"Naukowcy ostrzegają: Za pięć lat koniec świata"

[RafałS]

Hha! A drogie masła, śmietanki, jajca chcemy mieć? 

[administ]

Jak się przygotuje, wykona, to i jajca, i masło, i mięso mogę być w dalszym ciągu tanie.
Z jajkami i mięsem nie ma problemu, bo to tylko rok na rozwinięcie, ale z mlecznymi nawet przy zniesieniu kwotowania, to minimum 4-5 lat zanim zacznie poprawnie funkcjonować. Z drugiej strony, co to jest 5 lat w skali kraju? 

[Zyon]

Jak listy gończe.

Trzy lata temu rozmawiałem na pewnej imprezce z pewnym Europosłem. Szczegółów nie podaję, bo w tym roku też startuje... 
Mówię do niego: dlaczego nie poruszysz kwestii Diety Optymalnej w Brukseli i w Warszawie?
Udał, że nie słyszy... 
I tak najczęściej bywa. 

Tym bardziej poprosze o szczegoly 

[Zyon]

http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,15896824,Stephen_Hawking__Sztuczna_inteligencja_moze_byc_najwiekszym.html#Cuk

[Gavroche]

http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,15896824,Stephen_Hawking__Sztuczna_inteligencja_moze_byc_najwiekszym.html#Cuk

Normalna kolej rzeczy
Niewiele się da z tym zrobić

[Zyon]

       Nie będzie w 2012 roku końca świata. Tego rodzaju głupoty są świetnym pretekstem dla apokaliptycznie nastawionych ludzi, którzy nienawidzą życia i którzy za każdym razem, gdzy zwierzysz im sie, że chciałbyś żyć wiecznie, odpowiedzą -  "ale co bym tu robił" lub "nudziłbym się". Takich ludzi naleźy albo leczyć albo omijać. Sporo tego rodzaju osób spotkałem.

Tomek

Hehe, dobre

[Gavroche]

Ktoś, kto twierdzi, że chciałby żyć wiecznie nie przemyślał widać problemu

[RafałS]

Jak się przygotuje, wykona, to i jajca, i masło, i mięso mogę być w dalszym ciągu tanie.
Z jajkami i mięsem nie ma problemu, bo to tylko rok na rozwinięcie, ale z mlecznymi nawet przy zniesieniu kwotowania, to minimum 4-5 lat zanim zacznie poprawnie funkcjonować. Z drugiej strony, co to jest 5 lat w skali kraju? 

3+ 

[Gavroche]

Ktoś, kto twierdzi, że chciałby żyć wiecznie nie przemyślał widać problemu

http://gadzetomania.pl/2011/09/30/niesmiertelnosc-wcale-nie-jest-taka-fajna

[Radzio]

Ktoś, kto twierdzi, że chciałby żyć wiecznie nie przemyślał widać problemu

http://gadzetomania.pl/2011/09/30/niesmiertelnosc-wcale-nie-jest-taka-fajna

...-  już dziś nauka i medycyna pozwalają nam żyć znacznie dłużej niż nasi przodkowie.

Odnosząc do powyższego posłużę się kolokwialnym cytatem

No proszę cię...

oraz zdecydowanie infantylnym ... .

[Gavroche]

Nie sprecyzowano, którzy to przodkowie, więc kolokwializmy nie są takie bardzo uzasadnione.

[Radzio]

Ale doprecyzowano co pozwala nam żyć. ...

[Gavroche]

Ale doprecyzowano co pozwala nam żyć. ...

No, natura wie lepiej, skoro tak jest, tak ma być
Walka z jej prawami nie ma większego sensu.

[Radzio]

Nie doprecyzowałeś praw.

[Gavroche]

Nie doprecyzowałeś praw.

Bo to Ona je precyzuje na bieżąco

[Radzio]

A! Praw Natury.
A nie praw wynaturzonych.
Kto twierdzi, że chciałby żyć wiecznie osiągając cel walcząc wiecznie, też nie przemyślał zagadnienia, choć wydaje się być konsekwentny w zakresie wieczności.
Co do marzeń o życiu wiecznym. To subtelny kompromis pomiędzy tym co zostało nam wryte, a tym co samodzielnie rozdrapaliśmy. (choć to zdanie uważam za wielką przenośnię, ponieważ ... ponieważ akurat ja- mam czas na to)


P.s.
Zycie długowieczne, to nie jest rozwinięcie i następstwo życia wiecznego, zwyczajnie.

[Gavroche]

Jak na razie, żeby żyć wiecznie, trzeba umrzeć
I w Chrystusie i bez niego, bez różnicy

[Radzio]

Albo się dopisać do jakiej encyklopedii.

[Gavroche]

Albo się dopisać do jakiej encyklopedii.

Sztuczka nie lepsza niż obcięcie łepetyny i trzymanie jej na "wszelki wypadek" w zamrażalniku

[Radzio]

Jo! Mauzoleum, piramidy, o kociołek.