Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

HUMOR :)

Zaczęty przez adammo, 2005-06-08, 22:01:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

Opal

Cytat: Radzio w 2009-10-09, 21:35:15
TU miało być, a nie po Twoim poście :oops:

Nie stresuj się :) ja nawet nie wiem, gdzie jest rzeźnia :lol: Ty tylko byczku :)

Już wiesz, ża Ani ja, Ani nikt inny - nie ma w tym temacie smutnych oczek :lol:

renia

 Tyle dzisiaj piszecie o krowach, że musiałam aż sprawdzić w Wikipedii, co to takiego jest  :shock:  http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Krowa  :lol:

Opal

Lekarz pyta pielęgniarkę:
- Jak czuje się pacjent spod ósemki?
- Lepiej. Dziś rano zaczął mówić.
- No i co powiedział?
- Powiedział, że czuje się znacznie gorzej...

***

Dziadzio Stasiek parkuje starego rozgruchotanego maluszka pod sejmem.
Wyskakuje ochroniarz:
- Panie, zjeżdżaj pan stąd! To jest Sejm, tu się kręcą posłowie i senatorowie!
Dziadek na to:
- Ja się nie boję, mam alarm!

***

- Jasiu, skąd masz takiego wielkiego siniaka na czole?
- To od myślenia, mamo.
- Jak to od myślenia?
- Myślałem, że Kazik nie trafi mnie kamieniem.

Radzio

Jutro kolejny dzień "wyścigu sz......".

Pacjent dyskretnie przez uchylone drzwi gabinetu:- Doktorze, do której Pan dziś przyjmuje?
- Poniedziałek.......... do lewej.

renia

Przychodzi baba do dentysty:
-Panie doktorze, wydaje mi się, ze jestem ćmą.
-Więc dlaczego nie udała się pani do psychiatry?
-Bo tylko u pana doktora paliło się światło.. :lol:

Opal

W samolocie rozlega się przez głośnik:
- Czy wśród pasażerów jest lekarz?
Jeden z pasażerów wstaje i idzie do kabiny pilota. Po chwili z głośnika słychać głos lekarza:
- Czy wśród pasażerów jest pilot?

***

Pewnego dnia, kiedy odwiedzałem moich starych, mama poprosiła mnie, żebym nakrył do stołu. Otworzyłem lodówkę i spostrzegłem, że w środku do drzwi było przylepione nieprzyzwoite zdjęcie pięknej, smukłej, idealnie zbudowanej i skąpo odzianej młodej kobiety.
- Mamo, co to jest? - spytałem.
- Och, przykleiłam je, żeby pamiętać o nie objadaniu się.
- I co, działa?
- Tak i nie - odpowiedziała - Straciłam 4 kg, ale twój ojciec przytył 6.

***

Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń:
Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że jako nic nie upolowałem to strzeliłem.
Na to oskarżyciel jąkała:
Wysoki sssssądzie iiiiide przzzzez llllas i wiiddzzze pppijanego mmmmyśliwego więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzycze "kukukukukukurwa nie strzelaj!".

renia

Cytat: Opal w 2009-10-13, 10:04:46
Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń:
Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że jako nic nie upolowałem to strzeliłem.
Na to oskarżyciel jąkała:
Wysoki sssssądzie iiiiide przzzzez llllas i wiiddzzze pppijanego mmmmyśliwego więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzycze "kukukukukukurwa nie strzelaj!".

Mam nadzieję, że to nie był nasz "Radzio"  :shock: :roll: :wink:

Opal

Ten co wlazł na drzewo?

renia

No coś Ty! :shock: Nasz "Radzio" nie kuka! :| ..toż to myśliwy przecie.. :D


Opal

To on pijany był, że do kukułki strzelał ;) ??? Czysta desperacja :lol:

renia

No nie pijany! :shock: Od razu pijany? :shock: Był tylko trochę wcięty.. :wink: :lol:

Opal

Cytat: renia w 2009-10-13, 13:04:24
Był tylko trochę wcięty.. :wink: :lol:

Wcięty w pasie, to niby, że szczupły i dlatego polował z głodu na kukułki? <nareszczcie zrozumiała dowcip> :lol:

Radzio

Cytat: Opal w 2009-10-13, 10:04:46

Rozprawa w sądzie.

A pro po ........

........idzie strapiony i zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem:
- Czym się tak martwisz ?
- A, bo życie jest do dupy. Dom się wali, żona brzydka, auto w rozsypce, kasy brak... Ogólnie lipa.
- Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK.
Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna jak
Cindy Crawford, pod bramą garażu stoi Rolls-Royce, a w skrzynce
na listy wyciąg z konta, który po prostu powalił go na kolana. Jak już
doszedł do siebie, postanowił podziękować żabce za to, co dla niego
zrobiła i wrócił się do lasu. W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi:
- Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce ?
- Nigdy nie kochałam się z nikim...
- Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić ?
- Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej
zużyłam na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13 letnią dziewczynkę.
- Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to przeszkadzać.


- ... i tak to było , Wysoki Sądzie a nie tak, jak gada ta gówniara.

Romek Polański


Malgosia


renia

Myślałam, że "pęknę"  :shock:.. ze śmiechu.. :lol:


Opal

Cytat: renia w 2009-10-15, 10:19:09
Ku..ku..kukułka :D
http://www.youtube.com/watch?v=2d9npjkpJiA

To oni już nawet naszego Radzia sfilmowali? 
Dobrze, że ten drugi nie jąka się cały czas :lol: tylko jak mówi <zawsze to coś> :lol:

renia

..kamery i motocykle są wszędzie.. :lol:

Radzio

A mnie położyło te trzysta...., trzysta...., trzy stare i dwa młode :0

Opal