest człowiek taki jak ja, dla człowieka takiego jak Ty ? Rad jestem poznać opinię człowieka pielęgnującego w sobie spokój.

Jeśli chodzi Ci o mój stosunek do Ciebie, to szanuję Ciebie i Twoje zdanie... zarówno wtedy, kiedy się zgadza z moimi poglądami i/lub moim doświadczeniem, jak i wtedy, kiedy stoi z nimi w sprzeczności. Jeśli chodzi Ci o moją ocenę Twojej osoby, to wybacz - nie stać mnie na to...

umieram z ciekawości, jak postrzegasz cel tego forum ?

Trudno mi mówić o celach tego forum, bo nie ja owo forum zakładałem; nie wiedziałem, że może być zatem interesujące, jak ja postrzegam jego cel. Mogę Ci tylko powiedzieć, jak widziałbym cel grupy o takiej tematyce zakładanej przeze mnie, chociaż na dzień dzisiejszy nie czułbym się kompetentny do robienia takich rzeczy. Skoro pytasz, to mam nadzieję, że bierzesz na te uwagi poprawkę.

1. Jako środek do wymiany wiedzy i doświadczenia (i niczego innego).
2. Jako środek do tworzenia się społeczności wzajemnie się szanującej (takie są i tutaj wymagania) i przynajmniej lubiącej się.

Po co 1? By wzajemnie sobie pomagać w problemach natury zdrowia fizycznego.
Po co 2? By wzajemnie sobie pomagać w problemach natury zdrowia psychicznego i/lub duchowego (ponoć zatem i fizycznego również).

[elmo]

Dziś jest rocznica urodzin Adolfa Hitlera i wklejam ciekawostkę dotyczacą tej postaci 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Stadion_G%C3%B3rnika_Zabrze

[Halina Ch.]

Zauważyłam, że za elokwencją, "fachowością", błyskotliwością kilku osób, kryją się delikatne prowokacje. Mniej wnikliwym czytelnikom uchodzą one uwadze.

Zapewniam Ciebie Zofio, że większości czytelnikom nie uchodzi to uwadze po prostu nie chcą brać udziału  (tutaj wklej słowo jakie chcesz) w dyskusjach.

[tetryk]

Taka mała dygresja.
Zauważyłam ,że Was z netu "wywala" ,są faktycznie jakieś problemy?

Ano u mnie dziś są jakieś problemy z netem niestety... Wszystko bardzo wolno chodzi (czasem w ogóle nie chodzi).

[elmo]

Taka mała dygresja.
Zauważyłam ,że Was z netu "wywala" ,są faktycznie jakieś problemy?

Ano u mnie dziś są jakieś problemy z netem niestety... Wszystko bardzo wolno chodzi (czasem w ogóle nie chodzi).

Wyjaśnienia są dwa 

1-wirus z okazji rocznicy urodzin A.Hitlera. 
2-wszyscy sciagają ubuntu (wczoraj premiera) 

[Zofia]

Zauważyłam, że za elokwencją, "fachowością", błyskotliwością kilku osób, kryją się delikatne prowokacje. Mniej wnikliwym czytelnikom uchodzą one uwadze.

Zapewniam Ciebie Zofio, że większości czytelnikom nie uchodzi to uwadze po prostu nie chcą brać udziału  (tutaj wklej słowo jakie chcesz) w dyskusjach.

I o to mi chodziło.
Pozdrawiam Zofia

[Tomkiewicz]

             Tetryk, rad jestem, że udzieliłeś wyczerpującej odpowiedzi.
          Muszę nieskromnie przyznać, że założenie Twojej wizji było dla mnie do przewidzenia.
                      Ja troszeczkę inaczej postrzegam forum. Rzecz jasna, punkty przez Ciebie wymienione są istotne i fundamentalne, lecz ja forum traktuję również w kategoriach polemiki, krytycznego podejścia. Cenię to ponad lubienie się czy nielubienie. W zyciu osobistym, emocjonalnie świetnie sie czuję, dlatego forum jest dla mnie istotne ze względu na możliwość poruszania tematów kontrowersyjnych (nie nadętych prowokacją, jakby to chcieli inni widzieć).
                Kwestię tzw luzu, uśmiechu i lekości wolę zostawić poza komputerem. Jako, że nie zwykłem flirtować i szukać społecznej akceptacji na forum, pozwoliłem sobie rozpisywac się tutaj na tematy ciężkawe, niewygodne. Gdybym miał tu pisać o popierdujących motylkach i brzęczących leniwie trzmielach, wolałbym pisać bajki dla dzieci. Nie szukam tu znajomych ani przyjaciół. Piszę o tym , co mnie denerwuję, a radość dla mnie, że mogę się czegoś przy okazji nauczyć i jak sądzę dać do myślenia innym. Wszystkim innym, którzy moje słowa uważają za złośliwe obrażanie i tanią prowokację polecam kąpiel z udziałem wonnych olejków i spacer tak na wysokości wtorku - ma być gorąco.

Tomek

[kodar]

Nie szukam tu znajomych ani przyjaciół.

czyli twoje  posty mozna potraktowac jako powietrze,
gdyz nie sa one  pisane  do ludzi,do zadnego z nas,
tobie zalezy   tylko  na tym ,aby wlasna psychike oczyscic,i wypluc z siebie gorycz jaka cie w zyciu dopadla,
bez wzgledu na oduczucia odbiorcy,
jako przedstawiciel "teatru jednego aktora" wypadles wrecz wysmienicie.

[Tomkiewicz]

czyli twoje  posty mozna potraktowac jako powietrze,

   Nikt nie nakłada na Ciebie obowiązku traktowania w ten czy inny sposób moich postów ani tez nie wymaga umiejętności zrozumienia tekstu.

Tomek

[elmo]

Uwaga ! Wolne skojarzenia :

Niebieskie -niebo
Elokwentny pustak...

...to chyba haiku   :idea:...co nie    :idea: 

[elmo]

Nie ,nie ,nie i jeszcze raz nie  :!: :!:

Lazurowe ,lazurowe będzie lepiej pasowało  :idea: