Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Zakazana Archeologia

Zaczęty przez baska, 2006-02-17, 18:48:23

Poprzedni wątek - Następny wątek

Uponstar

Dzięki za linki.

Co do zakazanej archeologii. czytałem ostatnio reportaż w którym oficjalni naukowcy zaczeli ujawniać powoli niektóre fakty. Co prawda to była jakaś belgijska gazeta (chyba, nie pamiętam tytułu) ale myśle że, troche czasu i troche faktów wypłynie. Ale zanim coś zacznie docierać do Polski to nie wiem

SzymonNM100

Uponstar, a czytałeś Kod Biblii?

baska

Cytat: SzymonNM100 w 2006-05-15, 21:26:57
Dla mnie to nie ma znaczenia, ale dla mojej dziewczyny tak. Słyszałaś coś o jakichś przypadkach poprawy?
Szymon, czy Twoja dziewczyna zdecydowala sie na ta metode? A jesli tak, czy jest jakas poprawa?

SzymonNM100

Szczerze powiedziawszy, dzisiaj dopiero (masz świetne wyczucie  :) pytając) przegrałem jej te dwie książki. Będzie mogła zapoznać się z treścią i spróbować. Gdzieś (chyba nawet w tym wątku doczytałem), że należy na jakiś czas zrezygnować z okularów, a u niej będzie ciężko , ponieważ ma słaby wzrok. O wszelkich zmianach po ewentualnym zastosowaniu poinformuję na forum

                    pozdrawiam
                     Szymon

baska

No to swietnie. Tez sie niedlugo zabieram za swoje oczy, bo od miesiaca jestem skazana na siedzenie przed komputerem od rana do poznej nocy. A wzrok dzieki temu sie nie polepsza... cholera, z dnia na dzien jest coraz gorzej :(

baska

Szymon, tak Ci jeszcze podpowiem, ze dla swojej Pani moglbys wydrukowac ta praktyczna ksiazke. Czytanie z monitora jest strasznie meczace.

SzymonNM100

Otóż owa Pani przeszła 6-letni kurs (zwany studiami)na Akademii Medycznej, więc wszelka wiedza (jakkolwiek by ją zwał) nieopatrzona pieczątką pana doktora jest dla niej nader egzotyczna. Co więcej  budzi zdziwienie / wesołość / politowanie w stosunku do osoby przekazującej (tj. mnie). Poczekam na jakieś pierwsze  pozytywne sygnały z jej strony w kwestii skuteczności metody, po czym z wielką satysfakcją nacisnę ikonkę PRINT...   :D

Tadeusz

Książki Batesa, Rosanes-Berrett " Widzenie bez okularów" ciekawe jednak bardzo mało wiedzy i wyjaśnień a temat przyczyn zaćmy, coraz bardziej atakującej starzejące się społeczeństwo.
Zdania na temat powstawania zaćmy wśród znawców podzielone. Szczegóły w internecie.
Moim zdaniem nieznane.
Może ktos zna własne spostrzeżenia i wpływ na zaćme żywienia optymalnego. Jestem już ponad 4 lata na żywieniu optymalnym, obserwuje  od dłuższego czasu mój początek zaćmy, przez 4 lata, raczej pogorszenie.

Tadeusz

baska

Troche interesuje sie ezoteryka a ta ksiazka jest z pogranicza. Przegladalam ja juz kiedys, odwiedzilam forum autora tej ksiazki. Juz nie jest "niejedzacym". Chcial sie zarazac albo zapadac na choroby, zeby potem sie z nich wyleczyc niejedzeniem. Ksiazka jest dziwna, podpowiedzi typu: wyobraz sobie, ze cos jesz, poczuj smak, zapach... i juz nie musisz niczego jesc. Moim zdaniem, to przewodnik dla anorektyczek. Ja w to nie wierze, uwazam, ze to jest glupie. Moze ktos jeszcze wymysli, ze nie musi oddychac. Napisze, ze choroby biora sie z zatrutego, zanieczyszczonego powietrza i poprowadzi krok po kroku do "nieoddychania" ;)
Zreszta uwielbiam jesc, z pysznej jajeczniczki-zoltkowniczki nigdy nie zrezygnuje!

lekarka

A propo's tego nieoddychania.Im czas bezdechu jest dłuższy tym jesteśmy zdrowsi (Na polskie: im włsciwszy materiał energetyczny - tym mniejsze zapotrzebowenie na tlen). Sprawdziłam to. Prawda.A propo"s niejedzenia też lubię jeśc - nie wytrzymałam dłużej niż 3 dni na wodzie. Nie była to żadna gehenna.Po prostu samo przyszło (po dniu "błogoławieństw" w Woli Justowskiej-pierwszy raz tam byłam i ostatni. Ostatni-bo nie mam ochoty na kontynuowanie.Widziałam wystarczy). Z niejedzącym korespondowałam - powiedział, że wrócił do jedzenia bo... mu żona kazała.

