Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Nasze pupile.

Zaczęty przez renia, 2009-06-07, 20:22:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jarek

No właśnie, teraz, maski, wirusy,pandemie na czasie. :lol:

Gavroche

Interesują mnie hybrydy, arcyciekawy przypadek znalazłem.
Skrzyżowano i uzyskano zdolne do życia mieszańce między odległymi gatunkami ryb.
Ich wspólny przodek był około 150 mln lat temu, czyli mniej więcej tak, jak nasz przodek i oposa. :D
Dodatkowo jedna ryba to tetraploid.
Dla mnie bomba:
http://www.listyznaszegosadu.pl/m/nauka/dwa-gatunki-daly-zdolna-do-zycia-hybryde-mimo-ze-rozeszly-sie-150-milionalw-lat-temu

admin

Jesiotr - piękna, żywa skamielina, tylko żeby dinozaurów nie wskrzeszali...

Blackend

Ale taki Jurasik Park na pewno cieszyłby się dużym powodzeniem. ;)

admin

Wiadomo, szczególnie te "tyranotroglodyty" - patrząc po dzisiejszych trendach w polityce... ;)

Blackend


Gavroche

Mike, bezgłowy kurczak:
CytatStwierdzono, że siekiera ominęła żyłę szyjną [7], a skrzep uniemożliwił Mike'owi wykrwawienie się na śmierć. Chociaż większość jego głowy została odcięta, większość pnia mózgu i jedno ucho pozostały na ciele. Ponieważ podstawowe funkcje (oddychanie, tętno itp.), A także większość odruchów kurczaków jest kontrolowanych przez pień mózgu, Mike był w stanie pozostać całkiem zdrowy. Jest to dobry przykład centralnych generatorów motorycznych, które umożliwiają realizację podstawowych funkcji homeostatycznych przy braku wyższych ośrodków mózgowych. [7]
Gość ściął kurczaka na kolację, ale nie odrąbał mu dobrze głowy i zwierzę żyło jeszcze 1,5 roku. :D
Facet na nim zarabiał, karmił go mlekiem i drobnym ziarnem, potwierdził autentyczność całej sprawy na jakimś uniwerku.
Jaja jak berety:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Mike_the_Headless_Chicken

Gavroche

Ktoś miał szczęście, u nas, na Mazurach, zaskrońce szaleją na jeziorze jak lochnessy, ale nigdy nie widziałem posiłku:
https://wideo.wp.pl/waz-upolowal-rybe-niezwykle-nagranie-z-bieszczad-6542558013429889v

RafałS

"Byłem, widziałem" na filmie gdzieś miałem. Jak to się mówi. 8)

admin

A może ta gadzina dorwała padlinę, bo jakże tak mogło to sobie "upolować"?  Pierwsze słyszę... :shock: ;)

RafałS

I tak być może i tak się zdarza w przyrodzie.  :wink:

admin


Gavroche

Miasta nie są takie złe dla zwierząt, jak mogłoby się wydawać.
Niedawno okazało się, że miód od miejskich pszczół (na sąsiednim budynku widać ule na dachu) jest mniej zanieczyszczony, jak od wiejskich, a teraz to:
https://kopalniawiedzy.pl/trzmiele-zapylanie-habitat-miejski-produktywnosc-wielkosc,32512

Blackend

Ja ostatnio stałem się zwolennikiem nie koszenia trawy w miastach i utrzymywania łąk, właśnie z tego powodu co powyżej plus oczywiście ekonomia. ;)  :lol:

Gavroche

Źle się zbiera psie kupy z wysokiej trawy. ;-)
No i ohydnie wygląda, jak jest długa i pożółkła jak teraz...
Ale coraz więcej trawników ma tabliczki "tutaj kosimy rzadziej" i dobrze.

Blackend

No fakt, pożółkła trawa nie ciekawie wygląda, ale taka typowa łąka długo zachowuje walory estetyczne, np. nie trzeba jej podlewać.  8)

Gavroche

U mnie w domu wszyscy lubimy naturalne łąki i bukiety z nich. :D
Ja to bym zaraz jakieś żółwie tam, i legwany, widział. ;-)

Blackend


Gavroche


admin

Troglo to chyba coś zamierzchłego, jak dieta ketogeniczna... ;)