Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Co robic z tymi bialkami?

Zaczęty przez radek, 2004-05-14, 02:07:06

Poprzedni wątek - Następny wątek

adampio

Awidyna......"woda plododowa", bezwartosciowe g......, nawet dla rolslin jest to bezwartosciowe, obojetnie co powiecie, to bialko jajka nie ma prawie zadnych wartosci......a dla optymalnych w ogole!!! Dlatego robimy chleb optymalny na bazie bialka !!!!! Dlatego, odbija nam sie bielkami i jak rozmawiamy z innymi, to mowia nam, ze jakby gadal z "jejkiem". Tak to juz jest. No coz Darwin mial racje!!!!JEZELI KTOS KOMUS CO, EWENTUALNIE, NIKT NIKOMU NIC...TO SPRAWA JEST NIE-DO-WY-JA-SNIE-NIA. Ale ja pozostaje na ZO!!!!!!!!!!!!!!

maf

Z bialek, jak pamietam, najlepiej wychodza bezy.
Tutaj wcisne ciekawostke, danie wegetarianskie /wegetarianie jedza jaja?/
Cytat
"
Bezy
Danie wegetariańskie: tak
Autor: Marta Gessler
Składniki:
- 4 białka
- 250 dag cukru pudru
- 1 łyżeczka soku cytrynowego

Sposób przyrządzania:

Białka ubijać, dodając po jednej łyżce cukier puder. Dodać sok cytrynowy. Ubijać, aż masa będzie gładka, sztywna i utrzyma się w
"bleble - koniec cytatu . Cwierc kilo cukru na 4 bialka jest oki dla wege.

Pozdro
maf

Piotr

Tylko po co to jeść? Dla mnie jest bez wartości i nie mam sumienia aby dawać komuś coś co sam nie jem.

maf

Widzisz, nasluchales sie, ze zoltko to jest najwartosciochowniejszy skladnik jaja.
Poprzedni moj post byl zartem. Bialko jaja cos w sobie ma.. A co ma to musialbys posluchac wykladow prof. od jaj.
Mam to na video, sluchalem bezposrednio na wykladzie, i mam link do jego wypowiedzi w necie..
Ty nie masz?
Pozdr
maf
ps. hint "jajeczko na zdrowie"

maf

Zeby nie utrudniac
Chodzi o 3 link w guglach
http://www.kurki.eko.org.pl/literatura2.html
i lizozymy itd. I jeszcze dopowiem, gdyby ktos optymalny nie znal wykladow prof.Trziszki /w co trudno mi uwierzyc/ to powiedzial, ze zoltko plynne jest lepsze, czyli jaja na miekko.
Pozdr
maf

elmo

Nie przesadzajcie tak z tym "bezwartościowym" bialkiem!
Sam fakt ,że ono jest ,świadczy  o tym ,że ma jakąś wartość,prawda? Nie dla Was ,to dla maleńkiego kurczątka.Zatem jakiś szacunek się temu białku należy .
Czytałam,że dzieci mają jadać całe jajka (z białkami) ,to dlaczego ? skoro jest ono "bezwartościowe" ?


toan

Cytat: elmo w 2007-11-20, 07:55:14
Czytałam,że dzieci mają jadać całe jajka (z białkami) ,to dlaczego ? skoro jest ono "bezwartościowe"

Właśnie dlatego mogą jeść  :lol: . "Naukowo" należy zjeść białko, a wywalić do śmieci źółtko, bo bardzo przyspieszają tłuszcze z żółtka rozwój miażdżycy na diecie "korytkowej", ale tego już "naukowcy" nie wiedzą.
Żaden odkarmiony drapieżnik nie ruszy ugotowanego białka z białka jaja kurzego, bo jest to głównie albumina - a służy prawie wyłącznie jako źródło wody dla zarodka. Ale więcej już zapomniało mi się... :(

elmo

 :lol:   zrozumiałam   :lol: 

PS. Czyli jest tak jak pisałam .Jest ono wartosciowe dla zarodka-maleńkiego kurczatka ...  :D

toan

No pewnie masz rację, ale ja tak ostatnio zgłupiałem, że znów nic nie pamiętam :(, bo tak jest mi wygodniej  :lol:.

toan

Cytat: toan w 2007-11-20, 08:06:17
ale tego już "naukowcy" nie wiedzą.

