Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Ale jaja-WRESZCIE !!!

Zaczęty przez kristan, 2007-02-02, 09:05:56

Poprzedni wątek - Następny wątek

Goska999

Coś takiego ,może w końcu do głów naukowców dotrze iż jajka to życie.!
Przecież w naszej religii JAJKO to symbol życia, czyż nie.!
Pozdrawiam :P

kangur

Cytat: Mari w 2009-05-31, 19:55:21
Jaja zawierają m.in. witaminy z grupy B oraz A i E, a także fosfolipidy, w tym lecytynę, która ma dobroczynny wpływ na naszą pamięć. "Warto zaznaczyć, że lecytyna roślinna zawarta np. w soi nie jest nawet porównywalna z lecytyną pochodzącą z żółtka. Ta jest bogata m.in. w cholinę, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, zwłaszcza arachidynowy (AA) czy dokozaheksaenowy (DHA) - kwas z grupy Omega-3 - wyjaśnia naukowiec. - To tzw. kwasy życia, bez których mózg i serce nie są w stanie właściwie funkcjonować".

Niektorzy twierdza, ze organizm moze dobrze funkcjonowac bez tych kwasow.

admin

Cytat: kangur w 2009-05-31, 22:43:44
Niektorzy twierdza, ze organizm moze dobrze funkcjonowac bez tych kwasow.

A kto to taki? Widocznie to są jacyś kompletni durnie nie majacy pojęcia o tłuszczach, albo wiedzą to czego ja nie wiem!  :shock:
W związku z tym masz do nich namiary, bo chętnie bym się dowiedział - co wiedzą!

PS
a może "kangur" nie zrozumiałeś co ci "niektórzy" napisali? Tak, to jest prawdopodobne po tej twojej "formule 0,8".
W takim przypadku cofam "kompletni durnie" w stosunku do nich i chętnie się od nich nauczę, jeśli wiedzą więcej!

kristan

No i doczekalismy się  -   http://interia360.pl/polska/artykul/wiatowy-dzien-jaja,26611   - dzień wolny , nie idę do roboty , a co?!

Teresa Stachurska

To ja też świętuję.

renia

Nie róbcie sobie jaj. A kto będzie pracował? :wink:

Teresa Stachurska

Ja mogę łączyć przyjemne z pożytecznym... Święto to przede wszystkim aura. Za rok (żebym nie zapomniała - przypomnijcie) mogę nawet gości sprosić na dania z jaj. Mam już pewne doświadczenie, bo robiłam kiedyś święto naleśnikowe, z udziałem takowych: z mięsem, masą orzechową (czuć głównie orzechy, nie cukier), masą makową (jw), białym serem. Podobało się. A! Robiłam też Święto Prima Aprilis. Zaproszenia napisałam w języku staropolskim i rozesłałam pocztą z wyprzedzeniem. Był stan wojenny, doszły ze stemplem "Ocenzurowane". Wszyscy przybyli. Było trochę jaj :)  , i podczas przygotowań i w trakcie. Rekord świata jak dla mnie to sytuacja jaka miała miejsce w związku z zakupem mięsa. Potem opowiem.

Opal

Jak ja nie mam własnych jaj, ale je lubię robić to też mogę świętować? Ach, no i jeść je też lubię :)