Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

ciekawostki

Zaczęty przez kodar, 2008-01-03, 21:05:17

Poprzedni wątek - Następny wątek

MariuszM

Na całe szczęście jest wolny internet,bez cenzury TVN< TVP< POLSAT<TRWAM :)

administ

http://www.tvn24.pl/0,1741179,0,1,chorzy-na-raka-bez-chemii-ministerstwo-nie-wie--jak-dlugo,wiadomosc.html - im dłużej nie będzie chemii, tym spadek śmiertelności z powodu takiego "leczenia" raka, będzie bardziej widoczny.

MariuszM

To je dobre
komentarz "To zgodne z linią partii PrzewOdniej popieraj czynem umieraj przed terminem."  :lol:

Blackend

Cytat: admin w 2012-04-17, 17:34:23
szczery człowiek do bólu. Oby go nie wykończyli zbyt szybko. 
Pomożemy w miarę możliwości Panie Rath! 

Dobry tekst, na ile ruszy ludzkie sumienia? Najważniejsze, że facet działa i bardzo dobrze.

renia

Oby takich więcej... :roll:

Teresa Stachurska


administ

Mam przedstawić prywatne zdanie, czy oficjalne stanowisko?  :wink:

renia

Cytat: admin w 2012-04-17, 18:27:10
http://www.tvn24.pl/0,1741179,0,1,chorzy-na-raka-bez-chemii-ministerstwo-nie-wie--jak-dlugo,wiadomosc.html - im dłużej nie będzie chemii, tym spadek śmiertelności z powodu takiego "leczenia" raka, będzie bardziej widoczny.

Teraz to już koncerny farmaceutyczne nawet nie udają, że liczy się dla nich efekt zdrowienia pacjentów... szczerze mówią co się liczy...Do tej pory ciągle chociaż stwarzali pozory, że się starają coś robić dla chorych, że są blisko znalezienia lekarstwa na raka i inne nieuleczalne choroby...


administ

Tak dla przypomnienia.
Substancje odżywcze z suplemantami gratis kupuje się w sklepach spożywczych, nie aptekach!
Co się kupi, taki ma się efekt.  :D


Teresa Stachurska

Cytat: admin w 2012-04-18, 07:10:32
Mam przedstawić prywatne zdanie, czy oficjalne stanowisko?  :wink:


Prywatne! A jakby dwa to wiedzielibyśmy jak bardzo siedzimy w malinach.

MariuszM

Z kwietniowego numeru "Optymlani" dowiedziałem się,że
-optymalni jadają za mało białka
-nie dostarczają wystarczającej ilości witamin i minerałów. Innych znowu mają za dużo
-mózg składa się z 80% z wody
-zakwaszają się
-z tytułu zakwaszania i niedoborów witamin, minerałów ,powinni jadać węglowodany w postaci warzyw, owoców,ziarna , aby temu przeciwdziałać
-białko zakwasza, żółtko odkwasza :)
-ograniczyć jedzenie wątroby
A ja dziś popełniłem fo pa witaminowe. Kupiłem se twaróg w sklepie. Nie kupuje od zaprzyjaźnionej Pani z bazaru (za to śmietanę i masło tak), ponieważ "ocieka" wodą. Wrzuciłem twaróg na patelnie, aby sprawdzić ile "wyparuje  masy". Z ~100g pozostało 58g niestety straciłem witaminy z grupy B i zapewne jakieś minerały. Dodałem pół szklanki śmietany (szklanką w połowie pustą ;) zapijałem), trochę kiełbasy, polędwicy oraz pół cebuli. Nie wiem czy mam się martwić podług  tego co wyczytałem w miesięczniku "Optymalni"?

Chyba będę musiał spalić "makulaturę", o ładnie brzmiącym tytule "Podstawy fizjologi żywienia". 

administ

Masz swój rozum?
To myśl!  :D

MariuszM

Z całym szacunkiem do lekarzy optymalnych,ale zamiast do Biochemii powinni zajrzeć do...
A tam napisali tak:
"Tłuszcze pożywienia oszczędzają białka i witaminy z grupy B (B1,B2,B6, biotynę). Przy diecie bezbiałkowej,ale zawierającej odpowiednią ilość tłuszczów, ujemny bilans azotowy jest mniejszy niż przy diecie bezbiałkowej, składającej się głównie z węglowodanów,ale z małą ilością tłuszczów.Ponieważ witaminy z grupy B, zwłąszcza tiamina i kwas nikotynowy , biorą udział w pośredniej przemianie cukrowców, zastąpienie pewnej ilości węglowodanów przez tłuszcze  działa jakby oszczędzająco na te witaminy."

No i odebrałbym lekarzom te certyfikaty Optymalne  :twisted:. Lekarzami niech będą,ale nazywać się lekarzem optymalnym nie wypada!

administ

Mariusz!
Co Ty czytasz?  :shock:
Nie "jakby oszczędzająco" tylko "tyle ile trzeba", bo zapotrzebowanie na określone minerały i witaminy jest determinowane przez proporcję między GSO.

MariuszM

W tym akapicie akurat nie wspomnieli o proporcji,ale w innym już tak.Jest wzmianka o proporcji między T:W, niestety "pominęli" najważniejszy składnik według mnie
Życie to białko. Jakie białko — takie życie. Inne białko i inne życie ma fasola, a inne człowiek.
Dr. Kwaśniewski

administ

Właśnie, ale ta obserwacja jest praktycznie stwierdzeniem, że zapotrzebowanie na witaminy i minerały jest zmienne.
Czyli teoretyczne "normowanie" nie koniecznie odpowiada faktycznemu zapotrzebowaniu.
Czyli... czytać Kwaśniewskiego i myśleć nie zaszkodzi.  :wink:

MariuszM

Zmienne , regulowane apetytem  :) Przynajmniej u mnie najlepiej sprawdza się taki model. Dlatego staram się "wybić" z głowy tym ,co twierdzą : Na kg wagi ciała potzreba tyle a tyle białka, tłuszczy, węglowodanów. Dla mnie są to wartości orientacyjne. Nie jestem wstanie przewidzieć wszytskich zmiennych. Zapewne obliczenia te są prawdziwe dla określonego dobrostanu :), tylko po co  zawracać zwykłemu śmiertelnikowi głowę, tak nieistotnymi sprawami. A czym więcej "wiedzy", tym więcej dany osobnik używa badań i liczb (np 0,5-1,5g/g m.c) :) ;)

Teresa Stachurska

 :lol:  , m.c może komuś zasugerować że o... miesiąc chodzi. Nmc miało być? Należnej masy ciała?