Masło

[grenis]

O! kawe tez pilem przed plywaniem ale z solidna porcja smietanki.
Power byl ze hej  Laughing

E to tylko jakies przeswiadczenie. Smietanka nie dala Ci poweru tylko pozwolila dluzej plywac. To troche tak jak z bateria duracella.
W pierszej kolejnosci spalasz weglowodany, pozniej tluszcze. Jak tluszczow nie ma w posilku to sa w zapasach i wowczas te sa spalane i mnie wlasnie o to chodzi. Czasami "zostawialem" w basenie okolo kilograma w dwie godziny.

Nie wiem czy to tylko przeswiadczenie było skoro po śmietance pływało mi się zdecydowanie lepiej nie bez. Mialem wieksza sile i wolniej się męczyłem.
A po treningu mialem ochote na jeszcze  

Też znam osoby, które MUSZĄ zjeść niewielką przedtreningówkę i przekłada się to na wynik

Jak bylem syty, to nie lykalem nic.
Czasami tylko sama kawe jak ja jeszcze pilem.

[MariuszM]

Nie, bo sie dlugo trawi i jak sam zauwazyles obciaza costam

Ja zauważyłem już dawno, że nie ma co uzależniać treningu i posiłku od siebie wzajemnie

No ale jak jestes glodny to co wtedy?
Albo na czczo?

raz na lekkiego gloda,raz na smietance ,raz na smoetance z cukrem , raz na wywarze miesno kostnym. W ostatniej wersji bylo najwiecej skupienia i agresji po 1h od opedzlowania 'posilku'. Wstrzelic sie w punkt nie kest latwo,poniewaz u mnie kazdy dzien jest inny:/ Gdy mam dzien wolny od pracy,moj organizm jest bardziej przewidyalny ehhh

[grenis]

Nie, bo sie dlugo trawi i jak sam zauwazyles obciaza costam

Ja zauważyłem już dawno, że nie ma co uzależniać treningu i posiłku od siebie wzajemnie

No ale jak jestes glodny to co wtedy?
Albo na czczo?

raz na lekkiego gloda,raz na smietance ,raz na smoetance z cukrem , raz na wywarze miesno kostnym. W ostatniej wersji bylo najwiecej skupienia i agresji po 1h od opedzlowania 'posilku'. Wstrzelic sie w punkt nie kest latwo,poniewaz u mnie kazdy dzien jest inny:/ Gdy mam dzien wolny od pracy,moj organizm jest bardziej przewidyalny ehhh

Mi najbardziej pasi smietanka.
Nie lubie plywac z pelnym zaladkiem.
No, ale w pilke to na glodnego sie nie raz gralo i nic wtedy mi nie buczalo

[MariuszM]

Dlatego ten wywar zajmuje jedynie 1/2 kubka na zimno na czczo np.

[Gavroche]

Dlatego ten wywar zajmuje jedynie 1/2 kubka na zimno na czczo np.

Wywar tak, wspaniała rzecz, ale przewód pokarmowy to nie pociąg pospieszny
Przynajmniej u mnie odżywianie to proces całodobowy.
W razie W, spokojnie, mogę 2 doby funkcjonować bez jedzenia, bez straty na produktywności

[Radzio]

Dziekuje starszy Kolego za filtracje, Radzio

Na zdrowie. I to takie, że hej!

Dlaczego ludzie na T noe chca,nie moga zrozumic,ze brak budulca Ww , moze skutkowac glodem i przejsciem Cyklu Krebsa w stan katakumbow...?!!! Nic nie gryzie,co najwyzej moze kasac

Dziecinne pytanie. Dobrze Ci tak! Silnoręki mój.

Tu jest znakomita podpowiedź i to jak szybko się pojawiła.
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1831.msg334228#msg334228

O! kawe tez pilem przed plywaniem ale z solidna porcja smietanki.
Power byl ze hej  Laughing

E to tylko jakies przeswiadczenie. Smietanka nie dala Ci poweru tylko pozwolila dluzej plywac. To troche tak jak z bateria duracella.
W pierszej kolejnosci spalasz weglowodany, pozniej tluszcze. Jak tluszczow nie ma w posilku to sa w zapasach i wowczas te sa spalane i mnie wlasnie o to chodzi. Czasami "zostawialem" w basenie okolo kilograma w dwie godziny.

Wody

Proporcjonalnie.

[Blackend]

Gdy mam dzien wolny od pracy,moj organizm jest bardziej przewidyalny ehhh

Mam dokładnie tak samo, być może dochodzi do tego też stres, przynajmniej w moim przypadku. 
A co do posiłków przed treningiem, to pewnie robi różnicę stopień wysiłku i dyspozycja danego dnia.
Gdy biegam truchtem około godziny, nie ma dla mnie znaczenia, czy dojem, dopiję coś wcześniej, czy też nie. Raczej staram się przynajmniej 2 godziny wcześniej nic nie jeść, aby żołądka nie obciążać. 

[MariuszM]

Stres -z piekla do nieba, z nieba do piekla  na co dzien w pracy. Jak na przykladnego prywaciarza przystalo, rowniez w Nd

[Radzio]

Fakt, bidaki nie mają kiedy porządnie podjeść, zarobieni tacy. To podjadają kiedy popadnie.
Ponoć u zajęcy zielone się dobrze trawią.

[Radzio]

Kujawska Spółdzielnia Mleczarska we Włocławku istnieje od ponad 70 lat. Jest jednym z pierwszych zakładów zajmujących się przetwórstwem mleka w Polsce.

Proszę bardzo, jaki piękny wynik, tymczasem w styczniu na "słonecznej stronie" taki artykuł został wygenerowany. Przecież tam się zaopatruje Optymalny półświatek!

http://ddwloclawek.pl/pl/12_biznes/10909_opinia.html

Rozumiem, że sprawa została już rozwiązana, choćby w taki sposób, że ograniczono asortyment oraz część produktów konfekcjonowana jest np. "szczecińskie koszulki".
Rozumiem też, że kujawscy Radni tego tematu podnosić nie mają potrzeby, a w komentarzach pod artykułem jest tyle ciekawych, społecznych pomysłów.
"Rozumiem" nie oznacza, że taki stan rzeczy akceptuję, ponieważ w jednym z kujawskich Zajazdów, dla zoptymalizowania posiłku, otrzymałem masło z ... okolicy Dziwnej, którego to wyszukiwarka lokalizuje jako producenta masła. Mam ze sobą wozić na Kujawy kupione w KeSeM masło, aby modyfikować chemicznie potrawy?
Kochami moi Radni ... .

[Gavroche]

Natomiast kwasy tłuszczowe nasycone i „trans” są zarówno problemem samym w sobie jak i z powodu przemieszczania „dobrego” tłuszczu. Tworząc sztywne membrany komórek mózgowych osłabiają ich giętkość i utrudniają zasadniczą komunikację komórek, zaburzają cyrkulację systemu przepływu tlenu do mózgu i usuwania metabolitów z mózgu. Kwasy typu „trans” gromadzą się zwłaszcza w synapsach i mogą wpływać na koordynacje na poziomie wzrok-mózg.

http://www.zdrowa-zywnosc.pl/artykuly/27-odzywianie-mozgu
Ok, wiadomo, że z nasyconymi to bzdet, ale co z tymi trans?
Sporo ich jest w tłuszczu przeżuwaczy, zum beispiel.

[Gavroche]

O proszę!
http://potreningu.pl/articles/3640/problemy-z-pamiecia-zrezygnuj-z-kwasow-tluszczowych-trans

[administ]

Jakby co to masło niejadalne, bo przynajmniej 3% transów występuje! 
Niektórzy wykryli nawet więcej... 
A ile jest na przykład w wieprzowinie tych transów! 
Lepiej nie wiedzieć... 

[Gavroche]

To kłamczuchy:
http://mobile.fatsecret.pl/kalorie-warto%C5%9Bci%C2%A0od%C5%BCywcze/%C5%BCywno%C5%9B%C4%87/wieprzowina/t%C5%82uszcz

[administ]

No, hamerykańscy naukowcy mają inne dane i piszą też, że te transy zwierzęce to ponoć zdrowe są, a nawet jakieś tam CLA podają za przykład prozdrowotności. 

[Gavroche]

Pewno z supli tylko...

[administ]

Ja tam wiem po co zwierzęciu kwas tłuszczowy typu tans, jak je produkuje i jak je rozkłada w zależności od potrzeb i mnie to starczy. 
Jak kogo interesuje, to w dobrych biochemiach pisze dokładnie, jak i co, tylko "naukowcy" zajmujący się zagadnieniem tłuszczy trans, przeważnie podstaw biochemii nie znają i dlatego tyle domysłów i teorii wysnuwają ...  :mrgreen:
No ale nieistotnymi pierdołami to trzeba się zajmować, bo granty na to są. 

[Blackend]

No popa, a mnie do zdrowia wystarczy, że Ty wiesz i dobrze mi tak.   :mrgreen:

[administ]

 
Pamiętam jeszcze jak Dr Kwasniewski mnie się radził, czy pisać prawdę o tłuszczach trans, czy po prostu stwierdzić, że "transy w tłuszczach zwierzęcych nie występują". Poradziłem to drugie, aby optyhipochondrycy nie wnikali w szczegóły, bo jeszcze im jaka formuła zaszkodzi...  :mrgreen:

[Gavroche]

Pamiętam jeszcze jak Dr Kwasniewski mnie się radził, czy pisać prawdę o tłuszczach trans, czy po prostu stwierdzić, że "transy w tłuszczach zwierzęcych nie występują". Poradziłem to drugie, aby optyhipochondrycy nie wnikali w szczegóły, bo jeszcze im jaka formuła zaszkodzi...  :mrgreen:

Toan pisał:

Gdyby komuś nie pasował "optymalny" "naukowy" stosunek 1/3 jednego do drugiego lub odwrotnie, to podaję do wiadomości, że nadmiar nienasyconych długołańcuchowych podlega betaoksydacji, a zamiana z cis na trans (jeśli ktoś słusznie twierdzi, że tylko trans się nadaje) zachodzi dzieki aktywacji dwóch łatwodostępnych genów determinowanych ilością substratu cis.  Wink

Czyli:

Pozwala to na gęstsze upakowanie ich cząste- czek w przestrzeni, co z kolei zwiększa temperaturę topnienia tych kwasów. Różnica ta jest o tyle istotna, że zarówno w tem- peraturze pokojowej, jak i w temperaturze ciała człowieka triacyloglicerole zawierające długołańcuchowe kwasy tłusz- czowe z wiązaniami cis mają konsystencję płynną, natomiast te zawierające nienasycone kwasy tłuszczowe z wiązaniami w konfiguracji trans oraz nasycone kwasy tłuszczowe mogą przybierać postać stałą. Ma to duże znaczenie biologiczne, ponieważ rodzaj kwasów tłuszczowych obecnych w fosfolipi- dach błon komórkowych ma wpływ na elastyczność tych błon.

http://www.phmd.pl/fulltxt.php?ICID=927747
Czyli z tymi margalinami to raczej ściema związana z BTW?