Ups!
no to akurat na podstawie badań nad dietą "korytkową" - to wiedzą. Stwierdzili, że "tłuszcze żółtka kurzego, czterokrotnie szybciej powodują rozwój miażdżycy" (czyli faktycznie - czterokrotnie przyspieszają przemianę nadmiaru acetylo-CoA pochodzącego WYŁĄCZNIE z węglowodanów na triglicerydy i cholesterol) i to jest zgodne z prawdą na diecie "korytkowej", ale co się tam będę "ośmieszał"  :lol: :lol: :lol:

elmo

Tak! Dla wygody własnej można zrobić wszystko  :D Nawet "zgłupieć"  :D Kiedy Ci ta wygoda zacznie dokuczać,to spokojnie mozesz coś więcej napisać  :lol:

PS. Na pewno mam po częsci rację,bo inaczej nie byłoby tego białka w jajku .Nie jest ono też takim "amortyzatorem" dla zarodka (tak mi się skojarzyło...).

toan

No już mi dokuczyła, bo coś napisałem - nie? :wink: Jaki ja jestem niepoprawny optymista :lol:.

elmo

Napisałeś.Zauważyłam  :)

toan

Cytat: Flawia w 2007-11-19, 12:30:57
zgromadzone białka z olejem roslinnym scięłam na patelni, dodałam ... kości wyjęte z ugotowanego rosołu, wymieszałam i zawiozę to dla psów na stajni!

Flawia!
No i dały się nabrać te psy na to białko?. Jeśli to raczej tylko dzięki dodatkowi oleju i kości - oby nie "niezgody"  8)

PS
niektórzy nie jedzą boczku, a chipsy o smaku boczku. I to dobrze, bo dzięki nim boczek jest tani! :wink:

elmo

To zastanawiające ,że psi czy koci rozum nie pozwala im na zjedzenie bezwartościowego białka,a człowieka rozum -  owszem  :D

elmo

Cytat: toan w 2007-11-20, 09:02:47

PS
niektórzy nie jedzą boczku, a chipsy o smaku boczku. I to dobrze, bo dzięki nim boczek jest tani! :wink:

no...a potem mają polipy żołądka,czy jelit itp.

Flawia

elmo: człowiek - owszem, ale to nie rozum. Albo gorzej, zwierzęta posługują się podświadomością a człowiek niestety nie...
Jak przyjechałam na stajnie żaden pies nie chciał do mnie nawet podejść! albo były najedzone albo pamiętały że dawno nic dla nich nie miałam. Ale jeden się napatoczył i za późno miał na ucieczkę więc wysypałam mu w kąciku, rzucił się na kości. Jak za parę minut tam zaglądnęłam to było czyściutko, białka też zjedzone a kolejny pies błagał o powtórkę! ;-)
Nie wieszajcie aż tak psów na tym białku  8) jest to białko pochodzenia zwierzęcego więc jest ok. A te zabójcze cechy białka.... może wymyślili przeciwnicy naszej bandy?! Czasami trucizna okazuje się niezbędna, tylko jeszcze nie dotarliśmy do informacji o tym...
Wogóle te wasze precyzyjne informacje o szkodliwości tego czy owego sprawiają że boję się wziąć w sklepie cokolwiek dopóki nie przeczytam referatu na ten temat! Można jeść drożdże?!

elmo

Cytat: Flawia w 2007-11-20, 09:52:31

Jak przyjechałam na stajnie żaden pies nie chciał do mnie nawet podejść! albo były najedzone albo pamiętały że dawno nic dla nich nie miałam.
Oj,niedobra pani   :P żartuję  :D

CytatCzasami trucizna okazuje się niezbędna,

Ponoć w bardzo maleńkich ilościach  :)

O drożdże może zapytaj Kodar  :D Ona na pewno będzie miała referat na ten temat,albo podrzuci Ci link  :D  :P
Od siebie napiszę,że jak byłam mała,to jadłam drożdże z koleżankami ,bo podobało nam się jak się nam odbijało po nich  :D

elmo

Cytat: Flawia w 2007-11-20, 09:52:31
Czasami trucizna okazuje się niezbędna...

Tylko nam tu nie pisz,że już korzystałaś z dobrodziejstw jakie niesie ze sobą trucizna  :lol:  :D 

elmo

Ale co tak naprawdę jest szkodliwego w białkach jaj? Przecież one się wchłaniają.
Czy nie spełniają one swej roli w procesie budowy i odbudowy tkanek i komórek?Chciałabym ,aby mi ktoś z sensem to wytłumaczył.Raz ,a porządnie,bo daję swoim dzieciom białka w omletach.