Masło

[Diogenes z Synopy]

kupiłem ostatnio w Tesco  ( tffuu  !!   )   Pasłęckie  po 2,49   -    25 szt.   Nie jest złe  .     Ale do kawy, zauważyłem , że musi być wybitne.   Najlepiej chyba poprzez samotrzepanie ze śmietanki dobrej ( a tę można dostać ).  Moja znajoma dostaje taką ( mówi że ma ponad 40 volt )  od gospodarza , przez tydzień zbieraną . 

[vvv]

Pamiętam jeszcze jak Dr Kwasniewski mnie się radził, czy pisać prawdę o tłuszczach trans, czy po prostu stwierdzić, że "transy w tłuszczach zwierzęcych nie występują". Poradziłem to drugie, aby optyhipochondrycy nie wnikali w szczegóły, bo jeszcze im jaka formuła zaszkodzi...  :mrgreen:

W naturalnych tłuszczach cały wodór znajduje się w pozycji cis. Do spalania takich tłuszczów nasz organizm jest przystosowany. Konieczność „utylizowania" wodorów przyłączonych w pozycji trans (jak w margarynie) jest dużym obciążeniem dla naszego organizmu i nie jest obojętna dla naszego zdrowia.

Masło jest nienaturalne, jak bieganie. Bieganie też stanowi duże obciążenie dla organizmu i nie jest obojętne dla naszego zdrowia.

[Jarek]

Możesz jaśniej to napisać ,bo tej przenośni nie rozumie .

[Gavroche]

Cytat z Toan:

rakotwórcze działanie margaryn nie polega na " zamianie kwasów tłuszczowych typu cis na trans" ( bo organizm robi to lepiej: wiązanie cis "prostuje" się pod wpływem redkutazy 2,4-dienoilo-CoA i izomerazy enoilo-CoA w macierzy, a geny pochodzą z puli mitochondrialnej (Biochemia Davidsona s.408), o czym wspomniałem tu: http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1122.msg45811#msg45811 cyt: "nadmiar nienasyconych długołańcuchowych podlega betaoksydacji, a zamiana z cis na trans zachodzi dzieki aktywacji dwóch łatwodostępnych genów determinowanych ilością substratu cis".), ale wyłącznie z ich przemysłowym pochodzeniem, czyli poprzemysłowymi zanieczyszczeniami margaryn - głównie metalami ciężkimi Wink
Jednak zdrowotne działanie margaryn (w tym słynne z reklamy "na serce" Wink)  nie ma wpływu na zdrowie osób, które ich nie jedzą.
 

[vvv]

Czyli znowu stanęło na chemizacji serwowanej przez przemysł spożywczy.

[Gavroche]

No przeżuwacze hoduje się od kilkunastu tysięcy lat, od co najmniej kilku, użytkuje się je mlecznie.
To sporo pokoleń, którym tłuszcz mleczny nie szkodził.
Chemia spożywcza to bardzo mylące i szerokie pojęcie, samych aminokwasów jest ze 300 rodzajów.

[vvv]

Czyli znowu stanęło na chemizacji serwowanej przez przemysł spożywczy.

Chemia spożywcza to bardzo mylące i szerokie pojęcie

"Chemizacja serwowana przez przemysł spożywczy"
to bardzo proste pojęcie, jest to:

Dodawanie podczas procesów technologicznych związków i pierwiastków chemicznych,
czyniące produkt mniej zdatnym do jedzenia niż przed jego przetworzeniem.

Co w tym szerokiego i mylącego, chyba nazwa "przemysł spożywczy".

[Gavroche]

A to, że wszystko co jemy to chemia spożywcza.
I nie ma to nic wspólnego z dodawaniem wytworów przemysłu chemicznego.

[Gavroche]

Ach, bo zaraz będzie, że niezrozumiale piszę:
http://sjp.pwn.pl/slowniki/chemizacja.html

Czyli posolenie jaja to już chemizacja, nie mówiąc o robieniu pikli.

[Diogenes z Synopy]

Robie po prostu rundke po paru sklepach, bo w jednym tylko sklepie mam smietane 30% President a w innym z kolei tylko smietanke 30% Piaski, a wiec po prostu patrze co sie dzieje.
W Aldiku widzialem Lurpak przeceniony na 5,59 chyba.

a ja dzisiaj w SRETTO  widziałem nieprzeceniony  Lurpak ( tygodniowy promotion )    po 3,99 zł    .    Kupiłem sobie cztyry.

[renia]

Wam chce się latać po tych różnych Sridlach? Ja kupuje moją "Osełeczkę górską" zawsze w tym samym miejscu  w tej samej cenie i o tym samym pysznym smaku... jednak nie zawsze o tej samej godzinie...  ale codziennie jedną kostkę 300g.

[administ]

Osełka górska jest na oleju słonecznikowym, dlatego tak ludziom "smakuje"... 

[Diogenes z Synopy]

nie ma szans wszystkiego kupić w jednym miejscu, rano objazd rowerkiem , skróty, 15 minut roboty ( wiem, które półki co zawierają i w którym miejscu, nie jestem ''deptaczem '' ) . W jednym sklepie śmietanka, w innym kawa, w innym śmietana, mięso w innym, to i tak nie to co kiedyś ( pół dnia ) . Ile  odpadło sklepów  piekarniczych , cukierniczych, rybnych , warzywniaków, alkoholowych, chemicznych, farmaceutycznych, drobiarskich, zielarskich, medycznych rehab. ,    a także rzadziej odwiedzam - ze względu na prawidłową czynność umysłu  -  tekstylno - obuwnicze , telekomunikacyjne, rtv   ( ciężko daję się nakręcić na okazje i przynęty ) .
A ile usług odpadło. Usługi przychodniano-dilerskie, masaże lecznicze, szkolenia z zdrowego odżywiania  itd tid

Rozumisz, tera, dlaczego tacy ludzie jak ja stanowią zagrożenie?  Przemysł by padł, miejsc pracy by nie było. Jestem wyrzutkiem społeczeństwa i egoistą!!! optymalnym!!!

[administ]

Spoczko, Renia nie ma sieci marketów, dlatego do nich zniechęca...  

[renia]

Osełka górska jest na oleju słonecznikowym, dlatego tak ludziom "smakuje"... 

Jak tak możesz porządnemu masłu taką złą opinię wystawiać i to na optymalnym Forum?
Zdrowa i smaczna osełka... http://www.sobik.com.pl/pl/produkt/10

[administ]

Popatrz na drobny druczek na opakowaniu. 100% masła w maśle?  

[Diogenes z Synopy]

http://www.sobik.com.pl/pl/produkt/13

Odpowiednio dobrane proporcje tradycyjnego masła oraz tłuszczów roślinnych, w tym oleju słonecznikowego, decydują o kremowej konsystencji oraz doskonałej smarowności masełka Extra Górski.




ile smaksełek?  

http://www.sobik.com.pl/pl/produkty/2

[administ]

Tu więcej dodają, więc na nazwę "masło" się produkt nie załapuje. 

[administ]

A w ogóle masło jest przecież rakotwórcze!  

[renia]

Spoczko, Renia nie ma sieci marketów, dlatego do nich zniechęca...  

Myślisz, że ja jestem taka egoistyczna, krótkowzroczna i patrzę tylko na swój interes? Ważne jest dla mnie dobro wszystkich Polaków i całego świata.   Przyjemnie by było patrzeć na bogaty kraj, na zdrowych i szczęśliwych ludzi... Bo wszyscy Polacy to ................