Aktualności:

6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę.

Menu główne

Pogadajmy o pogodzie..

Zaczęty przez Tomkiewicz, 2007-02-03, 01:51:14

Poprzedni wątek - Następny wątek

Blackend

A tu niewiele widać, zachmurzyło się na noc.  8)

RafałS

Niby rzut beretem, ale tu jeszcze niebo wyśmienite. Akurat byłem chwilkę rozejrzeć się, za miastem, w naszym kosmicznym położeniu  8) . Betelgeza nie wygląda stąd groźnie  :) . Jeden "meteor" również sobie postrzegłem. Dopiero zaczynają podnosić się mgiełki...

Blackend

Rzadko się zdarza, aby warunki pozwalały na komfortową obserwację nieba, bo to z reguły niebo zachmurzone i bije mocna łuna od miasta.  8)
Dlatego nie inwestowałem w zaawansowane instrumenty optyczne, tylko patrzymy sobie czasami przez lornetkę plus Stellarium na kompie i musi wystarczyć.  8)

administ

Fakt, trudno dziś o prawdziwie ciemną noc...

Gavroche

Można wejść do studni... :D

administ

Ale wycinek nieba do obserwacji wtedy maluśki... ;)

Dasna

W Wierchojańsku - 41 st.C  8) i słonecznie. W Ojmiakonie - 34st.C . Dobra nasza. he. he.

administ

To tam jakieś ocieplenie klimatu, bo w zeszłym roku było chłodniej. ;)

Radzio

Mrówki wietrzą swoje mrowiska. :D

administ

Radziu, rozumiem ten rebus! ;)

Radzio

 :lol:
Radosny, dla wlielu. :D

administ

Niedługo będzie można okna w domu szeroko otworzyć. ;)

renia

Ja dzisiaj miałam szeroko otwarte drzwi balkonowe. :D bo garnek przepaliłam...  :? :lol:

Gavroche


renia

Nie przecieka, ale i tak "paszoł won" nie da się wyszorować... :? Ale już kupiłam nowy. :D
Jedynie pokrywka ze starego garnka ocalała...Ale zauważyłam, że my teraz to praktycznie tylko male garnki używamy. Duży (albo szybkowar) to tylko do wywarów...


Gavroche

Ja zaś zauważyłem, że dużych talerzy praktycznie przestaliśmy używać. :D

renia

 :lol: my też głównie śniadaniowych używamy i te w restauracjach mnie przerażają... :shock: :lol:

Gavroche

Dziecko to wiadomo, ja jem koncentraty, ale moja połówka je Ww i też na małych, albo w miseczkach... :?

renia

Nasza synowa też je wysokowęglowodanowo i je malutko i waży 47 kilo...

Gavroche

Bo dieta wysokowęglowodanowa jest ok! :lol: