Aktualności:

10. Nie wolno głodzić się ani pościć.

Menu główne

Metabolic syndrome

Zaczęty przez toan, 2008-12-13, 08:32:32

Poprzedni wątek - Następny wątek

grizzly

Cytat: ali w 2008-12-14, 14:06:28
...po ile kupiłaś?
ps
płaciłem ostatnio 7,30 za kg  półtusze
w skupie żywiec ponoć po 4 zł
cene podnieśli i  przywożą odpady z Jewropy...

Ali, widzisz drogi przyjacielu  8)
"nie tendyk droga" !!!  8)  :shock: :shock: :shock:

Pytanie powinno(ELITA) byc: od kogo kupiles(jak byla karmiona, hodowana, zabita byla swinka)
jednym slowem czy jest:
"koszerna" ???  :shock: :shock: :shock:

Cena to tylko dla "planktonu" jest "wazna" !!!  8) :P


Opal

ali:
Cytatpo ile kupiłaś?
ps
płaciłem ostatnio 7,30 za kg  półtusze
w skupie żywiec ponoć po 4 zł
cene podnieśli i  przywożą odpady z Jewropy

Kupowałam po 7,60 zł/kg. Ceny chyba wzrosły po sensacjach z Irlandii, żywiec w wielkopolsce ok 4,30 zł/kg. U nas nie ma fabryk trzody, więc można bez wielkich bóli zaufać producentom trzody. Mam swoje sprawdzone miejsca :) Jeszcze muszę zapeklować swoje wędlinki, więc uciekam i życzę wszystkim mile spędzonej niedzieli. :)

maf

Cytat: admin w 2008-12-14, 10:18:16
U jakiej Krupki? :shock:. Co to za "laboratorium u Krupki"? :shock:
Zartujesz oczywiscie.
Optymalnych w kolejnosci przesladuja:
prady selektywne
lamblie
badania pierwiastkowe wlosa.
Teraz jakies helibaktery.
zapomnialbym o 0,8  :shock:
Trudno mi uwierzyc, ze nie slyszales a Krupce. /mial certyfikat OSBO?/
Rozumiem, ze pewnych ludzi wyrzuca sie z pamieci.
Ale to zart oczywiscie.
Pozdrawiam
maf

ali

Cytat: grizzly w 2008-12-14, 14:18:22


Pytanie powinno(ELITA) byc: od kogo kupiles(jak byla karmiona, hodowana, zabita byla swinka)
jednym slowem czy jest:
"koszerna" ???  :shock: :shock: :shock:

Cena to tylko dla "planktonu" jest "wazna" !!!  8) :P


he he
widziałeś ty koszerno świnie?
chyba w  "elicie"
a rzezak by się i tak przydał
 

toan

Cytat: maf w 2008-12-14, 18:28:03
Zartujesz oczywiscie.

A czy zawsze żartuję? i czy muszę wszystkich znać, co się niektórym zdaje, że znam?. Ciebie chyba też na oczy nie widziałem, choć pewnie "wszystko o mnie wiesz", a ja o tobie nic. Tak już mam od wielu lat.  8)

Edyta

Cytat: admin w 2008-12-14, 19:53:49
Cytat: maf w 2008-12-14, 18:28:03
Zartujesz oczywiscie.

A czy zawsze żartuję? i czy muszę wszystkich znać, co się niektórym zdaje, że znam?. Ciebie chyba też na oczy nie widziałem, choć pewnie "wszystko o mnie wiesz", a ja o tobie nic. Tak już mam od wielu lat.  8)

Zapewne tez znasz Józka Guzdro   :mrgreen:  8)

toan

No akurat Józka Guzdro to znam i nie wypieram się.:D Bardzo fajny gostek :wink:
Robi jeszcze te badania "kropli rozpaczy na czarnym tle" pod szyldem DO?  8)

Edyta

Cytat: admin w 2008-12-14, 20:08:33
No akurat Józka Guzdro to znam i nie wypieram się.:D Bardzo fajny gostek :wink:
Robi jeszcze te badania "kropli rozpaczy na czarnym tle"?  8)

Juz nie robi.Zwinął ten interes. Teraz "stawia diagnozy" z linii papilarnych palców stopy ,a do tego daje od razu specjalne leki  z roślin  wyhodowanych  w dziwiczych lasach Amazonii . Pono te diagnozy są bardzo trafne!  8)

Edyta

Cytat: Edyta w 2008-12-14, 20:20:17
Cytat: admin w 2008-12-14, 20:08:33
No akurat Józka Guzdro to znam i nie wypieram się.:D Bardzo fajny gostek :wink:
Robi jeszcze te badania "kropli rozpaczy na czarnym tle"?  8)

Juz nie robi.Zwinął ten interes. Teraz "stawia diagnozy" z linii papilarnych palców stopy ,a do tego daje od razu specjalne leki  z roślin  wyhodowanych  w dziwiczych lasach Amazonii . Pono te diagnozy są bardzo trafne!  8)

