Aktualności:

1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.

Menu główne

Boczek korzenny

Zaczęty przez Teresa Stachurska, 2010-12-23, 17:06:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

vvv

Cytat: Gavroche w 2018-01-27, 11:26:17
reszta posiłków jak najbardziej LCHF. :lol:
Najważniejsze, że tłusta żółtkownica z rana zmywa magicznie grzechy dnia poprzedniego.
:twisted: :mrgreen:

renia

"Ktoś" powiedział, że: "Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę".

Jarek

Cytat: vvv w 2018-01-27, 12:07:13
Cytat: Gavroche w 2018-01-27, 11:26:17
reszta posiłków jak najbardziej LCHF. :lol:
Najważniejsze, że tłusta żółtkownica z rana zmywa magicznie grzechy dnia poprzedniego.
:twisted: :mrgreen:
:lol:
I robi z człowieka takiego NAJ.

administ

Jajec też zakazać, bo niezdrowe są.  8) ;)
Jak tak można te nioski zmuszać do onanizmu, a nie poczęć kurczaczych i wysiadywania!  :?

Anulka177


Gavroche


Jarek

Cytat: renia w 2018-01-27, 12:13:13
"Ktoś" powiedział, że: "Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę".
To racja. Tylko jak to zrobić żeby dusza nie cierpiała.? :?

Blackend

Cytat: Gavroche w 2018-01-27, 11:26:17
Nie rozumiem tego, odmówić cukierków czy tortu to nic trudnego, podobnie jak nie odmawiać, też się w proporcjum zmieści. ;)
Niestety, IMHO, ludziom bardzo łatwo się "apetyt cukrowy" rozkręca i zamiast raz na ruski rok kawałek tortu, to lecą tygodniami po pół tortu, przy czym, reszta posiłków jak najbardziej LCHF. :lol:

Dokładnie.  8)
Wczoraj byliśmy u wujostwa na proszonej kawie i zostaliśmy poczęstowani kawałkiem tortu własnej roboty, przygotowanym specjalnie na naszą cześć.  8)
Zjedliśmy po kawałeczku, cześć jeszcze dostaliśmy do domu i nikt z nas nie robi z tego problemu.  8)
I to jest wielki problem dla części naszej rodziny, bo niby dziwaki szkodzą sobie tym "kwaśniewskim", ale coś im nie pasi z naszym zachowaniem przy stole i menu, które serwujemy gdy goście są u nas.  :lol:
Bo jakoś tacy normalni i normalnie jedzą.  :lol:

renia

Ja na jutrzejsze Spotkanie zamówiłam znowu szarlotkę z bitą śmietanką.
Przepis z Googli, tylko trochę zoptymalizowany i zaakceptowany... :D

Blackend

Jak ze śmietanką, to może być. ;)

renia

I na spodzie z ciasta kruchego... :D Ale co tam? Jedzenie nie jest ważne. Ponoć niektórzy w ogóle nie jedzą i też żyją... :wink:

Radomiak

A dla mnie powoli micha staje się czystą fizjologią. Coś takiego, jak obiad, przykładowo, jadłem ostatnio może z pięć lat temu. Autentycznie, wrzucam trzy, może cztery "potrawy" i... przed chwilą to sobie uświadomiłem. :lol:

Gavroche

A ja się staram, żeby tak nie było. 8)
Na ŻO łatwo zobojętnieć na jedzenie, a ja lubię mieć odpowiednie rozmiary i poziom energii, anoreksja mi niepotrzebna.
Jak zaczynam omijać posiłki, to podsypuję nieco więcej węgli lub inaczej dosmaczam czy urozmaicam.

Radomiak

 Przy 181 między 78 a 80. I to mi się trzyma, odkąd pamiętam. Taka już pewnie konstrukcja. :)

renia

...albo pamięć krótka... :lol: :wink:

Radomiak

To swoją drogą, ale to już insza inszość. Nie mogę nawet angielskim poszpanować, pamiętam tylko charaszo i spasiba. :P :lol:

Zofia

Cytat: Radomiak w 2018-01-27, 17:32:36
To swoją drogą, ale to już insza inszość. Nie mogę nawet angielskim poszpanować, pamiętam tylko charaszo i spasiba. :P :lol:
:lol:3

Gavroche

Cytat: Radomiak w 2018-01-27, 17:15:26
Przy 181 między 78 a 80. I to mi się trzyma, odkąd pamiętam. Taka już pewnie konstrukcja. :)
Od 80kg to się dopiero facet zaczyna. ;)

renia

Cytat: Radomiak w 2018-01-27, 17:32:36
To swoją drogą, ale to już insza inszość. Nie mogę nawet angielskim poszpanować, pamiętam tylko charaszo i spasiba. :P :lol:

Charoszyj English... :lol:
Ja ciągle (kilka lat) uczę się angielskiego i toże niebalszo umieju... :lol:

Radomiak

Mam empatię dla grabarzy. :lol: