Aktualności:

4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.

Menu główne

Rola węglowodanów w organizmie

Zaczęty przez susi33, 2008-05-01, 13:30:50

Poprzedni wątek - Następny wątek

Halina Ch.

Cytat: admin w 2009-06-24, 08:31:44
W tym roku można się bezpiecznie opalać ...
Można ... bo ciągle pada.  :D

admin

Jasne, a co pada, bo możliwości jest sporo  :wink:

PS
stawiam na padający cień... :D

renia

Ja też padam - po kilometrze biegu... :?

renia

Cytat: renia w 2009-06-24, 18:18:22
Ja też padam - po kilometrze biegu... :?
A co to ma wspólnego z tytułem wątku? :?  Może to wszystko przez te węglowodany?  :roll:

adampio

Cytat: Halina Ch. w 2009-06-24, 15:55:19
Cytat: adampio w 2009-06-23, 23:12:44
Nawet gdybys zjadal tylko 30 gr B, co jest nie mozliwe, to musial bys zjadac "az" 45 gr W!!!
To jest możliwe!
B zjadam 30-35 g, a W 45-55 g. Czy to jest źle?
Czuję się o wiele lepiej niż gdy jadłam  ok. 40g B. Sterydów nie biorę od czasu gdy zmniejszyłam B, a wczoraj plewiłam kwiatki na działce co nie zfdarzało mi się od prawie 2 lat.

Jezeli wazysz 50 kg i nie robisz nic wiecej tylko pielisz w ogrodku to uwazam, ze jest fenomenalnie. :D
Kazdy jest inny. Kazdy ma inne zapotzrebowanie. Najwazniejsze, ponoc, jest dzienne BTW, to zalecane.....Nic dodac nic ujac.

admin

To śmieszne, że na DD dyskutuje się na temat syntezy aminkowasów de novo (w/g Jarmołowicza - "z dwutlenku węgla i mocznika"  :lol:) nie znając podstawowych pojęć biochemicznych!
Zachęcam niedouczonych z DD do poczytania sobie o: aminotransferazach i fosforanie pirydoksalu, deaminacji oksydacyjnej, regulacji allosterycznej, alternatywnych mechanizmach deaminacji, cyklu mocznikowym, a w szczególności o przemianach alifatycznego szkieletu węglowego, nim zacznie się wypisywać głupoty o kwashiorkorze i kawsie węglowym :D

PS
pochodnych aminokwasów jest około 200 (średnio jeden aminokwas ma dziesięć odmian syntetyzowanych w organizmie), ale to kompletnie "wyższa szkoła jazdy"  :wink: o której nie trzeba wiedzieć.  :D

Halina Ch.

Cytat: adampio w 2009-06-24, 20:11:07
Jezeli wazysz 50 kg i nie robisz nic wiecej tylko pielisz w ogrodku to uwazam, ze jest fenomenalnie. :D
Kazdy jest inny. Kazdy ma inne zapotzrebowanie. Najwazniejsze, ponoc, jest dzienne BTW, to zalecane.....Nic dodac nic ujac.
Uspokoiłeś mnie. Nic nie robię, nawet niewiele chodzę i plwię też raz w ciągu roku.

Nigdy nie lubiałam biologi, chemi, jakiś reakcji itd. są ludzie, którzy to uwielbiają i niech oni tym się zajmują.

adampio

Cytat: Halina Ch. w 2009-06-25, 09:05:19
Cytat: adampio w 2009-06-24, 20:11:07
Jezeli wazysz 50 kg i nie robisz nic wiecej tylko pielisz w ogrodku to uwazam, ze jest fenomenalnie. :D
Kazdy jest inny. Kazdy ma inne zapotzrebowanie. Najwazniejsze, ponoc, jest dzienne BTW, to zalecane.....Nic dodac nic ujac.
Uspokoiłeś mnie. Nic nie robię, nawet niewiele chodzę i plwię też raz w ciągu roku.

Nigdy nie lubiałam biologi, chemi, jakiś reakcji itd. są ludzie, którzy to uwielbiają i niech oni tym się zajmują.

Nie chcialem Cie urazic, byc moze zle sie wyrazilem mowiac"nic nie robisz". Sorry.

Ilosc zjadanego przez Ciebie bialka jest bardzo mala. 16 gr trzeba zjadac dziennie aby przezyc.
Typowe sniadanie optymalne czyli jedno jajka i 4 zoltka to okolo 20 gr bialka
100 gr miesa to okolo 17 gr

Mozesz powiedziec co jesz?

Halina Ch.

Nie obraziłeś mnie niczym.
To prawda jem b. mało.
Rano herbata i potem 1 jajko i 2 lub 1 żółtko + 20-30g oliwek + jakiś ogórek małosolny (do smażenia używam głównie szpiku wołowego). Kawa czrna, naturalna lub nawet 2 (piję małe filiżanki typu Lawazza).
W południe placek ziemniaczany wg JK z1 jajkiem i 1 żółtkiem na  szpiku wołowym, lub smażony duży pomidor z czosnkiem i cebulką, lub duża porcja frytek smażonych na smalcu. Znowu kawa - uwielbiam ją.
ok. 17,00 jakieś gotowane warzywo ze słoniną + podroby w tym móżdżek albo rdzeń kręgowy .
Wegle uzupełnim owocami jagodowymi - teraz są świeże z własnej działki.
Rosoły, flaczki, galarety też przewijają się moim menu.

adampio

dzieki, musze przyznac, ze bardzo interesujace i brzmi bardzo optymalne.

michal

Co jest grane, od paru dni bywam ospały, bóle w łydkach. Za mało W? Jadam B:W 1:1 (ok 50g). Nie mam w ogóle energii od trzech dni, kiedy się przeforsowałem na bieżni... Co robić, jeśli się okaże, że przy B:W jak 1:1 ciągle są ketony w moczu? Zwiększenie samych W popsuje proporcję...

Na śniadanie zjadam 100g żółtek (5 lub 6 sztuk) i 100g ugotowanego ziemniaka, wszystko rozmieszane, rozciaprane i usmażone na 50g masła. BTW jak 1 : 4 : 0,8 (18g : 73g : 15g). Po posiłku, przez 1.5 - 2 godziny jest OK, a później siadam jakby mnie wyłączono z prądu... Nic się nie chce... Ktoś ma jakąś wiedzę co zrobić?

admin

 :D przegłodź się od rana do rana, a wszystko powinno wrócić do normy. Tylko czysta kranówka do picia i trochę ruchu na ustawienie genów.  :wink:
To raczej powinno pomóc...

Opal

Michał - zerknij w bok, czy obok nie siedzi jakiś wampir energetyczny. Jeżeli nie, to poszukaj czegoś lub kogoś, co/kto Ci podniesie ciśnienie :lol: W razie czego mogę służyć pomocą ;)

michal

Cytat: admin w 2009-06-27, 14:54:41
:D przegłodź się od rana do rana, a wszystko powinno wrócić do normy. Tylko czysta kranówka do picia i trochę ruchu na ustawienie genów.  :wink:
To raczej powinno pomóc...

Dzięki za radę, wypróbuję i dam znać jak wyszło. Co do wody, to już chyba z 5 lat w ogóle piję tylko wodę i w odpowiedniej ilości wino (nie byle jakie) -- herbaty/kawy/piwa/wódki/soków/itp. zero -- nie smakują...

Adam319

Cytat: michal w 2009-06-27, 14:52:16
(...)
Na śniadanie zjadam 100g żółtek (5 lub 6 sztuk) i 100g ugotowanego ziemniaka, wszystko rozmieszane, rozciaprane i usmażone na 50g masła. BTW jak 1 : 4 : 0,8 (18g : 73g : 15g). Po posiłku, przez 1.5 - 2 godziny jest OK, a później siadam jakby mnie wyłączono z prądu... Nic się nie chce... Ktoś ma jakąś wiedzę co zrobić?

No w zasadzie odpowiedni mały głodek pobudza do aktywności więc jak najbardziej popieram Admina.

Naturalne byłoby w takim przypadku zjedzenie takiego „śniadanka” 2 godziny przed planowanym zaśnięciem. Rano szklanka wody (bez dodatku wina i zobaczysz co będzie w ciągu dnia).

Osobiście preferuję przed południem (jeśli zgłodnieję) raczej czyste mięso wieprzowe, ewentualnie jarzynkę duszoną na smalcu. Żółtka i masło to prawie zawsze wieczorem.
Masło niecodziennie – to jednak tłuszczowy koncentrat odżywczy
(w przeciwieństwie do smalcu).
Uczciwie dodam, że rzadko zdarza mi się jeść przed 18:00.


Pozdrawiam serdecznie,
Adam

kangur

Cytat: michal w 2009-06-27, 15:13:04
Cytat: admin w 2009-06-27, 14:54:41
:D przegłodź się od rana do rana, a wszystko powinno wrócić do normy. Tylko czysta kranówka do picia i trochę ruchu na ustawienie genów.  :wink:
To raczej powinno pomóc...

Dzięki za radę, wypróbuję i dam znać jak wyszło. Co do wody, to już chyba z 5 lat w ogóle piję tylko wodę i w odpowiedniej ilości wino (nie byle jakie) -- herbaty/kawy/piwa/wódki/soków/itp. zero -- nie smakują...

Z autopsji glodowka moze pogorszyc sytuacje,  a nie polepszyc.
Proponuje wlaczyc do diety orzechy brazylijskie. Najprawdopodobniej masz niedobor magnezu. Wejdz na:
http://www.nal.usda.gov/fnic/foodcomp/search/
i wpisz "cashew".
Zobaczysz co te orzeszki zawieraja. A jakie smaczne sa. Zawieraja rowniez sporo witaminy B17. Zawartosci tej witaminy tabele nie podaja.
Moze te dane Adampio bedzie mogl wygrzebac.

admin

"kangur"
bez tych durnot z cyjankową glukozą, bo jeszcze kto uwierzy.
To jest rada wyłącznie dla "michala", wyłącznie w sytuacji w której się znalazł, a nie dla ciebie, bo tobie głodówki muszą szkodzić.
I nie mierz swojego ogona  :wink: do cudzej sytuacji, bo później się okazuje, że ci "zaszkodziło"...  :?

kangur

Cytat: admin w 2009-06-28, 07:59:00
"kangur"
bez tych durnot z cyjankową glukozą, bo jeszcze kto uwierzy.
To jest rada wyłącznie dla "michala", wyłącznie w sytuacji w której się znalazł, a nie dla ciebie, bo tobie głodówki muszą szkodzić.
I nie mierz swojego ogona  :wink: do cudzej sytuacji, bo później się okazuje, że ci "zaszkodziło"...  :?

http://www.laetrile.com.au/pdf/qldhealth.pdf

http://www.jbs.org/jbs-community/videos/21-G+Edward+Griffin+A+World+Without+Cancer+The+Story+Of+Vitamin+B17?userid=94


http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16880611?ordinalpos=27&itool=EntrezSystem2.PEntrez.Pubmed.Pubmed_ResultsPanel.Pubmed_DefaultReportPanel.Pubmed_RVDocSum
The present study reveals that amygdalin may offer a valuable option for the treatment of prostate cancers.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16127745?ordinalpos=47&itool=EntrezSystem2.PEntrez.Pubmed.Pubmed_ResultsPanel.Pubmed_DefaultReportPanel.Pubmed_RVDocSum
CONCLUSION: These results suggest that amygdalin have an anticancer effect via downregulation of cell cycle-related genes in SNU-C4 human colon cancer cells, and might be used for therapeutic anticancer drug.

admin

Jak ktoś jest w takim stanie, że mu mieszanka glukozy, cyjanowodoru i aldehydu benzoesowego "pomaga", to nie zazdroszczę!
Ale cuda się przecież czasem zdarzają.  :wink:

Ruler

co do mnie i moich weglowodanow to sytuacja wyglada tak, jezeli zblizam sie do ilosci W 45-50  lub nmiej na dobe to automatycznie na 2. 3. Dzien ma ciala ketonowe w moczu o poziomie 1-3+ dla mnie najlepsza liczba to okolo 55-60 g na dobe wyedy nie ma ketonow, co najwyzej ilosci sladowe. Co do bialka to od 40-70 na dobe tluszczu nie licze ale napewno ponad 120 czsem do 200. Czytalem gdzies ze czasem nie jest zle zjesc wiecej wegli awet do 70 na dobe i generalnie z moich obserwacji to by sie potwierdzalo.