Znikająca gotówka

[Diogenes z Synopy]

Ja bym jescze dodal ten cytat:

- SNB jest trochę pod ścianą, bo zgromadził już tak duże rezerwy obcych walut w celu osłabienia franka, że musi szukać sposobów na inwestowanie gdzie indziej – tłumaczy Reutersowi Alessandro Bee, ekonomista z banku UBS.

Brzmi to jak Mrożek. Ale taka jest ekonomia XXI wieku.

[grenis]

I przyklad Lehman Brothers pokazal jej chore oblicze 

[grenis]

I to nie ekonomia jest chora tylko ludzie, ktorzy nie znaja zasad, ze chytry dwa razy traci i salomon z pustego nie naleje 

[renia]

Spokojnie, wg Reni to chwilowe fluktuacje...
Ja tam inaczej na po spozieram, czego niejednokrotnie dawałem tu wyraz.  

Ty jesteś pesymistą, a ja optymistką... :mrgreen:
Wiem, wiem, powinno się być realistą, ale do końca nikt przyszłości nie może przewidzieć...

[Radomiak]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,21003453,juz-nie-5-milionow-gosiewska-uzgodnilam-z-macierewiczem.html

[Jarek]

Bardzo musiała go kochać ,że tak dużo chce 

[Blackend]

 
Nawet po śmierci.

[grenis]

Bardziej niz przed 

[Radomiak]

Ale ciekawe jes to, że w pewmych kręgach "zadośćuczynienie" się uzgadnia. Ano, ile można im (nam) zawinąć, żeby za bardzo nie pyskowali...

[grenis]

Urok socjalizmu gdzie analfabeci ekonomiczni sprawuja wladze nad nie swoimi pieniedzmi i nie sa za nic odpowiedzialni.

[Radomiak]

Urok socjalizmu gdzie analfabeci ekonomiczni sprawuja wladze nad nie swoimi pieniedzmi i nie sa za nic odpowiedzialni.

A ja bym nie dorabiał do tego żadnych ideologii. Zwykła ludzka pazerność+pewne niedobory moralne, w pewnych kręgach (ale w PIS???  ).
O mój Boże...

[Radomiak]

"Beata Gosiewska tłumaczyła, że ze śmiercią męża "u szczytu kariery" wiążą się straty materialne. "   



           

[Diogenes z Synopy]

W każdym zakładzie pracy, gdy jest wypadek wypłacają odszkodowanie. Był gość na wysokim stanowisku więc ma.
Co tu zazdrościć? Śmierci? Ja bym na ich miejscu sprawy cywilne wytoczył urzędnikom organizującym transport.

[administ]

Ale oni ponoć nic nie organizowali, więc za co mają odpowiadać?

[Diogenes z Synopy]

No tak, zapomniałem, ''państwo teoretyczne''.   

[administ]

Właśnie, a do tego zapowiedzieli przecież "Polskę w ruinie"... 

[Diogenes z Synopy]

U Sowy wszystkiego się można było dowiedzieć.    Nawet jak ktoś nie chciał. 

[administ]

Ośmiorniczki i zegarki były dużo tańsze niż "misiewicze" i "stodoły"... 

[Diogenes z Synopy]

Dobrze, że ludzie mają wybór i mogą decydować. 

Ale w tej zabawie w politykę o to chodzi.
Albo wy, albo bankier i złodziej. Mówi dobra zmiana.
Poprzednicy mówili, że jak bankier i złodziej będzie miał lepiej to i wy.
Metoda ta sama,  ino narracja inna.    :!: :!: :!: :!: :!:

[Radomiak]

W każdym zakładzie pracy, gdy jest wypadek wypłacają odszkodowanie. Był gość na wysokim stanowisku więc ma.
Co tu zazdrościć? Śmierci? Ja bym na ich miejscu sprawy cywilne wytoczył urzędnikom organizującym transport.

Aha, to gość był na wysokim stanowisku, to można żądać...  i w ostateczności uzgodnić? A" przeca" to nie robol..to wypadałoby "troszku wincej". No nie wiem, ja się nie znam, nie jest to jakoś unormowne w ZUS-ie, w PZU, czy innych ubezpieczycielach u których miał polisy?