Aktualności:

Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com

Menu główne

Sniadanie

Zaczęty przez adampio, 2014-09-05, 11:32:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

renia

Ja w tym roku mam tylko wiśnie zawekowane i jagody pomrożone. I nic więcej. Myślałam jeszcze o ogórkach, ale tylko myślałam... 8)

Kryanna

Ogórki kiszone to podstawa - dr Kwaśniewski kazał codziennie!  :lol:
Papryka, pomidory, powidła ... nie będę wymieniać, bo lista spora. Większość dla mojego połówka, w tym owoce. Jak Zosia dla swojego, tak i ja dbam o moje Szczęście :-)

renia

To ja się do Was chowam...  :? 8) Pozwalam mojemu mężowi dbać o mnie... :lol:

Blackend

 :lol:
I musi być szczęśliwy. ;)  :lol:

Gavroche


Diogenes z Synopy

Toć to sam zaszczyt!  ;-)


Cytat: Kryanna w 2016-09-18, 10:38:14
Ogórki kiszone to podstawa - dr Kwaśniewski kazał codziennie! 
Więc pokornie zjedliśmy po 2 szt mocno ukiszonych. Zosia do pasztetu z woła.
A ja  do twardego nośnika-podkładu do masła (gofra)  i sera żółtego. Z nacią.

A do 2 kaw wypiłem już z 250ml śmietanki, i ze 80-100 bitej do ciasta kruchego. Zosia tyle nie konsumuje jej.
:D

Po porannej rowerowej przejażdżce skorzystałem z tego, że sklepy jeszcze czynne w niedzielę i w ''znienawidzonym'' sresco ;-) kupiłem czystej śmietanki z 2 litry. Gdyby był nieczynny w niedzielę kupiłbym w sobotę albo w piątek i wcale z tego powodu nie mniej.  :roll:


renia

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-09-18, 11:32:56
Toć to sam zaszczyt!  ;-)


Cytat: Kryanna w 2016-09-18, 10:38:14
Ogórki kiszone to podstawa - dr Kwaśniewski kazał codziennie! 
Więc pokornie zjedliśmy po 2 szt mocno ukiszonych. Zosia do pasztetu z woła.
A ja  do twardego nośnika-podkładu do masła (gofra)  i sera żółtego. Z nacią.

A do 2 kaw wypiłem już z 250ml śmietanki, i ze 80-100 bitej do ciasta kruchego. Zosia tyle nie konsumuje jej.
:D

Po porannej rowerowej przejażdżce skorzystałem z tego, że sklepy jeszcze czynne w niedzielę i w ''znienawidzonym'' sresco ;-) kupiłem czystej śmietanki z 2 litry. Gdyby był nieczynny w niedzielę kupiłbym w sobotę albo w piątek i wcale z tego powodu nie mniej.  :roll:


A ja dzisiaj ciężko "zgrzeszyłam" kawą z ekspresu z cukrem... :lol: nawet smaczna była... 8)

Bobby

Idź do kościoła

renia

To chyba za mało.  :roll: Co najmniej pielgrzymka jest konieczna, albo podwójny datek na tacę... 8)

Diogenes z Synopy

Na obiad znów grzybowa i 6 żółtek w niej, śmietanka, śmietana i masło.
Frytki na łoju się smażą, a miały być na kolację. Chyba zmieszczę  :roll:  ;-)

Podobno jutro ma być ogórkowa na ogonach (gdy zdobędę ogony  :roll:), bo kupiłem wiadro pysznych ogórków (część zmiksowana i zamrożona).

Diogenes z Synopy

Wyczaiłem u pana Zenka nową odmianą kartofli. Chyba jakieś wysokoskrobiowe.  :roll: Frytki wychodzą bardzo wysmażone, jak czipsy. Pychotka. Gotowane są takie - sobie. Chyba jakaś odmiana frytkowa.   :roll:
Najgorsze jest to, że nikt nie wie co sprzedaje, bo bym następnym razem poprosił o to samo.

Kryanna

Cytat: Diogenes z Synopy w 2016-09-18, 14:49:22
Na obiad znów grzybowa i 6 żółtek w niej, śmietanka, śmietana i masło.
Frytki na łoju się smażą, a miały być na kolację. Chyba zmieszczę  :roll:  ;-)

Podobno jutro ma być ogórkowa na ogonach (gdy zdobędę ogony  :roll:), bo kupiłem wiadro pysznych ogórków (część zmiksowana i zamrożona).
Twój talerz to czysta poezja ... czytam z zapartym tchem! Gdybym jeszcze znała smak frytek na łoju :-( To nieosiągalne dla mnie, nigdzie nie mogę tego cuda kupić! Coraz gorzej się dzieje ... kości i skórek (dla psa) też nie ma (podobno jakiś hurtownik odbiera wszystko). I jak tu żyć? Przyjdzie sczeznąć z głodu.

renia

Albo zacząć hodować wieprze... :roll: 8)

Gavroche

I perłopławy. ;)

renia

Ale nie rzuca się pereł przed wieprze... :? :lol:

administ

A przed co i kiedy, bo bym se pozbierał... ;)

renia

A po co Ci perły? :shock: :lol:

administ

A tak na wszelki wypadek, jakby już ta "dobra zmiana" się rozkręciła na dobre... ;)

Blackend

 :lol:
Jeszcze bursztyn wróci do swej dawnej wartości. ;)