DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (89)
ARTYKUŁY O ŻYWIENIU OPTYMALNYM
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM
Zebrał i przepisał. Morgano
CHOROBA WRZODOWA, MIGRENA, ASTMA OSKRZELOWA
Najwcześniej i najczęściej stosowanym lekiem w chorobie wrzodowej była atropina - lek porażający układ parasympatyczny. Nadal powszechnie są stosowane inne leki o podobnym działaniu. Niestety, każdy lek działa krótko i wcale nie wie, że ma działać tylko na żołądek. Działa zawsze na cały organizm, co nie zawsze temu organizmowi na zdrowie wychodzi.
Nie ma dotychczas leków działających na układ wegetatywny, które by działały tam, gdzie trzeba i tylko tam, gdzie trzeba, by ich działanie było równomierne, a nie zmieniło się szybko w zależności od stężenia leku, które szybko się zmienia.
Gdy wynaleziono leki działające na układ wegetatywny działające tylko tam, gdzie ich czynność jest potrzebna i tylko tam byłoby świetnie. Ale takich leków nie było, nie ma i nie będzie.
Para sympatyczne zakłócenia.
Leków nie ma, ale sposób jest. Miejscową przewagę układu parasympatycznego w żołądku można usunąć na trwałe przy pomocy prądów selektywnych S, czyli tych, które pobudzają układ sympatyczny. Prądy selektywne można dawkować. Gdy prądami S spowoduje się zbyt duże zahamowanie przewagi układu parasympatycznego w żołądku, można tę przewagę zwiększyć tak, aby między tymi układami panowała równowaga, a kwasu w żołądku było tyle, ile potrzeba. W tym celu stosuje się prądy PS, pobudzające układ parasymapatyczny. Żywienie optymalne jest leczeniem przyczynowym w chorobie wrzodowej. Wyleczenie następuje szybko i jest trwałe. Prądy selektywne pomagają na rok, czasem na kilka lat. Można to leczenie powtarzać.
Migrena.
Na migrenę choruje w USA ponad 20 milionów ludzi, w Polsce kilkaset tysięcy. Aby zachorować na migrenę, trzeba w określony sposób się odżywiać. W dawnych czasach migrena była chorobą bogatych, zwłaszcza kobiet. U rolników i rolniczek migreny nie było. Bo być nie mogło. Przyczyną wyższą migreny jest miejscowa przewaga układu parasympatycznego w odcinku tętnicy, czy tętnic, najczęściej głowy. Trafia się również, zwłaszcza u dzieci, migrena brzuszna. Najbardziej niebezpieczną może być migrena oko porażenna. Może doprowadzić do znacznego upośledzenia wzroku. Często migrena okoporarażenna występuje w jednym oku, natomiast równolegle występuje neurastenia, choroba spowodowana ogólną przewagą układu sympatycznego. Leki stosowane w leczeniu migreny nasilają się objawy neurastenii, leki stosowane w leczeniu neurastenii, z grupy zmniejszającej przewagę układu sympatycznego, lub pobudzającej układ para sympatyczny, nasilają ataki migreny. Jak te dwie choroby, o przeciwnych mechanizmach ich powstania można wyleczyć?
Ograniczenie spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego może spowodować ustąpienie migreny, ale musi nasilić objawy neurastenii. Żywienie optymalne jest leczeniem przyczynowym w obu chorobach. Prądy selektywne S mogą wyleczyć migrenę, prądy PS mogą wyleczyć neurastenię. Co się dzieje, gdy nie wiemy, jaki charakter mają bóle głowy? Czy ich przyczyną wyższą jest zwężenie tętnic, jak w neurastenii, czy też miejscowe rozszerzenie - jak w migrenie?
W postawieniu diagnozy, a następnie wyleczeniu pomagają prądy selektywne.
Gdy u chorego na neurastenię i ból głowy o niejasnym mechanizmie zastosujemy prądy PS, które spowodują wystąpienie ataku migreny podczas pierwszego, a najdalej drugiego zabiegu, to wiemy, że miejscowy ból głowy jest migrena. Wyleczymy ją stosując miejscowo prądy S.
Astma oskrzelowa.
Chorobą, której przyczyną wyższą jest miejscowa przewaga układu parasympatycznego, w tym wypadku w płucach, jest astma oskrzelowa.
W leczeniu ataków astmy od dawna stosowano adrenalinę, lek wytwarzany w nadmiarze w organizmie przy przewadze układu sympatycznego. Stosowano również leki hamujące przewagę układu parasympatycznego. Najczęściej atropinę. Mam nadzieję, że ci z państwa, którzy chorują niepotrzebnie na astmę, będą woleli raz na zawsze z astmy się wyleczyć. Żywienie optymalne jest leczeniem przyczynowym w astmie oskrzelowej.
Wyleczenie następuje bardzo szybko w astmie niepowikłanej, nieco wolniej w astmie powikłanej. Uważa się, że przyczyną astmy i innych chorób alergicznych są określone alergeny: pierze, kurz, roztocza, sierść kota, pyłki, niektóre pokarmy. Jest to przekonanie błędne.
Przykłady z książki Arkadii:
1. " Do Arkadii przyjechałem z astmą. Chorowałam 21 lat. Już po 3 dniach odstawiłam wszystkie leki, z którymi się nigdy nie rozstawałam. Obecnie palę wiele papierosów i astma nie daje żadnych znaków, że kiedyś była w moich oskrzelach. Zniknęły bóle nóg i kręgosłupa".
H.W. z Sochaczewa.
2. " Chorowałam 14 lat na astmę, leczyłam się w szpitalu, stale używałam lekarstwa, zastrzyki, Berotec, bez większego rezultatu. Po pobycie w Arkadii jestem zdrowa. Duszności ustąpiły po 3 dniach".
U.W. Sarbinowo
3. " Po trzech tygodniach od momentu ukończenia leczenia w Arkadii przyjechałam żeby złożyć szanowanie i gorące podziękowanie za wyleczenie mnie z astmy przez tę wspaniałą terapię - dietę optymalną i prądami. Po pięciu tygodniach stosowania diety optymalnej czuję się wspaniale. Papierosów, od których nie mogłem się uwolnić palę 4 razy mniej i wcale mnie do nich nie ciągnie".
R.T. Łódź.
Do Arkadii chorych na astmę starałem się nie przyjmować. Chorzy otrzymywali zalecenia do domu, gdzie szybko pozbywali się choroby.
Przyjmowałem chorych z astmą powikłaną i z innymi chorobami dodatkowymi i tych którym pilno było się wyleczyć. Leczenie prądami selektywnymi to umożliwiło.
Z alergenami stykają się wszyscy, ale chorują tylko niektórzy. Aby chorować na astmę, trzeba mieć w organizmie pewną wadę (skazę), której nie mają ludzie, którzy nie chorują. Przyczyną tej wady (skazy) jest określony model żywienia wmuszający miejscową przewagę układu parasympatycznego w narządzie oddechowym. Czy z astmy można się wyleczyć? Prawie zawsze można. Jest to wyleczenie trwałe. W Arkadii przebywało 41 chorych na astmę w wieku
od 14 do 67 lat, chorujących średnio 13 lat (od 3 - 37 lat).
U chorych stosowano żywienie optymalne i prądy selektywne S pobudzające układ sympatyczny w płucach działające do adrenaliny.
Uzyskano następujące wyniki:
- wyleczenie po 2-3 dniach u 14 (34%),
- wyleczenie po 7-12 dniach u 10
- łącznie wyleczenie u 24 chorych ( 59%).
Znaczna poprawa stanu zdrowia u pozostałych 17 chorych ( 41%) z odstawieniem wszystkich leków u 12 i znacznym ograniczeniem
u pozostałych 5. Wszyscy chorzy, którzy wyjechali z poprawą, wyleczyli się w domu stosując żywienie optymalne - w czasie do 4 miesięcy.
Czy z astmy można wyleczyć się za 2-3 dni i to na zawsze? Można, jeżeli stosuje się żywienie optymalne i prądy S. Samo żywienie również wyleczy człowieka z astmy, ale trwa to nieco dłużej.
JAN KWAŚNIEWSKI
https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/dorota-wellman-powa%C5%BCnie-choruje-zemdla%C5%82a-w-czasie-programu-lekarze-s%C4%85-bezradni/ar-AA1kiepJ?ocid=msedgntp&cvid=3cd9ae43473445fb8a776d938f4432e8&ei=52 - kiedyś Doktor leczył migrenę kilkoma zabiegami prądów selektywnych, ale to tak dawno było, że raczej to nie jest prawda! :shock: ;)
I żeby nie było, że nie mówię o tym kolejny raz, no ale dla niektórych jak "procedura medyczna" mówi, że "nieuleczalne" to znaczy dla niektórych, że nieuleczalne. :D
I po co ta Dorota Wellman tak się męczy, skoro można to wyleczyć w parę dni? 8)
I co? Ma ekspertów z dziedziny medycyny nie słuchać? :shock: Jak nieuleczalna, to nieuleczalna, koniec, kropka... 8)
A to teraz jak nagram wywiad na PL1TV to jej powiem publicznie, że może się wyleczyć dzięki Doktorowi Kwaśniewskiemu - a co mi szkodzi... ;) :lol:
Taka kobieta medialna ma siłę przekazu, może się skusi propagować Doktora. 8)
A jak ją powiadomisz o tym nagraniu... :roll:
A już jakiemuś kolesiowi, co ją reprezentuje na mail: info@prokopstudio.pl <info@prokopstudio.pl> - przesłałem taką informację:
Temat: migrena
"Proszę przekazać pani Wellman, że może uwolnić się na stałe od tej przypadłości.
Jeśli jest zainteresowana - znajdzie mnie bez trudu.
pozdrowienia
Tomasz Kwaśniewski"
Kontakt z tej strony: https://www.dorotawellman.com/#kontakt
Wspaniale! :D Gratuluję dobroci i pomysłu!. :D
Ale ona, z taką tuszą, może mieć więcej chorób... :roll: Ale przy okazji i inne choroby i nadwaga by mogły się cofnąć...
Nawet się nie zainteresuje moją propozycją - to dla mnie oczywiste.
Wątpię, czy ten gostek mi w ogóle odpisze, ale to nie ja mam migrenę! 8)
Ale żeby nie było, że nie było! :lol:
Sama jestem ciekawa co z tego wyniknie... :roll: Chyba, że po cichu skorzysta i w TVN-ie nie wspomni o tym... ;-)
Raz mowili o DO Doktora w programie Tomasz Sianecki . Szukam tego materiału od lat, i nie moge znalezc...
Pewnie go wycofali...Tak jak niektóre strony w internecie znikają...
W wywiadzie Putin coś ważnego powiedział, ale jak napisze, to i tak nikt nie uwierzy...
Napisz... 8)
Wtedy Putin było Polsce w wywiadzie co sądzi o naszym kraju, odpowiedział, że zazdrości nam tylko Kwaśniewskiego, ale nie Aleksandra
Ja oglądałem ten program, cynka dostałem od B Płoweckiej
A który to był sobowtór? :wink:
Brat srokelfelera chyba... :lol:
Eee?! Oni raczej zajeci współpracą na Sachalin itd... 8)
Nie wiadomo :lol:
Cytat: Jarek w 2023-11-22, 08:11:22
Wtedy Putin było Polsce w wywiadzie co sądzi o naszym kraju, odpowiedział, że zazdrości nam tylko Kwaśniewskiego, ale nie Aleksandra
:D
Cytat: Jarek w 2023-11-22, 09:11:15
Brat srokelfelera chyba... :lol:
:lol:
Cytat: admin w 2023-11-21, 17:53:06
Nawet się nie zainteresuje moją propozycją - to dla mnie oczywiste.
Wątpię, czy ten gostek mi w ogóle odpisze, ale to nie ja mam migrenę! 8)
Ale żeby nie było, że nie było! :lol:
Cisza - zgodnie z prognozą, bo "eksperci" twierdzą, że migrena jest "nieuleczalna". 8)
A z "ekspertami" się nie dyskutuje, trzeba przyjąć na wiarę... :? 8)
Dokładnie... 8)
Jakiś "Tomasz Kwaśniewski" będzie zawracał gitarę "nieprawdą" tej gwieździe! :lol:
Medycyna jak woda święcona- manipulacja ponad wszystko...
Najważniejsze, to mnożyć chorych, aby "procedura medyczna" robotę miała. 8)
Niesamowite, jak fanatyzm zniewolić potrafi... 8)
Cytat: admin w 2023-11-22, 09:54:39
Dokładnie... 8)
Jakiś "Tomasz Kwaśniewski" będzie zawracał gitarę "nieprawdą" tej gwieździe! :lol:
Dokladni - i tak samo przejdzie ... :lol:
Gwiazdy z TVN potrzebują najpierw egzorcysty, a potem DO , jak wszystko dobrze pójdzie...
Czytam właśnie Doktora, co też napisał ciekawego na temat zaburzeń układu wegetatywnego w naczyniach mózgowych ... 8)
Ale nie wiem jeszcze czy coś na ten temat napiszę - może kilka zdań "przemyśleń", jak mnie najdzie. ;)
Migrena?
Chwilowe niedotlenienie mózgu - podanie tlenu przed pojawieniem się bólu zapobiega "napadowi" migreny - wygooglowane.
Ale i ponoć stres oksydacyjny - czyli zachwianie równowagi między zwiększonym uwalnianiem wolnych rodników tlenowych lub zmniejszenie aktywności antyoksydantów -wyguglowane. :lol:
Czyli dwa wykluczające się zjawiska przyczyną jednej choroby! :?
:lol:
Nawet nie myślałem, że rozważania "ekspertów" netowych na temat migreny są takie zabawne! 8)
CDN
W każdym przypadku przewaga PS lub S, które są przyczyną złej diety Warto na początku DO prądy selektywne wdrożyć, nie będzie tak kopało to dobro... :lol:
A to teoria Doktora Kwaśniewskiego potwierdzona w praktyce - czyli - skuteczne, przyczynowe leczenie migreny! 8)
Natomiast "procedura medyczna" gada tak: "etiologia i patogeneza migreny nie są zupełnie jasne, a istniejące teorie przypisują znaczenie różnym czynnikom: odruchowemu obrzękowi mózgu, alergii, przejściowemu obrzękowi przysadki, a przede wszystkim zaburzeniom metabolizmu amin biogennych zwłaszcza serotoniny lub tyramny" - czyli jak zwykle - "przyczyna choroby nie jest znana". :lol:
Mnie prądy postawiały na nogi, jak mig 21 :lol:
Marihuana leczy bardzo dobrze migrenę i nie tylko - dlatego jest zakazana. 8)
Do tego - czym niższy poziom endorfin do tego - tym wyższe prawdopodobieństwo migreny.
Cytat: admin w 2023-11-23, 12:55:55
A to teoria Doktora Kwaśniewskiego potwierdzona w praktyce - czyli - skuteczne, przyczynowe leczenie migreny! 8)
Natomiast "procedura medyczna" gada tak: "etiologia i patogeneza migreny nie są zupełnie jasne, a istniejące teorie przypisują znaczenie różnym czynnikom: odruchowemu obrzękowi mózgu, alergii, przejściowemu obrzękowi przysadki, a przede wszystkim zaburzeniom metabolizmu amin biogennych zwłaszcza serotoniny lub tyramny" - czyli jak zwykle - "przyczyna choroby nie jest znana". :lol:
Przyczyna idiopatyczna, jak lubią pisać, bo to mądrze brzmi, albo raczej idiotycznie... :lol:
Cytat: admin w 2023-11-23, 13:08:17
Do tego - czym niższy poziom endorfin do tego - tym wyższe prawdopodobieństwo migreny.
Czyli należy życzyć bohaterce z paru postów wyżej, więcej seksu, więcej śmiechu i więcej pikanterii także na talerzu. ;)
A kto tam wie dokładnie jakie bodźce u kogo wyzwalają te mózgowe narkotyki? ;)
Pewniej wciągnąć w płuco maryśkę, albo "pomorsować", ewentualnie poddusić się solidnie! ;) :lol:
Być może jest na tyle inteligentna, że nie wierzy w szczery orgazm partnera, ale poszturchać się mogą z korzyścią dla lepszego dotlenienia. ;)
No przecież, że wysiłęk fizyczny podnosi poziom endorfin... ;)
Cytat: Blackend w 2023-11-23, 13:25:26
Być może jest na tyle inteligentna, że nie wierzy w szczery orgazm partnera, ale poszturchać się mogą z korzyścią dla lepszego dotlenienia. ;)
:lol: :lol:
Cytat: admin w 2023-11-23, 11:32:16
Migrena?
Chwilowe niedotlenienie mózgu - podanie tlenu przed pojawieniem się bólu zapobiega "napadowi" migreny - wygooglowane.
Ale i ponoć stres oksydacyjny - czyli zachwianie równowagi między zwiększonym uwalnianiem wolnych rodników tlenowych lub zmniejszenie aktywności antyoksydantów -wyguglowane. :lol:
Czyli dwa wykluczające się zjawiska przyczyną jednej choroby! :?
:lol:
Nawet nie myślałem, że rozważania "ekspertów" netowych na temat migreny są takie zabawne! 8)
CDN
I teraz tak: objawy zwiastujące pojawienie się bólu (mroczki, podwójne widzenie, mdłości, mrowienia kończyn itp - tu podaje się tlen), a w efekcie ból migrenowy powodowany jest rozszerzeniem dużych naczyń najpierw zewnątrzmózgowych, a później naczyń opony twardej i naczyń wewnątrzmózgowych, przy czym małe tętniczki i naczynia włosowate mózgu, najprawdopodobniej pod wpływem uwalnianej z płytek krwi tromboglobuliny ulegają skurczowi powodując chwilowe niedokrwienie tkanki mózgowej obniżające próg bólowy i zmniejszenie stężenia serotoniny czego efektem jest dalsze zwężenie włośniczek i rozszerzenie większych naczyń tętniczych - co zdecydowanie wzmacnia odczucie bólu. W wyniku chwilowego niedotlenienia szczególnie astrocytów uwalniana jest adenozyna powstająca z hydrolizy ATP czego efektem jest rozkurczenie włośniczek, naczyń mózgowia i tętnic zewnątrzmózgowych, czego efektem może być stres oksydacyjny. Ten proces najprawdopodobniej odpowiedzialny jest za długotrwałość bólu migrenowego.
Ostatnio pojawiło się kilka badań (wykazujących "szkodliwość" 6-łamaga) na temat pochodnych kwasu arachidonowego, przy czym stwierdzono, że zarówno prostacyklina jak i prostaglandyny PGE2 i PGI2 wykazują działanie rozszerzające, a jedynie prostaglandyna PGF2a ma właściwości skurczowe, ale "dalsze badania są konieczne".