lekarka

Dt.poprzedniego postu
zamiast "żona mu kazała" ma byc
za namową żony.

baska

Cytatwrócił do jedzenia bo... mu żona kazała
Heh, ciekawe po co mu kazala, przeciez faceci strasznie duza jedza.
Moj maz przejada chyba cale swoje zarobki. I tak sobie pomyslalam, ze gdyby zywil sie prana, to bym byla calkiem bogata  :twisted: :wink:

Uponstar

Basia. A co Twoj mąż tak mało zarabia czy tak dużo je? To taka mały dygresja.
Więc skoro on tak przejada całą pensję to Ty musisz sporo zarabiać żeby utrzymać rodzinę, szczegolnie na djecie optymalnej. A mąż jest na DO?

Piszę tak bo spotkałem pare par ;) W ktorych jedno jest optymalne a drugie nie jest. Niektórzy sobie całkiem znośnie z tym radzą, niektórzy dosyć kiepskawo. To się nazywa tolerancja

baska

CytatBasia. A co Twoj mąż tak mało zarabia czy tak dużo je?
To jest Polska :)
CytatWięc skoro on tak przejada całą pensję to Ty musisz sporo zarabiać żeby utrzymać rodzinę, szczegolnie na diecie optymalnej
Ja nie pracuje, ucze sie.
CytatA mąż jest na DO?
Kiedys byl, moze ok miesiaca. Nie wytrzymal bez bulek. Zup optymalnych nie mogl przelknac. Teraz jest w Anglii i sam sobie pichci. No i dobrze, bo tluszcz i wegle to samobojstwo. Jak sie obronie to jedziemy do niego. Obiecal mi, ze bede miala jajek(prawdziwych) pod dostatkiem i miesko polskie. Bez tego bym nie pojechala. Teraz to ja i Zuzia bedziemy przejadaly jego wyplate ;)

SzymonNM100

Hej Baśka! Bronisz się?  ja też! z czego masz pracę mgr? ja jutro swojemu promo wyślę dwa ostatnie rozdziały. Mam nadzieję, że w lipcu zdążę.... bo jak nie...  :?

baska

Magisterka... Nie Szymon mam dopiero 22 lata, na dodatek jeden rok przechulany. Prace licencjacka juz musialam oddac, temat: "Promocja firmy w Internecie". Egzaminy jeszcze nie pozdawane. W sobote poprawka z prognozowania gospodarczego, eh :(
A Ty, na jaki temat pisales?

SzymonNM100

Ja robię słownik angielsko-polski dotyczący średniowiecza Wielkiej Brytanii. No cóż... taki kierunek...
Z ekonomią zawsze byłem na bakier... brrr. a czasami musiałem coś z tego tłumaczyć na angielski albo na polski. A może będę musiał. Ciąglę powtarzają nam, że najważniejsze, by znać jakichś ekspertów z danej dziedziny, kiedy nie jest się z niej najmocniejszym. Ja właśnie znalazłem  :D :D :D
Co do egzaminu, myśl pozytywnie, a wszystko będzie ok  :D

baska

CytatZ ekonomią zawsze byłem na bakier
Nie jestem pewna czy to bylo do mnie. Studiuje informatyke i ekonometrie. Odradzam wszystkim ten kierunek. Jak by to powiedziec, niestety nie nauczylam sie tam zbyt wiele ani informatyki ani ekonomii.
Kurcze, slownik o sredniowieczu... o cholera. Szacunek.

SzymonNM100

Tu wyłazi moja wiedza... nie rozpoznałem po tytule pracy nazwy kierunku :D :D :D A może jest po prostu późno. Tak, takie przeświadczenie jest lepsze. Do tematu wrócimy  :)

Uponstar

Hi Simon, so You have to be fluent in English if You are able to write something like this, in English. I do live and work in England right now. Have You ever been to England?
Like Basia said, her husband told her that he'll provide her all fresh eggs etc. I wonder how?
But she wrote that this is "a condition, requirement" so he has to  ;)

By the way, where are You studying? Because i have learnt English from... bbc, mtv, cnn, and tv shows and of course in day to day routine in my job. But i have learnt German ( i jused to live in Swiss) and i'm trying to learn Norwegian as well, the same way.
Are You keen to live in Uk in the future?
Cheers