Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Co zawierają wędliny?

Zaczęty przez Halina Ch., 2007-05-05, 11:18:49

Poprzedni wątek - Następny wątek

vvv

W ogóle się nie postarałem, och gdybym tak mógł zmienić tytuł wątku na:

"Chińskie kiełbaski suszone z wódką"
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=5221.0
zaraz by zainteresowanie wzrosło.
:wink:

Gavroche

A może po prostu każdy ma to w d...? :lol:

administ

Nie, no takie kiełbaski, to jak najbardziej...  :D
Ale co z tymi "szkodliwymi substancjami o składzie moczu"?  :shock:
Bo doktor Parrett byłby załamany.  :?

vvv

Skoro rozpacza o chemii w kiełbasach to chyba nie.

administ

Ale ponoć w kg mięsa pieczonego w piekarniku jest tyle śmierci, jak po wypaleniu czterdziestu paczek papierosów!
A w 100g pieczystego z rusztu, jak w dwudziestu pięciu!  :shock: ;)
Matko jedyna, jakie to mięso szkodliwe!  :(  :cry:

Gavroche

A bo to trzeba warzywami i owocami przegryzać, się wyrówna. :)

Blackend

To z grillowanego najmarniej jak z 50 paczek.  :shock:
Ale jak ten dym się przyjemnie wciąga. ;)

Gavroche

Grillowania nie zabronią? :shock:

administ

Wychodzi na to, że tylko Wegetarianizm, to jedynie słuszna ideologia!  :shock: ;)
A tak się przed nim bronią niektórzy!  :lol: :lol: :lol:

vvv

http://www.wykop.pl/wpis/12280933/podatek-od-grillowania-belgia-w-2007-roku-wladze-w/
CytatW 2007 roku władze Walonii postanowiły nałożyć na mieszkańców tego regionu podatek od grillowania. To jeden ze sposobów na walkę z globalnym ociepleniem. Szacuje się, że podczas przygotowywania posiłku na grillu do atmosfery przedostaje się od 50 do 100 gram gazów cieplarnianych. W związku z tym każdy Walończyk, który chce rozpalić przydomowego grilla, musi wnieść opłatę w wysokości 20 euro. Władze regionu bardzo poważnie podchodzą do egzekwowania tego prawa, a pomagają im w tym helikoptery z kamerami termowizyjnymi. Pomysł opodatkowania grillowania kilka miesięcy temu pojawił się również w Polsce. Minister finansów Mateusz Szczurek zapowiedział wówczas wprowadzenie akcyzy na brykiet węglowy.
:shock:

administ

Zakaz uchwalić i to w całej Unii, a nie jakieś tam półśrodki!  :?  8)
Ludzie tak zgłupieli, że nawet trujące mięso im smakuje!  :shock: ;)

Diogenes z Synopy

http://www4.rp.pl/Przemysl-spozywczy/310269848-Tanie-wedliny-juz-Polakom-nie-smakuja.html


CytatWędliny bezglutenowe ma w swojej ofercie spółka Gzella z miejscowość Osie w Borach Tucholskich. – Klienci są coraz bardziej wymagający i wyedukowani – mówi Karolina Kawczyńska-Braciszewska, zastępca dyrektora marketingu Gzelli. – Czytają etykiety i zwracają uwagę na skład produktów.

a jakie mięso jest glutenowe ?   :shock:   ;-)

Gavroche


Blackend


Diogenes z Synopy

http://www.rp.pl/Firma/302139987-Kiedy-klient-moze-poczuc-sie-oszukany-kupujac-wedline.html

Cytat
Sprawa dotyczyła spółki – producenta wędlin. Jej kłopoty miały związek z wizytą kontrolerów wojewódzkiego inspektoratu jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, którzy sprawdzali jakość handlową przetworów z mięsa czerwonego.

Naturalne składniki

Jednym z kontrolowanych produktów była „kiełbasa wiejska podsuszana". Kontrola wykazała, że nazwa produktu jest niezgodna z prawdą oraz wprowadza w błąd konsumenta poprzez sugerowanie innych właściwości. Inspektorzy ustalili, że do produkcji kiełbasy zastosowano co prawda dozwolone substancje, ale sztuczne, takie jak wzmacniacz smaku E 261 (glutaminian sodu) oraz substancje stabilizujące E 331iii (cytrynian sodu). Tymczasem użyte w nazwie produktu określenie „wiejska" sugeruje, że oferowany produkt jest zbliżony właściwościami do wyrobów produkowanych z naturalnych składników, bez udziału substancji dodatkowych.


W świetle tych ustaleń spółka została ukarana 3 tys. zł za wprowadzenie do obrotu partii zafałszowanych artykułów rolno-spożywczych.

Firma nie zgadzała się z tym rozstrzygnięciem. Jej zdaniem wybrana nazwa nie sugeruje konsumentowi, że jest to produkt „prosty", wyprodukowany tradycyjnymi, wiejskimi metodami. Ponadto od lat 70. XX wieku w produkcji kiełbas stosowano azotan i azotyn sodu.

Ta argumentacja nie przekonała głównego inspektora jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych. Podtrzymując decyzję o karze w mocy, organ odwoławczy wskazał, że nazwa artykułu rolno-spożywczego będącego środkiem spożywczym powinna odpowiadać wymaganiom określonym w art. 47 ust. 1 ustawy o bezpieczeństwie żywności.

Diogenes z Synopy

CytatPrzedsiębiorca, który zapewnia na opakowaniu, że jego towar nie zawiera konserwantów, a jednocześnie informuje o możliwości ich śladowej obecności, wprowadza w błąd konsumenta
Ukarana została spółka zajmująca się przetworami drobiowymi. Jej kłopoty miały związek z kontrolą pracowników z wojewódzkiego inspektoratu jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych. Badania próbek pobranych podczas kontroli m.in. ujawniły obecność azotanów, co było niezgodne z deklaracją producenta podaną w nazwie tego artykułu, tj. „bez konserwantów". Ponadto stwierdzono obecność fosforu dodanego w postaci fosforanów, co było niezgodne z wykazem składników tego artykułu. Te i inne nieprawidłowości spowodowały, że inspektorat wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wymierzenia producentowi kary pieniężnej za wprowadzenie do obrotu trzech partii zafałszowanych artykułów.


Ukarana firma nie zgadzała się z karą. Tłumaczyła, że jej produkty nie są zafałszowane, a ona nie wykonała żadnych zabiegów mających na celu ukrycie rzeczywistego ich składu.

Zdaniem producenta określenie „bez konserwantów" nie wprowadza konsumenta w błąd. Wskazywał on, że do produkcji spornych wyrobów nie są dodawane azotany i azotyny ani żadne inne substancje konserwujące. Stosowane są susze owocowo-warzywne, które zawierają azotany i azotyny występujące w przyrodzie, dlatego na opakowaniu została zamieszczona informacja „mogą zawierać śladowe ilości azotanów i azotynów". Ponadto o braku stosowania konserwantów świadczy także krótki termin ważności wyrobów (22 i 33 dni).

Producent podkreślał, że jako jeden z najnowocześniejszych i największych zakładów od kilkunastu lat otrzymuje najważniejsze branżowe nagrody za jakość wytwarzanych produktów. Posiada certyfikaty jakości IFS, BRC oraz QAFP (Certyfikat Gwarantowanej Jakości Żywności), który potwierdza najwyższą jakość i standardy produkowanych wyrobów wędliniarskich.

http://www.rp.pl/Firma/304179976-Sprzecznosci-w-opisie-wedlin-z-drobiu-dezinformuja-nabywce---wyrok-WSA.html


administ

I co tu jeść, jak wszystko oszukane i zatrute?!  :? ;)

Jarek

Najlepiej swoje problemy  :wink:

administ

Prana też już nie ta co dawniej...  :? ;)

Gavroche