Krążą w kółko ale są coraz bliżej...
"Zdrowe proporcje? Wciąż trwają dyskusje na temat tego, ile tłuszczu powinno się spożywać".
"Dieta Kwaśniewskiego" może i by była dobra, ale bez bułki i jabłka na dłuższą metę (nie) da się żyć...(Panie Premierze :lol:)
http://kobieta.wp.pl/kat,26377,title,Jestes-na-diecie-Nie-rezygnuj-z-tluszczow,wid,15703983,wiadomosc.html
"Skoro tłuszcz potrafi tak dobrze oddziaływać na organizm, to dlaczego nie uczynić go centrum diety? Na taki pomysł wpadło wiele osób, a diety odchudzające, w których zakłada się spożywanie dużych ilości tłustych potraw, wracają jak bumerang. Wydaje się, że ostatnio znowu przeżywają swój renesans. Na czym polega taki program?
Gdzie jest to "wiele osób" ? Czy przypomnieć pisemko 30-stu profesorów z PAN na jednego Doktora?
Według twórców tłuszcz spożywany w pokarmach przekształca się w tkankę tłuszczową tylko wtedy, kiedy łączy się go z węglowodanami. W innym wypadku organizm w ogóle go nie przyswaja i wpada w stan tzw. ketozy. Działa to tak jak głodówka, energia z pożywienia praktycznie nie jest absorbowana przez organizm, który musi spalić tłuszcz."
Twórca tego twierdzenia, że nie łączy się paliw - jest tylko jeden - Dr Kwaśniewski. Ale nawet wyczytać nie potrafią z Dr-a, że węglowodany się odkładają w formie tłuszczu, a tłuszcz pokarmowy jest całkowicie spalany.
Co za n-syństwo, że zaczyna być wielu ojców, tego co odkrył i propaguje od 1968 roku Dr Kwaśniewski!
Pewnie temu nie doceniają odkrycia Doktora Kwaśniewskiego, bo nie da się żyć na takiej diecie bez bułek i jabłek... :? :wink:
"Ale tupiemy" powiedziała mrówka...
Jasna sprawa, że Cię krew zalewa na pasażerów na gapę, ale jedyne co pozostaje to olewka :?
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=702.0 - wkleję, bo "słów na wiatr się nie rzuca" ... :D
Cytat: Gavroche w 2013-06-06, 21:01:03
"Ale tupiemy" powiedziała mrówka...
Jasna sprawa, że Cię krew zalewa na pasażerów na gapę, ale jedyne co pozostaje to olewka :?
Nie ma żadnej "olewki" - Dr Kwaśniewski ma zająć należne miejsce w Historii Medycyny i tak będzie, czy się "takim", czy "innym" widzi inaczej.
Tego nie da się wymazać!
Dlatego pewnie tak długo i mozolnie trawa proces wdrażania Diety Optymalnej. Chcą sobie sukces przywłaszczyć, a chorzy w tym całych rozgrywkach się nie liczą... :?
Cytat: admin w 2013-06-06, 21:02:15
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=702.0 - wkleję, bo "słów na wiatr się nie rzuca" ... :D
Okropny jest ten tekst. Tendencyjny do granic przyzwoitości... :?
Ten fragment:"sposób żywienia o drastycznym ograniczeniu spożycia węglowodanów jest głęboko sprzeczny z fizjologicznymi wymaganiami organizmu. Działanie miażdżycorodne diet niskowęglowodanowych w dłuższym okresie stosowania jest wysoce prawdopodobne."
....baaaardzo mundre i nałkowe... :? stwierdzenia prawdopodobne... :?
Cytat: Gavroche w 2013-06-06, 21:01:03
"Ale tupiemy" powiedziała mrówka...
Najlepiej być mrówką wydającą polecenia słoniom. :wink: :D
Ale i tak PRAWDA zwycięży - prędzej czy później... :roll: :D
Cytat: admin w 2013-06-06, 20:52:04
...
Co za n-syństwo, że zaczyna być wielu ojców, tego co odkrył i propaguje od 1968 roku Dr Kwaśniewski!
To niewątpliwe "zdolności przystosowawcze"- są. I nie trzeba daleko szukać! :D
Kogo masz na myśli?
Przecież nie tych z SB? :D Chyba. :roll:
Więc kogo?
Cytat: Radzio w 2013-06-07, 07:58:30
Przecież nie tych z SB? :D Chyba. :roll:
Miał być wykrzyknik. O taki "!", a nie taki "?". :D nietakiataki
Cytat: admin w 2013-06-06, 20:52:04
Co za n-syństwo, że zaczyna być wielu ojców, tego co odkrył i propaguje od 1968 roku Dr Kwaśniewski!
Sukces ma wielu ojcow a porazka jest sierota......no w tym wypadku jest jeden ojciec ale tylko pod warunkiem, ze to szkodliwe :D
Cytat: Zyon w 2013-06-07, 08:06:26
Cytat: admin w 2013-06-06, 20:52:04
Co za n-syństwo, że zaczyna być wielu ojców, tego co odkrył i propaguje od 1968 roku Dr Kwaśniewski!
Sukces ma wielu ojcow a porazka jest sierota......no w tym wypadku jest jeden ojciec ale tylko pod warunkiem, ze to szkodliwe :D
To ładne :D
Dlatego mrówka wyda polecenie w przyszłym tygodniu... :wink: :D
Cytat: admin w 2013-06-07, 08:24:56
Dlatego mrówka wyda polecenie w przyszłym tygodniu... :wink: :D
Co się kroi?
Uchyl rąbka :D
Ja nic nie wiem. :wink:
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 08:26:21
Cytat: admin w 2013-06-07, 08:24:56
Dlatego mrówka wyda polecenie w przyszłym tygodniu... :wink: :D
Co się kroi?
Uchyl rąbka :D
Pewnie jakas nowa formula :D
np 5Te - tlusto, tlusto, tlusto, tlusto, tlusto... :lol:
...plus niełączenie ogórka z pomidorem... 8)
o wlasnie :shock: toz to formula NLOZP :shock: Nie Laczyc Ogorka Z Pomidorem :shock:
:lol: :lol: :lol:
Cytat: admin w 2013-06-06, 21:03:51
Cytat: Gavroche w 2013-06-06, 21:01:03
"Ale tupiemy" powiedziała mrówka...
Jasna sprawa, że Cię krew zalewa na pasażerów na gapę, ale jedyne co pozostaje to olewka :?
Nie ma żadnej "olewki" - Dr Kwaśniewski ma zająć należne miejsce w Historii Medycyny i tak będzie, czy się "takim", czy "innym" widzi inaczej.
Tego nie da się wymazać!
Jasne , że tak - JUŻ ZAJĄŁ!
Przecież Nostradamus wspominał o Jednym Mędrcu na wschodzie , który wywróci medycynę na przełomie tysiącleci , a nie o trzydziestu uczonawych swiata tego.
Masz może "kristan" cytat z Nostradamusa o tym mówiący?
Tak - jest to w miesięczniku OPTYMALNI , ale nie pomnę w którym roku.
Mam wszystkie , natomiast braki czasowe niwelują pomoc w tej chwili.
Znalazłam tylko coś takiego...
"Inaczej sprawa wygląda w ocenie skutków na planecie takiej jak ziemia, gdzie żyją ludzie w cywilizacji technicznej. Tu skala zagłady będzie zależała od stopnia rozwoju cywilizacji. Więcej zmian w naturze planety, wyższy rozwój pociągający za sobą nieekologiczne produkty - większa skala zagłady. Żadne osiągnięcia technologiczne nie pomogą uratować się przed tym żywiołem. Jedyna drogą ratunku jest bezpieczne miejsce na planecie."
http://www.cezar-team.pl/uncategorized/przepowiednie-nostradamusa-o-roku-2012-dla-polski-oraz-szczesliwego-nowego-roku-2013/
Ale rok 2012 i połowa 2013 - to już historia... :wink:
Ale przepowiednia właśnie się sprawdza... :roll:
Tak jak ta, o końcu świata w 12-12-12... :lol:
Cytat: kristan w 2013-06-07, 09:04:38
Cytat: admin w 2013-06-06, 21:03:51
Cytat: Gavroche w 2013-06-06, 21:01:03
"Ale tupiemy" powiedziała mrówka...
Jasna sprawa, że Cię krew zalewa na pasażerów na gapę, ale jedyne co pozostaje to olewka :?
Nie ma żadnej "olewki" - Dr Kwaśniewski ma zająć należne miejsce w Historii Medycyny i tak będzie, czy się "takim", czy "innym" widzi inaczej.
Tego nie da się wymazać!
Jasne , że tak - JUŻ ZAJĄŁ!
Przecież Nostradamus wspominał o Jednym Mędrcu na wschodzie , który wywróci medycynę na przełomie tysiącleci , a nie o trzydziestu uczonawych swiata tego.
Pierdoły opowiadasz, przepowiednie-brednie :D
Nikt nie ma obowiązku wierzenia w przepowiednie, ale też nie ma takiego zakazu... :roll: można je po prostu poznać i zastanowić się na ile one są sensowne i możliwe... :roll:
Cytat: renia w 2013-06-07, 11:30:56
Nikt nie ma obowiązku wierzenia w przepowiednie, ale też nie ma takiego zakazu... :roll: można je po prostu poznać i zastanowić się na ile one są sensowne i możliwe... :roll:
Racja :D
...stanu... :D :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 11:41:48
Cytat: renia w 2013-06-07, 11:30:56
Nikt nie ma obowiązku wierzenia w przepowiednie, ale też nie ma takiego zakazu... :roll: można je po prostu poznać i zastanowić się na ile one są sensowne i możliwe... :roll:
Racja :D
Wiekszosc przepowiedni i tym podobnych bzdur mozna sobie dopasowac do wszystkiego, kwestia odpowiedniej intepretacji, naswietlenia kontekstu pod odpowiednim katem, dopasowania itp :D Popatrz na Daria, dla niego nieistnienie jest dowodem na istnienie wlasnie, za rok to juz bedzie ze 100 lat jak jest to czego nie ma :lol:
Cytat: Zyon w 2013-06-07, 11:48:34
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 11:41:48
Cytat: renia w 2013-06-07, 11:30:56
Nikt nie ma obowiązku wierzenia w przepowiednie, ale też nie ma takiego zakazu... :roll: można je po prostu poznać i zastanowić się na ile one są sensowne i możliwe... :roll:
Racja :D
Wiekszosc przepowiedni i tym podobnych bzdur mozna sobie dopasowac do wszystkiego, kwestia odpowiedniej intepretacji, naswietlenia kontekstu pod odpowiednim katem, dopasowania itp :D Popatrz na Daria, dla niego nieistnienie jest dowodem na istnienie wlasnie, za rok to juz bedzie ze 100 lat jak jest to czego nie ma :lol:
Spece od manipulowania rzeczywistością, to gamonie liczący, że są jeszcze więksi gamonie...
Mnożąc odpowiednią ilość razy długość mojego stołu w kuchni można go powiązać z odległością Ziemi od Księżyca i pewno z piramidami i tym, że Hitler żyje:lol:
Ale to moje zdanie.
Jak się zna przepowiednię, to albo (pod)świadome się dąży do jej spełnienia, albo wręcz przeciwnie. :wink:
Ogranicza to jednak rozsądną analizę istniejącej sytuacji. 8)
Lepiej więc przepowiedniami nie zawracać sobie głowy, bo zbliża to fanatyzmu. :?
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 11:51:57
Cytat: Zyon w 2013-06-07, 11:48:34
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 11:41:48
Cytat: renia w 2013-06-07, 11:30:56
Nikt nie ma obowiązku wierzenia w przepowiednie, ale też nie ma takiego zakazu... :roll: można je po prostu poznać i zastanowić się na ile one są sensowne i możliwe... :roll:
Racja :D
Wiekszosc przepowiedni i tym podobnych bzdur mozna sobie dopasowac do wszystkiego, kwestia odpowiedniej intepretacji, naswietlenia kontekstu pod odpowiednim katem, dopasowania itp :D Popatrz na Daria, dla niego nieistnienie jest dowodem na istnienie wlasnie, za rok to juz bedzie ze 100 lat jak jest to czego nie ma :lol:
Spece od manipulowania rzeczywistością, to gamonie liczący, że są jeszcze więksi gamonie...
