Tylko przypominam ten ponadczasowy tekst:
W żywieniu człowieka najwyższą wartość ma białko pochodzenia zwierzęcego. Białka, to główny składnik naszych komórek i tkanek. Określa się je też mianem protein, wywodzącym się od słowa "proteios" czyli pierwszy, najważniejszy. Białka pełnią w naszym organizmie zadziwiająco wiele różnorodnych funkcji.
Białkami są: enzymy, przeciwciała, hormony, cząsteczki transportujące, wchodzą też one w skład naszego szkieletu.
Na różne rodzaje białek składają się 22 aminokwasy. To z nich są zbudowane mięśnie i wszystkie niezbędne do życia narządy i tkanki, np: krew, skóra, tkanki łączne.
Dziewięć aminokwasów spośród 22 to aminokwasy NIEZBĘDNE, co oznacza, że muszą one być przyjmowane w pokarmie [w danym posiłku] ponieważ nasz organizm nie może ich syntetyzować [wyprodukować].
Znaczna część składników odżywczych może być syntetyzowana wewnątrz komórek z dostarczonych do nich prostszych elementów, ale składniki niezbędne MUSZĄ wchodzić w skład pożywienia.
Badania wykazały, że do regularnej syntezy niezbędnych białek potrzeba wszystkich niezbędnych aminokwasów, a spożycie posiłku, który zawiera tylko kilka z nich sprawia, że są one rozkładane i usuwane, ponieważ organizm nie gromadzi ich aż do chwili, gdy otrzyma wszystkie w komplecie. Jest to jedna z przyczyn, dla których pokarmy zwierzęce odgrywają tak ważną rolę w żywieniu człowieka.
Niezbędne aminokwasy o których mowa to: Histydyna, Izoleucyna, Leucyna, Lizyna, Metionina, Fenyloalanina, Treonina, Tryptofan, Walina.
Pokrótce omówię działanie poszczególnych aminokwasów.
HISTYDYNA - występuje przede wszystkim w mięsie, jajach, drobiu, niektórych serach żółtych i jest nieodzowna w procesie powstawania krwinek czerwonych i białych. Pokrywanie zapotrzebowania na histydynę sprzyja procesom regeneracji i naprawy uszkodzonych tkanek. Histydyna jest substancją wyjściową do produkcji ważnego neuroprzekaznika- histaminy, która odgrywa ważną rolę w reakcjach odpornościowych organizmu.
IZOLEUCYNA- występuje w dużych ilościach w mięsie, jajach, drobiu, serach żółtych i niektórych rybach. Jest jednym z trzech aminokwasów ważnych w stresie, niezbędna jest też w procesie wytwarzania hemoglobiny i uwalniania energii.
LEUCYNA- znakomitym źródłem tego aminokwasu są: mięso, drób, sery żółte, Ten kolejny "aminokwas stresowy" szczególnie obficie występuje w chudym mięsie. Poprzez umożliwienie syntezy odpowiednich białek, ma fundamentalne znaczenie w procesach wzrostowych, jak: rozwój kości, mięśni i skóry.
LIZYNA- występuje w dużej ilości w mięsie, jajach, drobiu, rybach, serach żółtych, a także w warzywach strączkowych. Lizyna ma szczególne znaczenie dla zdrowia skóry i kości, sprzyja tworzeniu się zdrowego kolagenu, oraz umożliwia skuteczne wykorzystywanie wapnia.
METIONINA- zdrowe ilości metioniny zawiera mięso, jaja, sery żółte wiele nasion i orzechów. W skład metioniny wchodzi siarka. Aminokwas ten jest ważny dla przemian metabolicznych i tłuszczów i pełni w organizmie funkcję przeciwutleniacza.
FENYLOALANINA- to aminokwas niezwykle ważny dla zdrowego funkcjonowania mózgu. Występuje w mięsie, jajach, niektórych serach żółtych, jest bardzo istotna w wytwarzaniu niektórych neuroprzekazników. Badania wykazały, że jest naturalną substancją przeciwdepresyjną, zmniejsza też odczuwanie bólu.
TREONINA- w którą obfitują jaja, mięso i fasola. Jest to aminokwas niezbędny dla prawidłowego układu odpornościowego, sprzyja też dobrej kondycji zdrowotnej skóry, kości i prawidłowemu wykształcaniu szkliwa zębów, wspiera funkcjonowanie tarczycy.
TRYPTOFAN- występuje przede wszystkim w mięsie, szczególnie w mięsie indyka, oraz niektórych serach żółtych i orzechach. Tryptofan to prekursor serotoniny, neuroprzekaźnika, który jest w dużej mierze odpowiedzialny za nastrój i dobry sen.
WALINA- występuje w mięsie, jajach, drobiu, serach żółtych. Jest to trzeci z aminokwasów ważnych w okresach zwiększonego stresu. Walina ma wpływ na gospodarkę hormonalną organizmu i jego metabolizm. Jest niezbędna w procesach wytwarzania energii.
Białko pochodzenia zwierzęcego określa się mianem KOMPLETNEGO bowiem każda jego porcja zawiera komplet niezbędnych aminokwasów. Białko pochodzenia roślinnego nie zasługuje na to miano, ponieważ nie ma takiego warzywa czy zboża, które zawierałoby wszystkie dziewięć aminokwasów.
Gdyby w diecie zabrakło któregokolwiek z niezbędnych aminokwasów, nasz organizm w ogóle nie byłby w stanie funkcjonować.
Jeśli spożywamy za mało któregoś z pozostałych aminokwasów, wówczas nasz organizm po prostu sam go syntetyzuje. Jeśli jednak brak nam jest któregoś z dziewięciu niezbędnych aminokwasów, to dla jego uzyskania organizm zaczyna pożerać własną tkankę mięśniową. Z całą pewnością taki obrót rzeczy jest niekorzystny dla organizmu.
Białka wzmacniają układ odpornościowy, sprzyjają wytwarzaniu przeciwciał, które stanowią armię chroniącą organizm przed chorobami. Przeciwciała są nieodzowne do zwalczania chorób wywołanych zakażeniem, wirusami i bakteriami. Białka są też niezbędne do prawidłowego działania układu immunologicznego, do rozwoju tkanek do ich gojenia i procesów naprawy, odgrywają też niezwykle istotną rolę w tworzeniu się neuroprzekaźników w mózgu. To dzięki białkom w naszym organizmie mogą powstawać nowe komórki potrzebne do zastąpienia tych niezliczonych, które giną każdego dnia. Białka krwi zatrzymują wodę, od nich zależy ilość wody w komórkach, a także odpowiadają za gęstość krwi w naszych tętnicach i żyłach. Białko działa jako substancja, która odwraca działanie insuliny. Kiedy dany człowiek zjada wystarczające ilości białka - trzustka zaczyna wytwarzać glukagon w ilości wystarczającej do tego, by uruchomić zasoby zgromadzonego tłuszczu, dzięki temu organizm zaczyna spalać własną tkankę tłuszczową i czerpać z tego procesu energię do życia.
Nie można określić ilości zapotrzebowania na białka w organizmie. Objawy braku białka są odczuwalne dopiero w późniejszym okresie, 2-4 lat, a wtedy niektóre zaniedbania mogą być nieodwracalne. Światowa Organizacja Zdrowia w swoich opracowaniach przyjęła najmniejszą ilość białka dla człowieka zdrowego: 50 g na dobę, jako podtrzymanie funkcji życiowych. Każdy z nas ma inne potrzeby, są one zależne od warunków w jakich żyjemy i jakie białko zjadamy.
Zapotrzebowanie na białko u każdego człowieka jest inne i zależy od różnych czynników: klimat, rodzaj pracy, wiek, choroby, nie można z góry podać, że człowiek potrzebuje tyle a tyle białka, organizm bezbłędnie ustali to zapotrzebowanie. Unikanie spożycia mięsa, jaj, żółtych serów, które są tak doskonałym źródłem białka, nie jest ani dobrym sposobem na obniżenie poziomu cholesterolu, ani drogą do uniknięcia choroby serca i otyłości.
Wielu osobom wydaje się, że robią dobrze, gdy zmniejszają spożycie pokarmów białkowych- często mają przekonanie, że przyczyni się u nich do poprawy stanu zdrowia. Nic bardziej mylnego. Osoba cierpiąca na niedobór białka może mieć poważne zaburzenia fizyczne i psychiczne: zmęczenie, dezorientacja, drażliwość, zaniki pamięci, osłabiony popęd seksualny, problemy z przesuszoną cerą, łamliwymi paznokciami, wypadaniem włosów, zatrzymaniem wody w organizmie/opuchnięcia nóg/. To najczęściej spotykane objawy niedoboru białka w pożywieniu.
Jeśli zaobserwowałeś już u siebie któryś z wymienionych objawów, zastanów się, czy ilość białka, które spożywasz jest wystarczająca i kompletna.
Życzę wszystkim dużo zdrowia M Gałuszkiewicz [ Marnaj]
Opracowałem to na podstawie:
Biochemi Harpera i fachowej literatury.
Właśnie dałem ten tekst do przeczytania swojej znajomej
którą w zeszłym roku namawiałem do stosowania ŻO
kupiła nawet Książkę Kucharską ale nic nie zrozumiała
widziałem wczoraj że kobieta nie ma siły bo jest poprostu niedożywiona
powiedziała że:
"wydaje 200 zŁ. tygodniowo na leczenie i nie starcza mi
na jedzenie więc wczoraj zrobiłam naleśniki z kwiatem czarnego bzu
i tym obgoniłam cały dzień"
a dzisiaj zaczeła żartować ze mnie i mojego sposobu odżywiania
ręce opadają
Poczęstuj ją frytkami na smalcu i do tego jajko sadzone z 1 jajka i 1 żółtka.
Będzie 'trzymało' ją cały dzień i poczuje się szczęśliwsza.
Ludzie nietety nie wiedzą, że takie jedzenie jest tańsze i zdrowsze.
Robiłem tak w zeszłym roku
i wszystko na marne
teraz stwierdziła że wieprzowiny nie może jeść
i ta dieta jest nie dla niej
dlaczego do ludzi to nie dociera
do kosiarki nie pozwoliła mi dolać zwykłego oleju
to znaczy nowego z przeznaczeniem do kosiarek spalinowych
bo może być wlany tylko jakiś szwajcarski
i to nic że trzeba specjalnie po niego jechać 40km i ze jest
bardzo drogi
teraz nie wiem czy to skąpstwo czy totalna głupota
dla maszyn najlepsze paliwa i oleje a dla siebie kwiat bzu
i znowu ręce opadają
Cytat: Madmax w 2009-06-08, 14:00:15
do kosiarki nie pozwoliła mi dolać zwykłego oleju
to znaczy nowego z przeznaczeniem do kosiarek spalinowych
bo może być wlany tylko jakiś szwajcarski
i to nic że trzeba specjalnie po niego jechać 40km i ze jest
bardzo drogi
A Ty facet jesteś, czy kalesony? Swojego rozumu nie masz i swojego poglądu co jest właściwe, a co nie?
Cytatteraz nie wiem czy to skąpstwo czy totalna głupota
To drugie.
Cytat
Cytat: Madmax w 2009-06-08, 14:00:15
Robiłem tak w zeszłym roku
i wszystko na marne
teraz stwierdziła że wieprzowiny nie może jeść
i ta dieta jest nie dla niej
dlaczego do ludzi to nie dociera
do kosiarki nie pozwoliła mi dolać zwykłego oleju
to znaczy nowego z przeznaczeniem do kosiarek spalinowych
bo może być wlany tylko jakiś szwajcarski
i to nic że trzeba specjalnie po niego jechać 40km i ze jest
bardzo drogi
teraz nie wiem czy to skąpstwo czy totalna głupota
dla maszyn najlepsze paliwa i oleje a dla siebie kwiat bzu
i znowu ręce opadają
To zwykla glupota. To musi byc jakas stara panna......daj sobie spokoj!!!!
Szkoda Twojego czasu i wysilku. Lepiej zrobisz stosujac zasade: "Klient do sklepu czy sklep do klienta", jak bedzie potrzebowala do same Cie znajdzie a na siæe to mozna zlamac palec ....wiesz gdzie, prawda?
Cytat: adampio w 2009-06-08, 15:19:33
To zwykla glupota. To musi byc jakas stara panna......daj sobie spokoj!!!!
Szkoda Twojego czasu i wysilku.
:lol:
Cytat: Madmax w 2009-06-07, 20:52:12
Właśnie dałem ten tekst do przeczytania swojej znajomej
którą w zeszłym roku namawiałem do stosowania ŻO
kupiła nawet Książkę Kucharską ale nic nie zrozumiała
widziałem wczoraj że kobieta nie ma siły bo jest poprostu niedożywiona
powiedziała że:
"wydaje 200 zŁ. tygodniowo na leczenie i nie starcza mi
na jedzenie więc wczoraj zrobiłam naleśniki z kwiatem czarnego bzu
i tym obgoniłam cały dzień"
a dzisiaj zaczeła żartować ze mnie i mojego sposobu odżywiania
ręce opadają
to jest najlepszy dowód na to, że zabawa w Mesjasza nie jest najlepszym pomysłem, moja cała rodzina widzi jak sie żywię ale nie widzę żeby mieli zamiar przechodzić....ich problem .... :D może kiedyś zrozumieją i przejdą....
Cytat: Opal w 2009-06-08, 15:17:24
Cytatteraz nie wiem czy to skąpstwo czy totalna głupota
To drugie.
To niewiedza! a niewiedza nie jest głupotą.
Cytat
Halino Ch. jestem pewna, że zauważyłaś, iż nie tylko ja jestem tego zdania, ale zacytowałaś jedynie mnie. Znam Twoje pobudki i chociaż są one brudne, to Ci jednak odpowiem. Skoro nie wiedziała, to po co się mądrowała i go do czegoś przekonywała? Ta zasuszona i schorowana kobieta rządzi nim jak diabeł słońcem, więc może i całkiem głupia nie jest :lol: Problem w tym - na ile to unieszczęśliwi Madmaxa, na ile on jest w stanie zorientować się w różnicy między prawdziwą kobietą, a sekutnicą.
MADMAX jak nie referuję co jadam , ale daję przykład swoim zachowaniem,wyglądem i witalnością :) .
Jestem już po etapie nawracania , ponieważ bardzo szybko zorientowałam się ,że to bez sensu. Nie chciałam przez bliskich mi ludzi być uznana za świrniętą .
Ha! , ale teraz jak mnie i męża zobaczyli po ośmiu miesiącach to nie mogli oderwać od nas oczu! ,a na pytanie jak to zrobiliśmy..jak to mąż bez leków, a cukrzyk ?! ... odpowiadam ciepło z uśmiechem ...dietą bezmączną + duuuuużo seksu :D .
Hi! super patrzeć na ich ' zbaraniałe' miny .
Cytat: Opal w 2009-06-08, 15:17:24
A Ty facet jesteś, czy kalesony? Swojego rozumu nie masz i swojego poglądu co jest właściwe, a co nie?
Cytat
Ale to była nie moja kosiarka i nie ja miałem kosić więc darowałem sobie
Cytat: Opal w 2009-06-08, 18:18:54
Ta zasuszona i schorowana kobieta rządzi nim jak diabeł słońcem, więc może i całkiem głupia nie jest :lol: Problem w tym - na ile to unieszczęśliwi Madmaxa, na ile on jest w stanie zorientować się w różnicy między prawdziwą kobietą, a sekutnicą.
Za stara jest żeby mnie unieszczęśliwić
a rządzić sobą nikomu nie pozwalam :D
Dodam jeszcze tylko że okres nawracania ja też mam już za sobą
tylko wczoraj mi się jej żal zrobiło
a to wszystko dlatego że kiedyś była motocyklistką
Cytat: Madmax w 2009-06-08, 19:58:52
Ale to była nie moja kosiarka i nie ja miałem kosić więc darowałem sobie
Za stara jest żeby mnie unieszczęśliwić
a rządzić sobą nikomu nie pozwalam :D
Co za ulga ;) Tylko kolejnym razem nie rozpisuj się, że Ci ręce opadają, bo to może wejść w nawyk i nie skończyć się na samych rękach ;)
Pozdrawiam
Cytat: Madmax w 2009-06-08, 19:58:52
a rządzić sobą nikomu nie pozwalam :D
Uważaj, tych co tak mówią najłatwiej wymanipulować! ;)
Cytat: michal w 2009-06-08, 20:53:30
Cytat: Madmax w 2009-06-08, 19:58:52
a rządzić sobą nikomu nie pozwalam :D
Uważaj, tych co tak mówią najłatwiej wymanipulować! ;)
Michal,nie bierz mi tego za zle, ale czytajac Twoje odpowiedzi na nasze posty i Twoje wlasne posty mam wrazenie, ze psychologiem i seksuologiem minales sie kiedys w tunelu do metra. Najpierw napadasz..czyli atakujesz czyjes (moje tez wypowiedzi) a nastepnie zwalniasz tepo, zgadzasz sie z tym co napadles i przechodzisz do postawy obronnej. To takie troche manio-depresywne. Nie mozesz stac jedna noga w kazdym obozie. Albo jestes po jednej albo po drugiej stronie. Po tej stronie, w ktorej masz tylko jedna noge, mowi sie tak: "kupuj albo badz kupiony". To gdzie postawisz druga noge? Ty nie-machio!!!!
Cytat: adampio w 2009-06-08, 21:38:22
Cytat: michal w 2009-06-08, 20:53:30
Cytat: Madmax w 2009-06-08, 19:58:52
a rządzić sobą nikomu nie pozwalam :D
Uważaj, tych co tak mówią najłatwiej wymanipulować! ;)
Michal,nie bierz mi tego za zle, ale czytajac Twoje odpowiedzi na nasze posty i Twoje wlasne posty mam wrazenie, ze psychologiem i seksuologiem minales sie kiedys w tunelu do metra. Najpierw napadasz..czyli atakujesz czyjes (moje tez wypowiedzi) a nastepnie zwalniasz tepo, zgadzasz sie z tym co napadles i przechodzisz do postawy obronnej. To takie troche manio-depresywne. Nie mozesz stac jedna noga w kazdym obozie. Albo jestes po jednej albo po drugiej stronie. Po tej stronie, w ktorej masz tylko jedna noge, mowi sie tak: "kupuj albo badz kupiony". To gdzie postawisz druga noge? Ty nie-machio!!!!
Tak, masz rację.
Cytat: michal w 2009-06-08, 22:39:23
Cytat: adampio w 2009-06-08, 21:38:22
Cytat: michal w 2009-06-08, 20:53:30
Cytat: Madmax w 2009-06-08, 19:58:52
a rządzić sobą nikomu nie pozwalam :D
Uważaj, tych co tak mówią najłatwiej wymanipulować! ;)
Michal,nie bierz mi tego za zle, ale czytajac Twoje odpowiedzi na nasze posty i Twoje wlasne posty mam wrazenie, ze psychologiem i seksuologiem minales sie kiedys w tunelu do metra. Najpierw napadasz..czyli atakujesz czyjes (moje tez wypowiedzi) a nastepnie zwalniasz tepo, zgadzasz sie z tym co napadles i przechodzisz do postawy obronnej. To takie troche manio-depresywne. Nie mozesz stac jedna noga w kazdym obozie. Albo jestes po jednej albo po drugiej stronie. Po tej stronie, w ktorej masz tylko jedna noge, mowi sie tak: "kupuj albo badz kupiony". To gdzie postawisz druga noge? Ty nie-machio!!!!
Tak, masz rację.
:wink:
Cytat: Opal w 2009-06-08, 18:18:54
Znam Twoje pobudki i chociaż są one brudne, (...) :shock: :shock: :shock:
Tylko człowiek o 'niepełnej' wiedzy używa słowa 'głupi'. Wybaczam Ci ten mały nietakt, bo wiem, że jeszcze nie posiadasz mądrośsci.
Cytat: Halina Ch. w 2009-06-10, 09:56:46
Tylko człowiek o 'niepełnej' wiedzy używa słowa 'głupi'. Wybaczam Ci ten mały nietakt, bo wiem, że jeszcze nie posiadasz mądrośsci.
Nigdy się też za mądrą nie podawałam :) Obawiam się nawet, czy starczy mi życia na uzupełnienie braków w mojej wiedzy. Ty jednak przedstawiasz się jako osoba w pełni "douczona", więc i ja Ci wybaczam brak taktu :lol:
Cytat: Opal w 2009-06-10, 10:03:01
Nigdy się też za mądrą nie podawałam :) Obawiam się nawet, czy starczy mi życia na uzupełnienie braków w mojej wiedzy. Ty jednak przedstawiasz się jako osoba w pełni "douczona", więc i ja Ci wybaczam brak taktu :lol:
Będziesz mądra - to tylko kwesia czasu i ... odżywiania.
Ja już nikogo nie osądzam. Zrób to samo.
Cytat: Halina Ch. w 2009-05-19, 14:18:29
Białko pochodzenia zwierzęcego określa się mianem KOMPLETNEGO bowiem każda jego porcja zawiera komplet niezbędnych aminokwasów. Białko pochodzenia roślinnego nie zasługuje na to miano, ponieważ nie ma takiego warzywa czy zboża, które zawierałoby wszystkie dziewięć aminokwasów.
Gdyby w diecie zabrakło któregokolwiek z niezbędnych aminokwasów, nasz organizm w ogóle nie byłby w stanie funkcjonować.
Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Jestem ponad siedem lat wegetarianinem odżywiającym się produktami pochodzenia roślinnego plus suplementacja B 12 i mój organizm funkcjonuje prawidłowo. Ostatnio robiłem badania krwi i moczu. Wyniki są dobre. Jedynie płytki krwi mam poniżej normy ale jest to niedobór do skorygowania dietą. Pozdrawiam. 8)
a dlaczego taki niknejm sobie obrales, jesli mozna spytac?
zamiast na przyklad "Jestemzdrowy"
obecny sugeruje, ze dopiero masz zamiar poprawiac to czy owo
Dobre pytanie :D
Bo tak naprawdę to nikt w dzisiejszych czasach nie jest do końca zdrowy. Zarejestrowalem się tutaj żeby zdobyć informację na temat : Co robić żeby być zdrowym i sprawnym do późnych dni życia. Może jakieś rady stąd uda mi się wcielić w swoje życie :)
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-01, 22:11:09
Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Jestem ponad siedem lat wegetarianinem odżywiającym się produktami pochodzenia roślinnego plus suplementacja B 12 i mój organizm funkcjonuje prawidłowo. Ostatnio robiłem badania krwi i moczu. Wyniki są dobre. Jedynie płytki krwi mam poniżej normy ale jest to niedobór do skorygowania dietą. Pozdrawiam. 8)
Jest wiele odmian wegetarianizmu, są tacy co jedzą jaja, sery, ryby, Ty nie zdeklarowałeś jak to u Ciebie wygląda... :)
Laktoowowegetarianizm?
Laktowegetarianizm?
Owowegetarianizm?
Weganizm?
Witarianizm?
Frutarianizm?
wlasnie w sumie przez chwile zastanawialam sie tez nad Twoimi oczekiwaniami wzgledem tego Forum
my sie tu za bardzo nie znamy na odzywianiu w oparciu o poczatkowe ogniwo lancucha pokarmowego
Cytat: _flo w 2009-07-01, 22:36:58
wlasnie w sumie przez chwile zastanawialam sie tez nad Twoimi oczekiwaniami wzgledem tego Forum
my sie tu za bardzo nie znamy na odzywianiu w oparciu o poczatkowe ogniwo lancucha pokarmowego
flo być może istnieje taka opcja ze "chcębyćzdrowy" przejdzie na dietę optymalną powalony siłą naszych argumentów... :D być może poszukuje najbardziej optymalnego rozwiązania :)
Na początku odrzuciłem z pożywienia mięso i ryby (chociaż to też mięso). Za około rok czasu zrezygnowalem z jajek. Za jakiś następny rok zrezygnowalem z serów żółtych bo czułem po nich zbyt obciążony żołądek. No i po upływie dwóch lat wegetarianie z którymi miałem kontakt namówili mnie na rezygnację z nabiału czyli mleka, serów białych i jogurtów, kefirów. Czyli stopniowo mój organizm przyzwyczajał się do nowego pożywienia. Obecnie odżywiam się kaszami, warzywami, owocami, ryżem, nasionami i orzechami. Jestem osobą szczupłej budowy i mam 49 lat.
Nie mam żadnych oczekiwań względem tego forum. Chciałbym tylko zobaczyć jaki sposób odżywiania lekarze doradzają forumowiczom i jakie są tego efekty 8)
Cytat: viola44 w 2009-07-01, 22:44:46
flo być może istnieje taka opcja ze "chcębyćzdrowy" przejdzie na dietę optymalną powalony siłą naszych argumentów... :D być może poszukuje najbardziej optymalnego rozwiązania :)
czemu nie,... w sumie istnieje takie pradopodobienstwo
licze tez, ze sie czegos interesujacego z tej wymiany argumentow dowiemy
poza tym mysle tez, ze Chcebyczdrowy ma duze szanse stac sie/pozostac zdrowym na rozsadnie zastosowanym vege - jesli mu ta opcja pasuje
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-01, 22:25:32
Dobre pytanie :D
Bo tak naprawdę to nikt w dzisiejszych czasach nie jest do końca zdrowy. Zarejestrowalem się tutaj żeby zdobyć informację na temat : Co robić żeby być zdrowym i sprawnym do póĽnych dni życia. Może jakie¶ rady st±d uda mi się wcielić w swoje życie :)
Po Twoim poście widać, że nie jesteś, tak całkowicie zadowolony ze swojej diety i ze swojego zdrowia. Dobrze, w takim razie, że nadal szukasz. Ze mną było podobnie. Próbowałam różnych diet i "metod leczenia", aż znalazłam. Tobie też życzę znalezienia optymalnego sposobu na zdrowie.
Chcębyćzdrowy piszesz iz jesteś szczupły, mozna wiedzieć ile masz wzrostu i ile ważysz?
tak mi się jakoś kojarzy ze wegetarianie z uwagi na byle jakie białko muszą być albo bardzo szczupli (gdy jedzą umiarkowane ilości weglowodanów lub mogą być tzw. tlustymi chudzielcami gdy zjadają więcej węglowodanów, czyli tłuszczyk bez mieśni....co o tym myślisz? nie wierzę iż posiadasz ładnie wyżeźbioną muskulatutkę którą móglbyś posiadać będąc na diecie optymalnej.... :wink:
Dziękuję :) Miło się z Paniami rozmawia. Na innych forach zostałbym juz dawno skrytykowany za swoją stosowanie swojej diety :)
Ze swojego sposobu odżywiania jestem bardzo zadowolony bo już się do niego przyzwyczaiłem i widzę dobroczynne skutki , natomiast w swoim zdrowiu jeszcze bym poprawił kilka rzeczy, które nie są całkiem w porządku i wymagają czasu i pewnych zabiegów. Przyznam się , że stosuję ścisłe głódowki, których zapewne nie polecacie i krytykujecie, a ja się przekonałem, że jednak są skuteczne. Może na dzisiaj już skończymy bo jest późno.
Dobranoc. :)
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-01, 23:09:21
Dziękuję :) Miło się z Paniami rozmawia. Na innych forach zostałbym juz dawno skrytykowany za swoją stosowanie swojej diety :)
Ze swojego sposobu odżywiania jestem bardzo zadowolony bo już się do niego przyzwyczaiłem i widzę dobroczynne skutki , natomiast w swoim zdrowiu jeszcze bym poprawił kilka rzeczy, które nie są całkiem w porządku i wymagają czasu i pewnych zabiegów. Przyznam się , że stosuję ścisłe głódowki, których zapewne nie polecacie i krytykujecie, a ja się przekonałem, że jednak są skuteczne. Może na dzisiaj już skończymy bo jest późno.
Dobranoc. :)
ok chętnie pogadamy... :)dobranoc, wiesz my na DO mozemy siedzieć do rana , pare godzin snu i wystarczy... :D :D :D
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-01, 23:09:21
stosuję ścisłe głódowki, których zapewne nie polecacie i krytykujecie
ja polecam 8)
"przerwy od jedzenia" sa super
Cytat: _flo w 2009-07-01, 23:12:38
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-01, 23:09:21
stosuję ścisłe głódowki, których zapewne nie polecacie i krytykujecie
ja polecam 8)
"przerwy od jedzenia" sa super
ja też, wolę nie dojeść niż przejeść zdecydowanie... :D
dodam, ze na DO/ZO takie pauzy sa naturalne i nie stanowia szoku dla organizmu 8)
Głodówka na Wegetarianizmie, to "zbawienie". Człowiek natychmiast podnosi komfort życia, wypala "śmieci" metaboliczne, wymusza poprawną proporcję między głównymi składnikami odżywczymi, czerpanymi z zapasu, czyli samoistnie się zdrowieje. No same superlatywy. A do tego jeszcze prawdopodobieństwo zachorowania na raka jest znacznie mniejsze niż u żywiących się standardowo - co jest oczywiste. O proszę świeże doniesienie: http://news.bbc.co.uk/2/hi/health/8127215.stm
Należy tylko pilnować dokładnie białka, najlepiej spożytego w grochu, bobie, fasoli, orzechach. Tylko mężczyźni Wegetarianie powinni unikać nadmiernego spożywania soi.
To bardzo prosty i bardzo dobry sposób żywienia ten zbilansowany Wegetarianizm. Popieram, bo zdecydowanie jest lepszy niż przeciętna dieta typu US! :D
PS
na Kuchni TV jest bardzo dobrze prowadzony program przez panią Słomę - nic dodać, nic ująć z biochemicznego i fzjologicznego punktu widzenia. Polecam wszystkim Wegatarianom.
Cytat: viola44 w 2009-07-01, 23:07:24
Chcębyćzdrowy piszesz iz jesteś szczupły, mozna wiedzieć ile masz wzrostu i ile ważysz?
tak mi się jakoś kojarzy ze wegetarianie z uwagi na byle jakie białko muszą być albo bardzo szczupli (gdy jedzą umiarkowane ilości weglowodanów lub mogą być tzw. tlustymi chudzielcami gdy zjadają więcej węglowodanów, czyli tłuszczyk bez mieśni....co o tym myślisz? nie wierzę iż posiadasz ładnie wyżeźbioną muskulatutkę którą móglbyś posiadać będąc na diecie optymalnej.... :wink:
Mam 184 cm. wzrostu i ważę niecałe 70kg czyli mam niedowagę. Odziedziczyłem geny po ojcu a on był zawsze szczupłym człowiekiem. Choć bym nie wiem ile zjadł to i tak wszystko przeleci przeze mnie i bedę chudy. Taki metabolizm organizmu. Nie posiadam ładnie wyrzeźbionej muskulatury bo i nie ćwiczę w tym celu. Wystarczy jak się narobię fizycznie przy domu. :)
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-02, 20:12:32
Mam 184 cm. wzrostu i ważę niecałe 70kg czyli mam niedowagę. Odziedziczyłem geny po ojcu a on był zawsze szczupłym człowiekiem. Choć bym nie wiem ile zjadł to i tak wszystko przeleci przeze mnie i bedę chudy. Taki metabolizm organizmu. Nie posiadam ładnie wyrzeźbionej muskulatury bo i nie ćwiczę w tym celu. Wystarczy jak się narobię fizycznie przy domu. :)
specjalnie nie jestem zdziwiona tym co napisałeś...nie można pisać taki mam metabolizm, masz taki metabolizm jakie substraty zapodasz....oczywiście różnice pomiędzy osobnikami zawsze będą ale mimo wszystko to z czego i w jaki sposób czerpiemy energię ma kluczowe znaczenie...
chorujesz na jakies choroby?
Raczej nie, chyba że jakaś przewlekła, utajona ale w sumie czuję się dobrze :)
Czy nie masz przypadkiem problemów z tarczycą?
Bardzo możliwe, że mam ale nie zdaję sobie z tego sprawy. Jakie są objawy nadczynności lub niedoczynności tarczycy ?
nadczynnosc przeciwieństwem niedoczynnosci, szybki metabolizm, chudnięcie, drżenia rąk, kołatania seca, duży apetyt, nadpobudliwość...
Mam wyraźne drżenie rąk szczególnie w sytuacjach stresujących i chyba nadpobudliwość również ale nie zawsze. Pozostałych objawów brak.
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-02, 22:55:03
Mam wyraźne drżenie rąk szczególnie w sytuacjach stresujących i chyba nadpobudliwość również ale nie zawsze. Pozostałych objawów brak.
może masz nerwicę...
Przy tym typie metabolizmu, to masz nadczynność. Jest to forma obrony organizmu na nadprodukcję hormonu insuliny. Gdy będziesz jadł węglowodany, to nigdy nie przytyjesz, bo wszystko spalisz. Ale to są moje tylko takie nie fachowe rozważania. Najlepiej samemu sprawdzić poziom hormonów tarczycy, albo nic nie robić, bo nadmiar informacji szkodzi.
Przejście na DO wprowadza równowagę hormonalną i pozwala przytyć, ale działa to opóźnieniem. Można być jednocześnie wegetarianinem i być na DO, na którym wcale nie trzeba jadać mięsa.
Odpowiedź na post Violi:
Prawdopodobnie tak bo przeżyłem w ostatnich latach wiele stresujących wydarzeń a jestem czlowiekiem wrażliwym. W sumie unikam w kontaktów z ludźmi bo one wywołują we mnie najwięcej złych wspomnień i wyraźne poddenerwowanie. Ale tej wspomnianej tarczycy również nie należy lekceważyć 8)
Odpowiedź na post Daniela:
Dziękuję Danielu za cenne uwagi. Jesli żywienie DO nie zmusza do jedzenia mięsa, bo ja już nie potrafię jeść mięsa to rozważę taki wariant żywieniowy :)
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-02, 23:06:44
Odpowiedź na post Violi:
Prawdopodobnie tak bo przeżyłem w ostatnich latach wiele stresujących wydarzeń a jestem czlowiekiem wrażliwym. W sumie unikam w kontaktów z ludźmi bo one wywołują we mnie najwięcej złych wspomnień i wyraźne poddenerwowanie. Ale tej wspomnianej tarczycy również nie należy lekceważyć 8)
nie chcę Ci niczego sugerować ale ten twój wegetarianizm może nasilać stany nerwicowe, dieta wysokotłuszczowa niskowęglowodanowa bardzo pozytywnie wpływa na emocje.... :)
W grę może wchodzić tylko tłuszcz roślinny a na moje pozytywne emocje najlepiej wpływają ludzie od których czuję akceptację i zrozumienie.
Myślę, że na dzisiaj skończymy tę dyskusję. Dobranoc :)
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-02, 23:17:38
a na moje pozytywne emocje najlepiej wpływają ludzie od których czuję akceptację i zrozumienie.
niewątpliwie to prawda....
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-02, 23:09:41
Odpowiedź na post Daniela:
Dziękuję Danielu za cenne uwagi. Jesli żywienie DO nie zmusza do jedzenia mięsa, bo ja już nie potrafię jeść mięsa to rozważę taki wariant żywieniowy :)
Ale tu nie ma co rozwazac.
Sniadanie:
50 gr maslaalbo 50 gr sloniny, albo 50 gr smalcu, do tego jedno jajko i 4 zoltka, plus 10 gr dzemu lub w zamian 30 gr kechupu
Lunch:
mieszanka wazrzywna na glebokim tluszczu
Obiad:
bedzie troche skomplikowany, bo nie jesz ryby, podrobow miesa, maki,
czyli
ponownie warzywa na glebokom tluszczu
wazne jest aby zachowac pewne proporcje. A Twoje sa troche inne jak nasze. My jemy na jedna porcje bialka do 3,5 porcji tluszczu i do 1,5 razy bialka jemy weglowodanow. Ty powinienes jesc: na jedna porcje bialka do 3,5 weglowodanow i max 0,5 tluszczu.
Czyli jezeli zjesz 70 gr bialka to powinienes wrabac max 300 gr weglowodanw i do tego jakies tam 60 gr tluszczu. Bedzie dobrze.........jezeli zachowasz proporcje.
Jezeli nie to bedzie .............powiedzmy "nieciekawie".
Wszelkie formy dluzszych, jak jeden dzien, glodowek sa niezdrowe. Moze byc, ze masz inne doswiadczenia. Ja patrze na to z mojego punktu widzenia diety, na ktorej jestem. A jezeli jeszcze w czasie glodowki zaspokoisz sie alkholem, wowczas uruchamiasz jeszcze inny proces, ktory niekoniecznie jest pozytywny dla twojego organizmu.
Na Twoim miejscu przeczytalbym chocby jeden rozdzial biochemi, aby zrozumiec madrosc takiego pojecia jakim jest "tluszcz zwierzecy" a odejdziesz od swojej diety natychmkiast.
Cytat: adampio w 2009-07-02, 23:36:47
Czyli jezeli zjesz 70 gr bialka to powinienes wrabac max 300 gr weglowodanw i do tego jakies tam 60 gr tluszczu. Bedzie dobrze.........jezeli zachowasz proporcje.
Na Twoim miejscu przeczytalbym chocby jeden rozdzial biochemi...
Na Twoim miejscu przeczytalabym chocby jeden rozdzial biochemi.....
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-02, 23:09:41
OdpowiedĽ na post Daniela:
Dziękuję Danielu za cenne uwagi. Jesli żywienie DO nie zmusza do jedzenia mięsa, bo ja już nie potrafię je¶ć mięsa to rozważę taki wariant żywieniowy :)
Ja właśnie miałam problemy z tarczycą oraz z silną nerwicą. Nie miałam kłopotów, przy przejściu na DO z jedzeniem mięsa i jajek, tylko do tłuszczu musiałam się "przeprogramować", co zresztą przyszło mi łatwiej, niż się spodziewałam. Na dzień dzisiejszy czuję się bardzo dobrze, wyniki hormonów i USG tarczycy też przy ostatnim badaniu były prawidłowe. Nerwica odeszła w "siną dal". Może na DO wegetariańskiej uzyskasz podobne efekty?.Życzę Ci powodzenia i wytrwałości. Zdrowie jest tego warte. :D
Cytat: adampio w 2009-07-02, 23:36:47
Czyli jezeli zjesz 70 gr bialka to powinienes wrabac max 300 gr weglowodanw i do tego jakies tam 60 gr tluszczu. Bedzie dobrze.........jezeli zachowasz proporcje.
adampio proponujesz koledze najgorszy model żywienia zbliżony do koryta? :shock:
Sama jestem ciekawa jakie BTW mają wegetarianie, jeśli w ogóle mają jakieś szczegółowe ustalone.
..witam wszystkich Optymalnych:)...jestem na diecie 20 miesięcy w zasadzie wszystko ok [poza moja rodzinką ,która mówi ,że jestem w sekcie:)]...ale ze względu na pracę[na zmiany ..powroty w nocy}...np:..wychodze z domu po optymalnym śniadanku obiadek ok w południe nie jestem głodny do pólnocy ale jak tylko przyjdę do domu to mam w rezerwie jeszcze nie zjedzoną "dawkę "węglowodanów"..pytanie brzmi...czy wszystkie proporcie BTW muszą się zamknąć w określonym czasie...
Cytat: Rafał w 2009-07-03, 13:54:19
...czy wszystkie proporcie BTW muszą się zamknąć w określonym czasie...
Rafal proporcje to absolutna podstawa! 8)
Jak tego nie bedziesz przestrzegal to juz bedziesz na zupelnie innej diecie.
Cytat: Rafał w 2009-07-03, 13:54:19
poza moja rodzinką ,która mówi ,że jestem w sekcie...
A które "opty"- guru ma nad tobą władzę? :wink:
grizzly dzięki:)..może źle się zapytałem....proporcje białka i tłuszczu w danym posiłku są takie jakie maja być...ale np:nie wiem czy w danym dniu wieczorkiem nie wypije sobie jednego browarka,więc chodzi mi o uzupełnie węglowodanów to potrzebnej normy...i dlatego pytam o ten czas calego bilansu..
Cytat: adampio w 2009-07-02, 23:36:47
50 gr maslaalbo 50 gr sloniny, albo 50 gr smalcu, do tego jedno jajko i 4 zoltka, plus 10 gr dzemu lub w zamian 30 gr kechupu
A jezeli jeszcze w czasie glodowki zaspokoisz sie alkholem, wowczas uruchamiasz jeszcze inny proces, ktory niekoniecznie jest pozytywny dla twojego organizmu.
Patrząc na Twój avatar mialem wrażenie, że jesteś rozsądniejszy ale widzę, że chcesz abym zszedł nie tylko z tego forum ale i z tego świata :D
CytatSama jestem ciekawa jakie BTW mają wegetarianie, jeśli w ogóle mają jakieś szczegółowe ustalone.
Nie wiem co ten skrót oznacza. :shock:
"Chcębyćzdrowy"
lepiej nie wdawaj się zbytnio w dyskusję ideologiczną, bo jeszczę cię tu "nawrócą".
Pytaj tylko o problemy związane z Wegetarianizmem, chętnie ci podpowiemy.
Akronim - By The Way (BTW). Często stosowany na grupach dyskusyjnych.
"Blackend"
nie rób sobie jaj.
Tu BTW ma inne znaczenie i dobrze o tym chyba wiesz?
Krzywdy nikomu nie zrobię ;)
Cytat: admin w 2009-07-03, 14:32:21
"Chcębyćzdrowy"
lepiej nie wdawaj się zbytnio w dyskusję ideologiczną, bo jeszczę cię tu "nawrócą".
Pytaj tylko o problemy związane z Wegetarianizmem, chętnie ci podpowiemy.
Ok! :D Nawrócić to i tak mnie nie nawrócą bo już jest za późno. Mam tylko nadzieję, że na forum wejdą ludzie z problemami zdrowotnymi , którzy wezmą pod uwagę zalety diety wegetariańskiej.
Im więcej zdrowych ludzi w społeczeństwie, tym lepsze nastroje i przyjemniej się żyje w takim środowisku :)
No dobrze :D Śmiech to zdrowie. Ja też się lubię śmiać przed komputerem. Już wiem co to jest proporcja BTW i po zastanowieniu odpowiem Reni 8)
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-03, 14:45:20
.... którzy wezm± pod uwagę zalety diety wegetariańskiej.
....i wady...
tak jak optymalni są przeświadczeni o wyjątkowości swojej diety, tak wegetarianie podejrzewam myślą podobnie, to zupełnie naturalne tak więc sugerując komuś iż jego to bee (zalety ale również wady) a moje cacy (same zalety, wad brak) wzbudza u mnie atak śmiechu.... :D :D
To się śmiej, śmiech to zdrowie i jeszcze wspomaga... :wink: A kto pisał że DO nie ma wad? :shock:
Cytat: renia w 2009-07-03, 15:39:23
To się śmiej, śmiech to zdrowie i jeszcze wspomaga... :wink: A kto pisał że DO nie ma wad? :shock:
ma? :shock: :D renia wlasnym oczom nie wierzę... :D
Nie wolno się śmiać z ludzi za to co robią, bo tylko pozornie są to ich wybory. Roślinożerca jest ważniejszy od mięsożercy, bo bez tego pierwszego nie może być tego drugiego. ;)
Cytat: viola44 w 2009-07-03, 15:49:30
Cytat: renia w 2009-07-03, 15:39:23
To się ¶miej, ¶miech to zdrowie i jeszcze wspomaga... :wink: A kto pisał że DO nie ma wad? :shock:
ma? :shock: :D renia wlasnym oczom nie wierzę... :D
Tak dłuuugo się zastanawiałaś nad odpowiedzią? :shock: ..czy musiałaś skorzystać z doradztwa? 8)
Spróbuję na własnym przykladzie podać produkty i ich proporcje, którymi się żywię na codzień.
BIAŁKO: rośliny strączkowe (fasola, groch, soja, bób ,kukurydza, kasze - gryczana, jaglana, manna, jęczmienna)
Prawie z każdym posiłkiem (chyba, że zapomnę strączkowe namoczyć poprzedniago dnia), pół na pół z warzywami
surowymi lub gotowanymi.
TŁUSZCZE: Oleje roślinne, najlepiej te tłoczone na zimno. Polewam każdą porcję jedzenia kilkoma stołowymi łyżkami
oleju (rzepakowy, z oliwek, lniany). Poza tym jem prawie codziennie kilka orzechów włoskich a rzadko siemię
lniane.
WĘGLOWODANY: owoce (jabłka truskawki, czereśnie, arbuzy itp) jem między posiłkami jeśli czuję głód i późnym
wieczorem potrafię zjeść jabłko jak jestem głodny. Jem prawdziwy miód pszczeli jeśli mam na niego ochotę,
najczęściej posmarowaną nim kromkę chleba pełnoziarnistego. Zdarza się, że wypiję kawę prawdziwą,
posłodzoną białym cukrem. Jeśli mam ochotę robię sobie kisiel owocowy z mąki ziemniaczanej również
słodzony cukrem białym. Mam ochotę czasem na kawałek czekolady gorzkiej a nieraz potrafię zjeść jedną
taką czekoladę dziennie.
NAPOJE: Piję herbaty owocowe i zieloną bez cukru oraz wodę mineralną, niegazowaną. Czasem mam ochotę na
miętową lub zwykłą (teinę) z cytryną i miodem.
Codziennie biorę tabletkę witaminy B 12.
Wadą tej diety jest ciągłe dbanie o to, aby była ona urozmaicona przez co dostarczamy do organizmu wszystkie niezbędne skladniki.
Cytat: michal w 2009-07-03, 15:51:24
Nie wolno się śmiać z ludzi za to co robią, bo tylko pozornie są to ich wybory. Roślinożerca jest ważniejszy od mięsożercy, bo bez tego pierwszego nie może być tego drugiego. ;)
Panie Michale, bez roslinożercy nie może być mięsożercy?
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-03, 15:57:45
Spróbuję na własnym przykladzie podać produkty i ich proporcje, którymi się żywię na codzień.
BIAŁKO: ro¶liny str±czkowe (fasola, groch, soja, bób ,kukurydza, kasze - gryczana, jaglana, manna, jęczmienna)
Prawie z każdym posiłkiem (chyba, że zapomnę str±czkowe namoczyć poprzedniago dnia), pół na pół z warzywami
surowymi lub gotowanymi.
TŁUSZCZE: Oleje ro¶linne, najlepiej te tłoczone na zimno. Polewam każd± porcję jedzenia kilkoma stołowymi łyżkami
oleju (rzepakowy, z oliwek, lniany). Poza tym jem prawie codziennie kilka orzechów włoskich a rzadko siemię
lniane.
WĘGLOWODANY: owoce (jabłka truskawki, czere¶nie, arbuzy itp) jem między posiłkami je¶li czuję głód i póĽnym
wieczorem potrafię zje¶ć jabłko jak jestem głodny. Jem prawdziwy miód pszczeli je¶li mam na niego ochotę,
najczę¶ciej posmarowan± nim kromkę chleba pełnoziarnistego. Zdarza się, że wypiję kawę prawdziw±,
posłodzon± białym cukrem. Je¶li mam ochotę robię sobie kisiel owocowy z m±ki ziemniaczanej również
słodzony cukrem białym. Mam ochotę czasem na kawałek czekolady gorzkiej a nieraz potrafię zje¶ć jedn±
tak± czekoladę dziennie.
NAPOJE: Piję herbaty owocowe i zielon± bez cukru oraz wodę mineraln±, niegazowan±. Czasem mam ochotę na
miętow± lub zwykł± (teinę) z cytryn± i miodem.
Codziennie biorę tabletkę witaminy B 12.
Wad± tej diety jest ci±głe dbanie o to, aby była ona urozmaicona przez co dostarczamy do organizmu wszystkie niezbędne skladniki.
Jak czytam ten jadłospis, to przypomina mi się mój sprzed DO. Bardzo podobny, tylko ja jadłam jeszcze jajka i chude mięso z piersi kurczaka. Dziekuję za tak wyczerpującą odpowiedź.
Cytat: michal w 2009-07-03, 15:51:24
Nie wolno się śmiać z ludzi za to co robią, bo tylko pozornie są to ich wybory. Roślinożerca jest ważniejszy od mięsożercy, bo bez tego pierwszego nie może być tego drugiego. ;)
Nie czuję się lepszy i ważniejszy od tych, co jedzą mięso. Ja po prostu w ten sposób walczę o swoje zdrowie i wiem, że taka dieta jest dla mnie dobra 8)
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-03, 15:57:45
Spróbuję na własnym przykladzie podać produkty i ich proporcje, którymi się żywię na codzień.
Nie widzę w tym zestawie żadnych poważnych błędów, które mogłyby doprowadzić do komplikacji zdrowotnych.
Wygląda nawet na bardzo fachowy zestaw, jeśli strączkowych jesz stosowną ilość w stosunku do spożywtch węglowodanów.
Dziękuję za ocenę :) Od dwóch lat jestem na forum wegetariańskim skąd czerpię fachową wiedzę 8)
Cytat: renia w 2009-07-03, 15:51:50
...czy musiałaś skorzystać z doradztwa? 8)...
U mnie to cala rodzina korzysta z doradztwa. 8)
Ale za to nie maja "
wszyscy" samochodow z "
klimatyzacja". :lol: :P
BTW
Cos za cos. :P
Podawanie doustne drożdży, kiełków przenicy, lucerny i otrębów ryżowych łagodzi podobno niedobór wit. B12.
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-03, 16:09:14
...Ja po prostu w ten sposób walczę o swoje zdrowie i wiem, że taka dieta jest dla mnie dobra 8)...
To co napisales zaczyna "miec" gleboki sens! 8)
Podoba "misie"! :P
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-02, 23:06:44
OdpowiedĽ na post Violi:
Prawdopodobnie tak bo przeżyłem w ostatnich latach wiele stresuj±cych wydarzeń a jestem czlowiekiem wrażliwym. W sumie unikam w kontaktów z ludĽmi bo one wywołuj± we mnie najwięcej złych wspomnień i wyraĽne poddenerwowanie. Ale tej wspomnianej tarczycy również nie należy lekceważyć 8)
Takie spostrzeżenie mam że wegetarianiżm prowadzi niestety do braku poprawnych stosunków z osobnikami tego samego gatunku :( i tak się tylko można zastanawiać czy to wynik wegetarianizmu czy wegetarianizm jest tego efektem ?? innymi słowy wegetarianie tak kochaja zwierzęta że nienawidzą Ludzi :(
"slawku"
bo chyba znasz tylko "internetowych wege" typu "brumbak". :wink:
Ja mam same miłe doświadczenia z Wegetarianami w normalnych międzyludzkich kontaktach.
Cytat: slawek w 2009-07-03, 16:46:55
Takie spostrzeżenie mam że wegetarianiżm prowadzi niestety do braku poprawnych stosunków z osobnikami tego samego gatunku :( i tak się tylko można zastanawiać czy to wynik wegetarianizmu czy wegetarianizm jest tego efektem ?? innymi słowy wegetarianie tak kochaja zwierzęta że nienawidzą Ludzi :(
Niestety, muszę to z przykrością potwierdzić chociaż chciałbym żeby tak nie było. "Nienawidzą" - to za mocne słowo. Szczególnie młodzi wegetarianie są mało wyrozumiali i tolerancyjni dla jedzących mięso. Myślę, że konflikt wynika głównie z tego, że osoba bezmięsna myśli, że jest wyszydzana i nierozumiana w swoim środowisku co nieraz ma miejsce i dlatego zwykle reaguje niechęcią do agresora. Brakuje tu chyba jakiegoś dystansu do samego siebie i trzeźwego spojrzenia na sytuację. Siłą na pewno nic nie zdziałamy jeśli chodzi o poprawę bytu zwierząt hodowlanych. Możemy tylko przyczepić sobie etykietkę agresywnego wegetarianina oszołoma. Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest dawanie przykładu innym ludziom, że można zdrowo i szczęśliwie żyć nie jedząc mięsa i wychowywać swoje dzieci wegetariańskie, które też nie będą miały żadnych niedoborów w organiźmie. :)
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-03, 18:01:49
...Możemy tylko przyczepić sobie etykietkę agresywnego wegetarianina oszołoma....
http://www.forumveg.webd.pl/viewtopic.php?t=2064
http://wege.dzieciak.pl/viewtopic.php?t=3133&sid=fbe9aaf24ce3b31f5c50bcbbae857c00
http://wege.dzieciak.pl/viewtopic.php?t=3037&sid=053be0f86ffb5d25d14cf69a829a07ec
W dalszej części tego wątku jest wyjaśnione, że zostały pomylone normy dziecka z osobą dorosłą podczas interpretacji badania 8)
Cytat: Chcębyćzdrowy w 2009-07-03, 15:57:45
Spróbuję na własnym przykladzie podać produkty i ich proporcje, którymi się żywię na codzień.
BIAŁKO: ro¶liny str±czkowe (fasola, groch, soja, bób ,kukurydza, kasze - gryczana, jaglana, manna, jęczmienna)
Prawie z każdym posiłkiem (chyba, że zapomnę str±czkowe namoczyć poprzedniago dnia), pół na pół z warzywami
surowymi lub gotowanymi.
TŁUSZCZE: Oleje ro¶linne, najlepiej te tłoczone na zimno. Polewam każd± porcję jedzenia kilkoma stołowymi łyżkami
oleju (rzepakowy, z oliwek, lniany). Poza tym jem prawie codziennie kilka orzechów włoskich a rzadko siemię
lniane.
WĘGLOWODANY: owoce (jabłka truskawki, czere¶nie, arbuzy itp) jem między posiłkami je¶li czuję głód i póĽnym
wieczorem potrafię zje¶ć jabłko jak jestem głodny. Jem prawdziwy miód pszczeli je¶li mam na niego ochotę,
najczę¶ciej posmarowan± nim kromkę chleba pełnoziarnistego. Zdarza się, że wypiję kawę prawdziw±,
posłodzon± białym cukrem. Je¶li mam ochotę robię sobie kisiel owocowy z m±ki ziemniaczanej również
słodzony cukrem białym. Mam ochotę czasem na kawałek czekolady gorzkiej a nieraz potrafię zje¶ć jedn±
tak± czekoladę dziennie.
NAPOJE: Piję herbaty owocowe i zielon± bez cukru oraz wodę mineraln±, niegazowan±. Czasem mam ochotę na
miętow± lub zwykł± (teinę) z cytryn± i miodem.
Codziennie biorę tabletkę witaminy B 12.
Wad± tej diety jest ci±głe dbanie o to, aby była ona urozmaicona przez co dostarczamy do organizmu wszystkie niezbędne skladniki.
W ten podobny sposób odżywiania w ciągu dziesięciu lat nabawiłam się stwardnienia rozsianego.!
W tej chwili bardzo podziękuje za taki model żywienia, jeśli ktoś chce być chory niech tak je na zdrowie!!!!!
Jeśli chodzi o moje zdrowie to je prawie odzyskałam, stanełam wręcz na nogi dzięki diecie optymalnej, a nie dzięki wegetarianizmowi i lekarzom.
Takie jest moje zdanie na ten temat, nie ma nic leprzego jak tłuste jedzonko w D.O. i basta. :P
A propo owoców mój syn jadał ich mnóstwo i uszkodził sobie wątrobe i przy okazji otłuszczoną też miał, po odstawieniu owoców, schudł 5 kilo
i wyniki również ma lepsze. Tak jak wspominałeś Adminie przy nadmiarze owoców co nas czeka.... :(
POZDRAWIAM.
w koncu cos madrego!!!!
No to jeszcze mi zostało trzy lata życia w zdrowiu :D
Cytat: adampio w 2009-07-02, 23:36:47
Czyli jezeli zjesz 70 gr bialka to powinienes wrabac max 300 gr weglowodanw i do tego jakies tam 60 gr tluszczu. Bedzie dobrze.........jezeli zachowasz proporcje.
Na Twoim miejscu przeczytalbym chocby jeden rozdzial biochemi...
Najbardziej miażdżycorodna dieta u ludzi zawiera głównie składniki odżywcze – Białko : Tłuszcz : Węglowodany, w których występuje na 1 g białka : 1,5 g tłuszczu : 4 g węglowodanów. Proporcje te mogą się zmieniać w niewielkim zakresie, w zależności od wartości biologicznej białka, rodzaju tłuszczów, rodzaju węglowodanów i wpływu całego szeregu innych czynników pokarmowych i środowiskowych. :P
Cytat: viola44 w 2009-07-08, 18:30:22
Cytat: adampio w 2009-07-02, 23:36:47
Czyli jezeli zjesz 70 gr bialka to powinienes wrabac max 300 gr weglowodanw i do tego jakies tam 60 gr tluszczu. Bedzie dobrze.........jezeli zachowasz proporcje.
Na Twoim miejscu przeczytalbym chocby jeden rozdzial biochemi...
Najbardziej miażdżycorodna dieta u ludzi zawiera głównie składniki odżywcze – Białko : Tłuszcz : Węglowodany, w których występuje na 1 g białka : 1,5 g tłuszczu : 4 g węglowodanów. Proporcje te mogą się zmieniać w niewielkim zakresie, w zależności od wartości biologicznej białka, rodzaju tłuszczów, rodzaju węglowodanów i wpływu całego szeregu innych czynników pokarmowych i środowiskowych. :P
Moja glowa jest na urlopie. Prosze wytumacz wiec co Twoja odpowiedz ma wspolnego z moim tekstem, ktory wkleilas i z DO/ZO.
Bo z tego co widze proponuje "komus" proporcje zgodne z teoretyczna zasada BTW 1:2,5:0,8
:D "adampio", Tobie węglowodany z tłuszczem się pomyliły :D :wink:
A no tak, napisalem brednie. Zgoda.
Sorry
:D Nie brednie, tylko mały błąd :D , ale w odżywianiu - olbrzymi.. :lol:
Niedawno, chyba na tym forum, czytałem, że Tomasz Kwaśniewski, czyli "admin",
odżywia się poprzez zjedzenie posiłku tylko raz dziennie. Czy możesz napisać adminie,
jakie produkty składają na ten jeden posiłek dziennie, oraz w jakich ilościach występuje
każdy produkt ? Ile kalorii zawiera taki posiłek ? Czy nie czujesz głodu w pozostałe pory dnia ?
(oczywiście wiem, że uczucie początkowego głodu u optymalnych jest bardziej stonowane
i mniej odczuwalne).
Tomasz, to może chociaż napiszesz, czy to prawda, że jadasz jeden posiłek dziennie ?
Jestem bardzo ciekawy takiego sposobu odżywiania się.
Wystarczy, że wpiszesz "Tak" lub "Nie".
Nie traktuj tej, ani mojej poprzedniej wiadomości w tym wątku, jako ataku personalnego na Twoją osobę.
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=16803&postdays=0&postorder=asc&start=0
Wklejam tutaj link z forum DD - może kogoś zainteresuje, jak można wpłynąć jedzeniem na przewagę układu sympatycznego, czy też parasympatycznego.
Ciekawe, gdzie on to wyczytał? :D
Czyli to nieprawda? :?
Prawda jest taka, że nieprawda piszemy razem.. :?
Prawda, tylko, że sam tego nie wymyślił, więc wypada podać autora...
Oczywiście. Autor znany - lek. med. Jan Kwaśniewski .
Jeśli Jan Kwaśniewski to gdzie szukać więcej informacji? Mogę być zainteresowana... Może zmieniając co na talerzu uda mi się ograniczyć palenie?
A czemu tylko ograniczyć? A tak całkowicie rzucić nie chcesz? :roll: :wink:
w 100%. Tak bylo w moim przypadku. Nagle przestaly mi smakowac.
Już ograniczenie byłoby świetne, co tu o rzucaniu mówić...
Cytat: adampio w 2010-01-07, 15:15:09
w 100%. Tak bylo w moim przypadku. Nagle przestaly mi smakowac.
Mnie póki co smakuję ze wszystkiego najlepiej na świecie. Chętnie się dowiem jak te S i PS do papierosów zniechęcić :)
Cytat: adampio w 2010-01-07, 15:15:09
w 100%. Tak bylo w moim przypadku. Nagle przestaly mi smakowac.
To byłeś szczęściarz :D . Mnie ciągnęło jak... ale nie paliłam, bo tak postanowiłam.. :|
A koryto, to jest przyczyna, czy raczej skutek palenia?
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=528.msg332516#msg332516
Cytat: Radzio w 2014-11-03, 14:38:59
A koryto, to jest przyczyna, czy raczej skutek palenia?
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=528.msg332516#msg332516
A jak myslisz, skoro ludzie rzucaja palenie rzucajac koryto?
Poza tym jezeli cos jest czegos przyczyna to i tez jest tego skutkiem :lol: Bo jezeli koryto jest przyczyna tego, ze ludzie zaczynaja palic to konsekwencja czyli skutkiem tego , ze jedza z koryta, jest palenie... :lol:
A przedkolumbijscy Indianie też byli na korycie?
A paliły nawet dzieci :D
Nie w taki sposób jak my, ale w Ameryce Południowej dzikusy palą nadal :lol:
Wiadomo! 8)
Nie płacą akcyzy i VAT! :wink:
Cytat: Gavroche w 2014-11-04, 08:26:48
A przedkolumbijscy Indianie też byli na korycie?
A paliły nawet dzieci :D
Nie w taki sposób jak my, ale w Ameryce Południowej dzikusy palą nadal :lol:
I raka pluc nie majooo :shock: :shock:
Bo z racji braku akcyzy oryginały jarają. ;)
...bez dodatku uzależniaczy, sztucznych aromatów i innych "poprawiaczy"... :roll:
Coś w tym jest, bo o jakości powinien decydować wolny rynek czyli niczym nieskrepowany konsument, a nie rząd, w którym ludzie z racji stanowiska posiedli mądrość. :lol:
Masz jakieś zastrzeżenia co do poziomu kompetencji naszego rządu? :shock: 8)
No coś Ty. :shock: Ja do waszego rządu nic nie mam. :lol: ;)
:lol:
Cytat: Blackend w 2014-11-04, 18:41:52
No coś Ty. :shock: Ja do waszego rządu nic nie mam. :lol: ;)
A pod inne władze podlegasz? :shock: komu daninę płacisz? A?
Cytat: adampio w 2014-11-03, 22:24:17
Cytat: Radzio w 2014-11-03, 14:38:59
A koryto, to jest przyczyna, czy raczej skutek palenia?
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=528.msg332516#msg332516
A jak myslisz, skoro ludzie rzucaja palenie rzucajac koryto?
Poza tym jezeli cos jest czegos przyczyna to i tez jest tego skutkiem :lol: Bo jezeli koryto jest przyczyna tego, ze ludzie zaczynaja palic to konsekwencja czyli skutkiem tego , ze jedza z koryta, jest palenie... :lol:
R e w e l a c j a !
Cytat: Halina Ch. w 2009-05-19, 14:18:29
Tylko przypominam ten ponadczasowy tekst:
W żywieniu człowieka najwyższą wartość ma białko pochodzenia zwierzęcego. Białka, to główny składnik naszych komórek i tkanek. Określa się je też mianem protein, wywodzącym się od słowa "proteios" czyli pierwszy, najważniejszy. Białka pełnią w naszym organizmie zadziwiająco wiele różnorodnych funkcji.
Białkami są: enzymy, przeciwciała, hormony, cząsteczki transportujące, wchodzą też one w skład naszego szkieletu.
Na różne rodzaje białek składają się 22 aminokwasy. To z nich są zbudowane mięśnie i wszystkie niezbędne do życia narządy i tkanki, np: krew, skóra, tkanki łączne.
Dziewięć aminokwasów spośród 22 to aminokwasy NIEZBĘDNE, co oznacza, że muszą one być przyjmowane w pokarmie [w danym posiłku] ponieważ nasz organizm nie może ich syntetyzować [wyprodukować].
Znaczna część składników odżywczych może być syntetyzowana wewnątrz komórek z dostarczonych do nich prostszych elementów, ale składniki niezbędne MUSZĄ wchodzić w skład pożywienia.
Badania wykazały, że do regularnej syntezy niezbędnych białek potrzeba wszystkich niezbędnych aminokwasów, a spożycie posiłku, który zawiera tylko kilka z nich sprawia, że są one rozkładane i usuwane, ponieważ organizm nie gromadzi ich aż do chwili, gdy otrzyma wszystkie w komplecie. Jest to jedna z przyczyn, dla których pokarmy zwierzęce odgrywają tak ważną rolę w żywieniu człowieka.
Niezbędne aminokwasy o których mowa to: Histydyna, Izoleucyna, Leucyna, Lizyna, Metionina, Fenyloalanina, Treonina, Tryptofan, Walina.
Pokrótce omówię działanie poszczególnych aminokwasów.
HISTYDYNA - występuje przede wszystkim w mięsie, jajach, drobiu, niektórych serach żółtych i jest nieodzowna w procesie powstawania krwinek czerwonych i białych. Pokrywanie zapotrzebowania na histydynę sprzyja procesom regeneracji i naprawy uszkodzonych tkanek. Histydyna jest substancją wyjściową do produkcji ważnego neuroprzekaznika- histaminy, która odgrywa ważną rolę w reakcjach odpornościowych organizmu.
IZOLEUCYNA- występuje w dużych ilościach w mięsie, jajach, drobiu, serach żółtych i niektórych rybach. Jest jednym z trzech aminokwasów ważnych w stresie, niezbędna jest też w procesie wytwarzania hemoglobiny i uwalniania energii.
LEUCYNA- znakomitym źródłem tego aminokwasu są: mięso, drób, sery żółte, Ten kolejny "aminokwas stresowy" szczególnie obficie występuje w chudym mięsie. Poprzez umożliwienie syntezy odpowiednich białek, ma fundamentalne znaczenie w procesach wzrostowych, jak: rozwój kości, mięśni i skóry.
LIZYNA- występuje w dużej ilości w mięsie, jajach, drobiu, rybach, serach żółtych, a także w warzywach strączkowych. Lizyna ma szczególne znaczenie dla zdrowia skóry i kości, sprzyja tworzeniu się zdrowego kolagenu, oraz umożliwia skuteczne wykorzystywanie wapnia.
METIONINA- zdrowe ilości metioniny zawiera mięso, jaja, sery żółte wiele nasion i orzechów. W skład metioniny wchodzi siarka. Aminokwas ten jest ważny dla przemian metabolicznych i tłuszczów i pełni w organizmie funkcję przeciwutleniacza.
FENYLOALANINA- to aminokwas niezwykle ważny dla zdrowego funkcjonowania mózgu. Występuje w mięsie, jajach, niektórych serach żółtych, jest bardzo istotna w wytwarzaniu niektórych neuroprzekazników. Badania wykazały, że jest naturalną substancją przeciwdepresyjną, zmniejsza też odczuwanie bólu.
TREONINA- w którą obfitują jaja, mięso i fasola. Jest to aminokwas niezbędny dla prawidłowego układu odpornościowego, sprzyja też dobrej kondycji zdrowotnej skóry, kości i prawidłowemu wykształcaniu szkliwa zębów, wspiera funkcjonowanie tarczycy.
TRYPTOFAN- występuje przede wszystkim w mięsie, szczególnie w mięsie indyka, oraz niektórych serach żółtych i orzechach. Tryptofan to prekursor serotoniny, neuroprzekaźnika, który jest w dużej mierze odpowiedzialny za nastrój i dobry sen.
WALINA- występuje w mięsie, jajach, drobiu, serach żółtych. Jest to trzeci z aminokwasów ważnych w okresach zwiększonego stresu. Walina ma wpływ na gospodarkę hormonalną organizmu i jego metabolizm. Jest niezbędna w procesach wytwarzania energii.
Białko pochodzenia zwierzęcego określa się mianem KOMPLETNEGO bowiem każda jego porcja zawiera komplet niezbędnych aminokwasów. Białko pochodzenia roślinnego nie zasługuje na to miano, ponieważ nie ma takiego warzywa czy zboża, które zawierałoby wszystkie dziewięć aminokwasów.
Gdyby w diecie zabrakło któregokolwiek z niezbędnych aminokwasów, nasz organizm w ogóle nie byłby w stanie funkcjonować.
Jeśli spożywamy za mało któregoś z pozostałych aminokwasów, wówczas nasz organizm po prostu sam go syntetyzuje. Jeśli jednak brak nam jest któregoś z dziewięciu niezbędnych aminokwasów, to dla jego uzyskania organizm zaczyna pożerać własną tkankę mięśniową. Z całą pewnością taki obrót rzeczy jest niekorzystny dla organizmu.
Białka wzmacniają układ odpornościowy, sprzyjają wytwarzaniu przeciwciał, które stanowią armię chroniącą organizm przed chorobami. Przeciwciała są nieodzowne do zwalczania chorób wywołanych zakażeniem, wirusami i bakteriami. Białka są też niezbędne do prawidłowego działania układu immunologicznego, do rozwoju tkanek do ich gojenia i procesów naprawy, odgrywają też niezwykle istotną rolę w tworzeniu się neuroprzekaźników w mózgu. To dzięki białkom w naszym organizmie mogą powstawać nowe komórki potrzebne do zastąpienia tych niezliczonych, które giną każdego dnia. Białka krwi zatrzymują wodę, od nich zależy ilość wody w komórkach, a także odpowiadają za gęstość krwi w naszych tętnicach i żyłach. Białko działa jako substancja, która odwraca działanie insuliny. Kiedy dany człowiek zjada wystarczające ilości białka - trzustka zaczyna wytwarzać glukagon w ilości wystarczającej do tego, by uruchomić zasoby zgromadzonego tłuszczu, dzięki temu organizm zaczyna spalać własną tkankę tłuszczową i czerpać z tego procesu energię do życia.
Nie można określić ilości zapotrzebowania na białka w organizmie. Objawy braku białka są odczuwalne dopiero w późniejszym okresie, 2-4 lat, a wtedy niektóre zaniedbania mogą być nieodwracalne. Światowa Organizacja Zdrowia w swoich opracowaniach przyjęła najmniejszą ilość białka dla człowieka zdrowego: 50 g na dobę, jako podtrzymanie funkcji życiowych. Każdy z nas ma inne potrzeby, są one zależne od warunków w jakich żyjemy i jakie białko zjadamy.
Zapotrzebowanie na białko u każdego człowieka jest inne i zależy od różnych czynników: klimat, rodzaj pracy, wiek, choroby, nie można z góry podać, że człowiek potrzebuje tyle a tyle białka, organizm bezbłędnie ustali to zapotrzebowanie. Unikanie spożycia mięsa, jaj, żółtych serów, które są tak doskonałym źródłem białka, nie jest ani dobrym sposobem na obniżenie poziomu cholesterolu, ani drogą do uniknięcia choroby serca i otyłości.
Wielu osobom wydaje się, że robią dobrze, gdy zmniejszają spożycie pokarmów białkowych- często mają przekonanie, że przyczyni się u nich do poprawy stanu zdrowia. Nic bardziej mylnego. Osoba cierpiąca na niedobór białka może mieć poważne zaburzenia fizyczne i psychiczne: zmęczenie, dezorientacja, drażliwość, zaniki pamięci, osłabiony popęd seksualny, problemy z przesuszoną cerą, łamliwymi paznokciami, wypadaniem włosów, zatrzymaniem wody w organizmie/opuchnięcia nóg/. To najczęściej spotykane objawy niedoboru białka w pożywieniu.
Jeśli zaobserwowałeś już u siebie któryś z wymienionych objawów, zastanów się, czy ilość białka, które spożywasz jest wystarczająca i kompletna.
Życzę wszystkim dużo zdrowia M Gałuszkiewicz [ Marnaj]
Opracowałem to na podstawie:
Biochemi Harpera i fachowej literatury.
No popa tylko. :D
Bzdurki z tekturki?
:D
W Centrum informacji. :shock:
Pierwszy raz widzę tak mądrze skonstruowane pytanie. ;)
...
Znaczy to tyle, że ... trudne jest! :D :lol:
Wycinanki łowickie!
O! Te to są trudne! Ee. :lol:
:lol: :lol: :lol:
Trudność jest w tym , że Ty- "nic nie rozumiem". :lol:
I co mi zrobisz, jak mnie złapiesz? :D
:lol:
Zaś Cię wzbogacę! Zyskasz, znaczy, zaś zyskasz, boś jeszcze nie stracił, przecież. :lol: :lol: :lol:
Kiedyś straciłem apetyt, ale do innych rzeczy się nie przyznaję... :D
Przy bliższym poznaniu żeś dotąd nie stracił, no może apetyt, co dopiero z powyższego wnoszę. :D :lol: :lol: :lol:
Cnota! :lol:
Zapomniałem, bo to dawno, ale cnotę straciłem, jak to mówią. ;)
U chłopców to się prawictwo nazywa... 8)
Nazwa zacna i adekwatna do sytuacji... ;) :lol:
:D
W istocie.
Prawictwo i dziewictwo, nawet brzmi kompatybilnie. ;)
Cytat: Gavroche w 2015-03-27, 15:05:50
Cnota! :lol:
Zapomniałem, bo to dawno, ale cnotę straciłem, jak to mówią. ;)
:lol:
Krew się polała? :D
Cytat: Radzio w 2015-03-28, 10:49:30
Cytat: Gavroche w 2015-03-27, 15:05:50
Cnota! :lol:
Zapomniałem, bo to dawno, ale cnotę straciłem, jak to mówią. ;)
:lol:
Krew się polała? :D
Nie, ale i bez tego zestrachany byłem na maksa. ;)
Dobrze, że moja kompatybilność miała doświadczenie i potem już było tylko fajniej. :D
:lol:
Uuu, kooochany mój! Toś nie stracił jej jeszcze. 8)
...
Czyja to rąsia tak Cię omamiła? :wink: :lol: :lol: :lol: :P
Nie powiem. 8)
Sam rozumiesz, szacunek dla damy. :D
Cytat: admin w 2015-03-27, 15:56:36
U chłopców to się prawictwo nazywa... 8)
Nazwa zacna i adekwatna do sytuacji... ;) :lol:
:lol:
A leworęcznych- ... lewactwo. :lol: :lol: :lol: ..., gdybyśmy kiedykolwiek na temat cnoty weszli. :wink:
:lol:
Cytat: Radzio w 2015-03-28, 11:15:05
Cytat: admin w 2015-03-27, 15:56:36
U chłopców to się prawictwo nazywa... 8)
Nazwa zacna i adekwatna do sytuacji... ;) :lol:
:lol:
A leworęcznych- ... lewactwo. :lol: :lol: :lol: ..., gdybyśmy kiedykolwiek na temat cnoty weszli. :wink:
A u niezdeklarowanych, oburęcznych? ;)
Obojniactwo. :D
Dla tych, którzy boją się glutenu:
http://blog-ekologiczny.blogspot.com/2014/05/seitan-ekologiczny-zamiennik-miesa-z.html
Okropne... :?
Albo pyszne, rzecz gustu. ;)
Ważne, że gluten i inne białka zbożowe, były przez tysiąclecia składnikiem zdrowej diety, dopiero teraz zaczęły szkodzić, podobnie jak jaja, masło i czerwone mięso. :)
Dziwny jest ten świat... 8)
Era DDP.... :shock:
Cytat: Gavroche w 2015-08-31, 07:54:31Ważne, że gluten i inne białka zbożowe, były przez tysiąclecia składnikiem zdrowej diety, dopiero teraz zaczęły szkodzić
Więc przeglądam książkę
autorstwa Doktora Jana Kwaśniewskiego"Dieta Optymalna" rok wydania 2000
i co widzę na stronie 31-szej, a no normalność i współpracę w tym zakresie.
http://s8.postimg.org/v62sis5n9/DO_2000_str31.png (http://s8.postimg.org/v62sis5n9/DO_2000_str31.png)
8)
No cóż, niektórym się zmienia biochemia mózgu pod wpływem diety. 8)
I białe choć jest białe, jakby zmieniało kolor... ;)
Cytatzwrócono uwagę, że większość rodzin mimo to deklaruje, iż stosuje się do zasad zdrowego odżywiania i ma świadomość tego, że poranny posiłek powinien być urozmaicony i bogaty w węglowodany - które wchodzą w skład płatków, chleba, herbatników - proteiny obecne w mleku i jego pochodnych oraz witaminy i minerały (owoce).
http://stooq.pl/n/?f=1012040&c=3&p=4+22
Włochy - Eksperci alarmują: 40 procent dzieci nie je śniadań
A to koniecznie trzeba na to paragraf wprowadzić, bo jakże tak... :?
Jak tylko pamiętam, to my jako dzieci nigdy nie jedliśmy śniadania, jak mieliśmy do szkoły na rano. Z trudem się wstawało na ostatnią minutę... 8) Mama robiła kanapki do szkoły, a jak wracaliśmy to był obiad. Nieraz jadaliśmy 2 obiady - w szkole i w domu. :D
No właśnie! :shock:
I co z Was wyrosło? ;) :lol:
Nie narzekam na rodzinę... 8) :P
Na pusty żołądek do szkoły ? lepsze zło, od pełnego brzucha bułek . 8) :lol:
Cytat: renia w 2015-12-10, 17:30:13
Nie narzekam na rodzinę... 8) :P
Bo Ty to na nic nie narzekasz... ;) :lol:
Czasami... 8)
I tam... ;)
Jak już, to do zniesienia... ;) :lol:
...ale jajek nie znoszę... :? :lol:
Ja też nie, sami przynoszą do domu... ;) :lol:
To my sami musimy się po nie fatygować i jeszcze płacić... :? :lol:
Oby tylko nadal takie tanie były! :D
Jak będą po 2 zł, to przestawiam się na hodowlę niosek. 8) :lol:
:shock:
Po dwa złote, to aż taka inflacja będzie przez pisowskie wybryki spełniania "obietnic'? :?
Mogą być takie jaja... 8)
Zastrzeżenia co do jakości handlowej dotyczyły najczęściej ryb i przetworów rybnych (38,3 proc.), masła (29,7 proc.), oliwy z oliwek (15,4 proc.) oraz jaj (14,6 proc.). Natomiast wadliwe oznakowanie inspektorzy IH kwestionowali najczęściej w przypadku sprzedaży lodów i deserów (79,3 proc.) oraz pieczywa (64,7 proc.). Inspekcja Handlowa reaguje także na nowe zjawiska na rynku, czego przykładem są kontrole produktów „domowych" i eko-żywności.[/b]
http://www.rp.pl/Konsumenci/312199996-Inspekcja-Handlowa-w-obronie-konsumentow-od-65-lat.html
Bo "czyste" masło kupić w sklepie, to sztuka jest... ;)
Sam kiedyś się dałem nabrać po etykiecie na mixa, bo mi się przeczytać nie chciało, ale po metalicznym smaku było czuć, że to margaryna z dodatkiem masła była, a wyglądało jak masło! :shock: :?
Tu na Bawarce żarcie jest paskudne w 80 %,dobrze że wiem dzięki Doktora wiedzy co robić .Wiedza Doktora sprawdza się w każdej sytuacji ,jestem bardzo wdzięczny temu człowiekowi . Adminowi również bo jednak czuje się ten optymalny nurt :lol: :lol: :lol:
Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-12-19, 11:53:31
Zastrzeżenia co do jakości handlowej dotyczyły najczęściej ryb i przetworów rybnych (38,3 proc.), masła (29,7 proc.), oliwy z oliwek (15,4 proc.) oraz jaj (14,6 proc.). Natomiast wadliwe oznakowanie inspektorzy IH kwestionowali najczęściej w przypadku sprzedaży lodów i deserów (79,3 proc.) oraz pieczywa (64,7 proc.). Inspekcja Handlowa reaguje także na nowe zjawiska na rynku, czego przykładem są kontrole produktów „domowych" i eko-żywności.[/b]
http://www.rp.pl/Konsumenci/312199996-Inspekcja-Handlowa-w-obronie-konsumentow-od-65-lat.html
Tak działa, że jedzenie posiada coraz więcej chemii, a coraz mniej naturalnych składników odżywczych.... :?
Ale właśnie ten trud w zdobywaniu jedzenia daje mi zadowolenie .Dziś kupiłem świeże jaja i masło od chłopa ,mięso jest tu chude ,ale ja już mam swoje rewiry ,gdzie dobre jest . :lol:
a łój tam mają ? :) Jest tyle tych alpejskich fioletowych krówek Milki. :roll:
Ale mają bardzo dobre schlagsahny, wiener wurstchen i Bayerische Schweinshaxe mit Sauerkraut, więc spoko można się najeść do syta. ;)
zawsze jak jadłem te wursty w Niemczech to wydawało mi się że są papieru toaletowego. Ale fakt że nie poszukiwałem jakiś delikatesów.
Teraz tu też robią wyroby wg zaleceń UE i smaki się tu i tam wyrównały. ;)
:(
Najgorsze to to pompowanie lepszych wyrębów uzdatniaczami! :shock:
Chce się kupić karkówkę, a tam wstrzyknięte trzymacze wody! ;)
Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-12-19, 16:04:44
a łój tam mają ? :) Jest tyle tych alpejskich fioletowych krówek Milki. :roll:
W piątek kupiłem szpik wołowy :shock: :shock: :shock:
to nie jest tak źle, w Szwabii. Po kości na wywar pójdź do zoologicznego ;-)
Cytat: Blackend w 2015-12-19, 16:09:07
Ale mają bardzo dobre schlagsahny, wiener wurstchen i Bayerische Schweinshaxe mit Sauerkraut, więc spoko można się najeść do syta. ;)
Smietana jest dobra 2 euro 0,5 l 32%bez dodatków ważna 5 dni w butelce szklanej ,tym się opijam :lol:
Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-12-19, 18:20:10
to nie jest tak źle, w Szwabii. Po kości na wywar pójdź do zoologicznego ;-)
Dzięki wiedzy Doktora tylko ,bo lekomanów dużo
Cytatbo lekomanów dużo
No bo drogie. A drogie to skuteczne . A drogie to i prestiż podnosi. ;-)
Cytat: admin w 2015-12-19, 17:58:44
:(
Najgorsze to to pompowanie lepszych wyrębów uzdatniaczami! :shock:
Chce się kupić karkówkę, a tam wstrzyknięte trzymacze wody! ;)
Nie chodzi się na zakupy do hipermarketów... :P A już w ogóle nie po mięso.
Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-12-19, 18:27:38
Cytatbo lekomanów dużo
No bo drogie. A drogie to skuteczne . A drogie to i prestiż podnosi. ;-)
Tu trzeba za śmietanę zapłacić ,inne próbowałem to jak zotty w smaku ,syf 8)
Cytat: renia w 2015-12-19, 18:29:51
Cytat: admin w 2015-12-19, 17:58:44
:(
Najgorsze to to pompowanie lepszych wyrębów uzdatniaczami! :shock:
Chce się kupić karkówkę, a tam wstrzyknięte trzymacze wody! ;)
Nie chodzi się na zakupy do hipermarketów... :P A już w ogóle nie po mięso.
W małych mięsnych zaufanych, też się robi wałki ,trzeba mieć oczy otwarte .
A bo ceny muszą być "konkurencyjne". ;)
No pewnie ,bo to co nie sprzeda ,to przerobi na kiełbache ,wyrzucać nie trzeba .No i wtedy ZUSa można płacić
Cytat: Jarek w 2015-12-19, 18:40:01
Cytat: renia w 2015-12-19, 18:29:51
Cytat: admin w 2015-12-19, 17:58:44
:(
Najgorsze to to pompowanie lepszych wyrębów uzdatniaczami! :shock:
Chce się kupić karkówkę, a tam wstrzyknięte trzymacze wody! ;)
Nie chodzi się na zakupy do hipermarketów... :P A już w ogóle nie po mięso.
W małych mięsnych zaufanych, też się robi wałki ,trzeba mieć oczy otwarte .
Ja mam oczy szeroko otwarte... :shock: :lol:
Mięsa i boczek można poznać po wyglądzie i wyczuć po smaku...
Nawet "moja nowa Pani" mówiła, że zacznie kupować mięso z tych sklepów co ja, gdyż jej z marketów smakują gorzej...
Cytat: renia w 2015-12-19, 19:52:49
Nawet "moja nowa Pani" mówiła, że zacznie kupować mięso z tych sklepów co ja, gdyż jej z marketów smakują gorzej...
Renia! :shock:
Przez nią popyt wzrośnie, to Ci dźwigną ceny! :?
Dobrego się nie reklamuje! ;)
Racja! :D
Jak można tak bezinteresownie sobie szkodzić? :shock: ;) :lol:
:D:D
Cytat: admin w 2015-12-19, 20:25:42
Cytat: renia w 2015-12-19, 19:52:49
Nawet "moja nowa Pani" mówiła, że zacznie kupować mięso z tych sklepów co ja, gdyż jej z marketów smakują gorzej...
Renia! :shock:
Przez nią popyt wzrośnie, to Ci dźwigną ceny! :?
Dobrego się nie reklamuje! ;)
Ciągle zapominam... :oops: 8)
W kraju rośnie spożycie mięsa wieprzowego, spada drobiowego i wołowego.
http://stooq.pl/n/?f=1096134
Wzrost spożycia masła i wieprzowiny zawsze skutkuje kryzysem gospodarczym w tym kraju z powodu gwałtownego wzrostu "chorób cywilizacyjnych"... 8)
Prozdrowotnie, przy intuicyjnej, niebilansowanej diecie, wieprzowina działa dopiero po przekroczeniu spożycia średnio 80kg rocznie na głowę, jakby co.
Cytatprzy intuicyjnej,
chyba już tak nikt nie jada w dzisiejszych czasach. :) Zamiast intuicji mamy media, instytuty i marketing producentów.
Wyniki biochemii krwi wyraźnie wskazują, że ludziska nie słuchają dobrych rad IŻiŻ. 8)
Źrą dokładnie intuicyjnie z drobnymi modyfikacjami "prozdrowotnymi" lansowanymi w masowym przekazie.
Z opłakanymi skutkami dla własnego zdrowia.
Główny Urząd Statystyczny: Polacy jedzą coraz więcej owoców i warzywhttp://stooq.pl/n/?f=1096212
Cytat- Odżywiamy się coraz zdrowiej. Rośnie spożycie owoców i warzyw - podaje Główny Urząd Statystyczny.
Według GUS w ubiegłym roku zjedliśmy 53 kg owoców w przeliczeniu na osobę. Rok wcześniej statystyczny Polak zjadł 47 kg owoców.
to nie jest tak dużo :roll:
CytatRośnie, chociaż nie tak mocno, spożycie warzyw. Przeciętny Kowalski zjadł w 2015 roku 105 kg warzyw, podczas gdy rok wcześniej 104 kg.
A to świetnie, będzie ogólnonarodowe zatuczenie z powodu obżarstwa. 8)
Pani Cichosz o tłuszczu mlecznym:
https://m.youtube.com/watch?v=UloBfPmTzSs&feature=youtu.be
8)
Pani Cichosz schudła... 8)
Fajne, miło się słucha 8) :)
Na szczęście tylko pięćset dwadzieścia parę wyświetleń w ponad dziesięć miesięcy! 8)
Spoko... ;)
CytatPrzeciętne miesięczne wydatki na żywność Polaków wyniosły 268,12 zł
Eee.... mało......to ja więcej chyba wydaję. :roll: A myślałem, że Optymalna to taka tania. :roll: Fakt, że trochę się na tabletkach przyoszczędza. :D W ogólnym rozrachunku. I nie tylko.
http://stooq.pl/n/?f=1119131
9zł dziennie, to za 500+ prawie dwa miesiące można żyć! :shock: ;)
Jak mieszkasz u rodziców.
Cytat: admin w 2016-10-30, 16:26:28
za 500+ prawie dwa miesiące można żyć! :shock: ;)
za 500+ prawie dwa miesiące można ż
ryć! :shock: ;)
:wink:
Cytat: Bobby w 2016-10-30, 17:25:41
Jak mieszkasz u rodziców.
Albo w okopie skopany :lol:
Cytatw Biedronce 68 proc. asortymentu dostępnego w kategoriach FMCG, czyli dóbr szybko zbywalnych, wyprodukowano w Polsce. W przypadku sieci Lidl ich udział był znacznie skromniejszy i wyniósł 19 proc.
Cytathasła związane z polskością najbardziej wiarygodnie brzmią w wydaniu Biedronki. Sieć – mimo iż portugalska - ma polską nazwę, polskie korzenie, jest kojarzona z reprezentacją Polski w piłce nożnej, na trwałe wpisała się w nasz krajobraz, a wielu Polaków rzeczywiście lubi chodzić tam na zakupy.
Szkoda, że zyski nie polskie.
http://www.rp.pl/Handel/310309986-Kupujesz-w-Biedronce-i-Lidlu-O-tym-musisz-wiedziec.html#ap-1
Czasy taniej żywności nie wrócą: przez pogodę i spekulantówCytatWięcej kosztuje też mięso i mleko
CytatNa początku 2016 r. nastąpiło trwałe odwrócenie trendu spadkowego światowych cen żywności. W najbliższych miesiącach będą rosły
CytatNotowania pszenicy kształtują się blisko sześcioletnich minimów
bezglutenowa dieta robi swoje
Cytatmożna spodziewać się wzrostu cen czekolady i wyrobów czekoladowych. Więcej zapłacimy także za wieprzowinę, bo unijny rynek wszedł w fazę tzw. świńskiego dołka.
Drożeć powinny także przetwory z mleka.
mają potanieć kurczaki i chleb
http://www.rp.pl/Przemysl-spozywczy/311019941-Czasy-taniej-zywnosci-nie-wroca-przez-pogode-i-spekulantow.html
Spekulantów? :lol:
Zaczyna się retoryka rodem z PRL PiS. :lol:
Za peo maslo i smietana bylo tanie, teraz jak patrze na puste polki, tam gdzie powinny lezec stosy masele... :?
w Srettto Lurpak po 3,99 zł jutro. Jak za komuny - reglamentacja w ''niemieckich'' sklepach. ;-)
Zamrażarka się przewietrzyła to można dołożyć.
Za to margaliny jest dostatek. ;-)
Dlaczego tak brzydko przekrecasz nazwy sklepow Pana, ktory cie karmi? Nieladnie, chcialbys zeby ciebie ktos tak traktowal?
Powinienes raczej pisac to z naboznoscia i szacunkiem, wielkimi literami, pokolorowane....
Ja na szczescie nie chodze do sklepow okupanta wiec moge pisac ze spokojnym sumieniem co chce :lol: :lol:
Może się obrażą i zamkną sklep? :roll: ;-)