Aktualności:

7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.

Menu główne

PRASÓWKA

Zaczęty przez toan, 2007-01-11, 06:48:07

Poprzedni wątek - Następny wątek

MariuszM

Cytat: Teresa Stachurska w 2012-08-04, 22:38:23
http://wiadomosci.onet.pl/wiadomosci/zobacz-czym-zywia-sie-olimpijczycy,1,5208936,wiadomosc.html .
ciekawe, a skądże, to tylko 1500-1800kcal  :shock:  :lol: :lol:
Cytatcykl Krebsa jako cykl kataboliczny - degradacji aktywnego octanu, a druga strona medalu - to cykl Krebsa jako szlak anaboliczny. Bez tej pierwszej, ale i tej drugiej roli życie jest niemożliwe! Pisałem już tu np: o produkcji aminokwasów z metabolitów pośrednich "cyklu" Krebsa. Wspominałem też np: o mostkach...
Dlatego szczawiooctan pochodzienia węglowodanowego lub białkowego musi sukcesywnie i w miarę potrzeb zasilać ten "cykl" nawet w homeostazie.

PS
głównie od konieczności wykorzystania roli anabolicznej tego - w tym przypadku "szlaku" - jednemu starcza 1800kcal/D do zapewnienia sobie zdrowia, a drugiemu braknie i 3500kcal/D, w efekcie czego "dusza mu tężeje" i nie tylko...
A uzależnione jest to wyłącznie od dwóch czynników:
1. proporcji między dostarczonym w pokarmie budulcem,
2. wartości biologiczej dostarczonego budulca.
amen dla 5x hmmm......  :lol: 8)

MariuszM

Cytat: MariuszM w 2012-08-05, 01:44:32
ciekawe, a skądże, to tylko 1500-1800kcal  :shock:  :lol: :lol:

No dobra 2500-3000kcal dla tych co "up", the distance , strength.... czy..., aby na pewno   :lol: :twisted:- gold medal...?  :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

administ

"Przeciętny człowiek potrzebuje tylko około 2000 kalorii dziennie, ale co jeśli jest się olimpijskim mistrzem, jak Michael Phelps? On musi zjeść około 10.000 kalorii każdego dnia! "
A 2ooo kalorii to ile to kcal:lol:

PS
cztery lata temu pisali, że ten pływak pochłania 14tys. kcal, a teraz tak wydajność mu wzrosła.  :shock:
Starcza mu tylko 0,01kWh...  :lol:

administ

A i jeszcze dla tych co lubią pomyśleć nad liczbami podam, że  w spoczynku człowiek generuje około 70W, czyli dla uproszczenia -100W, a wytrenowany organizm ludzki w krótkim czasie (nie dłużej niż minuta) może wygenerować na łańcuchu oddechowym max. około 1000W, czyli 1000J*s, czyli ćwierć kcal, czyli wyrażone w bananie to około 0,32g/s, czyli 20g/min, czyli 1,2kg/h, czyli dieta wysokowęglowodanowa w zupełności wystarcza na zapotrzebowanie energetyczne przy sporym wysiłku fizycznym i nie ma potrzeby ani dojadania tłuszczu, ani tym bardziej zamiany dostarczanego w pokarmie źródła energii z węglowodanów na tłuszcze dla proszących o "chleb powszedni"  :D
Bo oni sprawnie węglowowodany pokarmowe zamieniają na tłuszcz energetyczny, tylko nie trzeba "naukowo" przeszkadzać...  :wink:

administ

I zapamiętać: ci co twierdzą, że z powodu RQ węglowodany lepiej wykorzystują tlen atmosferyczny niż tłuszcz do "spalania" węgla, to niezdolni do myślenia, z którymi szkoda czasu na dyskusje.
Wystarczy prześledzić źródła dwutlenku węgla w organizmie (są trzy podstawowe, których celowo nie wymieniam), aby wnioski z wyliczanek Nathana Zuntza - jakoby glukoza lepiej wykorzystywała tlen od palmitynianu, do produkcji energii są błędne, ponieważ węgiel nigdy nie dociera na łańcuch oddechowy na którym powstaje energia z utleniania rodnikiem tlenowym!  :wink:

PS
wnioski, nie wyliczanki są błędne!

renia

Chciałam się spytać co to jest to RQ...ale wujek Gugl mi już powiedział... 8)

administ

Bo wujka dobrze się jest pytać. Ciotki wiki też.  :D

RafałS

Cytat: admin w 2012-08-05, 08:31:52
...wytrenowany organizm ludzki w krótkim czasie (nie dłużej niż minuta) może wygenerować na łańcuchu oddechowym max. około 1000W...
A wytrenowany "autochton", w jakimś łańcuchu, chwilowo może nawet 1,5kW? - http://youtu.be/w8Wiq-POmFA?t=2m17s  :)

administ

Nie może z utlenienia, ale wygenerować jak najbardziej, bo może skorzystać na krótko (np: taki skok) z zapasu mocy z fosfokreatyny i innych tam takich akumulatorów...  :wink:

MariuszM

Cytat: admin w 2012-08-05, 09:11:56
ponieważ węgiel nigdy nie dociera na łańcuch oddechowy na którym powstaje energia z utleniania rodnikiem tlenowym!  :wink:

za "bufor" chyba nie robi w równowadze kwasowo-zasadowej?  :D

administ

Nie znam się na tym tak bardzo dokładnie...   :(
Ale wiem, że CO2+H2O -> H++ HCO3-
I to ma 6,37 pK'a, a jon mleczanowy - 3,86...  :wink:

RafałS

Cytat: admin w 2012-08-05, 09:39:21
Nie może z utlenienia, ale wygenerować jak najbardziej, bo może skorzystać na krótko (np: taki skok) z zapasu mocy z fosfokreatyny i innych tam takich akumulatorów...  :wink:
Da się to nawet wyczuć w praktyce, przyjemna jest taka moc z akumulatorów, choć ograniczona. :roll: :D

administ

To zasługa katecholamin. Szczególnie epinefryny i norepinefryny.  :D

renia

Przecież to oczywiste... 8)

administ

Nie, nie!
To jest oczywista oczywistość.  :D

renia

Dla mnie ta biochemia wydaje się prawie niemożliwa do ogarnięcia... :? Nie wiem ile lat bym musiała ją studiować, aby ją całkowicie pojąć... :roll: Może to jest tylko dla wybitnych umysłów? I po co takie trudne nazwy w niej porobili?

administ

Bo biochemię trzeba rozumieć, a nie umieć!
Umiejących jest cała masa, a rozumiejących bardzo niewielu.  :D

renia

Ale te nazwy dziwaczne i tak trzeba wykuć... :?

MariuszM

Cytat: renia w 2012-08-05, 18:34:49
Dla mnie ta biochemia wydaje się prawie niemożliwa do ogarnięcia... :? Nie wiem ile lat bym musiała ją studiować, aby ją całkowicie pojąć... :roll: Może to jest tylko dla wybitnych umysłów? I po co takie trudne nazwy w niej porobili?
można prościej  :) http://optymaln.republika.pl/dz154.html
lub
www.biochigen.slam.katowice.pl/podrecznik/9.pdf  :D
a wszystko i tak sprowadza się do B:T:W ;)  :lol: :twisted: