Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: Odleżyny IV stopnia (Przeczytany 32113 razy)
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Goi się jak marzenie. Nikt nie wierzy puki nie zobaczy Wstawiłabym zdjęcia porównawcze ale te "przed" są zbyt masakryczne, zresztą "po" też nie grzeszą urodą Uwierzcie mi na słowo Dobra wiadomość.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Małgośka
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
jukor
Go
|
Bardzo ładnie się zagoiło. Teraz będzie już tylko lepiej! Zaangażowanie rodziny jest bezcenne w takich sytuacjach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Małgośka
Go
|
Zasklepi sie samo czy trzeba zrobić przeszczep? Rana jest wielkości dłoni, około 18x12 cm. Największe zmiany zaszły jednak w głowie, tata już nie bredzi, pamięta wszystko co się działo od około 1 tygodnia po przybyciu do domu, spzital wymazany z pamięci. Poza tym osiągnął bez wysiłku stan, który był wg terapeutów mrzonką - siedzenie. Twierdzili, że jeśli za 3-4 miesiące będzie w stanie utrzymać się w pionie na wózku to będzie ogromy sukces i mamy klaskać uszami z radości. Tata na łóżku sam siada, sam je, posadzony na stołku siedzi pewnie BEZ PODPIERANIA SIĘ RĘKAMI. Ma w planie stanąć na własnych nogach, choć lewej na razie wcale nie czuje a sygnały z prawej docierają do mózgu po około 4-5 sekundach. Mimo wszystko ja mu wierzę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Zasklepi sie samo czy trzeba zrobić przeszczep? Rana jest wielkości dłoni, około 18x12 cm. Największe zmiany zaszły jednak w głowie, tata już nie bredzi, pamięta wszystko co się działo od około 1 tygodnia po przybyciu do domu, spzital wymazany z pamięci. Poza tym osiągnął bez wysiłku stan, który był wg terapeutów mrzonką - siedzenie. Twierdzili, że jeśli za 3-4 miesiące będzie w stanie utrzymać się w pionie na wózku to będzie ogromy sukces i mamy klaskać uszami z radości. Tata na łóżku sam siada, sam je, posadzony na stołku siedzi pewnie BEZ PODPIERANIA SIĘ RĘKAMI. Ma w planie stanąć na własnych nogach, choć lewej na razie wcale nie czuje a sygnały z prawej docierają do mózgu po około 4-5 sekundach. Mimo wszystko ja mu wierzę Ubytek jest duży, ale tempo zdrowienia imponujące... Wyjdzie w praniu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Skórę można w pewnym zakresie rozciągnąć, ale widziałem przeszczepy na mniejszej o połowę powierzchni. (Pół męskiej dłoni spalona- rany goją się na nim "jak na psie") Wiek pacjenta, jego stan i sposób żywienia wiele uzależnia. Z tym, że akurat ja mogę się mylić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Małgośka
Go
|
Ubytek jest duży, ale tempo zdrowienia imponujące... Wyjdzie w praniu Drastyczna poprawa nastąpiła po terapii larwami, kolejny bardzo ważny krok to była rezygnacja z pampersów na rzecz podkładek, skóra od razu zaczęła się inaczej zachowywać. Tkanka narasta od środka, o ile po larwach mieściło się tam 6-7 opatrunków to dziś wchodzą 3. Rana jest 3 razy dziennie czyszczona, masowana wacikiem żeby pobudzić ukrwienie, następnie mama nakłada opatrunki nasączone wodą srebrną, na nich oliwa z gliceryną i jodyną (nie wiem jakie proporcje). Jak widać działa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
...o kolagenie, podawanym z witaminą C, pamiętacie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Małgośka
Go
|
...o kolagenie, podawanym z witaminą C, pamiętacie?
Sie wie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Przepraszam bardzo, czy mogę o coś zapytać?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Małgośka
Go
|
No jasne, że możesz zapytać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Zastanawia mnie takie zagadnienie, czy przypadkiem witamina C jest niezbędna przy kolagenie. Czy nie ma tu przypadkiem jakiegoś wmontowanego supla. Jadam nogi w śmietanie i nie odczuwam chęci na kwacha. Oczywiście mogę się mylić, ale "prawidłowo zbilansowana dieta...". ...Nie mam chęci na kwacha.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Zastanawia mnie takie zagadnienie, czy przypadkiem witamina C jest niezbędna przy kolagenie. Czy nie ma tu przypadkiem jakiegoś wmontowanego supla. Jadam nogi w śmietanie i nie odczuwam chęci na kwacha. Oczywiście mogę się mylić, ale "prawidłowo zbilansowana dieta...". ...Nie mam chęci na kwacha. Mnóstwo tu takich nieszkodliwych bzdurek lata Askorbiniany są potrzebne do SYNTEZY kolagenu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Ok. Są potrzebne. Czyli z siebie biorę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Małgośka
Go
|
Tata przyjmuje wit. C głównie z papryki bo to jedno z warzyw, które lubi, pije również wodę z sokiem z limonki gdyż taką właśnie lubi. Skoro część teorii (nie, nie wnikałam w przemiany biochemiczne, więc nie będę próbować udawać, że wiem) głosi, że wit. C jest potrzebna aby kolagen lepiej się przyswajał (zapewne zbyt prosto to określiłam, ale nic to, nazwij mnie nieukiem najwyżej), a węglowodany skądś i tak trzeba czerpać to wybierane są te nieco bogatsze w wit. C. Nawet najbardziej zawiłe teorie nie głoszą, że dostarczana z pożywienia wit. C mogłaby być szkodliwa, więc wg zasady "dmuchać na zimne" na pewno nie będziemy ograniczać takich produktów, szczególnie, że są chętnie jedzone.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Tata przyjmuje wit. C głównie z papryki bo to jedno z warzyw, które lubi, pije również wodę z sokiem z limonki gdyż taką właśnie lubi. Skoro część teorii (nie, nie wnikałam w przemiany biochemiczne, więc nie będę próbować udawać, że wiem) głosi, że wit. C jest potrzebna aby kolagen lepiej się przyswajał (zapewne zbyt prosto to określiłam, ale nic to, nazwij mnie nieukiem najwyżej), a węglowodany skądś i tak trzeba czerpać to wybierane są te nieco bogatsze w wit. C. Nawet najbardziej zawiłe teorie nie głoszą, że dostarczana z pożywienia wit. C mogłaby być szkodliwa, więc wg zasady "dmuchać na zimne" na pewno nie będziemy ograniczać takich produktów, szczególnie, że są chętnie jedzone.
Bardzo dobrze robicie Wit C jest niezbędna do syntezy kolagenu, nie jest konieczna do jego "przyswajania", ale na bank nie zaszkodzi Dlatego napisałem, że to "nieszkodliwe bzdurki", może powinienem napisać "pomocne"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|