Ma sie rozumiec ,ze pod szyldem DO  8)

toan

Chodziło o to właśnie, aby się wreszcie od szyldu DO odcepił, a on się jednak nie odczepił. A na samych liniach papilarnych nie wyżyje :shock: . Pozdrów go jednak serdecznie, jeśli masz z nim kontakt, pewnie się ucieszy! :D

Edyta

Oczywiście,ze mam z nim kontakt ,bo pracuje u niego w rejestracji  8) .Pozdrowie go od Ciebie,na pewno sie ucieszy ,zwłaszcza ,ze juz dawno sie nie widzieliście  8)  :D

toan

A jak u niego pracujesz - to nie pozdrawiaj, bo jeszcze pracę stracisz!, a do mnie będziesz miała pretensje! :shock:  :lol:
Lepiej podejdź go, np: że "możesz mieć informacje z pierwszej ręki" co się u Kwaśniewskich dzieje! - to może Cię awansuje! :D.

Edyta

Cytat: admin w 2008-12-14, 20:30:38
A jak u niego pracujesz - to nie pozdrawiaj, bo jeszcze pracę stracisz!, a do mnie będziesz miała pretensje! :shock:  :lol:
Wyrzuci mnie to se znajde nową  8) .Zaryzykuje.Jak mnie zwolni ,to znaczy,ze nie był wart,zebym u niego pracowała  :P 
Ale lubi mnie,to moze mnie nie zwolni  :mrgreen: ,chociaz ....głowy nie dam.....  :P

toan

A "certyfikat" w rejestracji wisi? :wink:

Edyta

Cytat: admin w 2008-12-14, 20:30:38

Lepiej podejdź go, np: że "możesz mieć informacje z pierwszej ręki" co się u Kwaśniewskich dzieje! - to może Cię awansuje! :D.
A "certyfikat" w rejestracji wisi? :wink:

Człowiek sie uczy całe życie jednak. Nie pomyslałam o tym! Zrobie tak jak mówisz -bede jego tajnym agentem (ale po co ja Tobie to mówie????   :shock: )  ,jak mam od Ciebie wyciagac informacje? -alez ten swiat pokrecony !  :P

PS.Certyfikat oczywiscie wisi w rejestracji.Przedwczoraj własnie go przecierałam ścierą ,bo było troche zakurzone szkło  :roll:

toan

Dobra, to jutro z rana możesz Józka podejść informacją, że wczoraj razem piliśmy, bo Królowej odmówiłem i że rano się nie ogoliłem i byłem w tej samej koszuli i skarpetkach, co wieczorem!. On wie, że się nie golę codziennie, a z tą koszulą i skarpetkami "kupi" jako ciekawostkę, bo to mu zasugeruje, że z moją żoną żyję jak "pies z kotem" i mamy punkt zaczepienia. A jak łyknie, to dalej się go już pokieruje...  :wink: 8)

Edyta

Cytat: admin w 2008-12-14, 20:49:58
Dobra, to jutro z rana możesz Józka podejść informacją, że wczoraj razem piliśmy, bo Królowej odmówiłem i że rano się nie ogoliłem i byłem w tej samej koszuli i skarpetkach, co wieczorem!. On wie, że się nie golę codziennie, a z tą koszulą i skarpetkami "kupi" jako ciekawostkę, bo to mu zasugeruje, że z moją żoną żyję jak "pies z kotem" i mamy punkt zaczepienia. A jak łyknie, to dalej się go już pokieruje...  :wink: 8)

Dobra! Wspaniały plan! W ogóle to powiem,ze byłam u Was i widziałam przez uchylone drzwi jak sie z Żoną kłóciłeś,a potem wyszedłes trzasnąwszy drzwiami.Nie było Cie ze dwie godziny ,wróciłes podpity i tym sposobem wyciągnełam od Ciebie cenne info,które jemu rzekomo sie przyda  :idea:
Mozesz liczyc na moją wyobraźnie!  8)

No i jeszcze moge dodac,ze masz zarośnietą klate  :P to po to ,zebym była bardziej wiarygodna  8) :P

toan

Nie, bo tyle dobrych informacji na pierwszy raz może wzbudzic czujność i podejrzenia u niego, że pracujesz na dwa fronty!. To cwana bestyjka :wink: Golenie, koszula, skarpetki - to powinno na pierwszy raz wystarczyć!. Ku chwale i historii... :wink: :mrgreen:

Edyta

Jak sobie życzysz.Ja jestem troszke kapana w goracej wodzie i faktycznie za duzo bym powiedziała jak na pierwszy raz.
Masz racje,ze to cwana bestujka,ale poradzimy sobie.
Myśle ,ze w tym tygodniu zaprosi mnie na kawe (musimy omówic pewne sprawy zwiazane z transportem roślin z Amazonii),spróbuje wyciągnąć od niego jakies cenne info,bo mysle,ze te transporty są nielegalne - moze "pierze" pieniądze.Nie wiem,musze sie upewnic  8)  :mrgreen:
Jak juz sie dowiem,to bedzie nasz.Byleby on mnie nie rozgryzł.Jakby co,to dzwoń na "pejdżer" -bedziemy w kontakcie  8) :mrgreen:

toan

Jasne, ale bądź ostrożna!  8)