Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Pływanie pod wodą

Zaczęty przez MW, 2007-05-04, 21:42:14

Poprzedni wątek - Następny wątek

Edyta

O jejku.Napisz w koncu ,czy nadal pływasz i podziel sie doświadczeniem  8)
Ja dziś jade na basen ,zobacze jak mi pójdzie  8)

jurek46

Cytat: Edyta w 2008-10-19, 10:23:04
O jejku.Napisz w koncu ,czy nadal pływasz i podziel sie doświadczeniem  8)
Ja dziś jade na basen ,zobacze jak mi pójdzie  8)

Widze Edytko ze coraz cześciej Twoje nocne Eskapady na Jesiennym niebie i oglądane przez lunętke męża zmieniasz, na popołudniowe pływanie pod wodą.
Czy oby przyczyna tego nie jest jakiś przystojny pływak,który chce byc tym zastępcą.

Edyta

A czy ja piszę,że jeżdżę sama na basen?

Edyta

Widze,że MW zamknał sie w sobie i nie chce wydusic słowa z siebie  8)

adampio

Cytat: MW w 2007-05-04, 21:42:14
Jak daleko potraficie przepłynąć pod wodą? Ja niedawno przepłynąłem cały 25-cio metrowy basen (18 razy machnąłem wtedy rękami i nogami żabką), zawróciłem pod wodą i jeszcze przepłynąłem ze 2/3 (12 razy machnąłem). Czyli było około 40 metrów (raczej więcej niż mniej).  :D Przy okazji wydarzyło się wtedy coś zabawnego. Bardzo chciałem zrobić dobry wynik. Pamiętam, że po 30-tym razie machnięcia rękami i nogami, zamierzałem się wynurzyć bo już bardzo brakowało powietrza. I wtedy urwał się film. :o Podejrzewam, że zachłysnąłem się wodą zanim wynurzyłem głowę. Pamiętam, że nabierałem powietrza buzią, ale mimo to się dusiłem. Nie wiedziałem gdzie jestem ani co robię. :shock: Po jakimś czasie zorientowałem się, że jestem w basenie. Po chwili, że trzymam się liny. Chwilę to trwało, ale nie wiem ile – może z kilkanaście sekund. Wreszczie poczułem, że po troszku udaje mi sie nabrać powietrza. 8) Zorientowałem się, że musiałem płynąć pod wodą. Z początku myślałem, że płynąłem w drugą stronę więc przepłynąłem niecałe 35 metrów. :? Ale potem sobie przypomniałem, że wcześniej po przepłynięciu pierwszego całego basenu byłem obok osoby przy dalszym ode mnie brzegu. Ta osoba potwierdziła potem, że zaczynałem z drugiej strony. Więc przepłynąłem ok. 40 m (chyba ponad :D). Nawiasem mówiąc osoby które się topią chyba nie są w tej chwili zachwycone :( (bo chyba czują się tak jak ja wtedy  :x). W każdym razie z zewnątrz to nie wyglądało niebezpiecznie bo w basenie było mało osób, a ratownik nie zareagował (na pewno to widział).

Chciałem się zapytać czy ma ktoś pomysł jak jeszcze wydłużyć odległość jaką potrafię przepłynąć pod wodą. A chcę równe 50 m. :) (teraz nawet dokładnie nie wiem jaki mam rekord :(). Może pomogłyby mi jakieś okularki (lub maska) które zatykają nos. Wtedy łatwiej/dłużej się wytrzymuje. Ale nie chce mi się takich kupować bo mam całkiem dobre okularki, a denerwowałoby mnie też pływanie z zatkanym nosem, gdy nie płynę pod wodą. Zastanawia mnie czy lepiej płynąć bardzo szybko (ale krócej), czy lepiej wolniej, ale oszczędzając tlen i płynąć dłużej.

I jeszcze zastanawia mnie trochę jedno. Przed DO miałem tylko trochę gorsze odległości pokonywane pod wodą niż teraz. Natomiast czas bezdechu w spoczynku miałem o wiele gorszy. Jak to wyjaśnić? Czy wykonując pracę DO nie wpływa tak bardzo na mniejsze zużycie tlenu jak w czasie spoczynku?


Jest sposob na to abys przeplynol 50 m i wiecej pod woda. Musisz nauczyc sie techniki plywania "zabka" czyli stylemklasycnym, Jezeli jak piszesz wykonujesz 18 "odbic" na 25 metrowym basenie, zwiadczy to tylko o kiepskiej technice plywania w tym stylu. Jezeli zmniejszysz ilosc odbic do max 12 wowczas zyskujesz sily, ktore niepotrzebnie zuzyles na przeplyniecie okolo 10 metrow , "czyli masz masz o 10 metro wiecej sily"

Popatrz jak to robia mistrzowie:

http://www.aquasfera.com.pl/klasyk.htm

Edyta

Cytat: adampio w 2008-11-03, 21:57:49

Jest sposob na to abys przeplynol 50 m i wiecej pod woda. Musisz nauczyc sie techniki plywania "zabka" czyli stylemklasycnym, Jezeli jak piszesz wykonujesz 18 "odbic" na 25 metrowym basenie, zwiadczy to tylko o kiepskiej technice plywania w tym stylu. Jezeli zmniejszysz ilosc odbic do max 12 wowczas zyskujesz sily, ktore niepotrzebnie zuzyles na przeplyniecie okolo 10 metrow , "czyli masz masz o 10 metro wiecej sily"



Ja mam tak -zanurzam sie, płyne pod wodą przy dnie,wypływam -jestem w połowie basenu ,biore oddech i wskakuje pod wode i wypływam przy drugim końcu basenu -to superowe jest !  8)
Chce przekroczyć tą połówke basenu ,ale na razie nie daje rady-zobaczym później  8)

_flo

Cytat: Edyta w 2008-11-03, 22:11:22
Chce przekroczyć tą połówke basenu ,ale na razie nie daje rady-zobaczym później  8)

a basen jak dlugi? na moim fitnesklabie jest tylko taka niemalze studzienka, beznadzieja, nie chodze, ludzie chlapia i wonnieje potem tym chlorem, a to sie niektorym burym nie podoba...

Edyta

Cytat: _flo w 2008-11-03, 22:46:31
Cytat: Edyta w 2008-11-03, 22:11:22
Chce przekroczyć tą połówke basenu ,ale na razie nie daje rady-zobaczym później  8)

a basen jak dlugi? na moim fitnesklabie jest tylko taka niemalze studzienka, beznadzieja, nie chodze, ludzie chlapia i wonnieje potem tym chlorem, a to sie niektorym burym nie podoba...


No motyla noga! nie mierzyłam,ani sie nie pytałam,ale na oko bedzie 25m,jak bendem teraz to obacze  8)
Tera jak byłam ostatnio to ludzisków była kupa  :shock: źle sie pływało,no ale jakoś przetrwałam  8)
Aaaa chlor ładnie pachnie.Zapomniałam kiedyś wyprać strój córki i na drugi dzień wyciagnełam go z jej torebki,no to woń......czysty chlor :)

_flo


Cytat: Edyta w 2008-11-03, 22:55:30
Tera jak byłam ostatnio to ludzisków była kupa  :shock: źle sie pływało,no ale jakoś przetrwałam  8)

w to nie watpie  :wink:

grizzly

Cytat: Edyta w 2008-11-03, 22:55:30
...czysty chlor :)...

Cukier "krzepi", chlor "chloruje"  8)
takie inhalacje "som" bardzo zdrowe!!!   :P :P :P



Edyta

Cytat: Edyta w 2008-11-03, 22:11:22
Cytat: adampio w 2008-11-03, 21:57:49

Jest sposob na to abys przeplynol 50 m i wiecej pod woda. Musisz nauczyc sie techniki plywania "zabka" czyli stylemklasycnym, Jezeli jak piszesz wykonujesz 18 "odbic" na 25 metrowym basenie, zwiadczy to tylko o kiepskiej technice plywania w tym stylu. Jezeli zmniejszysz ilosc odbic do max 12 wowczas zyskujesz sily, ktore niepotrzebnie zuzyles na przeplyniecie okolo 10 metrow , "czyli masz masz o 10 metro wiecej sily"



Ja mam tak -zanurzam sie, płyne pod wodą przy dnie,wypływam -jestem w połowie basenu ,biore oddech i wskakuje pod wode i wypływam przy drugim końcu basenu -to superowe jest !  8)
Chce przekroczyć tą połówke basenu ,ale na razie nie daje rady-zobaczym później  8)

W zeszłą środe byłam na basenie po 2-tygodniowej przerwie.Myślałam,ze nie przepłyne pod wodą tej połówki basenu,a co sie okazało?
Kraulem przepłynełam cały basen!  :shock: Byłam w szoku ,kiedy zobaczyłam "linie" mówiącą o końcu basenu!
Zabką przekroczyłam połówke.
Nastepnie pojechałam w piatek i żabką przepłynełam cały basen pod wodą,a kraulem cały basen -juz żaden problem-moze opłacała sie taka przerwa ?  :D
Pozdrawiam Cie MW!  8)

Gavroche


Radzio

Co zawiśnie, nie utonie. :D :lol:



Diogenes z Synopy

Cytat: Gavroche w 2015-06-25, 16:11:01
No nieźle:
http://www.rmf24.pl/nauka/news-masz-czerwone-oczy-po-plywaniu-to-przez-mocz-a-nie-chlor,nId,1841251?from=mobile

to jakieś bzdury, po pierwsze pływa się w okularach,  po drugie dodają teraz do wody jakieś dodatki powodujące to , że kolor podczas siku woda zmienia i widzisz , kto winien.

Diogenes z Synopy

wydzielający się chlor  łączy się z parą wodną i powstaje  ... zapomniałem :)    i ten gaz to powoduje  , że oczy są czerwone .   

Gavroche

Cytat: Diogenes z Synopy w 2015-06-25, 16:44:23
Cytat: Gavroche w 2015-06-25, 16:11:01
No nieźle:
http://www.rmf24.pl/nauka/news-masz-czerwone-oczy-po-plywaniu-to-przez-mocz-a-nie-chlor,nId,1841251?from=mobile

to jakieś bzdury, po pierwsze pływa się w okularach,  po drugie dodają teraz do wody jakieś dodatki powodujące to , że kolor podczas siku woda zmienia i widzisz , kto winien.
A widziałeś kiedyś taką plamę wokół winnego? ;)
Pewnie tak samo jak aligatory mieszkające w kanałach. :D

Gavroche


Diogenes z Synopy

akurat potwierdzam, nie myją  się  trzodziarze  przed wejściem na basen, tak kultura , parę razy nawet zwróciłem uwagę,  nawet ratownikom, ale oni boją się więcej  niż ja -  dyscyplinować  :)

nie spotkałem się , aby ktoś sikał przy mnie , ale nie chodzę przy dużym natężeniu, więc może się wstydzą  ( bo mniej więcej się znamy :)   


artykuł sugeruje że mocz jest nieszkodliwy, więc   spoko  :)

parę lat temu na basenie w Gryfinie ,  niedaleko mnie   pływała  kiełbasa  , tak jakby zatwardzenie na szczęście  , więc wierzę  Michaelowi  Phelps`owi .