Aktualności:

9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo.

Menu główne

Uwaga na dietę Kwaśniewskiego...

Zaczęty przez Marcinpin, 2011-06-18, 14:20:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gwidon

Cytat: renia w 2011-06-20, 11:03:14
To i tak masz szczęście, że żona jest na ŻO. Zawsze łatwiej i przyjemniej gotować i jeść wspólnie...Jedno nie psioczy na drugiego, że się rozchoruje... :lol:

...to fakt najlepiej spozywac jeden rodzaj paliwa,najlepiej tluszcze zwierzece, bo beda konflikty 8)...

zeto555

A ja o DO dowiedzialem sie od siostry.
Akurat mialem wtedy trend  na odchudzanie ( bez efektow ) wiec kupilem ksiazke i zaczalem stosowac DO , ale tylko dlatego, ze odpowiadalo mi takie jedzenie.
Zawsze lubilem wieorzowine i jajka wiec pomyslalem, ze super dieta  - o walorach zdrowotnych nie myslalem do czasu zawalu.
Na swoje nieszczescie lubilem tez duze ilosci wegli i sami mozecie sobie wyobrazic co z tego wyszlo.
Opamietanie przyszlo kiedy bylem juz jedna noga na tamtym swiecie .
Ciekawa rzecz : kilkanascie lat stosowania, po ciezkich chorobach nie ma sladu, a rodzina nadal mowi, zem glupi.

renia

Cytat: zeto555 w 2011-06-20, 12:09:46
...zaczalem stosowac DO , ale tylko dlatego, ze odpowiadalo mi takie jedzenie.
Zawsze lubilem wieorzowine i jajka wiec pomyslalem, ze super dieta  - o walorach zdrowotnych nie myslalem do czasu zawalu.
Na swoje nieszczescie lubilem tez duze ilosci wegli ...

Czyli było to w praktyce "koryto"... :?

zeto555

Bylo to wielkie koryto.
Ludzie nie potrafia zrozumiec, ze nie mozna bawic sie DO i stad durne opinie, ze DO jest szkodliwa.

adampio

Dajcie sespokoj. Niechjedza co chca ... a najlepiej 6 x warzywko i 6 x owoc. Dlacvzego chcecie ich na sile wyciagnac z tego bezkresnego oceanu niewiedzy. Oni tego nie chca. Chca byc zdrowi!!!!Daj im Pan Bog zderowie. Niech sobie jedza owoce i inne tego rodzaju witaminy. Przeciez to jest zdrowe. A my "zalewajmy" sie tluszczem.

renia

Adampio, gdyby wszyscy myśleli tak jak piszesz, to przypuszczam, że nigdy o DO byś się nie dowiedział... :(

WojciechS

Ale nie ma musu, nie ma musu!
Każdy o diecie optymalnej słyszał, więc poszukać sobie może...  :mrgreen:

renia

Skąd wiesz, że każdy słyszał? Odczuwasz to telepatycznie? Ja przekonałam się, że sporo osób o "diecie Kwaśniewskiego" nie ma zielonego pojęcia - w ogóle tutaj na Wybrzeżu... :(

WojciechS

Bo wszyscy moi znajomi na Śląsku słyszeli. A wybrzeże jest upośledzone widocznie pod tym względem...  :wink: :lol:


wisienka

Cytat: renia w 2011-06-20, 21:05:28
Adampio, gdyby wszyscy myśleli tak jak piszesz, to przypuszczam, że nigdy o DO byś się nie dowiedział... :(

No,dokładnie... zawsze będą ludzie zamknięci na racjonalne myślenie i nic nie da się z tym zrobić, ale pomiędzy nimi znajdą się chętni do słuchania... i myślenia... Ja akurat obracam sie w towarzystwie osób "zamkniętych",więc z nikim na ten temat nie rozmawiam.Ale jeśli poznam kogoś, kto wyda mi się człowiekiem myślącym z całą pewnością powiem mu o DO.

renia

Cytat: wisienka w 2011-06-21, 14:17:17
...Ale jeśli poznam kogoś, kto wyda mi się człowiekiem myślącym z całą pewnością powiem mu o DO.

:lol: Czyli do tej pory nie spotkałaś nikogo, kto by Ci się wydawał człowiekiem myślącym...? :roll: :lol: Jest gorzej niż sądziłam... :wink:

zeto555

Mysle, ze trzeba ludziom mowic o naszej diecie.
Ludzie przewaznie tyle wiedza o DO,  ze jadamy sam tluszcz - przynajmniej ja sie czesto spotykam z taka wiedza.
Poniewaz nikt nie chce jadac kilogramow smalcu przez caly dzien ( taka jest ogolna wiedza)  to wielu nawet nie przeczyta ksiazki.

adampio

Cytat: renia w 2011-06-20, 21:05:28
Adampio, gdyby wszyscy myśleli tak jak piszesz, to przypuszczam, że nigdy o DO byś się nie dowiedział... :(

Nie sadze. Mnie tylko chodzi o to, ze duza czesc polakow interesujaca sie dietami, spadkiem wagi czy tez zdrowiem, slyszala o ZO/DO i malo tego, ze z dobrodziejstwa diety nie korzystaja to jeszcze krytykuja nie majac podstaw ani jezeli chodzi o wiedze ani o doswiadczenie. To po co takiego namawiac i przekonywac. Jak dla mnie to strata czasu  :D

renia

Takiego co zna DO i nie chce jej zastosować - faktycznie nie ma sensu namawiać. Ale jeśli ktoś jest chory np. na cukrzycę i nie zna DO - to nie powiedzieć? Wybór już należy do niego. Ja np. bym wolała szybciej uzyskać wiedzę o DO. Zaoszczędziłabym sobie sporo lat niepotrzebnego chorowania...

renia

Tak samo wygląda sprawa z komentarzami pod artykułami o dietach...powinniśmy pisać, żeby osoby postronne nie były wprowadzane w błąd...

wisienka

Cytat: renia w 2011-06-21, 14:51:50
Cytat: wisienka w 2011-06-21, 14:17:17
...Ale jeśli poznam kogoś, kto wyda mi się człowiekiem myślącym z całą pewnością powiem mu o DO.

:lol: Czyli do tej pory nie spotkałaś nikogo, kto by Ci się wydawał człowiekiem myślącym...? :roll: :lol: Jest gorzej niż sądziłam... :wink:

no niestety... znam albo ludzi których żywienie/dieta w ogóle nie obchodzi i nie zawracają sobie głowy tym co powinni bądź czego nie powinni jeść, lub takich, którzy mają głowy nabite współczesną dietetyką, czyli jajka są be, tłuszcz zwierzęcy be a jeść trzeba 5-6 razy dziennie najlepiej same warzywa i owoce z gotowanym mięsem kurczaka lub ryby... :roll: 

renia

Niestety, najczęściej tak właśnie jest, że ludzie w ogóle nie dbają to co jedzą, albo "za bardzo" dbają...i ściśle przestrzegają zaleceń lekarzy... :?

WojciechS

Cytat: renia w 2011-06-21, 19:41:52
Niestety, najczęściej tak właśnie jest, że ludzie w ogóle nie dbają to co jedzą, albo "za bardzo" dbają...i ściśle przestrzegają zaleceń lekarzy...

A co nie wolno im?  :shock:  :?
To już nie można jeść co się chce, tylko do czego namawiają inni?  :shock: :shock: :shock:
Wolność chyba jest...  :wink: :D

WojciechS

Osobiście też nie życzę sobie, aby mi kto w gary zaglądał!  :evil: :mrgreen: