Aktualności:

5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach.

Menu główne

Watpliwosci przy przejsciu na ZO

Zaczęty przez Aries, 2015-10-28, 13:22:28

Poprzedni wątek - Następny wątek

Diogenes z Synopy

akurat ten indyk to jest do niczego niepotrzebny, bardziej trza zwracać uwagę na rodzaj tłuszczu, który tam występuje. Najlepiej nasycone. Oleje roślinne palmowe i utwardzone w pasztecie radzę unikać. Białka sojowe również.
Najlepszy by był najprostszy. Podgardle , wątroba , sól. Ale pewnie takich nie ma w sprzedaży  ;-)  Kup słoninę i wątrobę, zmiel i upiec sobie pasztet. Podaj z masłem dla podbicia smaku. W Norwegii jest bardzo dobre.
CytatNie chce wywolycwac wielkiej polemiki przed przeczytaniem ksiazek. Pewnie wiele wyjasnia.
Tak, to jest b proste. Ale trzeba wiedzieć.

kasara1991

"Przetrwac"? Optymalne zycie tu jest prawie latwiejsze niz w Polsce, biorac pod uwage jakos i "czystosc" produktow kupowanych w sklepie: masla, smietanki, jajka, miesa - bez domieszek i konserwantow. Ten pasztet bym uciela, sama chemia. Jak chcesz dobre mieso i podobry, to jest Strom Larsen i Mathallen, ja sie zaopatruje w golonke w Meny, a boczek i podroby mam z Polski.

Jarek

Cytat: kasara1991 w 2015-10-29, 22:51:46
"Przetrwac"? Optymalne zycie tu jest prawie latwiejsze niz w Polsce, biorac pod uwage jakos i "czystosc" produktow kupowanych w sklepie: masla, smietanki, jajka, miesa - bez domieszek i konserwantow. Ten pasztet bym uciela, sama chemia. Jak chcesz dobre mieso i podobry, to jest Strom Larsen i Mathallen, ja sie zaopatruje w golonke w Meny, a boczek i podroby mam z Polski.
Milo jest czytać kogoś ,kto ŻO dostrzega jako sposobu na życie ,bo właśnie to jest prawidłowość stosowania żywienia i zrozumienie dr Kwaśniewskiego. :lol: :lol: :wink:

Aries

W Oslo zapewne jest latwiej. Duzo wieksze miasto, wiecej ludzi  co za tym idzie wiekszy wybor.
Co do czystosci jedzienia. Tez myslalem, ze jest super eko. Prawda jest inna. Norwegia przoduje w uzyciu nawozow sztucznych i srodkow ochrony roslin. Pozniej te resliny zjadaja zarowno zwierzetai ludzie. Zboze w polu w pazdzierniku, nie zebrane z powodu pogody? Zdarza sie. A ziemniaki, ktore przed zbiorami, opryskiwane defoliantami? To juz standard.
Predej w Polsce mozna znalezc "czyste" jedzenie.

Pozdrawiam,

administ

A w takim przypadku, to tylko bretarianizm, ale to chyba lepiej w Afryce wychodzi! ;)

Aries

Woda skazona, slonce pewnie tez. Ma jakies plamy :)

administ

Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo pod Słońcem... ;)