Paleoastronautyka, bogowie, elohim, ufo

[Gavroche]

Sprzeciw, określenie "szkoda" zostało już użyte w tej merytorycznej dyskusji, poproszę o zamiennik.

Żal

[Radzio]

Kontynuujmy więc.

Młodzież jest nam potrzebna, a że wywali od czasu do czasu coś na wierch, to jeszcze nie oznacza sygnału do "ustawki".
Zbadać należy przyczynę takiego stanu rzeczy i bez wysiłku pokonać "bestię", zyskując w ten sposób sprzymierzeńca.

... z pewnością nie zawoalowałem, wszystko napisane elegancko, "po polskiemu".

[Gavroche]

Kontynuujmy więc.

Młodzież jest nam potrzebna, a że wywali od czasu do czasu coś na wierch, to jeszcze nie oznacza sygnału do "ustawki".
Zbadać należy przyczynę takiego stanu rzeczy i bez wysiłku pokonać "bestię", zyskując w ten sposób sprzymierzeńca.

... z pewnością nie zawoalowałem, wszystko napisane elegancko, "po polskiemu".

Zrozumiałem doskonale, z grubsza masz rację, ale ja wiem dobrze, ze niektórych psów nie da się oduczyć kąsać i srać na legowisko.
Genetyka taka.

[Radzio]

Phi.
Ja kiedyś to nawet byłem silnoręki, a mojemu Rodzeństwu do dziś to wcale nie przeszkadza.
Ale "cierpliwość" nieco inaczej pojmują, możliwe, że mieli na to mniej czasu, albo chlebem ktoś ich dłużej pasł.

[Gavroche]

Phi.
Ja kiedyś to nawet byłem silnoręki, a mojemu Rodzeństwu do dziś to wcale nie przeszkadza.
Ale "cierpliwość" nieco inaczej pojmują, możliwe, że mieli na to mniej czasu, albo chlebem ktoś ich dłużej pasł.

Od drugiego policzka to był Jezus, chcesz, to się męcz 
Ja wolę Starotestamentowego Brodatego Skurczybyka

[Radzio]

 
Jaki policzek, komu policzek skurczony byku?
Coś Ty żeś się taki całuśny zrobił. 
(I jeszcze jacyś chłopcy za Tobą dziś łażą. )
Na zazdrość mnie nie weźmiesz.


A w dalszej części dysputy, Panowie raczą zauważyć, że aktualnie w niej najbardziej chodzi , aby komuś(tu nie mam ładnego, angielskiego określenia) zerżnąć pupkę.
Co Panowie razem kombinują?

[Gavroche]

Jaki policzek, komu policzek skurczony byku?
Coś Ty żeś się taki całuśny zrobił. 
(I jeszcze jacyś chłopcy za Tobą dziś łażą. )
Na zazdrość mnie nie weźmiesz.


A w dalszej części dysputy, Panowie raczą zauważyć, że aktualnie w niej najbardziej chodzi , aby komuś(tu nie mam ładnego, angielskiego określenia) zerżnąć pupkę.
Co Panowie razem kombinują?

Ja proponuję skoczyć kilka pól dalej i powiedzieć, źe chodzi nie o rżnięcie, ale o niestrawność (ang. indigestion)

[Radzio]

Bardzo ładnie, niech się młodzież wobec tego dobrze uczy.
Niestrawione, niestrawione. Którędy płucze się żołądek, bowiem nie korzystałem z tej formy pomocy, okolicą policzków?
Zaś gdyby szło o lewatywkę, to ... z pewnością są to okolice pupki, czyli nadal "ustawiacie" przeciwnika, którego wcale nie zamierzam bronić, a jedynie poprawiam wizerunek tego meczyku bądź co bądź intelektualnego.

[Gavroche]

Bardzo ładnie, niech się młodzież wobec tego dobrze uczy.
Niestrawione, niestrawione. Którędy płucze się żołądek, bowiem nie korzystałem z tej formy pomocy, okolicą policzków?
Zaś gdyby szło o lewatywkę, to ... z pewnością są to okolice pupki, czyli nadal "ustawiacie" przeciwnika, którego wcale nie zamierzam bronić, a jedynie poprawiam wizerunek tego meczyku bądź co bądź intelektualnego.

W tym rzecz, że nie ma żadnego meczyku
W najdzikszych snach nie można tak nazwać głupiej i bezładnej lataniny jednej strony i rozj... w loży strony przeciwnej

[Radzio]

 
Tak w dalszej perspektywie widzę.

[Gavroche]

Tak w dalszej perspektywie widzę.

A strony Ci się nie pomerdały?

[Radzio]

Jakie strony, przecież to meczyk do jednej brameczki, był.
A gdyby uwzględnić jeszcze, że nie ma meczyku, to po co brameczka, o lożach tylko wspomnę.
Co do najdzikszych snów, tu rzeczywiście mogło coś się pomerdać.

[Gavroche]

Jakie strony, przecież to meczyk do jednej brameczki, był.
A gdyby uwzględnić jeszcze, że nie ma meczyku, to po co brameczka, o lożach tylko wspomnę.
Co do najdzikszych snów, tu rzeczywiście mogło coś się pomerdać.

Faktycznie

[administ]

W tym rzecz, że nie ma żadnego meczyku

Ale na satelicie leci tyle meczyków, że nie wiadomo co wybrać!   

[Gavroche]

W tym rzecz, że nie ma żadnego meczyku

Ale na satelicie leci tyle meczyków, że nie wiadomo co wybrać!   

Mówią, że od siedzenia przed tv się tyje

[Radzio]

Zwłaszcza przed zimą.

[administ]

Się tyje, jak się leży na kanapie w jednej rąsi z pilotem, a w drugiej z suplementem krzemu... 

[Gavroche]

Się tyje, jak się leży na kanapie w jednej rąsi z pilotem, a w drugiej z suplementem krzemu... 

Dobrze, że nie mam pilota...

[administ]

Sam suplement krzemu też działa, ale leżeć trzeba koniecznie... 

[Radzio]

Jak to bez pilota. To czym elegancko podawać suplement do buzi?