Anaboliczna Dieta Tłuszczowa - Robert Piotrkowicz

[Jarek]

Pozdrawiam 

[Zyon]

Ale niektórym pomaga?

No jasne, jak nie wiesz ile masz na gryfie to latwiej dzwigac, niz jak wiesz

[Gavroche]

Prawda.
Nieświadomość bywa błogosławieństwem.

[vigo]

Miło się dyskutuje z czlekiem niemalże doskonałym, mającym słuszna odpowiedź na wszystko 

[vvv]

Żeby się odnaleźć w tłoku potrzebny jest tłok.

[Gavroche]

Miło się dyskutuje z czlekiem niemalże doskonałym, mającym słuszna odpowiedź na wszystko 

Fakt, dyskusje z takim człekiem, to najlepsza droga do rozwoju osobistego.

[vigo]

Hehe

[Gavroche]

Czytam "Muscular Development", kulturystyczne pisemko średniej klasy, i oczom nie wierzę.
W rubryce Roberta Piotrkowicza jest artykuł o "diecie tłuszczowej - optymalnej"!
Tak, tak, Robert, jeśli czytasz, zwracam honor, ładnie się zachowałeś.
Cytuję:
"W swoich poszukiwaniach rozwiązań problemów żywieniowych natrafiłem na książki dr. Kwaśniewskiego pt. "Dieta optymalna" i "Tłuste życie". Przedstawiona w nich koncepcja żywienia optymalnego dla człowieka wydała mi się bardzo logiczna, spójna i sensowna, a zasady, na których jest oparta oraz doświadczenia w leczeniu chorób przemawiają za tym, żeby jej spróbować".

Proszę, a mówią, że martwociągi takie tępaki, a tu profesjonalny kulturysta miał na tyle śmietanki w głowie, żeby zrozumieć i zastosować wiedzę Doktora.
Robert Piotrkowicz cierpiał od jakiegoś czasu katusze spowodowane typową kulturystyczną dietą, opartą na chudym mięsie, drobiu, rybach, ryżu, warzywach i oleju oraz na astmę, podobno nieuleczalną i towarzyszące im; niski poziom energii, kiepski sen, wzdęcia, zmęczenie i zamulenie.
Po dwóch tygodniach większość niedogodności zniknęła, a po dwóch miesiącach lekarz kazał odstawić leki na astmę.
Morzna?

[Blackend]

No ale leki na astmę, to podstawa przy budowaniu wytrzymałości, przynajmniej w bieganiu na nartach.

[matuVet]

Ja muszę swoje też odszczekać... HAU, HAU, HAU, zwracam honor...

[administ]

a po dwóch miesiącach lekarz kazał odstawić leki na astmę.
Morzna?

Problem w tym, że jak ktoś to czyta, to jak mu wcześnie można odstawić to nie uwierzy, a jak później, to będzie jazgolił, że "dieta nie działa"...
Bo "po dwóch miesiącach lekarz kazał" i tyle. 
Reszta spoco... 

[Gavroche]

A jak kto nie rozumie, "że to w tym przypadku" to już jego sprawa.
Tło jest takie, że to młody, wysportowany facet, używający analogów testosteronu, kulturysta, a więc człowiek o obsesyjnie skrupulatnym podejściu do diety, a astma nie była bardzo zadawniona.

[administ]

A to "w tym przypadku" jest bardzo ważne!