Mnożąc odpowiednią ilość razy długość mojego stołu w kuchni można go powiązać z odległością Ziemi od Księżyca i pewno z piramidami i tym, że Hitler żyje:lol:
Ale to moje zdanie.
Wszystko mozna dopasowac do wszystkiego.
Zauwaz, ze w tym podobne pseudomistyczne, metne i niejasne teksty wierza zazwyczaj ci, ktorzy takie same tworza jak np Kristan. Do dzisiaj nikt nie wie jak to z ta bialaczka bylo a on sam wielokrotnie pisal, ze "juz niebawem", "nadejdzie czas", "nastapi wlasciwa chwila", "w odpowiednim czasie sie okaze" etc. Wiadomo, ze cos bylo ale o co chodzilo to nie wiadomo, czyli tak jak z wiekszoscia przepowiedni nawiedzencow typu Nostradamus i inni :D
Cytat: admin w 2013-06-07, 11:54:07
Jak się zna przepowiednię, to albo (pod)świadome się dąży do jej spełnienia, albo wręcz przeciwnie. :wink:
Ogranicza to jednak rozsądną analizę istniejącej sytuacji. 8)
Lepiej więc przepowiedniami nie zawracać sobie głowy, bo zbliża to fanatyzmu. :?
Sa tez tzw samospelniajace sie przepowiednie czyli od poczatku do konca kreowana rzeczywistosc oparta na zwiazku przyczynowo-skutkowym, np jak w tym kawale z farmerem co sie do sasiada po patelnie wybral :lol: :lol:
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 08:26:21
Uchyl rąbka :D
Uchylam: jutro posiedzenie Zarządu Głównego OSO na którym przedstawię kilka propozycji na najbliższą roczną perspektywę dla Stowarzyszenia. :D
A w przyszłym tygodniu spotykam się z ... (nie powiem jednak - ale osoba jest decyzyjna) i poproszę o miejsce na liście wyborczej do PE.
Tak na wszelki wypadek, jeśli dojdę do wniosku, że warto wystartować. :D
Waham się jeszcze, czy faktycznie chciałbym być "osobą publiczną" :?
Oczywiście jeśli zostanie powołany Zespół Parlamentarny na Wniosek Oddziału częstochowskiego OSO, wchodzę do jego prac jako ekspert. 8)
Mam jeszcze coś ciekawszego w zanadrzu, ale nie zapeszam... 8)
Cytat: admin w 2013-06-07, 12:08:25
Oczywiście jeśli zostanie powołany Zespół Parlamentarny na Wniosek Oddziału częstochowskiego OSO, wchodzę do jego prac jako ekspert. 8)
Mam jeszcze coś ciekawszego w zanadrzu, ale nie zapeszam... 8)
Przemyśl wszystko i daj czasem znaka o so cho :D
Cytat: admin w 2013-06-07, 12:02:49
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 08:26:21
Uchyl rąbka :D
Uchylam: jutro posiedzenie Zarządu Głównego OSO na którym przedstawię kilka propozycji na najbliższą roczną perspektywę dla Stowarzyszenia. :D
A w przyszłym tygodniu spotykam się z ... (nie powiem jednak - ale osoba jest decyzyjna) i poproszę o miejsce na liście wyborczej do PE.
Tak na wszelki wypadek, jeśli dojdę do wniosku, że warto wystartować. :D
Waham się jeszcze, czy faktycznie chciałbym być "osobą publiczną" :?
No tak sa plusy i minusy bycia osoba publiczna jak wszedzie.......np myslalem, ze jak sie Kotlinski dostanie do sejmu to bedzie mogl mowic do wiekszej publicznosci a tutaj sie okazuje, ze go w ogole nie widac. I od razu mnostwo przeciwnikow z roznych galezi, od farmacji do przemyslu i swiata nauki i perkusistow :D
Za szczęśliwe życie prowadzę, aby sobie je psuć dla "idei" :lol:
Człowiek szczęśliwy jest egoistą z wyłączeniem własnej Rodziny. :D
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 12:13:49
daj czasem znaka o so cho :D
Nie chcę pisać o planach, chcę pisać o dokonaniach! 8)
Trzeba opracowac dobry PR 8)
Z tym jest kiepsko, bo kłamać nie znoszę, a "wyborcy" prawdy słuchać nie lubią. 8)
A ja wrócę do przepowiedni... 8) czasami one są pouczające i mogą służyć jako ostrzeżenie - dla opanowania się ludzkości np. w degradacji Ziemi... :P
Cytat: adminUchylam: jutro posiedzenie Zarządu Głównego OSO na którym przedstawię kilka propozycji na najbliższą roczną perspektywę dla Stowarzyszenia. Very Happy
A w przyszłym tygodniu spotykam się z ... (nie powiem jednak - ale osoba jest decyzyjna) i poproszę o miejsce na liście wyborczej do PE.
Tak na wszelki wypadek, jeśli dojdę do wniosku, że warto wystartować. Very Happy
Waham się jeszcze, czy faktycznie chciałbym być "osobą publiczną" Confused
Cytat: adminOczywiście jeśli zostanie powołany Zespół Parlamentarny na Wniosek Oddziału częstochowskiego OSO, wchodzę do jego prac jako ekspert. Cool
Mam jeszcze coś ciekawszego w zanadrzu, ale nie zapeszam... Cool
Z mojej strony to tylko - powodzenia , trzymam kciuki ... ! :)
Cytat: admin w 2013-06-07, 12:21:27
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 12:13:49
daj czasem znaka o so cho :D
Nie chcę pisać o planach, chcę pisać o dokonaniach! 8)
To jedno z podstawowych praw osiągania sukcesu. Myśl o planach, jakbyś już je dokonał :D
Powodzenia.
Cytat: admin w 2013-06-07, 12:52:08
Z tym jest kiepsko, bo kłamać nie znoszę, a "wyborcy" prawdy słuchać nie lubią. 8)
A program wyborczy już jest, co by nie na ostatnią chwilę? ;) :lol:
Cytat: admin w 2013-06-07, 12:52:08
Z tym jest kiepsko, bo kłamać nie znoszę, a "wyborcy" prawdy słuchać nie lubią. 8)
Z prawda jest jak z jedzeniem, jak je odpowiednio przyrzadzc to i sojowa jajecznica na smalcu sojowym z sojowymi skwarkami bedzie smakowac ;)
Cytat: Zyon w 2013-06-07, 13:52:23
Cytat: admin w 2013-06-07, 12:52:08
Z tym jest kiepsko, bo kłamać nie znoszę, a "wyborcy" prawdy słuchać nie lubią. 8)
Z prawda jest jak z jedzeniem, jak je odpowiednio przyrzadzc to i sojowa jajecznica na smalcu sojowym z sojowymi skwarkami bedzie smakowac ;)
Przełknąć się da, tylko co potem?
A co ma byc potem? Chyba wiesz co jesz?
Cytat: Blackend w 2013-06-07, 13:17:59
A program wyborczy już jest, co by nie na ostatnią chwilę? ;) :lol:
:D
Już raz gdzieś to czytałem! :shock: :lol:
Cytat: admin w 2013-06-07, 14:28:32
Cytat: Blackend w 2013-06-07, 13:17:59
A program wyborczy już jest, co by nie na ostatnią chwilę? ;) :lol:
:D
Już raz gdzieś to czytałem! :shock: :lol:
:D http://amrayman246.files.wordpress.com/2011/11/deja-vu-cover-copy.gif :D
Cytat: Zyon w 2013-06-07, 11:48:34
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 11:41:48
Cytat: renia w 2013-06-07, 11:30:56
Nikt nie ma obowiązku wierzenia w przepowiednie, ale też nie ma takiego zakazu... :roll: można je po prostu poznać i zastanowić się na ile one są sensowne i możliwe... :roll:
Racja :D
Wiekszosc przepowiedni i tym podobnych bzdur mozna sobie dopasowac do wszystkiego, kwestia odpowiedniej intepretacji, naswietlenia kontekstu pod odpowiednim katem, dopasowania itp :D Popatrz na Daria, dla niego nieistnienie jest dowodem na istnienie wlasnie, za rok to juz bedzie ze 100 lat jak jest to czego nie ma :lol:
A co się Daria czepiasz ? "siedzi sobie chłopak spokojnie , niech siedzi" :D
i obserwuje :lol:
Ty nie widzisz - ja i kilkanaście milionów wnikliwych"obserwatorów" widzimy wyraźnie zakulisowe działania , konkretne i skuteczne ,i to dokładnie zgodnie z przepowiednią ...
czym jest 100 lat w Boskim planie Wieków 8)
D
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 16:08:18
Cytat: Zyon w 2013-06-07, 11:48:34
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 11:41:48
Cytat: renia w 2013-06-07, 11:30:56
Nikt nie ma obowiązku wierzenia w przepowiednie, ale też nie ma takiego zakazu... :roll: można je po prostu poznać i zastanowić się na ile one są sensowne i możliwe... :roll:
Racja :D
Wiekszosc przepowiedni i tym podobnych bzdur mozna sobie dopasowac do wszystkiego, kwestia odpowiedniej intepretacji, naswietlenia kontekstu pod odpowiednim katem, dopasowania itp :D Popatrz na Daria, dla niego nieistnienie jest dowodem na istnienie wlasnie, za rok to juz bedzie ze 100 lat jak jest to czego nie ma :lol:
A co się Daria czepiasz ? "siedzi sobie chłopak spokojnie , niech siedzi" :D
i obserwuje :lol:
Ty nie widzisz - ja i kilkanaście milionów wnikliwych"obserwatorów" widzimy wyraźnie zakulisowe działania , konkretne i skuteczne ,i to dokładnie zgodnie z przepowiednią ...
czym jest 100 lat w Boskim planie Wieków 8)
D
Wcale się nie czepia :D
Podał przykład zrozumiały dla mnie i innych u-żytko-wników :lol:
Luźna guma, Dario, będzie co ma być i kiedy ma być.
Wszyscy się doczekamy lub nie, nastawienie nie ma tu nic do rzeczy, nieprawdaż?
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 16:14:13
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 16:08:18
Cytat: Zyon w 2013-06-07, 11:48:34
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 11:41:48
Cytat: renia w 2013-06-07, 11:30:56
Nikt nie ma obowiązku wierzenia w przepowiednie, ale też nie ma takiego zakazu... :roll: można je po prostu poznać i zastanowić się na ile one są sensowne i możliwe... :roll:
Racja :D
Wiekszosc przepowiedni i tym podobnych bzdur mozna sobie dopasowac do wszystkiego, kwestia odpowiedniej intepretacji, naswietlenia kontekstu pod odpowiednim katem, dopasowania itp :D Popatrz na Daria, dla niego nieistnienie jest dowodem na istnienie wlasnie, za rok to juz bedzie ze 100 lat jak jest to czego nie ma :lol:
A co się Daria czepiasz ? "siedzi sobie chłopak spokojnie , niech siedzi" :D
i obserwuje :lol:
Ty nie widzisz - ja i kilkanaście milionów wnikliwych"obserwatorów" widzimy wyraźnie zakulisowe działania , konkretne i skuteczne ,i to dokładnie zgodnie z przepowiednią ...
czym jest 100 lat w Boskim planie Wieków 8)
D
Wcale się nie czepia :D
Podał przykład zrozumiały dla mnie i innych u-żytko-wników :lol:
Luźna guma, Dario, będzie co ma być i kiedy ma być.
Wszyscy się doczekamy lub nie, nastawienie nie ma tu nic do rzeczy, nieprawdaż?
prawdaż :)
Cytat: admin w 2013-06-07, 14:28:32
Już raz gdzieś to czytałem! :shock: :lol:
Ale spoko, jak będzie trzeba, to na piękne oczy mi starczy ;)
CytatOczywiście jeśli zostanie powołany Zespół Parlamentarny na Wniosek Oddziału częstochowskiego OSO
To byty pozaparlamentarne mogą wnioskować o tworzenie zespołów parlamentarnych?
Cytat: renia w 2013-06-07, 13:09:07
A ja wrócę do przepowiedni... 8) czasami one są pouczające i mogą służyć jako ostrzeżenie - dla opanowania się ludzkości np. w degradacji Ziemi... :P
Świetnie Reniu - to taka odskocznia od mętnej rzeczywistości , nie tylko forumowej.
Sam Mistrz poświęca nieco czcionek temu zagadnieniu.
