Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: PŁUCKA ALA KOTLET (Przeczytany 35373 razy)
|
evosonic
Go
|
acha plucka takie ( z ta cala reszta ) mozna kupic chyba jedynie w niskobudzetowych sklepach w marketach tego nie widzalam ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
acha plucka takie ( z ta cala reszta ) mozna kupic chyba jedynie w niskobudzetowych sklepach w marketach tego nie widzalam ... Evosonic i chwała temu że podroby te można jeszcze dzisiaj dostać w niskobudżetowej strefie,zanim Ci z marketów zaczną z tymi podrobami robić to co można zobaczyć dzisiaj z niby wykfintnymi wyrobami z ich półek. Jeszcze raz zachęcam wszystkich tych którzy nie ulegają fobi że plucka są zbiorowiskiem trucizn,do wybróbowania mojego przepisu z początku tego postu.A dla wszystkich tych którzy wybrzydzają nie probując podam że nie ma takiego czegos jak slodki smak płucek gdyż przy dodaniu przypraw można zrobić wszysko,nawet jak powiedział żyd "z gwożdzia można ugotować zupę."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Ja dla mojego psiura i kotów -płuca kupuje czy bardzo zatruwam zwierzaki ? Tez nie wiedziałam -bo pierogi z płuc tez lubie -
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Plucka odgotowywalam kilka razy, pokroilam w kostke.Cebule i slonine podrumienilam dodalam plucka.Wszystko podlala odrobina wywaru. Moglabym jesc codziennie.A,ze plucka bez problemu mozna otrzymac w Polsce,w kazdym sklepie masarniczym to super,u mnie tak nie ma.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Kodar nie żałuj -skoro to taka trucizna . Nie zawsze można dostac - ale mózgów o których doktor pisze ,ze zdrowe to nigdzie nie ma . Po za tym wołowine bardzo rzadko uswiadcze a juz o łoju nie ma mowy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MORGANO
Go
|
Rudka. Tak ostro nie wolno. Płucka to nie jest trucizna. Tak samo jak niejednokrotnie juz napisanio produkty niejadalne. Wszystkie te produkty moznajeść i nikt się nimi nie otruł. Tu należyłoby poprawić yen błąd. Niejadalne zamienić na niewskazane do spożycia. Na co wiele osób podczas spotkań optymalnych zwracało uwagę. Ja też w przeszłości jadłem płucka mam nawet kilka starych przepisów np. Budyń z płucek, naleśniki z płuckami, płucka w winie lub piwie. Mnie poprzednio chodziło tylko o to, że w przeszlości nie byłem tak obeznany i nie zdawałem sobie po prostu sprawy, że mozna gotować płucka nawet kilka razy i niestety zawsze w nich coś pozostanie. To jest naturalny filtr. Skoro mowa o przeszłości to dawniej jadałem tylko lepsze szlachetne kiełbasy. Obecnie kiełbasa zwyczajna jest na moim pierwszym miejscu. Dlatego, że zawiera właśnie wszelkie ochłapy chrząstki skórki, tłuszcze nie spotykane w innych kiełbasach. Również podgardle wędzone jest lepsze, które traktuję właśnie jak boczek. Nie widzę powodu by nie można by raz spróbować płucek gdy się ma ochotę właśnie na nie. Może nawet po wygotowaniu płucka będą mniej szkodliwe niż zadymione płuca palacza. Ale to już jest decyzją indywidualna każdego z nas. Jak już podawałem wszelkie podroby są najlepsze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
ale mózgów o których doktor pisze ,ze zdrowe Bedac w Polsce na wakacjach, obiecalam pojesc sobie mozdzku na rozne sposoby ale obchodzilam i obdzwonilam wszystkie w okolicy masarnie i co fiasko.Okazalo sie,ze mozdzek zabroniony jest do sprzedazy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Morgano -kamień z serca może pierogi w gardle nie staną to i moje zwierzatka bezpieczne ,a koty lubia surowizne. Ja dawniej kupowałam co sie trafiło -ale też chude kiełbasy i schabowe najczęściej. Póżniej wpadłam na pomysł niejedzenie mięsa -ale to był zły wybór i za dużo gotowania. No a co z tymi móżdżkami ?? ubojnie wyrzucaja czy przerabiaja na mączke rybną? Wołowina tez podejrzewam ,ze większość idzie na eksport i może dlatego straszyli chorobą wściekłych krów . Baraniny tez nie ma ,za dobrej komuny bywały te wszystkie egzotyczne mięsa -nawet kiełbasa końska .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Rudka, to ja tobie wysle te baranine :lol:Ja spotykam na kazdym kroku "supermarkety"tureckie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Kodar ja tylko tak ..pomarudzić nie mozna -chciałoby sie coś odmienic bo kurczaki dawniej uwielbiałam a teraz jakieś ścierwowate -chyba nam sie z dobrobytu przewraca w tyłku
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
evosonic
Go
|
coz mozdzek zawsze kojarzy mi sie z " silence of the lambs " wiem jednak ze robiony tak jak w starych przepisach , nie mial z tamtym ( filmowym ) nic wspolnego ... dlaczego nie mozna go kupic bo po prostu sie nie oplaca ... nikt w przemyslowych ubojniach nie bedzie sie bawic w takie historie nawet w malych rodzinnych firmach traktuja to jak odpad , a w sumie jest to takie male galaretowate po cieciu pila sa w tym odlamki kosci ... Kielbasa zwyczajna co to jest ? produkt z najnizszej polki , zawierajacy maksymalna ilosc wody jaka moze pomiescic to cos + skrobia modyfikowana + bialko roslinne + najwiekszy syf ostatnich lat MOM + chemia co do dodatkow ktore przypominaja proszek do prania jest jeden plus kielbasy : zwyczajnej - turystycznej - biwakowej -grilowej - jarmarcznej - obozowej - regionalnej ... no takiej jaka sobie producent wymysli , zawansowana chemia spozywcza jest droga ( nie pisze o soli i azotynach ) i po prostu nie oplaca sie tego dodawac do tak tanich produktow natomiast MOM jest lub bedzie wszedzie ( rymik wyszedl ) wedliny , pasztety , konserwy , wedliny typu kielbasy ogolnie cala oferta produktow wysoko przetworzonych co pozostaje ? cos co jest w calosci , podroby , mieso , ogolnie wszystko , co jest dostepne bezposrednio po smierci zwierzecia jaka to wszystko co mozna kupic po zabiciu ma jakosc ? nijaka z prostej przyczyny - kosztow kosztow kosztow nie mozna oczekiwac cudow ciekawe ze taka zaleznosc : jakosc - wklad wlasny , moga pojac osoby chodujace konopie w sposob przemyslowy tam wszystko dopracowane jest do perfekcji , nikt nie oszczedza , bo wie ze jakosc jest niezwykle istotna i po prostu nie warto ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Ewosonik -a skąd masz takie dokładne wiadomości? a ty jaką wędline kupujesz?i gdzie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
baska
Go
|
Nie zawsze można dostac - ale mózgów o których doktor pisze ,ze zdrowe to nigdzie nie ma . Mozgi sa juz dostepne. Juz nie trzeba kupowac z "pod lady". Niestety najtrudniej dostepny jest rdzen kregowy, tak bardzo mi potrzebny W sklepach go nie ma i nigdy nie bedzie. Trzeba kombinowac, umawiac sie za 5 cm tego produktu. A jaka bylam szczesliwa jak kiedys tato przyniosl mi 2 kg tej dobroci, dostal to za "litra". Ale co dobre szybko sie konczy, niestety.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Mozgi, rdzen kregowy..--zwykla ciekawosc--leczy, czy rarytas smakowy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
baska
Go
|
Rarytas, haha, fajnie by bylo. Ja, zeby to zjesc musze najpierw wysuszyc w piekarniku, zmielic na proszek i jesc lyzeczka, ale i tak czasami mi sie "cofa".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Mozdzek jadlam w dziecinstwie z jajecznica,mama sama hodowala prosiaka a potem... robila z niego przetwory.Od tamtej pory juz nigdy nie jadlam,chyba bym nie przelknela.Szpik lubilam i lubie nie mam tez problemu z jego zjadaniem po ugotowaniu kosci szpikowych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Baska -to ty masz jeszcze inna jakas specjalną diete?? suszenie miesa -to dla mnie już całkowita egzotyka . dlaczego nie możesz wszamac normalnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Hana
Go
|
Jajecznicy tez nie lubie. Smaczniejsze sa "kotlety z mozgu",na FORUM jest przepis--mozna doprawic przyprawami wg. smaku .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
evosonic
Go
|
przepis ten pochodzi z bardzo starej ksiazki kucharskiej , tak starej ze chyba nie istnieje Budyn z mozgow Oczyszczone z blonek dwa lub trzy mozgi cielece ugotowac w slonej wodzie z cytryna , cebula i korzeniami , odcedzic i wlozyc do miski ubijajac jak smietane na jednolita mase . wlac do nich pol szklanki slodkiej smietanki , wbic cztery zoltka , troche soli i pieprzu , dodac z pozostalych bialek ubita pianke i ubijac dalej razem jeszcze przez piec - dziesiec minut wysmarowac maslem forme blaszana , wysypac grubo tarta bulka , wlac do niej mase , przykryc i wstawiwszy w naczynie z goraca woda gotowac na parze prawie cala godzine wyrzuciwszy ostroznie z formy na polmisek , oblac mlodym maslem , a osobno w sosjerce podawac sos pieczarkowy , lub bialy kaparowy podaje sie po zupie lub na sniadanie Kotleciki z mozgow cielecych Obrac z blon kilka mozgow cielecych obgotowac w slonej wodzie z cytryna , cebula i korzeniami , a gdy wystygna i z wody obeschna , pokrajac w plasterki , uformowac podluzne kotleciki , obsypac maka , posmarowac jajkiem , panierowac bulka i smazyc na rozpalonym masle . kotleciki takie wyborne sa z groszkiem zielonym , marchewka lub szpinakiem Na kazdy kotlecik mozna polozyc kawalek cytryny jest tam jeszcze kilka ciekawych przepisow mniej lub bardziej zlozonych nie o to jednak chodzi , przepisy te mozna modyfikowac i sadze ze cielecy mozna zastapic wieprzowym ( nie wiem czy sie roznia wielkoscia ale chyba tak ) sam mozg jest w tej ksiazce traktowany z SZACUNKIEM tak jak tez inne czesci ciala zwierzat np plucka nie znalazlam tam zadnych ostrzezen ze po pewnych potrawach mozna zwymiotowac jak po tej jajecznicy z mozgiem co do tych topicowych plucek to pozwole sobie na wrzute jeszcze jednego przepisu , z ksiazki tak starej ze chyba nie istnieje Plucka cielece z rondla wypiekane ( sadze ze mozna modyfikowac na wieprzowe ) Wymyte plucka cielece z sercem , pokrajac w kawalki i ulozyc w rondlu przekladajac plasterkami sloniny i jarzyna drobno poszatkowana , posolic , dodac pieprzu , lyzke masla i skrapiac zimna woda dusic na ogniu az beda zupelnie miekkie . Potem wyrzucic na deske posiekac drobno , wymieszac z dwoma bulkam namoczonymi w mleku i dobrze odcisnietymi , wbic piec zoltek i wymieszac razem Z bialek ubic piane , lyzka lekko wymieszac z duszonymi wczesniej pluckami , wlozyc te mase do rondla wysmarowanego maslem i posypanego tarta bulka , przykryc i piec przez okolo trzy kwadranse . podawac z ostrym sosem przepisy te sa pisane starym dziwnym jezykiem mimo to staralam sie przepisac je w miare dokladnie coz moge zrobic ze niektore zwroty sa dla mnie bardzo smieszne np wyrzucic na deske
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|