Aktualności:

Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.

Menu główne

MUZYKA, którą lubię :)

Zaczęty przez Krystyna*Opty*, 2008-07-09, 21:36:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

administ

Mieli wyczucie na zasadzie nic dodać nic ująć!  :D
http://www.youtube.com/watch?v=uiSQc0gSQk0

Gavroche

John Bohnam rulez! :D

A tu Interpol:
http://youtu.be/25zAd0JFD8g
Przepiękny 8)


Radzio

Cytat: Radzio w 2014-03-22, 17:07:12
Nic z treści nie rozumiem, ale uznałem, że ... miłość może być ślepa- instynktownie. ;) :lol:

:lol: :lol: O miłości "gołębia" do "gołębicy"...  :lol: :lol: Zadałem sobie trud. :D

Mówią, że w nocy nie robi nic innego, tylko płacze,
że nic nie je, że nie robi nic innego, tylko pije.
Przysięgają, że osobiście poruszyli niebo,
By usłyszał jego krzyk,
Jak cierpiał z jej powodu
I aż do śmierci wołał za nią.
Ay, ay, ay, ay, ay śpiewał,
ay, ay, ay, ay, ay jęczał,
Ay, ay, ay, ay, ay śpiewał,
I umarł przez zabójczą namiętność.
Pewien smutny gołąb
Bardzo wcześnie rano
Zaczął śpiewać
Przed opuszczonym domem
Z szeroko otwartymi drzwiami.
Przysięgają, że ten gołąb to nic innego,
Jak jego dusza,
Która ciągle na to czeka.
Aż wróci Nieszczęśliwa (miłość).
Ku kuru ku gołąbku,
ku kuru ku nie płacz już.
Co będą kiedyś kamienie gołąbku,
Wiedzieć o miłości?
Ku kuru ku, ku kuru ku,
ku kuru ku, ku kuru ku,
ku kuru ku, gołąbku, nie płacz już.





Zyon

Work Buy Consume Die




Zyon

Staroc i klasyka, taki thrash troche w strone czarnej Metalliki, z dosc specyficznym i wyraznym brzmieniem. Swietna plyta w calosci.
Work Buy Consume Die

Zyon

Work Buy Consume Die

Dasna

Cytat: Zyon w 2014-03-24, 12:37:13
Staroc i klasyka, taki thrash troche w strone czarnej Metalliki, z dosc specyficznym i wyraznym brzmieniem. Swietna plyta w calosci.
Właśnie słucham i podoba mi się.

Gavroche

Porządny rupieć.
Fajnie sobie przypomnieć :D
Tacy przyzwoici i solidni.

Zyon

Owczesni sredniacy dzisiaj byliby tymi wiekszymi, smiem twierdzic. Bo oprocz tego, powiedzmy solidnego rzemiosla mieli wyjatkowy dar komponowania swietnych melodii, ktore wpadaly w ucho, o czym zdaje sie dzisiejszi thrashersi zapominaja. Ci nowi typu Evile, Fueled By Fire, Warbringer, Meltdown, Lazarus, Angelus Apatrida, Suicidal Angel, Hatriot czy Hyades warsztatowo sa okej, dobrze zagrane z pazurem etc......ale melodie kuleja, zapamietac jakis kawalek ciezko, po wysluchaniu zapomina sie. Kiedys cokolawiek thrashowego mialo momenty, ktore sie pamietalo, dzisiaj lipa po prostu. A np taki ostatni Death Angel swietny jest choc stare dziady i kiedys rejony srodka.
Work Buy Consume Die

Gavroche

Cytat: Zyon w 2014-03-24, 13:15:32
Owczesni sredniacy dzisiaj byliby tymi wiekszymi, smiem twierdzic. Bo oprocz tego, powiedzmy solidnego rzemiosla mieli wyjatkowy dar komponowania swietnych melodii, ktore wpadaly w ucho, o czym zdaje sie dzisiejszi thrashersi zapominaja. Ci nowi typu Evile, Fueled By Fire, Warbringer, Meltdown, Lazarus, Angelus Apatrida, Suicidal Angel, Hatriot czy Hyades warsztatowo sa okej, dobrze zagrane z pazurem etc......ale melodie kuleja, zapamietac jakis kawalek ciezko, po wysluchaniu zapomina sie. Kiedys cokolawiek thrashowego mialo momenty, ktore sie pamietalo, dzisiaj lipa po prostu. A np taki ostatni Death Angel swietny jest choc stare dziady i kiedys rejony srodka.
Tak, dawniej ta muzyka płynęła pięknie, a teraz mam wrażenie pętli i chęci dopasowania się do czasu radiowego czy teledysku.
No i na koncertach jak popuszczali wodze, to po 20 minut na kawałek i pyszna zabawa :D

Blackend

Komercha rządzi i tyle.  :?  :D

renia

Cytat: Gavroche w 2014-03-24, 13:53:11
Cytat: Zyon w 2014-03-24, 13:15:32
Owczesni sredniacy dzisiaj byliby tymi wiekszymi, smiem twierdzic. Bo oprocz tego, powiedzmy solidnego rzemiosla mieli wyjatkowy dar komponowania swietnych melodii, ktore wpadaly w ucho, o czym zdaje sie dzisiejszi thrashersi zapominaja. Ci nowi typu Evile, Fueled By Fire, Warbringer, Meltdown, Lazarus, Angelus Apatrida, Suicidal Angel, Hatriot czy Hyades warsztatowo sa okej, dobrze zagrane z pazurem etc......ale melodie kuleja, zapamietac jakis kawalek ciezko, po wysluchaniu zapomina sie. Kiedys cokolawiek thrashowego mialo momenty, ktore sie pamietalo, dzisiaj lipa po prostu. A np taki ostatni Death Angel swietny jest choc stare dziady i kiedys rejony srodka.
Tak, dawniej ta muzyka płynęła pięknie, a teraz mam wrażenie pętli i chęci dopasowania się do czasu radiowego czy teledysku.
No i na koncertach jak popuszczali wodze, to po 20 minut na kawałek i pyszna zabawa :D

Może faceci i młodzież patrzą na to inaczej, ale mi się nie podobają te rozebrane, sapiące piosenkarki...
Dawniej to one rywalizowały ze sobą, która się ładniej ubierze, a teraz się prześcigają, która się bardziej rozbierze...Nie mam nic do bikini...  :roll: ale na plaży...Nikogo nie potępiam (młode robią co im stylistka nakaże), ale razi mnie to... :? Pewnie http://www.youtube.com/watch?v=h7ES_rO9bFM