Należy jednak Go czytać , aby to wiedzieć i najważniejsze - ze zrozumieniem.
Niektórym jednak sprawia to niesamowite trudności(myślę , ze kilka beczek słoniny i nieco okowity poprawi aparaty od myślenia z pożytkiem dla ich właścicieli :))
Cytat: kristan w 2013-06-07, 16:54:30
Cytat: renia w 2013-06-07, 13:09:07
A ja wrócę do przepowiedni... 8) czasami one są pouczające i mogą służyć jako ostrzeżenie - dla opanowania się ludzkości np. w degradacji Ziemi... :P
Świetnie Reniu - to taka odskocznia od mętnej rzeczywistości , nie tylko forumowej.
Sam Mistrz poświęca nieco czcionek temu zagadnieniu.
Należy jednak Go czytać , aby to wiedzieć i najważniejsze - ze zrozumieniem.
Niektórym jednak sprawia to niesamowite trudności(myślę , ze kilka beczek słoniny i nieco okowity poprawi aparaty od myślenia z pożytkiem dla ich właścicieli :))
Nie wszystkie przepowiednie się sprawdzają, dlaczego? Bo wszystko jest energią w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Wszystko zależy od tego jaka energia została wysłana przez człowieka w kołobieg, a przepowiednie są po to, aby zapobiec skutkom fatalnego wyboru. Wygląda na to, że ludzkość nie wyciąga wniosków z swego działania i niestety ........każdy z łatwością znajdzie odpowiedź dla siebie
Pewnie, że nie można (raczej nie warto) wierzyć we wszystkie przepowiednie. No ile ja już "końców świata" przeżyłam tego nawet najstarsi górale nie wiedzą.... :? Ale jakieś tam nauki można w nich znaleźć...
Czyli trzymamy kciuki za owocne poczynania OSO :)
Cytat: fewa w 2013-06-07, 19:53:35
Cytat: kristan w 2013-06-07, 16:54:30
Cytat: renia w 2013-06-07, 13:09:07
A ja wrócę do przepowiedni... 8) czasami one są pouczające i mogą służyć jako ostrzeżenie - dla opanowania się ludzkości np. w degradacji Ziemi... :P
Świetnie Reniu - to taka odskocznia od mętnej rzeczywistości , nie tylko forumowej.
Sam Mistrz poświęca nieco czcionek temu zagadnieniu.
Należy jednak Go czytać , aby to wiedzieć i najważniejsze - ze zrozumieniem.
Niektórym jednak sprawia to niesamowite trudności(myślę , ze kilka beczek słoniny i nieco okowity poprawi aparaty od myślenia z pożytkiem dla ich właścicieli :))
Nie wszystkie przepowiednie się sprawdzają, dlaczego? Bo wszystko jest energią w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Wszystko zależy od tego jaka energia została wysłana przez człowieka w kołobieg, a przepowiednie są po to, aby zapobiec skutkom fatalnego wyboru. Wygląda na to, że ludzkość nie wyciąga wniosków z swego działania i niestety ........każdy z łatwością znajdzie odpowiedź dla siebie
A jakąż to energię wysyła człowiek?
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 20:20:39
Cytat: fewa w 2013-06-07, 19:53:35
Cytat: kristan w 2013-06-07, 16:54:30
Cytat: renia w 2013-06-07, 13:09:07
A ja wrócę do przepowiedni... 8) czasami one są pouczające i mogą służyć jako ostrzeżenie - dla opanowania się ludzkości np. w degradacji Ziemi... :P
Świetnie Reniu - to taka odskocznia od mętnej rzeczywistości , nie tylko forumowej.
Sam Mistrz poświęca nieco czcionek temu zagadnieniu.
Należy jednak Go czytać , aby to wiedzieć i najważniejsze - ze zrozumieniem.
Niektórym jednak sprawia to niesamowite trudności(myślę , ze kilka beczek słoniny i nieco okowity poprawi aparaty od myślenia z pożytkiem dla ich właścicieli :))
Nie wszystkie przepowiednie się sprawdzają, dlaczego? Bo wszystko jest energią w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Wszystko zależy od tego jaka energia została wysłana przez człowieka w kołobieg, a przepowiednie są po to, aby zapobiec skutkom fatalnego wyboru. Wygląda na to, że ludzkość nie wyciąga wniosków z swego działania i niestety ........każdy z łatwością znajdzie odpowiedź dla siebie
A jakąż to energię wysyła człowiek?
Każdą myśl, słowo i czyn 8)
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 20:20:39
A jakąż to energię wysyła człowiek?
Głównie cieplną... :wink:
Cytat: admin w 2013-06-07, 20:46:08
Głównie cieplną... :wink:
To wiemy choćby z kamer termowizyjnych, choć siermiężnych jeszcze. :wink:
P. S.
To ja dorzucę jeszcze...:roll: (co by tu wybrać) No np. UV.
Albo nie, jednak dłuższe fale są ciekawsze. 8)
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 16:08:18
A co się Daria czepiasz ? "siedzi sobie chłopak spokojnie , niech siedzi" :D
i obserwuje :lol:
Cytat
Nic a nic sie nie czepiam, uzylem cie wylacznie jako przykladu hehe i chyab dobrze, bo wiadomo od razu o co chodzi :D
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 16:08:18Ty nie widzisz - ja i kilkanaście milionów wnikliwych"obserwatorów" widzimy wyraźnie zakulisowe działania , konkretne i skuteczne ,i to dokładnie zgodnie z przepowiednią ...
Prawie kazdy widzi to co chce zobaczyc, bo patrzec a widziec to jest roznica. Kazda sekta ma to do siebie ze widzi co chce. :)
Jak krzyczy to energię akustyczną. Dzieciaki to nawet 110dB potrafią krzyknąć do miernika :lol:
tzn jak mówi, zamiast krzyczeć, to też ;) grunt, żeby spowodować lokalne zmiany ciśnienia atmosferycznego 8)
Cytat: Zyon w 2013-06-07, 21:21:46
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 16:08:18
A co się Daria czepiasz ? "siedzi sobie chłopak spokojnie , niech siedzi" :D
i obserwuje :lol:
Cytat
Nic a nic sie nie czepiam, uzylem cie wylacznie jako przykladu hehe i chyab dobrze, bo wiadomo od razu o co chodzi :D
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 16:08:18Ty nie widzisz - ja i kilkanaście milionów wnikliwych"obserwatorów" widzimy wyraźnie zakulisowe działania , konkretne i skuteczne ,i to dokładnie zgodnie z przepowiednią ...
Prawie kazdy widzi to co chce zobaczyc, bo patrzec a widziec to jest roznica. Kazda sekta ma to do siebie ze widzi co chce. :)
Zyon ,próbujesz mnie obrazić ? co ma sekta ze mną ? :shock:
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? :shock:
Cytat: admin w 2013-06-07, 20:46:08
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 20:20:39
A jakąż to energię wysyła człowiek?
Głównie cieplną... :wink:
Wszystko sprowadza się do ruchu cząsteczek.
Nic nadzwyczajnego, a jednocześnie bardzo nadzwyczajnego :D
Po co więcej?
Cytat: admin w 2013-06-07, 22:17:06
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? :shock:
jakoś tak między wierszami ;),widzę to czego inni nie widzą - taki dar :D
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 22:56:03
jakoś tak między wierszami
Ale to do poezji ma zastosowanie, a nie do prozy i to internetowej... :wink: :D
Cytat: Gavroche w 2013-06-07, 11:27:01
Cytat: kristan w 2013-06-07, 09:04:38
Cytat: admin w 2013-06-06, 21:03:51
Cytat: Gavroche w 2013-06-06, 21:01:03
"Ale tupiemy" powiedziała mrówka...
Jasna sprawa, że Cię krew zalewa na pasażerów na gapę, ale jedyne co pozostaje to olewka :?
Nie ma żadnej "olewki" - Dr Kwaśniewski ma zająć należne miejsce w Historii Medycyny i tak będzie, czy się "takim", czy "innym" widzi inaczej.
Tego nie da się wymazać!
Jasne , że tak - JUŻ ZAJĄŁ!
Przecież Nostradamus wspominał o Jednym Mędrcu na wschodzie , który wywróci medycynę na przełomie tysiącleci , a nie o trzydziestu uczonawych swiata tego.
Pierdoły opowiadasz, przepowiednie-brednie :D
Wystarczy umiejętnie uderzyć w stół i ... nie trzeba okularów już. :D
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 22:56:03
Cytat: admin w 2013-06-07, 22:17:06
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? :shock:
jakoś tak między wierszami ;),widzę to czego inni nie widzą - taki dar :D
Nadwrażliwość taka, choć z pewnością nie hipochondria. 8)
Ra :lol:
:lol:
Radzio! :shock: :lol:
Ra-bog slonca? :D
Kto pyta? :lol:
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 22:00:45
Cytat: Zyon w 2013-06-07, 21:21:46
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 16:08:18
A co się Daria czepiasz ? "siedzi sobie chłopak spokojnie , niech siedzi" :D
i obserwuje :lol:
Cytat
Nic a nic sie nie czepiam, uzylem cie wylacznie jako przykladu hehe i chyab dobrze, bo wiadomo od razu o co chodzi :D
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 16:08:18Ty nie widzisz - ja i kilkanaście milionów wnikliwych"obserwatorów" widzimy wyraźnie zakulisowe działania , konkretne i skuteczne ,i to dokładnie zgodnie z przepowiednią ...
Prawie kazdy widzi to co chce zobaczyc, bo patrzec a widziec to jest roznica. Kazda sekta ma to do siebie ze widzi co chce. :)
Zyon ,próbujesz mnie obrazić ? co ma sekta ze mną ? :shock:
Dario.................wiesz dobrze, ze jakbym chcial cie obrazic to wiedzialbys o tym pierwszy :lol: :lol:
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 22:56:03
Cytat: admin w 2013-06-07, 22:17:06
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? :shock:
jakoś tak między wierszami ;),widzę to czego inni nie widzą - taki dar :D
Czesto sie podpisujesz "dar", cos w tym jest :lol: :lol:
A tak miedzy wierszami to wyznawcy islamu albo na przyklad prastarego boga z buszu Pigmejow Bonga-Bonga tez widza to czego my nie widzimy. Najlepiej udawac, ze sie nie wie o co chodzi :D
Cytat: Radzio w 2013-06-08, 08:02:13
Kto pyta? :lol:
Ma maniek,mlodszy kolega :D
Coś zapanował syndrom kakakasku. :shock: :lol:
Wpasuję się w ogólny trend.
Dadasna :P
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 08:59:06
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-07, 22:56:03
Cytat: admin w 2013-06-07, 22:17:06
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? :shock:
jakoś tak między wierszami ;),widzę to czego inni nie widzą - taki dar :D
Czesto sie podpisujesz "dar", cos w tym jest :lol: :lol:
A tak miedzy wierszami to wyznawcy islamu albo na przyklad prastarego boga z buszu Pigmejow Bonga-Bonga tez widza to czego my nie widzimy. Najlepiej udawac, ze sie nie wie o co chodzi :D
lepiej ... kierować się rozumieniem niż widzeniem 8) więcej tłuszczu ! ;)
A jeszcze najlepiej kierowac sie wiedzeniem :D Czyli, ze jak jeden mowi, ze widzi, ze czegos nie ma a drugi tlumaczy, ze rozumie iz to czego nie ma wlasnie jest dowodem na istnienie, to ja wiem, ze cos z pewnoscia jest nie tak :D
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 10:07:31
A jeszcze najlepiej kierowac sie wiedzeniem :D Czyli, ze jak jeden mowi, ze widzi, ze czegos nie ma a drugi tlumaczy, ze rozumie iz to czego nie ma wlasnie jest dowodem na istnienie, to ja wiem, ze cos z pewnoscia jest nie tak :D
Znaczy, że chorować trzeba, by być zdrowym!
Cytat: MariuszM w 2013-06-08, 09:00:11
Cytat: Radzio w 2013-06-08, 08:02:13
Kto pyta? :lol:
Ma maniek,mlodszy kolega :D
Tegoż się właściwie nie obawiam. ;) Ludzki ma charakter. :lol:
Cytat: Dasna w 2013-06-08, 09:38:16
Coś zapanował syndrom kakakasku. :shock: :lol:
Wpasuję się w ogólny trend.
Dadasna :P
A co jest jeszcze do wzięcia? 8)
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 10:07:31
A jeszcze najlepiej kierowac sie wiedzeniem :D Czyli, ze jak jeden mowi, ze widzi, ze czegos nie ma a drugi tlumaczy, ze rozumie iz to czego nie ma wlasnie jest dowodem na istnienie, to ja wiem, ze cos z pewnoscia jest nie tak :D
czym jest wiedzenie ? 8) to dobre dla młodych , intelektualistów ;) , ja wolę rozumieć ;D
Zaraz, zaraz. :D
Rozumieć, że... nie wiem, czy raczej rozumieć, że... wiem. ;)
Ja- skoro o wołach mowa- wolę używać. :)
Cytat: Radzio w 2013-06-08, 10:52:26
Zaraz, zaraz. :D
Rozumieć, że... nie wiem, czy raczej rozumieć, że... wiem. ;)
Ja- skoro o wołach mowa- wolę używać. :)
niczego innego się nie spodziewałem :lol:
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-08, 10:31:19
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 10:07:31
A jeszcze najlepiej kierowac sie wiedzeniem :D Czyli, ze jak jeden mowi, ze widzi, ze czegos nie ma a drugi tlumaczy, ze rozumie iz to czego nie ma wlasnie jest dowodem na istnienie, to ja wiem, ze cos z pewnoscia jest nie tak :D
czym jest wiedzenie ? 8) to dobre dla młodych , intelektualistów ;) , ja wolę rozumieć ;D
Wiedzenie to rozumienie tego co sie widzi :lol:
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 12:10:22
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-08, 10:31:19
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 10:07:31
A jeszcze najlepiej kierowac sie wiedzeniem :D Czyli, ze jak jeden mowi, ze widzi, ze czegos nie ma a drugi tlumaczy, ze rozumie iz to czego nie ma wlasnie jest dowodem na istnienie, to ja wiem, ze cos z pewnoscia jest nie tak :D
czym jest wiedzenie ? 8) to dobre dla młodych , intelektualistów ;) , ja wolę rozumieć ;D
Wiedzenie to rozumienie tego co sie widzi :lol:
'' fajny film wczoraj widziałem '' idę pojeździć póki pogoda sprzyja :)
Ps. :D
Starość we wszystko wierzy.
Wiek średni we wszystko wątpi.
Młodość wszystko wie.
- Oscar Wilde
D
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-08, 12:34:15
Ps. :D
Starość we wszystko wierzy.
Wiek średni we wszystko wątpi.
Młodość wszystko wie.
- Oscar Wilde
D
Czyli starość, nie radość :D
Cytat: admin w 2013-06-07, 22:17:06
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? :shock:
Cos w tym jest 8) :D
Kiedys przeprowadzalismy taki naukowy eksperyment w grupie. Umiescilismy sie w pewnym miejscu przy ruchliwej ulicy i krzyczelismy rozne takie epitety jak np "hej zboczencu" i tym podobne, takim tonem jakbysmy kogos znajomego wolali. Troche osob sie odwracalo a niektorzy mieli nawet pretensje i bulwersy. Tylko wtedy niewinnym tonem mowilismy "alez przepraszamy pana/pania, skad pan/pani wiedzial/a, ze to wlasnie o pana/pania chodzi" ? :lol: Tak wiec......to od jest zrozumiale, ze sie slyszy/widzi co sie wie :lol:
A co do cytatow znanych ludzi..
Tragedią starości nie jest to, że człowiek się starzeje, lecz to, że pozostaje młodym.
Oscar Wilde.
Teraz Dario zdecyduj czy wszystko za czy przed toba :lol:
wywiad z Hermaszewskim trafiłem bo szukałem dowcipu o radzieckim wykładowcy uświadamiając ciemny lud i o korbce ale nie znalazłem :lol:
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100703/REPORTAZ/163872516
http://www.wykop.pl/ramka/246675/prelekcja-z-czasow-komuny-uklad-sloneczny-czyli-kto-kreci-korbka/ 8)
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 12:10:22
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-08, 10:31:19
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 10:07:31
A jeszcze najlepiej kierowac sie wiedzeniem :D Czyli, ze jak jeden mowi, ze widzi, ze czegos nie ma a drugi tlumaczy, ze rozumie iz to czego nie ma wlasnie jest dowodem na istnienie, to ja wiem, ze cos z pewnoscia jest nie tak :D
czym jest wiedzenie ? 8) to dobre dla młodych , intelektualistów ;) , ja wolę rozumieć ;D
Wiedzenie to rozumienie tego co sie widzi :lol:
Raczej rozumienie tego jak się wiedzie. ;) :lol:
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-08, 11:05:48
Cytat: Radzio w 2013-06-08, 10:52:26
Zaraz, zaraz. :D
Rozumieć, że... nie wiem, czy raczej rozumieć, że... wiem. ;)
Ja- skoro o wołach mowa- wolę używać. :)
niczego innego się nie spodziewałem :lol:
Ja też. :lol:
Cytat: Sandman80 w 2013-06-08, 13:14:10
wywiad z Hermaszewskim trafiłem bo szukałem dowcipu o radzieckim wykładowcy uświadamiając ciemny lud i o korbce ale nie znalazłem :lol:
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100703/REPORTAZ/163872516
Nie wspomina, że nieco starszy brat Władzio we wojsku dobrze służył. :) Na przykład. :D
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 12:52:06
Cytat: admin w 2013-06-07, 22:17:06
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? :shock:
Cos w tym jest 8) :D
Kiedys przeprowadzalismy taki naukowy eksperyment w grupie. Umiescilismy sie w pewnym miejscu przy ruchliwej ulicy i krzyczelismy rozne takie epitety jak np "hej zboczencu" i tym podobne, takim tonem jakbysmy kogos znajomego wolali. Troche osob sie odwracalo a niektorzy mieli nawet pretensje i bulwersy. Tylko wtedy niewinnym tonem mowilismy "alez przepraszamy pana/pania, skad pan/pani wiedzial/a, ze to wlasnie o pana/pania chodzi" ? :lol: Tak wiec......to od jest zrozumiale, ze sie slyszy/widzi co sie wie :lol:
Coś w ten deseń, jak ten humor, który podałam... :roll: :lol:
Mężczyzna wszedl w parku na lawkę i krzyczy:
- Precz z hipokryzją!
Ludzie patrzą zdziwieni, a chlop:
- Precz z pazernoscią!
Coraz więcej gapiów przystaje, a ten dalej:
- Precz z pedofilią!
W koncu jakas babcia nie wytrzymała:
- Panie, coś się pan tak do tych księży przyczepił?!?!?
:lol:
Cytat: renia w 2013-06-09, 00:17:32
Cytat: Zyon w 2013-06-08, 12:52:06
Cytat: admin w 2013-06-07, 22:17:06
A gdzie "Zyon" pisze, że to o tobie? :shock:
Cos w tym jest 8) :D
Kiedys przeprowadzalismy taki naukowy eksperyment w grupie. Umiescilismy sie w pewnym miejscu przy ruchliwej ulicy i krzyczelismy rozne takie epitety jak np "hej zboczencu" i tym podobne, takim tonem jakbysmy kogos znajomego wolali. Troche osob sie odwracalo a niektorzy mieli nawet pretensje i bulwersy. Tylko wtedy niewinnym tonem mowilismy "alez przepraszamy pana/pania, skad pan/pani wiedzial/a, ze to wlasnie o pana/pania chodzi" ? :lol: Tak wiec......to od jest zrozumiale, ze sie slyszy/widzi co sie wie :lol:
Coś w ten deseń, jak ten humor, który podałam... :roll: :lol:
Mężczyzna wszedl w parku na lawkę i krzyczy:
- Precz z hipokryzją!
Ludzie patrzą zdziwieni, a chlop:
- Precz z pazernoscią!
Coraz więcej gapiów przystaje, a ten dalej:
- Precz z pedofilią!
W koncu jakas babcia nie wytrzymała:
- Panie, coś się pan tak do tych księży przyczepił?!?!?
Zabawne :lol:
No tak, ale @Zyon napisał, że "...trochę ludzi się odwracało, a niektórzy mieli...". Zabawne, najwięcej uciechy sprawia mniejszość- jak ta babina. ;) :D
Cytat: Radzio w 2013-06-08, 13:23:30
...
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-08, 11:05:48
Cytat: Radzio w 2013-06-08, 10:52:26
Zaraz, zaraz. :D
Rozumieć, że... nie wiem, czy raczej rozumieć, że... wiem. ;)
Ja- skoro o wołach mowa- wolę używać. :)
niczego innego się nie spodziewałem :lol:
Ja też. :lol:
A! Przypomniałem sobie. :D Streszczę. ;)
Ten, który ma wiedzę usiłuje za pośrednictwem tego co już rozumie, namówić tego co ani wie, ani rozumie (aniani) żeby Coś zrobił- w ramach takiej społecznie akceptowanej "misji". Oczywiście bardzo istotne jest, żeby to "Coś" zostało zrobione przez trzecią część w taki sposób, jak jedna część społeczności
wie, a druga
rozumie.
Żeby taka społeczność mogła tak "prawidłowo" funkcjonować ta część trzecia- na miłość najlepiej Boską- nie powinna w żadnym razie samodzielnie myśleć.
I tu pojawia się zachęta dla 1/3 (tej co już myśli i tym samym oszczędza siły pozostałym częściom) aby umożliwić zrozumienie drugiej 1/3 żeby wspólnym wysiłkiem-
"myślowo-rozumieniowym"- wyodrębnić z pośród pozostałej 1/3 warstwę średnią-
wójta. ;) :D
Takie "podebranie" nie powinno znacząco wpłynąć na jakość tego czegoś- w opowiastce zwanym "Coś". :lol:
Jaka jest nagroda za rozsupłanie tej zagadki? :roll:
Tydzień z laptopem, bez zbędnych przerw na pracę. :D To za zrobienie z tego zagadki. ;)
Za rozsupłanie... dwa tygodnie. :lol:
E tam...
Cytat: Radzio w 2013-06-09, 11:57:58
Cytat: Radzio w 2013-06-08, 13:23:30
...
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-08, 11:05:48
Cytat: Radzio w 2013-06-08, 10:52:26
Zaraz, zaraz. :D
Rozumieć, że... nie wiem, czy raczej rozumieć, że... wiem. ;)
Ja- skoro o wołach mowa- wolę używać. :)
niczego innego się nie spodziewałem :lol:
Ja też. :lol:
A! Przypomniałem sobie. :D Streszczę. ;)
Ten, który ma wiedzę usiłuje za pośrednictwem tego co już rozumie, namówić tego co ani wie, ani rozumie (aniani) żeby Coś zrobił- w ramach takiej społecznie akceptowanej "misji". Oczywiście bardzo istotne jest, żeby to "Coś" zostało zrobione przez trzecią część w taki sposób, jak jedna część społeczności wie, a druga rozumie.
Żeby taka społeczność mogła tak "prawidłowo" funkcjonować ta część trzecia- na miłość najlepiej Boską- nie powinna w żadnym razie samodzielnie myśleć.
I tu pojawia się zachęta dla 1/3 (tej co już myśli i tym samym oszczędza siły pozostałym częściom) aby umożliwić zrozumienie drugiej 1/3 żeby wspólnym wysiłkiem-"myślowo-rozumieniowym"- wyodrębnić z pośród pozostałej 1/3 warstwę średnią- wójta. ;) :D
Takie "podebranie" nie powinno znacząco wpłynąć na jakość tego czegoś- w opowiastce zwanym "Coś". :lol:
jako młody chłopak zajrzałem do galerii Andrzeja Mleczko ... najbardziej zapadł mi w pamięć widok króliczka uczepionego samicy nosorożca ... z podpisem " Nie pieprz bez sensu "
warto przestrzegać tej mądrej "zasady" :D
To dobra rada, trzymaj się jej. :D
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cytat: Dario Ronin w 2013-06-09, 15:56:38
]jako młody chłopak zajrzałem do
Ja tyż i czekam na "biss" zwaną dogrywką :lol: :lol:
Nawet zacznę pedolowoać przed siebie..... :twisted: i nie będę zwalał na kondycję,że nie......... dałem rady......!!! :twisted:
Kondycja i DO to oksymorny jakieś są........ :arrow: :oops: :oops: a może trzeba trochę, jak im tam coś na H20 i O2,aby spotkała nas "nagroda" :lol: