Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Info dla Tomka i Marishki

Zaczęty przez Bruford, 2007-03-30, 13:37:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

Bruford

Requiem Hansa Schmida na DVD w zapowiedziach dystrybutora Vivarto www.vivarto.pl

Tomkiewicz

Dzięki za przypomnienie! Ty pewnie też jeszcze nie oglądałeś?

M

Bruford

Nie ale czekam z cierpliwością łowcy :D

Tomkiewicz

Właśnie wczoraj mieliśmy okazję obejrzeć "Requiem". Film robi wrażenie właśnie dzięki realistycznemu przedstawieniu choroby Michaeli oraz jej relacji z rodzicami i przyjaciółmi. Świetnie przedstawiona toksyczna do granic możliwości matka. Nie mogłam się oprzec wrażeniu, że Michaela nie spotkała na swojej drodzę żadnej naprawdę empatycznej osoby, której by zależało na pomocy dziewczynie. Nawet jej chłopak był bardziej zniesmaczony i przerażony jej atakami, niż szczerze zainteresowany pomocą. Dobrze okazany jest lęk przed atakami padaczki i brak chęci zrozumienia przyczyn.

Kończy się film też znakomicie - całkowitym pogodzeniem się Michaeli z koniecznością cierpienia i jej absolutnym podporządkowaniem się woli rodziców (i księży). Wkurzające i jakże oczywiste (w tym przypadku) zakończenie. A REALIZM przedstawienia relacji międzyludzkich w filmie jest niezwykle sugestywny.

Marishka i Tomek ( ..nie spodziewałem się utworów z początku działalności Deep Purple oraz Amon Duull II wykorzystanych w filmie)



Monikaf


Tomkiewicz

Cytat: Monikaf w 2007-06-17, 19:25:25
Obejrzalam  :? ze smutkiem  :?

Ale też, mam nadzieję - z radością - że jeszcze kino europejskie  wydaje tak wyborne owoce :)
         
Tomek

Bruford

Cytat: Tomkiewicz w 2007-06-09, 13:54:43
Właśnie wczoraj mieliśmy okazję obejrzeć "Requiem"..

Marishka i Tomek ( ..nie spodziewałem się utworów z początku działalności Deep Purple oraz Amon Duull II wykorzystanych w filmie)




Niestety nie miałem okazji.Ciekawe ,że autorka jedynej monografii przypadku Anneliese ( pisanej niestety z postawy religijnej) mimo oczywistych dowodów pominęła w swojej pracy zupełnie ważne elementy : dewocję matki i reszty rodziny , tox- sąsiadkę ( Thea Hein) oraz zupełnie ewidentne danmedyczne.Co więcej , na użytek swojej monografii , dane te przedstwiała fałszywie.

Tomkiewicz

Brufordzie, czy Anneliese miała udokumentowaną epilepsję, czy inną chorobę?

M

Bruford

Cytat: Tomkiewicz w 2007-06-17, 21:54:05
Brufordzie, czy Anneliese miała udokumentowaną epilepsję, czy inną chorobę?

M


1.Sekcja wykazała , że Anneliese zmarła wskutek skrajnego wyniszczenia , skrajnego odwodnienia na co nałożyło się zapalenie płuc

2.Przebieg wydarzeń pokazuje z żelazną konsekwencją większość znanych objawów ostrej psychozy

3.Przebieg wstępnych objawów sugerował padaczkę tzw skroniową , w Wurzburgu wykonano EEG wstępnie potwierdzające diagnozę , niestety później tak sama Anneliese jaki i jej rodzina nie zrobiły nic celem konstynuacji leczenia i diagnostyki.

Autorka monografii Felicitas Goodman robi w swojej książce co może , by zatrzeć te fakty na rzecz religijnej teorii o opętaniu i "dobrowolnej ofierze ekspiacyjnej".Nie ulega wątpliwości , że Anneliese nie musiała umrzeć.


Tomkiewicz

Cytat: Bruford w 2007-06-18, 10:31:33
3.Przebieg wstępnych objawów sugerował padaczkę tzw skroniową , w Wurzburgu wykonano EEG wstępnie potwierdzające diagnozę , niestety później tak sama Anneliese jaki i jej rodzina nie zrobiły nic celem konstynuacji leczenia i diagnostyki.

To też było w filmie. Pokazany był brak chęci zwrócenia się do lekarzy, Nawet chłopak głównej bohaterki zamaist do lekarza (jak obiecał zatroskanej przyjaciółce) odwozi Michaelę do domu jej rodziców, gdzie już czekają nań z egzorcyzmami. Ot taka mała, pewnie nic nie znacząca, zdrada.

Osobiście odniosłąm wyraźne wrażenie (z filmu), że ataki padaczki następowały w wyniku jakichś potężnych emocjonalnych przeżyć, zarówno pozytywnych (ekstaza po nocy spędzonej w dyskotece) jak i negatywnych (kłótnia z matką). Brufordzie, czy w realu mocne emocje rzeczywiście mogą powodować takie ataki? Wydaje mi się to bardzo logiczne.

Marishka

Monikaf

Cytat: Tomkiewicz w 2007-06-23, 21:06:12

Osobiście odniosłąm wyraźne wrażenie (z filmu), że ataki padaczki następowały w wyniku jakichś potężnych emocjonalnych przeżyć, zarówno pozytywnych (ekstaza po nocy spędzonej w dyskotece) jak i negatywnych (kłótnia z matką). Brufordzie, czy w realu mocne emocje rzeczywiście mogą powodować takie ataki? Wydaje mi się to bardzo logiczne.

