KK700-57 "Omlet naturalny" w wersji z dodatkami

[Radzio]

 
Przed komputer. :mrgreen: *

[Radzio]

Ale to nie jest "wsio ryba"!

[Radzio]

...
Jak do WC pogoni, to jesteś surosuro...  *

Zgoda! *
Znaczy rozumem.

[Radzio]

Zastanowił mnie taki rebus, może wśród humanistów będą tacy, którym to nie jest "wsio ryba".
W moim egzemplarzu KK, być może z uwagi na ciasność, znaczy ścisłość mojego umysłu, nie znalazłem wzmianki o sposobie, czy formie pakowania sobie chociażby omletu do buzi.
Czy to możliwe, aby Autorzy skupili się przede wszystkim na treści tego, co się pakuje i w co?

[administ]

Tak nie można, bo w celofan można zapakować, aby palców nie potłuścić sobie, ale jaka pewność, że nie wsadzą sobie niektórzy do buzi z celofanem?
To już lepiej ten problem odpuścić, bo jeszcze kto zaptyta: "to z czym jeść ten celofan..."

[Radzio]

 
Humanistyczny, wobec tego, to był gest.

[administ]

Humanitarny, Radziu, bo celofan ponoć się nie trawi...

[Radzio]

 
Znaczy, nieprzeżutym zadusić się można, humanistyczny.

[administ]

Humanitaryzm w nie leczeniu współczesnego sapiensa Radziu...
Bo po co leczyć, jak zdrowy...

[Radzio]

 
"..., jak zdrowy ..." wiadomo, ... humanitarny humanista.

[Blackend]

Nie ma zdrowych, tylko są niezdiagnozowani. 

[Radzio]

 
To szyld na wejściu w każdej placówce powinien ... .

[administ]

Tak nie wolno, bo po co klientowi uświadamiać, że wchodzi do placówki zdrowiuśki i to na własną odpowiedzialność, a po badaniach wychodzi choruśki!

[Blackend]

Ale ludziska to kochają!   
Bo to takie przyjemne oddać swój los w czyjeś ręce.

[administ]

I jeszcze pretensje mają, jak z papierem uprawniającym do kupienia garści tabletek nie wyjdą.
Bo co to za lekarz, co nie leczy tabletkami!

[Blackend]

Bez tego ani rusz. 
A jak obcykani są we wszelkich nowinkach. Jak lekarz nie zapisze nic z nowości, to nie lekarz, bo same starocie zapisuje. 

[Radzio]

 
"Szła dzieweczka do laseczka"... bo nie doczytała z szyldeczka. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[administ]

Nowości są szczególnie ważne przy "leczeniu" poziomu cukru we krwi, bo to teraz takie normy, że można kopyta wyciągnąć bez tabletek...

[Blackend]

A coś po tym obiedzie w końcu zażyć trzeba.  

[administ]

Szczególnie jak cukier wzrośnie do 110mg%!