Aktualności:

3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.

Menu główne

Jak wydobyć tłuszcz z łoju?

Zaczęty przez afmfo, 2008-11-15, 18:18:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

administ

Wystarczy jak zwierz sobie językiem po odbycie higienicznie przeleci... :?

Diogenes z Synopy

Cytat: ali w 2008-11-16, 10:58:13
Cytat: zilony w 2008-11-15, 23:27:22
Ja próbowałem tylko raz wytopic łój. Skończyło się na wielkim smrodzie na chacie i wyrzuceniem wszytkiego do śmieci :)
Przerabiałem już wszystkie tłuszcze i wszystkie mi smakuja oprócz tego łoju! Może kupiłem nieświerzy?
Szkoda że niemożna kupić takiego już wytopionego, może wtedy bym jeszcze spróbował :)

he he zielony jesteś
masz  dwa rodzaje łoju
żółty wołowy i  biały wieprzowy
wieprzowy po przetopieniu masz  bez zapachowy  o dobrym smaku
kiedyś na takim smażono pączki
musisz tylko przetapiać nie na patelni a w garnku  w najniższej  możliwie temperaturze
trochę to trwa  ale efekt znakomity

Zielony ?  Dziś mam szczęście do koloru żółtego  (jadłem smalec gęsi żółty )  i wytapiałem łój wołowy  żółty . Zastanawiam się czy żółtość jest spowodowana  rodzajem paszy skarmianej ( karoten ?)  , wiekiem zwierzęcia , czy umiejscowieniem tegoż tłuszczu w danym rejonie ciała zwierzęcia.  Zawsze zaznaczałem u sprzedawcy  aby to był    okołonerkowy i dostawałem biały, teraz zapomniałem albo nie było .
Czy występują jakieś różnice poza konsystencję i barwą i zapachem pomiędzy tymi przysmakami ?  W słoikach wygląda jak miód akcji, chyba zrobię komuś pastwiskowy żart :)

administ

Najlepiej te różnice widać w podręczniku Szczygła. Ale to nie jest lektura obowiązkowa. ;)

ankylozaur

Wczoraj w końcu znalazłem łój, chyba w sumie z dziesięć sklepów "mięsnych" odwiedziłem. A się trochę też natłumaczyłem po co mi to ("że frytki dobre wychodzą"), ale nawet jak się pytałem, to i tak nikt nie chciał sprowadzić. W supermarkecie mieli.

Cytat: adamgraza w 2008-11-15, 18:29:45
Skwarki są tak twarde  że nadają  się tylko  do wyrzucenia.

U mnie nie chciały stwardnieć. Prędzej się przypalały. Może coś źle robiłem? Z 630g wytopiłem 300g tłuszczu, coś więcej się nie chciało wytopić - ile powinno wyjść? Ale skoro skwarki miękkie były, to zupę na nich zrobiłem. Dobra była.

administ


ankylozaur

Dlatego reszta do zupy poszła. To, co dostałem, wyglądało raczej na skrawki, choć silnego zapachu nie miało. Następnym razem podpytam na miejscu dokładniej.

Maniek

Cytat: ankylozaur w 2018-07-29, 21:42:48
Wczoraj w końcu znalazłem łój, chyba w sumie z dziesięć sklepów "mięsnych" odwiedziłem. A się trochę też natłumaczyłem po co mi to ("że frytki dobre wychodzą"), ale nawet jak się pytałem, to i tak nikt nie chciał sprowadzić. W supermarkecie mieli.

Cytat: adamgraza w 2008-11-15, 18:29:45
Skwarki są tak twarde  że nadają  się tylko  do wyrzucenia.

U mnie nie chciały stwardnieć. Prędzej się przypalały. Może coś źle robiłem? Z 630g wytopiłem 300g tłuszczu, coś więcej się nie chciało wytopić - ile powinno wyjść? Ale skoro skwarki miękkie były, to zupę na nich zrobiłem. Dobra była.
Mów, że dla psa. Ja tak loj biorę i grasicę :)

ankylozaur

Cytat: Maniek w 2018-07-29, 22:52:45
Mów, że dla psa. Ja tak loj biorę i grasicę :)

Psa nie mam. Hmmm... Czy do prawidłowego DO potrzeba psa? :P A coś czuję, że te ekspedientki dla psa to by znalazły (-:

Tak z ciekawości, grasica do czego?

Gavroche

Jak chcesz tłuste i wartościowe to dla psa, jak chude to dla chorego dziecka. :D

administ


administ

Cytat: ankylozaur w 2018-07-29, 22:44:30
Dlatego reszta do zupy poszła.
I świetnie, bo mawiają, że lepiej niech zaszkodzi, niż ma się zmarnować! ;)


Anulka177

Cytat: ankylozaur w 2018-07-29, 22:44:30
Dlatego reszta do zupy poszła. To, co dostałem, wyglądało raczej na skrawki, choć silnego zapachu nie miało. Następnym razem podpytam na miejscu dokładniej.
Ale o jaki zapach chodzi? Łój jest bezzapachowy dlatego świetnie nadaje się do wszystkich dań, nawet ciasto można na nim upiec.
Skwarki do sosu, do kotletów mielonych, do mielonego mięsa czy gołąbków się nadadzą :)

ankylozaur

Cytat: admin w 2018-07-30, 14:47:41
Cytat: ankylozaur w 2018-07-29, 22:44:30
Dlatego reszta do zupy poszła.
I świetnie, bo mawiają, że lepiej niech zaszkodzi, niż ma się zmarnować! ;)

Pierwszy raz, to trzeba było spróbować chociaż. A jak się spróbowało, to wtedy było dopiero żal zmarnować!

Cytat: Anulka177 w 2018-07-30, 19:01:24
Cytat: ankylozaur w 2018-07-29, 22:44:30
[...] choć silnego zapachu nie miało. [...]
Ale o jaki zapach chodzi? Łój jest bezzapachowy dlatego świetnie nadaje się do wszystkich dań, nawet ciasto można na nim upiec.

Z zapachem nawiązywałem do artykułu podanego przez Admina i do:

Cytat: zilony w 2008-11-15, 23:27:22
Ja próbowałem tylko raz wytopic łój. Skończyło się na wielkim smrodzie na chacie i wyrzuceniem wszytkiego do śmieci :)

Cytat: Gavroche w 2018-07-30, 09:07:52
Jak chcesz tłuste i wartościowe to dla psa, jak chude to dla chorego dziecka. :D

Na to wygląda. Trzeba sobie sprawić psa...

Maniek

Cytat: ankylozaur w 2018-07-29, 23:35:42
Cytat: Maniek w 2018-07-29, 22:52:45
Mów, że dla psa. Ja tak loj biorę i grasicę :)

Psa nie mam. Hmmm... Czy do prawidłowego DO potrzeba psa? :P A coś czuję, że te ekspedientki dla psa to by znalazły (-:

Tak z ciekawości, grasica do czego?
:shock:
Dla psa ;)