Hipotermia (zimny okład na czoło, skronie, kark, szyję) powoduje spowolnienie metabolizmu mózgu, utrzymane (uszczelnienie) bariery krew-mózg oraz skurcz naczyń, a zatem łagodzenie odczucia bólu - starczy, bo nie o tym chciałem pisać i straciłem wątek! ;) :lol:
CDN - jutro może...
:shock: Odlotowo napisane ' jutro na spokojnie analiza
Ojtam, tabletka na migrene i po problemie cyk ;)
Jak się w googlu wpisze "lek na migrenę" - ani słowa o Doktorze Kwaśniewskim - to jak te chore na migrenę się mają z tej choroby skutecznie wyleczyć? :?
Ale jak kto jest bardziej rozgarnięty i wpisze stosowną frazę to wychodzi jak wyleczyć. 8)
A bo styl życia trzeba zmienić, żeby nie bolało , a to już nie jest takie łatwe ...
W każdym razie żadnej próby kontaktu od tego kolesia Wellmanowej nie było. 8)
Najważniejsze, że "ekspertów" od migreny słucha, a ci wiedzą, że "migrena jest nieuleczalna" i najlepiej apap pod ręką mieć... ;) :lol:
Widocznie samo przeszło :lol:
Do następnego ataku... ;)
Jeszcze mam do opisania neuropeptydy, jony szczególnie: H+ K+ i HCO3-, hormony oraz miogenny mechanizm migreny, ze szczególnym uwzględnieniem unerwienia autonomicznego i jego wpływie na hipo i hipertensję mózgową (czym się różni udar od wylewu - przy okazji), ale nie mam weny chwilowo... :? ;)
Spokojnie - do wieczora raczej mnie najdzie! :lol:
Udar może być przy gęstej krwi i przy skrzepach, a wylew, przy rzadkiej i przewlekłym nadciśnieniu.
Coś tak mnie więcej? A! I jeszcze przy słabych naczyniach krwionośnych (brak kolagenu)...
O świetnie - nie muszę pisać na ten temat! :D
:lol:
:lol:
A skąd wiedzieliście , że przykladowo przewaga PS w organizmie, to wlasnie te choroby, ktore w instrukcji obsługi pradow selektywnych się znajdują Dla mnie kosmiczne te prądy- centralny układ nerwowy szczególnie... 8)
Od starożytnych Chińczyków. ;)
:lol:
Jabkiem go... :lol:
:lol:
Apple tez nie w całości, musi dojrzeć...
Jak bateria siada... ;)
Motto: "Ponad 3 miliony - tylu osób w Polsce dotyka migrena, nieuleczalna choroba przewlekła... - https://www.termedia.pl/neurologia/Migrena-przewlekla-to-nie-fanaberia-to-powazna-choroba,44731.html
Migrena nieuleczalna?
Migrena należy do dietetycznych zespołów antymiażdżycowych, czyli chorób - głównie: Burgera, Bechterewa, GPP, miokardiopatii przerostowej, hiperkinetycznego serca, choroby wieńcowej, nadciśnienia chwiejnego, neurastenii, sklerodermi, cukrzycy młodocianej, niewydolności nerek.
Zespoły antymiażdżycowe spowodowane określonym modelem żywienia (BTW około 1:0,5-1:5-5,7 gdzie białko jest głównie pochodzenia roślinnego, tłuszcz i węglowodany są przeważnie rafinowane) wymuszają ogólnoustrojową przewagę układu sympatycznego, zwiększenia poziomu katecholamin, hormonów tarczycy, obniżając poziom hormonu wzrostu i sterydów nadnerczowych, czego efektem jest kierowanie węglowodanów z pokarmu na szlak heksozowy. Na takiej diecie wszelka sztuczna suplementacja jest wskazana, a czasami konieczna.
Chwilowe niedotlenienie mózgu - podanie tlenu przed pojawieniem się bólu zapobiega "napadowi" migreny - wygooglowane.
Ale i ponoć stres oksydacyjny - czyli zachwianie równowagi między zwiększonym uwalnianiem wolnych rodników tlenowych lub zmniejszenie aktywności antyoksydantów -wyguglowane.
Czyli dwa wykluczające się zjawiska przyczyną jednej choroby!
Nawet nie myślałem, że rozważania "ekspertów" netowych na temat migreny są takie zabawne!
Wyjaśnienie "sprzeczności":
objawy zwiastujące pojawienie się bólu (mroczki, podwójne widzenie, mdłości, mrowienia kończyn itp - tu podaje się tlen), a w efekcie ból migrenowy powodowany jest rozszerzeniem dużych naczyń najpierw zewnątrzmózgowych, a później naczyń opony twardej i naczyń wewnątrzmózgowych, przy czym małe tętniczki i naczynia włosowate mózgu, najprawdopodobniej pod wpływem uwalnianej z płytek krwi tromboglobuliny ulegają skurczowi powodując chwilowe niedokrwienie tkanki mózgowej obniżające próg bólowy i zmniejszenie stężenia serotoniny czego efektem jest dalsze zwężenie włośniczek i rozszerzenie większych naczyń tętniczych - co zdecydowanie wzmacnia odczucie bólu. W wyniku chwilowego niedotlenienia szczególnie astrocytów uwalniana jest adenozyna powstająca z hydrolizy ATP czego efektem jest rozkurczenie włośniczek, naczyń mózgowia i tętnic zewnątrzmózgowych, czego efektem może być stres oksydacyjny. Ten proces najprawdopodobniej odpowiedzialny jest za długotrwałość bólu migrenowego.
Ostatnio pojawiło się kilka badań (wykazujących "szkodliwość" 6-łamaga) na temat pochodnych kwasu arachidonowego, przy czym stwierdzono, że zarówno prostacyklina jak i prostaglandyny PGE2 i PGI2 wykazują działanie rozszerzające, a jedynie prostaglandyna PGF2a ma właściwości skurczowe, ale "dalsze badania są konieczne".
Hipotermia (zimny okład na czoło, skronie, kark, szyję) powoduje spowolnienie metabolizmu mózgu, utrzymane (uszczelnienie) bariery krew-mózg oraz skurcz naczyń, a zatem łagodzenie odczucia bólu.
Rys fizjologii krążenia mózgowego:
wcześniej gdzieś pisałem, że zapotrzebowanie mózgu na składniki odżywcze i tlen jest praktycznie stałe z wyjątkiem snu głębokiego, gdzie metabolizm mózgu spada proporcjonalnie do spadku hormonów i enzymów katabolicznych, ciśnienia krwi, zmniejszenia częstotliwości skurczów serca, częstotliwości oddechów, spadku temperatury ciała, napięcia mięśni i wrażliwości na bodźce zewnętrzne.
U przeciętnej osoby całkowita pojemność układu krwionośnego czaszki nie przekracza 100ml, jednakże w spoczynku i podczas intensywnego wysiłku w minutę przepływa przez te naczynia krwionośne około 700-900ml krwi, czyli około 20% przy 2% udziale mózgu w całkowitej masie ciała. Czyli z wyjątkiem snu głębokiego ciśnienie i przepływ krwi przez "jamy czaszki" jest stały i regulowany przez naczynia oporowe z dobrze wykształconą mięśniówką - czyli tętnice i pojemnościowe - żyły - stanowiące rezerwuar objętościowy krwi do szybkiej kompensacji objętości krwi w mózgu w przypadkach patologicznych - na przykład zapobieganiu spadku ciśnienia krwi w tętnicach mózgowych przez ich rozszerzenie (rozluźnienie mięśniówki) podczas ataku migreny. Jednakże dzięki mechanizmowi autoregulacji mózgowego przepływu krwi (ang. cerebral blood flow - CBF) przepływ krwi przez mózg jest stały niezależny od ciśnienia krwi na obwodzie i objętości wyrzutowej serca. Ale...
Gdy wartość ciśnienia krwi obwodowej przekroczy możliwości autoregulacji miogennej ciśnienia krwi w obrębie czaszki następuje wzrost CBF prowadzący do obrzęku mózgu, uszkodzenia bariery krew-mózg, dalszego rozluźnienia mięśniówki tętnic mózgowych w skrajnych przypadkach do pękania naczyń i krwotoków śródmózgowych.
Krew do mózgu doprowadzają dwie tętnice szyjne i dwie tętnice kręgowe doprowadzając krew do tzw. koła tętniczego na podstawie mózgu. Dzięki takiemu ukrwieniu zablokowanie jednej z czterech tętnic doprowadzających krew do mózgu nie wpływa znacząco na CBF, jednakże od koła tętniczego odchodzą tzw. tętnice końcowe, a niedrożność którejkolwiek z nich (skrzep) powoduje wyraźne objawy niedokrwienne mózgu. W przypadku zaś np.: powolnego postępu zmian miażdżycowych w mózgu i zmniejszenia przepływu krwi dochodzi do nowotworzenia naczyń lub wykształcenia krążenia obocznego czasem o znacznej wydolności, dzięki czemu "miażdżyca nie boli".
Znaczącą rolę w regulacji ciśnienia krwi w mózgu odgrywa płyn mózgowo-rdzeniowy - przy wzroście ciśnienia tętniczego odpływa do kanału kręgowego i odwrotnie, przy spadku ciśnienia krwi w mózgu - napływa do czaszki.
Na autoregulację ciśnienia krwi w mózgu wpływa też pH - czyli ilość kwasu węglowego, mleczanu i potasu - przy czym uwolnienie tego jonu w milisekundach powoduje tzw. jonowe rozszerzenie naczyń krwionośnych mózgu. Dzięki tym wszystkim regulacjom w efekcie ani rozszerzenie, ani zwężenie naczyń mózgowych nie wpływa znacząco na przepływ krwi przez mózg, ale nadmierne rozszerzenie tych naczyń powoduje napady migrenowe.
Unerwienie naczyń mózgowych.
Wewnątrzczaszkowe naczynia krwionośne są unerwione przez włókna nerwowe wegetatywnego układu nerwowego...
CDN
Niesamowite ... 8) Weekend z głowy :lol:
Zmieniam koncepcję tekstu - szykuję artykuł do OPTYMALNI, bo to Forum ma małą "oglądalność". - ;)
:D
Oczywiście oficjalnie nie napiszę, ale tu podam, że marihuana doskonale leczy migrenę i nie tylko. 8)
Dlatego jest zakazana. :(
A można ją w ogródku - parę krzaczków zasadzić? 8) :lol: Czy się na mnie zasadzą... :roll: ;-)
Dożywocie dadzą! ;)
:lol: Trochę poczytałam o uprawie marihuany. Można kupić i nasiona i sadzonki z Holandii, a nawet z Afganistanu... 8)
Do "migreny" zostały mi tylko dopisać "wnioski", ale ponieważ mój artykuł o białku nie załapał się do "zimowego" numeru, to pośpiechu nie ma.
Najwyżej "miliony optymalnych" się trochę "przebiałczą", co z całą pewnością niektórych zabezpieczy przed ketozą. :lol:
A ten koleś od Wellmanowej się nie odezwał. Niech szefowa cierpi. 8)
Nie podałeś ceny, a to jest kluczowe aby zachęcić do nowej super metody leczenia. ;)
Dokładnie - musi byc bardzo drogo, znana klinika tylko dla bogoli, i profesor celebryta ponad wszystko ...
Dokładnie. ;)
Spoko, oni wiedzą, że to przekręt z mojej strony, bo "migrena jest nieuleczalna"... 8)