Aktualności:

8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.

Menu główne

Optymalna dobowa dawka węglowodanów dla uprawiających sport-jaka??

Zaczęty przez optykolarz, 2007-09-10, 14:22:53

Poprzedni wątek - Następny wątek

Zyon

Ten temat mozna chyba tez przeniesc do dzialu "sport".

Uprzejmie donosze  :lol: :lol:
Work Buy Consume Die

Zyon

mozna poprosic ten temat do "sportu"? ciekawy i uzyteczny
Work Buy Consume Die

Gavroche

Mnie się zdaje, że większość tematów można by zamknąć, zostawiając wywieszkę: 1:2,5-3,5:0,5-0,8  :lol:
Serio mówię 8)
Prócz Koksownika :D

administ


Zyon

Work Buy Consume Die

administ

Wiadomo, że pierwsze to woda!
A reszta nieistotna, a jeśli nawet, to Dieta Optymalna i tak jest do niczego...  :lol:
Tylko jedynie słuszna odmiana LCHF typu cebula z karkówką, żurawina, kwas pruski, miedź, bez gluta i rotacja mleka jest słuszna.  :wink:
I ostrożnie z masłem, bo to pasza dla cieląt skondensowana, czyli raz w tygodniu, ale ostrożnie nawet jeśli z fasolą szparagową.  :wink:
Czy coś istotnego pominąłem?  :roll:
A i że "się mydli..."  :lol:

Zyon

Work Buy Consume Die

administ

Wiedziałem, że nie wyjdzie mi celująco!  :?
SZPINAK - jak mogłem zapomnieć!  :cry:

renia

Cytat: Gavroche w 2013-06-18, 14:17:45
Mnie się zdaje, że większość tematów można by zamknąć, zostawiając wywieszkę: 1:2,5-3,5:0,5-0,8  :lol:
Serio mówię 8)
Prócz Koksownika :D

A czy węglowodany, które powstają z białka wlicza się do dziennej porcji węglowodanów?  8) Np. zje się dajmy na to 50 g białka, z tego powstanie ok. 25 węglowodanów (tak?) to ile mamy zjeść węglowodanów, jeśli dzienna dawka ma być ok 50 g?: A? :lol: Dla mnie to było (i raczej jest) jasne, ale wiem, że są różne zdania na ten temat... :roll:

Gavroche

Gdybym tak robił, Renia, to maiałbym niezłe HC, jedząc 3g B/kmc :lol:
Czyli się nie wlicza, tak?

renia

Ja wiem, że tych węglowodanów z białka się nie wlicza. Najważniejsze są proporcje. Doktor pisał ile czego można zjeść aby było 50 g  węglowodanów. Ale jeśli ktoś je więcej białka niż potrzebuje, to organizm przerabia ten nadmiar na węglowodany i dalej to już nic nie wiem... 8)

Gavroche

Cytat: renia w 2013-06-18, 16:27:57
Ja wiem, że tych węglowodanów z białka się nie wlicza. Najważniejsze są proporcje. Doktor pisał ile czego można zjeść aby było 50 g  węglowodanów. Ale jeśli ktoś je więcej białka niż potrzebuje, to organizm przerabia ten nadmiar na węglowodany i dalej to już nic nie wiem... 8)
A egzamin już niedługo...

renia

Na wszelki wypadek zadzwoniłam do kompetentnej osoby i wiem (tak sądziłam, ale wolałam się upewnić), że tylko nadmiar białka zmienia się w węglowodany... :D

renia

Cytat: Gavroche w 2013-06-18, 16:47:19
Cytat: renia w 2013-06-18, 16:27:57
Ja wiem, że tych węglowodanów z białka się nie wlicza. Najważniejsze są proporcje. Doktor pisał ile czego można zjeść aby było 50 g  węglowodanów. Ale jeśli ktoś je więcej białka niż potrzebuje, to organizm przerabia ten nadmiar na węglowodany i dalej to już nic nie wiem... 8)
A egzamin już niedługo...

Eeeee, najpierw będę miała szkolenie... :D wszelkie niejasności sobie rozświetlę i będę aż błyszczeć jak gwiazda jakaś... 8) :lol:

Blackend

A egzaminować będą ci sami co szkolą? Tak dla spokojności ;)

administ

Nie ci sami, bo Komisja ocenia też kwalifikacje szkolących.
Przewodniczącym Komisji Egzaminacyjnej będzie...  :shock:  :wink:
Lepiej Reni nie będę stresował.  :D

administ

Cytat: Zyon w 2013-06-18, 15:35:03
A gdzie szpinak?

Chwilunia, a czy ten szpinak, to nie po to, aby mieć miedź?  :roll: :wink:

Zyon

Work Buy Consume Die


Zyon

Tylko zaraz, zaraz, a miedz to przypadkiem nie byla z watroby cielecej a szpinak dla zelaza?

Trudny przedmiot  :shock:
Work Buy Consume Die