Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

DO a ŻO - jest różnica?

Zaczęty przez Halina Ch., 2006-05-05, 11:32:49

Poprzedni wątek - Następny wątek

elmo

Cytat: MW w 2007-06-11, 19:47:39
Zero to bardzo mało. Nic to też bardzo mało. Solimy tyle żeby nam smakowało. A jak lekarz mówi "Zero alkoholu" to lepiej na wszelki wypadek się często bardzo nie upijać. :(

Ok  :D jak tak rozumiesz ,spierać się z Tobą nie będę  8)
Ale mi coś obiecaj  :) Idź jutro do sklepu i poproś o zero boczku,zobaczymy ile Ci ukroją .Oki?   :wink:
pozdrawiam  :) .
Ps. Mogę wiedzieć skąd czerpiesz wiedzę o zerze?  8)

lutonn

Ja sie zgadzam ze zero to "bardzo malo" no bo przeciez nie bardzo duzo :D

elmo

Cytat: lutonn w 2007-06-11, 21:08:33
Ja sie zgadzam ze zero to "bardzo malo" no bo przeciez nie bardzo duzo :D
Czy jak ktoś nie ma palców-zero palców-to znaczy ,że ma mało palców  :lol:  :lol:  :lol:
Lutonn wiem ,że filozofia jest Twoją mocną stroną,więc sobie pofilozofuj  :lol:
Owszem,mozemy sobie pofilozofować na Forum i się spierać bez końca  :lol:
czy zaczyna Ci chodzić o to ,że nie ma absolutnego zera?
Może i tak ,ale jak ono się ma do odżywiania?  :o  :lol:

MW

Cytat: elmo w 2007-06-11, 20:20:51
Cytat: MW w 2007-06-11, 19:47:39
Zero to bardzo mało. Nic to też bardzo mało. Solimy tyle żeby nam smakowało. A jak lekarz mówi "Zero alkoholu" to lepiej na wszelki wypadek się często bardzo nie upijać. :(

Ok  :D jak tak rozumiesz ,spierać się z Tobą nie będę  8)
Ale mi coś obiecaj  :) Idź jutro do sklepu i poproś o zero boczku,zobaczymy ile Ci ukroją .Oki?   :wink:
pozdrawiam  :) .
Ps. Mogę wiedzieć skąd czerpiesz wiedzę o zerze?  8)

Nie oki. Bo zakupy nie leżą w zakresie moich obowiązków. :lol: O zerze już było w zerówce. :idea:

Ogłaszam konkurs. Dla osób, które odgadną dwie zagadki, czekają atrakcyjne nagrody.

Pan A ma dwie książki. Bo jest naukowcem. Pan B ma tylko jedną książkę. Bo po przeczytaniu jej stwierdził, że czytanie nie jest jego pasją i nie kupił następnej. Kto ma mniej książek: pan A, czy pan B? Odpowiedź: pan B bo 1<2. Pan C wcale nie czyta książek bo tylko pije. I wcale nie kupił żadnej książki bo mówi, że ważniejsze są potrzeby fizyczne niż umysłowe. Kto ma mniej książek: pan B czy pan C? Odpowiedź: pan C bo 0<1.

Pierwsze pytanie konkursowe: kto na najmniej książek?
a) pan A
b) pan B
c) pan C

Drugie pytanie konkursowe (tylko dla tych co potrafią rozwiązać pierwsze - bo inni nie dadzą rady :lol:): Czy osoba, która ma najmniej książek, ma ich:
a) bardzo dużo
b) bardzo mało

Uwaga: ilość nagród ograniczona.

MW

Cytat: lutonn w 2007-06-11, 21:08:33
Ja sie zgadzam ze zero to "bardzo malo" no bo przeciez nie bardzo duzo :D

Lutonn, nie wiem jak przewidziałeś moją zagadkę zanim wysłałem ją na forum  :shock:, ale nie powinieneś podpowiadać. Bo nie Ty rozdajesz nagrody.  :( Wstydź się.  :D

MW

.. ale konkurs nadal trwa  :D

elmo

Zagadka następna  :lol:
Pan A ma dwoje oczu i widzi doskonale.Pan B ma jedno oko i widzi o połowe mniej od pana A .Pan C nie ma żadnego oka i widzi bardzo mało  :?  :lol: Niezła jazda  :lol:
Pytanie; co widzi pan C?

MW liczę na Twoją błyskotliwą odpowiedź  :lol: Tylko mi nie mów ,że widzi mrówki bo są bardzo małe  :lol:

PS.Słowami fajnie i łatwo się bawić ,ale z pustego to i Salomon nie naleje ( nawet na pochyłe drzewo notabene)  :lol:
Pozdrawiam  8)

MW

Odmawiam brania udziału w Twoim konkursie. 8) Bo nic nie wspomniałaś  nagrodach. Dlatego wnioskuję, że raczej ich nie ma. :shock:

elmo

Cytat: MW w 2007-06-11, 21:42:28
Odmawiam brania udziału w Twoim konkursie. 8) Bo nic nie wspomniałaś  nagrodach. Dlatego wnioskuję, że raczej ich nie ma. :shock:
Ależ są nadrody  :D  8) Niespodzianki  :)
Nagród jest bardzo mało  :) więc śpiesz się  8)  :)

MW

No to jak są nagrody to zaryzykuję. :D

"Pytanie; co widzi pan C?"
Odpowiedź: Pan C bardzo mało widzi. A tak dokładnie to nic nie widzi.

Co jest nagrodą niespodzianką  :o - pytam już bo zagadka jest dla mnie taka łatwa, że jestem pewny wygranej. 8)

elmo

Cytat: MW w 2007-06-11, 21:59:21


Odpowiedź: Pan C bardzo mało widzi.   A tak dokładnie to nic nie widzi.

Bingo . Ty też wygrałeś bardzo mało  :) ,a dokładnie nic nie wygrałeś  :) .
Myślę ,ze nie powinieneś czuć niedosytu ,w końcu NIC to zawsze coś ,chociaż bardzo mało  8)
pozdrówka  8)  :D

MW

Nie czuję niedosytu, że mało wygrałem. Ważne że wygrałem. :D Przy okazji chciałem powiedzieć, że rozumiemy podobnie. Bo ja za rozwiązanie mojej zagadki przewidywałem wcześniej dokładnie takie same nagrody. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Miało to być potwierdzenie mojego zdania. Ty potwierdziłaś moje, ale chyba trochę ironicznie.

A tak naprawdę to sprzeczamy się o definicję "bardzomałości". Załóżmy, że x jest największą liczbą rzeczywistą, która jest bardzo mała. Ty uważasz że:

Liczba y jest bardzo mała <=> gdy należy do przedziału (0,x>.

Natomiast ja:

Liczba y jest bardzo mała <=> gdy należy do przedziału <0,x>.

Nie wiem, może trzeba by sprawdzić w jakimś słowniku definicję. Tylko nie wiem w jakim. W powyższym rozważaniu nie wziąłem pod uwagę liczb ujemnych bo to już jest abstrakcja.

Zauważ, że zgodnie z Twoim rozumowaniem liczba 10 do potęgi -100 też jest bardzo mała (chyba się nie mylę?) . I jak pójdziesz do sklepu i powiesz, że chcesz 10 do potęgi -100 kiełbasy, sprzedawczyni, aby spełnić Twoją prośbę z największą możliwą dokładnością nie da Ci nic. Bo ta liczba jest tak mała, że jest drobnym ułamkiem atomu kiełbasy. I zaokrąglając możliwie najdokładniej wyjdzie.. 0. (W rzeczywistości to sprzedawczyni by Cię uznała za nawiedzoną :wink:)

I ta moja wypowiedź jest całkiem poważna. W przeciwieństwie do kilku poprzednich, kiedy tłumaczyłem to bardzo humorystycznie. Dobrze się przy tym bawiłem. Chociaż inni użytkownicy chyba nas przeklinają, że zaśmiecamy forum. :(

p.s.
Lutonn, mam nadzieję, że się nie obraziłeś na mnie. Tylko dzięki Tobie wygrałem(liśmy) też z Elmo demokratycznie. I to miażdżącą przewagą, bo mieliśmy w sumie 2x więcej głosów. 8) A ja się w "nagrodę" naśmiewałem. Okrutny jestem.
:oops:

elmo

Cytat: MW w 2007-06-12, 20:42:04


Lutonn, mam nadzieję, że się nie obraziłeś na mnie. Tylko dzięki Tobie wygrałem(liśmy) też z Elmo demokratycznie. I to miażdżącą przewagą, bo mieliśmy w sumie 2x więcej głosów. 8) A ja się w "nagrodę" naśmiewałem. Okrutny jestem.
:oops:

:lol:  :lol:  :lol: 

Czy może Ci chodzi o to ,że zero absolutne nie istnieje?  :shock:  :) ,że nie istnieje coś takiego jak NIC? Próżnia?
Kiedyś sobie lubiłam pofilozofować  :wink:

MW

Istnieje 0. I 0=nic. I to jest bardzo mało. Tak nawet mało, że niczego nie ma mniej. Czyli to nie tylko bardzo mało. Ale też najbardziej mało. Najmniej. :idea:

elmo



Cytat: MW w 2007-06-12, 21:02:35
Istnieje 0. I 0=nic. I to jest bardzo mało. Tak nawet mało, że niczego nie ma mniej. Czyli to nie tylko bardzo mało. Ale też najbardziej mało. Najmniej. :idea:
Tak.NIC=bardzo mało=0. Całkiem logiczne jak nie wiem co  :mrgreen:
Mogę wiedziec skąd zaczerpnąłeś informacje o zerze?  8)
Ja myślałam ,że 0 oznacza brak czegoś ,a Ty uważasz ,że 0 to bardzo mało.
Czyli bardzo mało nie równa się brak czegoś
Czyli bardzo mało nie równa się:shock:  8)  :lol: A niech to  :lol:


toan

Na tej zasadzie np: jeśli przejedzie się bez zatrzymania znak "STOP"-u - można tłumaczyć policjantowi drogówki, że "w nieskończenie małej chwili - wszystko stoi", a więc nie złamało się przepisu!.

toan

W skali makro ciekawszym rozważaniem (typ: są, nie ma Bogów) jest, czy Wszechświat jest otwarty, czy zamknięty. Uzależnione jest to od ilości niewidocznej ciemnej materii, która spowalnia rozszerzanie się Wszechświata. Ciekawe? - jeśli tak to piszę dalej, jeśli nie to idę na "Szkło kontaktowe".

elmo

Albo jest coś i może byc tego bardzo mało i to jest nieskończone ,bo nie istnieje najmniejsza liczba dodatnia (nie chodzi mi tu o liczby naturalne) ale o ułamki ,
albo nie ma czegoś ,czyli brak czegoś czyli 0  8) No tak czy nie?  :lol:
Czy istnieje w praktyce zero absolutne? jak sądzicie? Dawniej nie wyobrażałam sobie ,że NIC może istnieć .Zawsze myślałam ,że zawsze coś istnieje ,jakaś maleńka cząstka materii ,ale nie NIC.  :shock: dziś nie wiem ,nie filozofuję.Wszystko jest możliwe .....

elmo

Cytat: toan w 2007-06-12, 21:35:07
W skali makro ciekawszym rozważaniem (typ: są, nie ma Bogów) jest, czy Wszechświat jest otwarty, czy zamknięty. Uzależnione jest to od ilości niewidocznej ciemnej materii, która spowalnia rozszerzanie się Wszechświata. Ciekawe? - jeśli tak to piszę dalej, jeśli nie to idę na "Szkło kontaktowe".

Ehhhh nie idź  :!:, zawsze się tym interesowałam,więc pisz  :D 

toan

Cytat: elmo w 2007-06-12, 21:39:04
Czy istnieje w praktyce zero absolutne?

Nie. Najniższa obecnie stwierdzona temperatura we Wszechświecie (wyłączając laboratorium) to -270 st. C, co pozwoliło obliczyć, że Wszechświat ma około 15 mld lat i ta temperatura jest pozostałością po Wielkim Wybuchu lub promieniowaniem tła.