Marishka

Przepraszam , ze wchodze w Wasz dialog, ale temat jest fascynuajcy, moge mowic tylko za siebie , wprawdzie nie o padaczce, ale o naglym zaostrzeniu rzs-u  , zawsze i tylko wtedy  rzut choroby poprzedzalo jakies ogromnie poruszajace przezycie emocjonalne( zwlaszcza negatywne ) .

Tomkiewicz

Dodam jeszcze pewną myśl... Co jeśli do tych mocnych emocji dochodzi jeszcze chęć ich stłumienia? Czyli mamy wewnętrzny (psychologiczny) konflikt, który nie może nie znaleźć swojego odbicia w reakcji ciała.

Posłużę się raz jeszcze przykładem filmu - Michaela jest zakochana, szaleje na dyskotece, wyraźnie cieszy się życiem, wolnością, swoją młodością i budzącą się zmysłowością. Jako że jest gorliwą katoliczką, ogarnia ją ogromne poczucie winy. Konflikt wewnętrzny kończy się atakiem. Podobnie jest w przypadku kłótni z apodyktyczną matką - dziewczyna buntuje się a jednocześnie jest przerażona swoim zachowaniem, które jest sprzeczne z jej wiarą.

Cytat: Bruford w 2007-06-18, 10:31:33
2.Przebieg wydarzeń pokazuje z żelazną konsekwencją większość znanych objawów ostrej psychozy

... która nie wzięła się przecież z powietrza! W filmie przyczyna takiej psychozy jest pokazana w postaci chorych relacji z matką.

M

Monikaf

Cytat: Tomkiewicz w 2007-06-23, 22:00:14
Dodam jeszcze pewną myśl... Co jeśli do tych mocnych emocji dochodzi jeszcze chęć ich stłumienia? Czyli mamy wewnętrzny (psychologiczny) konflikt, który nie może nie znaleźć swojego odbicia w reakcji ciała.

Posłużę się raz jeszcze przykładem filmu - Michaela jest zakochana, szaleje na dyskotece, wyraźnie cieszy się życiem, wolnością, swoją młodością i budzącą się zmysłowością. Jako że jest gorliwą katoliczką, ogarnia ją ogromne poczucie winy. Konflikt wewnętrzny kończy się atakiem. Podobnie jest w przypadku kłótni z apodyktyczną matką - dziewczyna buntuje się a jednocześnie jest przerażona swoim zachowaniem, które jest sprzeczne z jej wiarą.

Cytat: Bruford w 2007-06-18, 10:31:33
2.Przebieg wydarzeń pokazuje z żelazną konsekwencją większość znanych objawów ostrej psychozy

... która nie wzięła się przecież z powietrza! W filmie przyczyna takiej psychozy jest pokazana w postaci chorych relacji z matką.

M

A ja to juz wszystko wiem, na poczatku nie wiedzialam  co zrobic z ta "wiedza" czy cieszyc sie, czy smucic, zdecydowalam spozytkowac ja jak najlepiej dla mnie i moich bliskich. Marischko, to o czym mowsiz, dotyka bardzo czesto zuplenie nieuswiadomionych emocji... zreszta, Ty wiesz przeciez ....

Temat zazebiajacy sie niezwykle silnie z tym dotyczacym psyche i ciala ( emocji ) , rzuconym przez  lekarke...

Tomkiewicz

Ostatnio przypadkowo natrafiłam na nazwisko pewnego lekarza, który zajmuje się powiązaniem psyche-ciało i w ten sposób leczy wiele chorób związanych m.in. z BÓLEM. Zaintrygowały mnie jego poglądy nt. wpływu wypartych negatywnych emocji (szczególnie złości) na powstanie różnych odmian bólu. Na razie czekam na książkę (oryginał) z 2006 roku. W polskim tłumaczeniu ukazała się na razie tylko jedna pozycja.

Dr. John E. Sarno, gdyby kogoś jeszcze zainteresowała ta tematyka.

M

P.S. Brufordzie, czy słyszałeś o tym Dr. (ewentualnie czytałeś jego książki) i czy masz jakiś komentarz na ten temat?

Bruford

Cytat: Tomkiewicz w 2007-06-23, 22:25:06
Ostatnio przypadkowo natrafiłam na nazwisko pewnego lekarza,

Odpowiem zbiorczo.

Ad Anneliese - tu opieram się na monografii Goodman która stanowi jedyne ale przebogate źródło faktów dot.Anneliese. Z ciekawszych : rodzina Michelów należała do jednego z najbardziej dewocyjnych środowisk Frankonii , często odnosili się bardzo negatywnie do reform II soboru wat.- sama Anneliese pisała o tym w listach do księdza , matka Anneliese poczęła pierwsze dziecko "w grzechu" tj przed zawarciem małżeństwa co sprawiło ,że do ślubu z ojcem Anneliese poszła naznaczona czarną kokardą.Zresztą znaczną część życia "pokutowała za ten grzech" obciążając nim także Anneliese.Dziwaczną i niezbyt korzystną rolę w przbiegu wypadków odegrała jedna z sióstr Anneliese ( odrzuciła w imieniu Anneliese propozycję pomocy lekarskiej) , sąsiadka Thea Hein ( uporczywie lansująca egzorcyzmy) i bierny ojciec Joseph.Skazanie egzorcystów i rodziców na dość łagodne wyroki w zawieszeniu wzbudziło w częsci katolickich środowisk Frankonii spore oburzenie.

ad.bodźców.Oczywiście ,że tak.Ocenia się że 30% wizyt u lekarza I kontaktu to wizyty z problemem psychosomatycznym.Stan psychiki ma permanentny wpływ na odbiór bólu i dysfunkcji zwłaszcza w chorobach przewlekłych.Ciężkie stresy wydają się nawet uruchamiać niektóre choroby np autoimmunologiczne.Napady epi również mogą być w ten sposób wywołane.

Tomkiewicz